Rozważania transferowe (dyskusja)

A trzeci w drodze, Tyler Morton.

Na prawego obrońcę nie ma co liczyć. Jest Trent, który ma dobre zdrowie, a do rotacji Joe Gomez i Connor Bradley. Wystarczy.

Prędzej oczekiwałbym środkowego obrońcy, ale też pamiętam słowa Kloppa w wywiadzie z Piszczkiem, że obrońców nie kupi, chyba że ktoś się zgłosi, że chce odejść. W każdym razie jak się nie znajdzie right player po dobrej cenie, to transferu nie będzie, a jakbyśmy kogoś mieli kupić, to pewnie już by to nastąpiło.

Liverpool chce pozyskać 2 pomocników – rozważane jest „wiele rozwiązań”.
Mając mniej niż miesiąc do końca letniego okienka transferowego, Liverpool pracuje nad „wieloma rozwiązaniami”, gdy przygląda się dwóm pomocnikom.

Okienko transferowe zamyka się 1 września, a sam sezon rozpoczyna się 13 sierpnia, a na Anfield jest jeszcze wiele do zrobienia.
Dyrektor sportowy Jorg Schmadtke przewodniczy bezprecedensowemu okienku po odejściu sześciu starszych graczy, w tym Fabinho i Jordana Hendersona do Arabii Saudyjskiej.

Sprzedaż tych zawodników w szczególności zwiększyła zapotrzebowanie na kolejne transfery w pomocy, z celami w postaci Romeo Lavii z Southampton i Andre z Fluminense.

Sugerowano, że Andre byłby alternatywą dla Lavii, ponieważ Southampton trzyma się umowy o wartości 50 milionów funtów, ale według Melissy Reddy z Sky Sports tak nie jest.

Na Twitterze Reddy stwierdził, że „w idealnej sytuacji” Liverpool chce podpisać kontrakt z dwoma pomocnikami o określonych profilach.

Byłby to „kontroler” i „postępowy niszczyciel”, a role te prawdopodobnie najlepiej ilustrują Thiago i Fabinho w ostatnich latach.
Andre jest zawodnikiem bardziej podobnym do Thiago niż naturalnym defensywnym pomocnikiem, który jest bardziej w sterówce Lavii, mimo że nie osiągnął jeszcze dominującej wysokości Fabinho w wieku zaledwie 19 lat.

Dziennikarz dodaje, że Liverpool „obecnie pracuje nad wieloma rozwiązaniami”, przy czym wciąż możliwe jest, że „trzymają się jednego z profili”.

Z pewnością nie jest to sytuacja, którą fani przyjęliby życzliwie, ale Reddy wyjaśnia, że ​​tak by się stało, gdyby „można było znaleźć lepsze zaufanie” w późniejszym terminie.

Podczas gdy rozmowy z Southampton trwają , Lavia nie jest bliski przeprowadzki na Anfield, ponieważ wierzy, że będzie zaangażowany w otwarcie mistrzostw w Sheffield Wednesday.

Miejmy jednak nadzieję, że umowa dla Belga nie jest odległa, a Liverpool może również sfinalizować kolejny dodatek w środku pola.

Raporty z Brazylii twierdzą, że najbliższa przyszłość Andre jest powiązana z postępami Fluminense w Copa Libertadores, a rewanż w meczu 1/8 finału przeciwko Argentinos Juniors odbędzie się we wtorek przyszłego tygodnia.
Mówi się, że Liverpool jest skłonny zaoferować 21,6 miliona funtów, wzrastając do 25,9 miliona funtów za 22-letniego Brazylijczyka, chociaż Fluminense wolałby sprzedać w styczniu.

Jest mało prawdopodobne, aby Lavia i Andre byli jedynymi celami klubu, ponieważ te „wiele rozwiązań” prawie na pewno obejmują graczy, którzy nie są obecnie powiązani.

Nie oczekuje się, że Manu Kone opuści Borussię Monchengladbach tego lata po niepowodzeniu w rehabilitacji po kontuzji kolana.

Inne wcześniej zgłoszone cele to Khephren Thuram, Gabri Veiga, Ryan Gravenberch, Matheus Nunes, Cheick Doucoure, Boubacar Kamara, Alex Scott i Joao Palhinha.

Zrodlo This is Anfield

1 polubienie

Niesamowite jak FSG POZAMYKAŁO mordy tak jak to niektórzy na forum obiecywali, Radbuga i Lucassa juz nie ma, Josifa wyzywającego wszytskich od debili i piszacego poronione teorie o Suciciu jakby mniej, widac ze przebudowa idzie wspaniale.

Szkoda tylko że w klubie zapomnieli że w przebudowie chodzilo o to że oprocz sprzedania polowy skladu trzeba tez kogos kupic

13 polubień

Szczerze mówiąc, to myślałem, że najpóźniej do końca dzisiejszego dnia pojawi się news o podpisaniu Lavii. Na chwilę obecną niestety nic na to nie wskazuje.

Co prawda mamy jeszcze miesiąc (a dokładnie 4 tyg i niecałe 11 godz) do zamknięcia okienka, możemy sobie wierzyć, że wiele w tym czasie może się wydarzyć, ale powoli trochę ten optymizm spada.

Jak można w takiej sytuacji w jakiej się znaleźliśmy dopuścić do tego, że obecnie bardzo prawdopodobne jest, że czeka nas wizja rozegrania minimum pierwszych 4 meczów PL bez nominalnego def pomocnika?

Z takim opóźnieniem aż się prosi, aby po prostu dopiąć transfer tego Lavii za wszelką cenę skoro tak długo się o niego staramy. My chyba naprawdę nie mamy za dużo pieniędzy na obrońcę, bo inaczej nie targowalibyśmy się z Soton aż tak długo.

Powoli brzydną też kolejne newsy z coraz to nowymi informacjami, że zaraz wyjdziemy z nową ofertą, już ją przygotowujemy, więcej niż £X mln z bonusami nie damy… klub powinien chociaż zadbać o to, żeby te informacje nie wyciekały. Zastanawiam się, czy te przecieki nie są czasem po stronie Fulham, które gra na zwłokę i ewidentnie chce wyciągnąć jak najwięcej za zawodnika.

1 polubienie

Co to znaczy niepowodzenie w rehabilitacji po kontuzji kolana? Chłop rozegrał dwa mecze więcej niż ma terminarz Bundesligi i od razu organizm wysiadł. Teraz wyobrażam sobie jak Kone miałby biegać od boku do boku jak Milner albo rozegrać 60 spotkan to spokojnie można składać wyniesione do piwnicy łóżko szpitalne po Keicie. Do tego jego cena to nie będzie 35 mln euro jak tutaj niektórzy się podniecali tylko bliżej 60mln euro.

Czego się spodziewaliście kiedy kolega Kloppa został dyrektorem sportowym? Facet bez doświadczenia pracy w wielkim klubie, nie ściągnął nigdy wielkiego talentu. Kloppa szanuję najbardziej w tym klubie, ale jestem przeciwny władzy absolutnej, zatrudniania na zasadzie kolesiostwa niekompetentnych ludzi. Ktoś to piwo kiedyś będzie musiał wypić, gdy Kloppa już nie będzie.

8 polubień

A Wolfsburg to nie jest conajmniej duży klub???
Skąd miał przyjść z Realu,Barcelony czy City bo inaczej to się nie nadaje?
Czasami warto by się zastanowić co się wypisuje!

7 polubień

Ściągnał np Van den Vena za 2 bańki, a teraz za 50 ma iśc do Tottenhamu.
Poza tym Weghorsta za dyche kupił, sprzedał za 17 .
Felixa Nmeche za darmo z młodzieżówki City bral 2 lata temu, a sprzedali go teraz za 30 baniek BVB
Choćby Kamiński kupiony za dychę, bardzo ładnie sie rozwijający.
Czy też Wimmer i Svanberg, których wartości sporo urosły od zeszłego lata, kiedy to ich transfery były przeprowadzone. Odpowiednio 5 i 8 mln kosztowali… Dziś warci wg transfermarkt po 18mln

Coś tam sensownego zrobił. Kogoś tam znalazł. Zapewne Twoje tezy były oparte o popularne “Mi się wydaje”.

@Ewagim memy lataja, bo ludzie to idioci. Co on może zrobić mając związane ręce. Ward nam ściągnął na ostatnią chwilę Arthura, to co dopiero można o nim powiedzieć…

Wam się wydaję, że on składa takie oferty bo uważa to za dobrą taktykę negocjacyjną i wy wszyscy wiecie lepiej :smiley: ? Pewnie dostał limit jaki może zaplącic za LAvie i próbuje go kupić i tyle. Może za kulisami ogarniamy inny transfer. Przede wszystkim Schmadtke ma być zadaniowcem, a nie wynajdowac na nowo koło. A wy szukacie sobie na sile ofiary.

8 polubień

No spoko, ale to nadal brzmi jak dyrektor sportowy małego klubu, a nie takiego jak na Liverpool i tu jest pies pogrzebany. Typ jest leszczem na tym poziomie i literalnie nic tu nie zrobił. Niech pokaże się się ludzie mylą co do niego, ale na razie jest pośmiewiskiem. Już od paru dni latają memy na twitter.LFC z nim, ze nic nie robi tylko by klazulę uruchamiał lub śmiał się z Kloppem. Równie dobrze mogło by go nie być w klubie. Ale czas ma do 1 września. Ale na dzień dzisiejszy, to albo Liverpool staje się małym klubikiem i nie tyle co wracam do czasów sprzed Kloppa, ale sprzed FSG, bo wtedy tak kombinowaliśmy. Przykre, ale niestety na stan 4 sierpnia 2023 prawdziwe.

Nie kupuje tej narracji bo brzmi ona żałośnie. Skoro ma związane ręce to po co szedł po Lavię i się kompromitował? Tak to można każdego tłumaczyć w tym klubie. Ale faktem jest, że nic nie zrobił. Nie jest on w ogóle potrzebny.

Nie obchodzi mnie co zrobił Ward rok temu, obchodzi mnie co zrobił Szmatke do 1 września. Bo na razie to nie jest typ na Liverpool.

W klubie od jakiegoś czasu dzieje się źle i dlaczego mam wierzyć że on wykona dobrą robotę kiedy na razie nic na to nie wskazuje? Ale niektórzy lubią szukać głupich wymówek.

No tak ale to tylko pokazuje że idealnie pasuje do klubu typu Wolfsburg (kupić bardzo tanio albo znaleźć w młodzieżówce i sprzedać drogo). A my jednak aspirujemy do czegoś więcej i w momencie jak przychodzi do targowania się i negocjacji za piłkarzy wartych po 50/60 mln to robi się nieciekawie. Oczywiście nie ma co od razu go skreślać ale prawdą jest że w molochu europejskim nigdy nie pracował.

Bo może uznaliśmy, że LAvia jest wart tyile i tyle. Więcej nie chcemy dać i cos innego próbujemy ogarnąc. Zobaczymy jak sie to skończy. Schmadtke jest tylko przedłużeniem ręki Kloppa, nie obwiniałbym go o problemy z transferami.
Tu jest ewidentnie to obarczenia winą Klopp, albo góra. Albo Jurek zwleka, albo nie ma budżetu. Albo też ogarniają coś innego. Dlatego lepiej jeszcze poczekać z tym ocenianiem do końca sierpnia. Nie liczy sie efekt krótkoterminowy, nawet jakby to miało oznaczać słabsze kilka meczy na początku sezonu.
Liczy się to jak będziemy sie prezentować w przeciągu kilku najbliższych sezonów.

może jeszcze jest taka opcja, że składamy te oferty na wszelki wypadek, jakby opcja inna nie wypaliła, żeby wiedzieć za ile jesteśmy w stanie zamknąć sprawę. Nie wiemy co się dzieje za kulisami i pracuja tam ludzie duzo bardziej kompetentni od nas uwierz :smiley:

Czyli jest tu niepotrzebny.

Targujemy się o 5 milionów. Nie mamy wyjścia, musimy kogoś kupić na tą pozycję na którą nikogo nie mamy. Zaraz się okaże się sprzedaż takiego kloca jakim był Fabinho i podstarzałego Hendersona jeszcze wyjdzie nam bokiem bo mamy nieudaczników którzy nie potrafią zrobić odpowiednich ruchów.

Skoro potrzebujesz coś na już dosłownie na już i bez tego nie możesz funkcjonować to musisz zrobić wszystko by spełnić żądania kupującego. To i tak jest najtańsza możliwa opcja szczególnie w kontekście jego wieku i ile może u nas grać.

Jeśli nie mamy też budżetu, to jesteśmy w dupie, ale nie nastawiajmy się na nic i na jakiekolwiek ambicje tego upadającego klubu.

Wierzyłbym gdyby nie to, że w Klubie jest cyrk na kółkach od ponad roku i się kompromitujemy poza boiskiem bardziej niż na boisku, a ludzie od góry uciekają z klubu zaczynając od Edwardsa.

Miała być kadra gotowa przed sezonem, miało być wsparcie Kloppa na wielką przebudowę, miał być Bellingham.
Nie ma nic do cholery nic poza tym, żę piłkarze którzy nie nadawali się do gry odeszli, z tym, że nie mamy piłkarzy nadal którzy by się nadawali. Na dzień dzisiejszy jest jeszcze czas do zamknięcia okna, ale nie ma czasu do startu ligi za bardzo.
I być może sytuacja do 1 września się zmieni. Bo o tyle że ktoś przyjdzie to wiadome, ale czy nie będzie to Arthur 2.0 to co raz bardziej zaczynam wątpić bo z każdym dniem zbliżamy się do panic ruchu.

Niesamowite jest to, że dopiero po takim czasie ludzie na Twitterze odkryli kogoś takiego jak Fofana i jak dobrym jest zawodnikiem. Opóźnienie w rozwoju jak u Polaków przy urnie wyborczej.

2 polubienia

Schmadtke sam mówił że jego rola to ułatwiać życie Klopoowi bo tak naprawdę on ma decydujący głos odnośnie wszystkiego w klubie. Przypominam tylko że w tym sezonie nie będzie już dla Jurka taryfy ulgowej. Ubiegły sezon dociągnął za zasługi w innym klubie by poleciał. Mamy zdradliwy początek ligii. Jest bardzo nie rozsądnie robić to co jest robione obecnie wzgledem transferów. Macalister był świetnym dealem ale kosztem Szobo w kontekscie tego co się odwala powinien był przyjść obrońca i DM. Za dużo emocji i przeczucia za mało pragmatycznego myślenia. Tak wyglądają nasze transfery po erze Edwardsa, niestety.

1 polubienie

Może uargumentuj swoje racje i powiedz czemu ten piłkarz jest dobry, na pewno lepiej na tym zyskasz zamiast bycia bucem i chamem. Bo na razie nic nie udowadniasz, a tylko rzucasz mięsem w innych. I ludzie na forum to widzą, więc może autorefleksji.

ps Przypominam, że mieliśmy kupić i tak pomocnika niezależnie od odejścia Hendersona i Fabinho :slight_smile:

Właśnie wydaje mi się, że Szobo to może okazać się totalnym crackiem i takiego bierzesz, jak jest okazja, bo w innym wypadku kończysz podziwiając go grającego dla konkurencji.

A czy Klopp jest winien temu że nasze środki na transfery są bardzo ograniczone? Miał być Bellingham i co? Teraz mamy problemy bo sporo zawodników odeszło a my nie potrafimy ich zastąpić, targujemy się o parę milionów. Jakby Klopp dostał taki budżet jak Guardiola i zajął 5 miejsce to wtedy trzeba by jego obwinić. A tak to on się coraz bardziej znajduje w butach Beniteza pod koniec kadencji - z mocno ograniczonymi środkami nie da się wygrywać

1 polubienie

Ja pisałem o Fofanie w kwietniu. On ma rok do końca kontraktu, cena nie powinna być z kosmosu. Nie gra jednak w 433 jako defensywny pomocnik, choć mógłby spróbować i sobie poradzić. Co do Camary, on jest bardziej defensywny od Fofany, ale moim skromnym zdaniem zbyt ograniczony piłkarsko jak na Liverpool.

A cytat poniżej :

Mało się tu mówi o Fofanie z Monako. Ma rok do końca kontraktu, podobał mi się w reprezentacji Francji, kilka razy oglądałem w tym sezonie Monako i też sprawiał dobre wrażenie. Tworzy tam duet środkowych pomocników z Camarą i Fofana ma tam więcej ofensywnych obowiązków od swojego partnera, ale to jest właśnie taki zawodnik, który zagra na pozycji 6 i 8.

1 polubienie

Niby po co do LFC mialby przyjsc dyrektor sportowy klasy swiatowej…chyba po to zeby kupic 1/3 Mbappe , bo na calego Liverpool nie stac :slight_smile:

Do jakiego piłkarza byś go porównał i jakie ma największe atuty?
Tylko bez wyzywanie od debili bo ktoś nie ma czasu wszystkiego oglądać.

Pytam bez serio bo nie widziałem go w grze.