Poważnie? I codzinnie lataja kilkaset kilometrów na treningi?
Przecież to byłoby z ich strony pokazanie środkowego palca Arabii Saudyjskiej, nie sądzę żeby szejkowie z AS by sobie na to pozwolili.
@lfc257 80 baniek za Rice’a to wcale nie taka przesada, gdybyśmy chcieli sprowadzić Caicedo suma bylaby podobna.
Przecież to ledwie godzina samolotem.
Tym niemniej to trochę absurd. Poza tym jeśli faktycznie oni, grając w Arabii Saudyjskiej, na co dzień mieszkają w Bahrajnie to pokazuje jak zawodnicy mają AS w poważaniu.
Ciekawe, czy Fabinho i Henderson zamieszkają w AS, moze Brazylijczyk, z uwagi na problemy ze swoimi psami, też zamieszka poza AS.
O ile transfer Hendo idzie chyba zgodnie z planem (uzgodnienia z klubem, testy itp), o tyle z Fabem ciągle nie wiadomo na czym stoimy.
Jeśli to prawda to jest to szokujące. Zwłaszcza w kontekście ostatnio popularnej retoryki jak to powinno się likwidować turystyczne loty bo środowisko hurr durr.
Oglądasz w ogole mecze Premier League? To że Rice jest przepłacony nie znaczy że to średniak. Oglądałem bardzo dużo meczy West Hamu, to świetny zawodnik, o profilu którego dokładnie szukamy.
Tak, oglądam.
Dla mnie, jak już wspomniałem jest strasznie jednowymiarowy i niejednokrotnie idzie na raz i odpuszcza krycie.
Casus Faba z ostatniego sezonu, z tym, że to Anglik i Mu się ,upieka’'.
W dodatku zwrotny niewiele bardziej niż zewsząd wyśmiewany Maguire.
Dlatego jest dla mnie średniakiem.
Rice to zawodnik którego chciałem u nas na DM. Młody, ogromne doświadczenie, dobry w grze do przodu i do tego HG. Zakladam, że Armatki będą miały pożytek z niego na lata.
Kimmich/Caicedo będą potencjalnie podobnie dobrym transferem
Dla mnie Kimmich to jeden z najlepszy DMów w tym wieku.
Nie żartuję.
Jeżeli jest choć cień szansy, by Go tutaj sprowadzić, to dawać Go!
Powyższa retoryka ma zmniejszyć loty dostępne dla (przepraszam za wyrażenie) biedoty i motłochu. Ultra bogaci i światowa elyta lata gdzie chce i kiedy chce. Tyle.
Cisza w sprawie Lavii jest spowodowana negocjacjami w sprawie zbicia ceny.
Obie strony mogą się spotkać w okolicy £40m. Lavia już dawno po słowie z Kloppem. Czekamy na finalizacje negocjacji i “Here We Go” (I oby tak było bo nie widzę innej lepszej opcji na ten moment. Romeo może być tylko lepszy. A Kimmicha czy Caicedo traktuje jak bajke na dobranoc).
A to jest jedna z wielu dziwnych zasad tego chorego kraju. Nie mam nic do ludzi, którzy tam idą na kilka lat, żeby zarobić pieniądze na kilka pokoleń, ale trochę mi to przypomina prostytucję. Z finansowych względów rozumiem, ale niesmak pozostaje.
Odnośnie transferów to Klopp sam powiedział, że przyjdzie KILKU nowych zawodników. Być może to puste słowa, ale jeżeli nie to można z miejsca odrzucić Caicedo i każdego innego piłkarza wartego 80+ mln. Nie rozbijemy banku na jednym piłkarzu
Od informacji transferowych o Judzie Bellinghamie do zdjęć i informacji o psach Fabinho. Piękne jest to okienko, tylko w tym klubie takie rzeczy.
Maksymalnie do tego 7 sierpnia muszą być klepnięte te 3 transfery, dwóch pomocników i obrońcy. W tym tygodniu na pewno coś ruszy już, Henderson i Fabinho oficjalnie odejdą. Szkoda, że jest taka bieda obecnie na rynku transferowym i mało jest ciekawych piłkarzy na już czy to na pozycji środkowego obrońcy czy w środku pola. Podobnie będzie z szukaniem zastępcy Salaha jak jakiś talent się nie objawi, skoro United wzięło średniaka Antonego za takie pieniądze. Tym bardziej szkoda tego Bellinghama w środku, bo mam wrażenie teraz Klopp kręci nosem na każdego po odejściu Faba i Hendersona, bo ktokolwiek nie przyjdzie to będzie takie meh.
Joao Palhinha: Fulham midfielder injured in pre-season friendly with Brentford - BBC Sport Palhinha złapał kontuzję w sparingu.
Dlatego konieczne jest natychmiastowe rozwiązanie tej sytuacji, zanim Liverpool zmierzy się z Chelsea na Stamford Bridge 13 sierpnia. Cheick Doucoure z Crystal Palace jest uważany za idealnego kandydata na następcę Fabinho, a Sofyan Amrabat z Fiorentiny i Romeo Lavia z Southampton również są brani pod uwagę.
Podobno Manchester City jest gotowy do rywalizacji z Liverpoolem o francuskiego młodzieńca Bradleya Barcolę, którego Pep Guardiola chce zastąpić Riyada Mahreza.
W wieku 20 lat Barcola ugruntował swoją pozycję jednego z najbardziej ekscytujących talentów we Francji, a Football Transfers twierdzi, że Liverpool obserwuje skrzydłowego jako potencjalnego następcę Mohameda Salaha.
Barcola jest wyraźnie poszukiwanym człowiekiem po przełomowym roku w Lyonie. I chociaż zainteresowanie City byłoby dla wielu wyrokiem śmierci, Liverpool może być pewny siebie i pokonać swoich rywali z Premier League o skrzydłowego.
Jak wiemy, Barcola byłby regularnym zawodnikiem Liverpoolu, gdyby zapadła decyzja o przeprowadzce na Anfield, a skrzydłowy byłby idealnym zawodnikiem do rotacji dla Salaha, a także do nauki pod okiem reprezentanta Egiptu
21 lat i 1 sezon w seniorskiej piłce i do tego liczby bez szału 
A wszyscy go chcą, bo widocznie ma dobrych agentów i my ponoć z Lyonem sie nie dogadujemy, jak już tam zakupy robic to tego właśnie Lukebę 
Ja chyba wolałbym by Elliott grał na PS jako zmiennik Salaha, mógłby być naszym Bernardo Silvą/Grealishem zachowując proporcje.
Jak dla mnie Elliot nie jest dostatecznie sybki zeby zostac swiatowej klasy skrzydlowym. Rozgrywajacy to optymalna pozycja dla Harveya.
Nie musi być klasycznym skrzydłowym jak Salah czy Mane/Diaz. Może być właśnie w stylu Grealisha/Bernardo czyli szeroko grająca 10-tka schodząca do środka. Bo grając w środku pomocy na razie nie wygląda to najlepiej. Chociaż na pewno jego rok w środku pola zaprocentuje potem.
Elliot to w ogóle dla mnie talent ale do innej dyscypliny - futsalu
Zgadza sie tylko ze LFC nie gra typowym rozgrywajacym co za tym idzie Elliot gra jako pomocnik box to box a nie na pozycji 10. Tio powinno sie zmienic w tym sezonie skoro przyszedl Szoboszlai wiec jak dla mnie Elliot do rotacji z Dominikiem.