Tylko, że Caicedo jest DMem na już xd i do tego bardzo młodym. Kimmich byłby też super, ale jednak wiek to już na minus. Choć oczywiście pewnie jeszcze z 5 lat na najwyższym poziomie pogra.
Czyli jakieś 2/3 lata dłużej od Caicedo, do kiedy odezwie Mu się miłość do Realu.
Caicedo ma za sobą jeden sezon w poważniej piłce i to jest dla mnie główny argument przeciw. Wielu było już takich jedno sezonowych cudaków. Zestawienie go w jednym szeregu z Kimmichem to pomyłka, bo Niemiec to inny poziom i znacznie większe doświadczenie.
Jeśli przyjdzie Caicedo to okej, będę mu kibicował jak każdemu naszemu piłkarzowi, ale zalecam daleko idącą ostrożność i nie robienie z Caicedo boga środka pola, bo do tego jeszcze mu brakuje.
6 polubień
Żeby być w grze o Caicedo to musimy dostać od Arabów około 60 milionów (za Hendo i Fabinho). Na ten moment budżet transferowy jest niewielki. Chyba tylko szaleniec myśli, że Liverpool wyda na czysto około 200 mln
Co wy płaczecie, ze za pare lat odezwie mu się miłość do realu? Jeżeli przyczyni się do zdobycia trofeów, klub jeszcze na nim zarobi to niech se po prostu idzie. Na serio liczycie, ze każdy zawodnik co tu przychodzi będzie do końca kariery?
2 polubienia
Real musiałby najpierw sprzedać Tchoumeniego
Nikt nie robi z niego boga środka pola, tylko jedną z niewielu dostępnych na tą chwilę opcji na wzmocnienie pozycji DMa na już. Co do porównania z Kimmichem to zgodzę się w 100%, że Niemiec ma zdecydowanie większe doświadczenie i większe umiejętności ,czysto piłkarskie", ale Caicedo ma również swoje atuty, którymi góruje nad Kimmichem ( min. młodości, siła, szybkość, wybieganie, doświadczenie z Premier League itd. )
Nie, ja nie liczę.
Ja WYMAGAM, że piłkarz będzie oddany klubowi podczas czasu gry u nas, a tego o Ekwadorczyku nie mógłbym powiedzieć.
Albo skapnąć się, że zwyczajnie przepłacili i zrobili mądry ruch o Jego sprzedaży.
Właśnie pisanie, że Caicedo to piłkarz na już, to robienie z niego boga. Traktujmy go w kategorii obiecującego talentu, a nie kogoś kto z miejsca zrobi różnicę. Wiem, że jestem mocno sceptyczny i jeśli przyjdzie, to oby szybko mi zamkną buzię.
@cynar, nie musisz się ze mną zgadzać. Z opinią jest jak z dupą, każdy ma swoją. Ja się nie będę podniecał piłkarzem, który nic jeszcze w piłce nie pokazał, a będzie zapewne kosztować fortunę. Arsenal i Chelsa to słabe przykłady, bo oni lubię przepłacać za medialne nazwiska.
Czas pokaże kto miał rację.
1 polubienie
Zupełnie mylisz kwestię obiecującego talentu, jakim na tej pozycji jest Lavia, z zawodnikiem na już, jakim jest Caicedo. Ty naprawdę myślisz, że Arsenal rok temu i Chelsea w tym roku oferowały po ok. 70 mln za Caicedo nie myśląc o nim jako o zawodniku do pierwszego składu na już? Ja zdaję sobie sprawę w 100%, że to nie jest koncert życzeń, bo w idealnym świecie od roku na DMie mielibyśmy Czułameniego, który olałby Real zamiast Nas, ale jak dla Ciebie napisanie o piłkarzu, że z miejsca byłby wzmocnieniem na pozycji na której obecnie mamy 2 nastolatków ( jeden kontuzjowany a drugi się rehabilituje po kontuzji) to robienie z niego boga, to ja nie mam więcej pytań.
1 polubienie
Czy jest jakakolwiek aktualna wzmianka o naszym zainteresowaniu Caicedo ?
1 polubienie
Wydali kupę siano na Mudryka i o czym to świadczy?
Zani z przepłacania za średniaków. Pierwszy z brzegu Rice.
Chciałbym takiego średniaka u nas jak Rice
7 polubień
A ja nie.
Mamy się wzmacniać, nie osłabiać.
Za takie pieniądze jakie zapłacił Arsenal - nie chciałbym. Jeśli już płacić za jakiegoś Anglika to nie Grealisha czy Rice’a tylko Bellinghama
Ale ponoć Ronaldo czy Benzema mieszkają w Bahrajnie, gdzie prawo jest zupełnie inne i na treningi/mecze sobie dolatują. Więc raczej to nie będzie problem.