Rozważania transferowe (dyskusja)

On może woleć Chelsea, Gakpo też wolał United. To naprawdę jest marginalne i drugorzędne.

2 polubienia


To sobie pogrywają jego agenci

2 polubienia

Nie bądźmy naiwni. Co on tam może woleć. Jest to młody chłopak, który stoi przed kontraktem do dużego klubu. I gdzie by nie poszedł, jest to ogromny krok w porównaniu do Brighton.
Róznica musi być w tygodniówce. Skoro tak stanowczo się zachował jego obóz, oferta Liv musi mocno odbiegać od tej z Londynu.

5 polubień

Dla mnie fundamentalne. Już abstrahując od tego że za rok będzie wolał psg bądź Madryt
Edit.
Co do Gakpo, to United złożyło ofertę klubowi którą ten zaakceptował a piłkarzowi ofertę kontraktu ?

No tak, ale on TU i TERAZ chce grać dla chelsea

1 polubienie

Caicedo wypowiadał się, że jego marzeniem jest gra w Realu i zrobi wszystko żeby to uczynić.
Liverpool czy chelsea to będzie tylko przystanek.
Podejrzewam, że ma mega ciężki charakterek piłkarz z Ekwadoru, ogólnie uważam że na piłkarzy z Ameryki południowej trzeba uważać.

Na potwierdzenie Twoich słów:

2 polubienia

No i w czym problem? Mamy z nim jakiś cyrograf podpisywać? Jak będzie dobry to Real zapłaci za niego krocie. Piłkarz nie musi grać u nas 15 lat :smiley:

9 polubień

Dajcie już spokój z tymi słowami zawodników o ich preferencjach klubowych w przyszłości :wink: To jest trochę tak, jakbyśmy cofnęli się w czasie o 20 lat, gdzie sentymenty miały naprawdę spore znaczenie.

Teraz sprawa jest prosta. Jest szansa na podpisanie zawodnika, który rozwiąże nasze problemy praktycznie od razu to trzeba to wykorzystać. Jeśli będzie u nas przez kilka lat i będzie to z korzyścią dla klubu i samego zawodnika, to w czym problem żeby nie sprzedać go do Madrytu czy innej Barcelony za 4 lata i jeszcze na tym zarobić? :slightly_smiling_face:

Taki jest dzisiejszy futbol i trzeba się do tego przyzwyczaić, tyle.

1 polubienie

coutinho tez chciał do barcy i skończyło sie z happyendem, brałbym go w ciemno i niech smerfy sie martwią

To nie ma znaczenia kogo Caicedo będzie wolał za rok czy za pięć lat - żyjemy TU I TERAZ. Przypomnę, że gdy Pierre-Emerick Aubameyang grał w Borussii Dortmund, to otwarcie mówił o swoich marzeniach gry w Realu Madryt. Po Borussii grał: 4 lata w Arsenalu, pół roku w Barcelonie, rok w Chelsea, a teraz w Marsylii - w Realu nie zagrał nigdy i zapewne już nie zagra. Nie zawsze chcieć to móc. Ile razy Salaha łączono z transferami do Realu, Barcelony czy innych klubów? - wciąż gra w Liverpoolu.

Jeśli pozyskamy Caicedo, to wszystkie karty będą w naszych rękach i po tak wielkiej transakcji, Real musiałby naprawdę sięgnąć głęboko do kieszeni, by nam go wyrwać. Mnie kompletnie nie interesują medialne gadki typu: “zawodnik preferuje ten czy tamten klub” - jeśli chcemy go pozyskać, musimy dobić targu z jego agentem i tyle. Ostatnie zwroty akcji nie zmieniają faktu, że Caicedo jest nam bardzo potrzebny i powinniśmy “docisnąć” ten deal.

Tym bardziej, że na przestrzeni ostatnich lat, jesteśmy lepszym klubem od Chelsea - mamy lepszy skład, lepszego trenera i więcej wygraliśmy w ostatnim czasie. Gra rozchodzi się o wysokość tygodniówki dla piłkarza i prowizji dla agenta, dlatego trzeba to zamknąć jednym zdecydowanym ruchem i tyle.

6 polubień

Dać młodemu zblizoną tygodniówkę do tego co daje cfc, dorzucić coś agentowi i po miesiącu w klubie będzie czuł się jak w domu, tak jak miało to miejsce z Gakpo :wink:

Wierzę, że jest jeszcze szansa, a każda kolejna godzina działa na naszą korzyść. Po prostu nie chce mi się wierzyć, że jesteśmy tak wielkimi frajerami i możemy sobie pozwolić na taki blamaż :slightly_smiling_face:

1 polubienie

dokładnie, piłkarz gra średnio w klubie 5 lat, czasy Gerrarda się skończyły, może za te 5 lat będzie równie dobry gracz do kupienia i sfinansujemy go ze środków za Caicedo ? No i Real czy Barca muszą go chcieć.

Weird situation for Romeo Lavia though. Been told the player - worried about #SouthamptonFC requests - was expected #Liverpool and don’t have direct contact with #ChelseaFC that are passing through talks between clubs & informing the representatives. Southampton are creating a confusing situation as they are not making the life of the young talent easy. Mind of the player still doesn’t change.

Sacha Tavolieri.

To oznacza, że Lavia chce do nas.

Chelsea gra ostro to my też możemy tak grać, ja bym nie odpuszczał. Co do przywiązania do klubu to myślicie, że Gakpo miał wcześniej Liverpool w sercu? Ważne, że Trencik ma LFC w sercu.

3 polubienia

Caicedo jest marionetką agentów. To młody jełop który jeszcze nie wie czego chce w życiu. Można dogadać się z jego agentami co by oznaczało że i z nim się dogadamy. A Klopp już go tu wychowa i nauczy miłości do barwy i klubu xD.

Ale moim zdaniem powinniśmy dociągnąć sprawę Lavii do końca już teraz. Chłopak jest bardziej zdecydowany i chce tutaj grać, ma talent więc nie powinniśmy go zostawiać na pastwę rekinów w postaci Chelsea czy innego Menchesteru.

10 polubień

Lavia nie ma wokół siebie takich hien jak Caicedo, też bym go chciał.

3 polubienia

to dobrze oby tylko Caicedo zmienił zdanie i chciał do nas, skupmy się jeśli jest szansa na lepszym Caicedo, a potem szukajmy słabszych alternatyw, chociaż raz ważniejsza jest klasa gracza a nie jego cena, Caicedo to też nasz główny cel na to okienko, a nie tylko Chelsea. Musimy walczyć do końca. To nie cel alternatywny za Lavie ale główny, obok Lavii. Możliwe że chcemy obu ale nie chcemy za Lavie przepłacać, nawet zwolennicy Lavii mówią że jest za drogi.

Odkąd trenerem Liverpoolu jest Klopp wygraliśmy tyle samo jedno mistrzostwo, jedną ligę mistrzów i jeden puchar Anglii (carabao to w sumie nie wiem)

Też tak twierdzę, dlatego uważam że przegramy ten transfer

Tylko jak tam dostanie drugie tyle to myslisz że będzie mu robiło taką różnicę czy skończy na 2 miejscu czy na 4 ?