Lavia + dobry środkowy obrońca i zamiast Thurama ktoś młody na pozycje bocznego prawego obrońcy.
Pół Europy czai się na 18-letniego Ivana Fresneda. Na ławkę jako zmiennik mógłby być idealny bo nie oszukujmy się Bradley to nie ten poziom jeszcze a Gomez progresu już raczej nie zrobi.
Ramsay, Bradley… tak tylko rzucam. Nazwiska pierwsze z brzegu xD
1 polubienie
Jeśli Trent miałby grać na stałe w środku to tak. Fresneda fajna opcja. Jest też Livramento, ale do niedawna miał kontuzję. Natomiast jeśli Trent dalej będzie grał jako odwrócony prawy obrońca to trzeba jeszcze jednego pomocnika.
Z tego co wygląda to Trent szykowany jest do środka na dłużej. Pokazał jakie ma atuty na tej pozycji i raczej Klopp będzie go tutaj dalej rozwijać.
Livramento świetna opcja, dodatkowo z HG ale Southampton chce bagatela £50m więc chyba raczej odpada.
Przed sprzedaniem Hendo i Fabsa kiedy jeszcze nie było ofert mówiło się o Lavii, ze przyjdzie.
Obaj zostali sprzedani, wiec to obowiązek kupić oprócz Lavii kolejnego pomocnika.
Ja chce najbardziej Kone i mam nadzieje, ze mimo kontuzji zgłosimy się po niego.
Patrząc na nasza obronę to jeśli nie kupimy kogoś kto byłby pewnym trzecim obrońca - będzie zle.
Kontuzja odpukać Konate lub Van Dijka i leżymy.
Nam KSC i Furth trzasnęli 7 bramek, bo Matip i Gomez obniżyli mocno poziom.
130 mln za Lavie i Szobo to przegięcie. Za mniejsze pieniądze był dostępny Bellingham, który zapowiada się na najlepszego pomocnika najbliżej dekady. Za kilka lat ten wybór może się okazać niezłym dowcipem. Na ten moment słabe lato, które trochę ratuje świetny transfer Mac Allistera. Edwards ma niezły ubaw widząc co odwala Klopp i jego marionetka na rynku…
3 polubienia
To ja wole miec dwoch w cenie jednego. Do tego w tygodniowach tez duzo taniej.
2 polubienia
Jude z dodatkami kosztował ponad €130M. Szobo + Mac + Lavia wyjdą £140M czyli około €160M.
3 polubienia
Mały fakt jest taki, że oni w 2 nie będą mieć zbliżonej pensji co Bellingham… A czy Jude obskoczyłyby sam 2 pozycje? Nie ma co płakać nad nim, skoro dla niego i tak bylibyśmy tylko przystankiem do tego całego realu i nawet sięz tym nie kryli. Z Szoboszlaiem czy Lavia mamy chociaż tą nutkę nadziei, że zostaną z nami dłużej jak odpalą…
Maniack. Może tak, może nie. Wybrał real, inna kwestia to na ile faktycznie był nami zainteresowany a na ile my byliśmy wykorzystani przez agentów Juda. Tego już się nie dowiemy. Mi też osobiście szkoda Juda, żeby nie było, ale koszty jego utrzymania i transferu były dla nas nieosiągalne. A jeszcze jedno, jak Lavia czy Szobo sie wybiją to na nich nie zarobimy gdyby zamarzyli o barcy czy realu?
Presja na Jude byłaby ogromna w Lfc. W realu będzie mieć podobnie, ale tam jest na kim to rozłożyć. W lfc nie, za tą kwotę.
To jest ta różnica. Oczywiście to póki co przewidywania, ale sądzę że Jude dałby taki impakt w pomocy, jaki dał nam transfer VVD, który nawet Gomeza potrafił tak wyniańczyć, że po prostu sam się nabrałem, że to świetny obrońca. Był po prostu dobrym, a dzięki Holendrowi wyglądało to przed plagą długich kontuzji Anglika wręcz kosmicznie. Oczywiście już po ptokach z JB, więc teraz mam nadzieję, że Lavia w końcu przyjdzie i LCB/CB. To jest minimum. Jeszcze jeden pomocnik wg mnie to jest mus, ale obstawiam, że jednak FSG będzie próbowało sprawdzić ten sezon znowu na wielkim minimalizmie i oby to się ZNOWU nie obróciło przeciwko nam. Thuram byłby bardzo ciekawym uzupełnieniem składu, bo mógłby odciążyć każdego w składzie w razie potrzeby. Oby w kuluarach jednak klub dogadywał się z Niceą, bo Lavia+Thuram+obrońca byłoby na prawdę zwieńczeniem dobrego okienka.
Byśmy raczej nie stracili potem na jego transferze do Realu - swoje sportowo by wniósł, dał zarobić. Kolejna rzecz, czy gdybyśmy wrócili do grania tego, co w 18’-20’, to czy chciał odchodzić.
Nikt raczej nie wie kim jest Andre z Fluminense (bo kto ogląda lige bra) i to może być kot w worku, ale raz w życiu chciałbym, żeby Liverpool zaryzykował i wyprzedził Benfice czy inne Ajaxy. Nie robił tego Edwards, nie robił Ward. Może czas, żeby Schmadtke to przełamał. Tylko jeden Liverpool nie chce robić takich transferów. Lavia + kinder niespodzianka Andre i byłbym happy.
2 polubienia
Teraz tak mówisz. Jeżeli za kilka lat Bellingham będzie najlepszym pomocnikiem na świecie, a piłkarze ściągnięci teraz przez Liverpool będą co najwyżej solidni to będziesz śpiewał inaczej. Normalnie Liverpool nie ma szans na ściągnięcie nazwisk pokroju Mbappe i Haalanda. Bellingham to był ten jeden wyjątek i oczywiście daliśmy ciała
2 polubienia
Bellinghama to było brać pełnymi dostępnymi środkami w tamto lat przed mistrzostwami. Teraz to już było po prostu pewne, że nas chłopak oleje.
Nie ma to jak oceniać nowych zawodników przed rozegraniem ich pierwszego oficjalnego meczu dla klubu.
Oczywiście, klub zawalił transfer Bellinghama, z tym się zgodzi każdy. Ale moim zdaniem sprowadzając Szobo, Mac’a + pewnie Lavie Liverpool odrobił to co spierdzielił.
Co jeszcze do pomocy to sam na początku byłem za tym, żeby z dwójki Hendo - Fabinho, zostawić Brazylijczyka, ale jak sam chce odejść to na siłę nie ma co go trzymać.
Mamy okres przejściowy, nowa linia pomocy, zmiana formacji, nowi liderzy.
I może dzięki temu będzie też nowy Liverpool, bo od 1,5 sezonu coś tu ewidentnie przestało grać.
Jeśli po Lavii nikt inny do pomocy nie przyjdzie to się nie zdziwię. Za to będzie dwóch młodych DM’ów głodnych, walczących o pierwszy skład.
Liczę, że po Lavii klub przygarnie nowego środkowego obrońcę, bo przy zdrowiu Konate, Matipa i Gomeza może się zdarzyć, że obok Virgila zagra sam Jurgen.
Podsumowując, nie ma co się denerwować, tragedii miejmy nadzieję nie będzie, oczywiście mogłoby być na obecnym etapie okna lepiej, ale niestety to nie fifa.
4 polubienia
A jesli Lavia bedzie najlepszym DM swiata. A Szoboszlai top 10 pomocnikow swiata, to ty bedziesz spiewac inaczej?
3 polubienia
Dublowanie jednej pozycji. W mojej ocenie Andre to plan B, gdyby jednak transfer Lavi się wysypał.
Jeżeli. Nigdy nie można przewidzieć jak zawodnik się rozwinie, a Jude z tym z rozwalonym kolanem może długo nie pociągnąć na wysokim poziomie.
Lavia potrzebuje ostatnich szlifów, coś absolutnie do zrobienia przez Kloppa i sztab.
znalazłęm analizę Andre wraz z filmikiem pokazującym próbke umiejętności. Na pewno ma szybką głowę i nogi. Dobry w dystrybucji i wychodzeniu spod presji. Za to defensywnie liczby takie sobie, w powietrzu nie istnieje.
Wtedy tak, ale gdybym miał postawić pieniądze kto zajdzie znacznie wyżej to stawiałbym na Bellinghama. Jeszcze nie widziałem w życiu tak dobrego pomocnika w wieku 19 lat, a piłkę śledzę długo
2 polubienia