Saudi Professional League

Jako, że coraz częściej jest pisane na temat tej ligi, a może bardziej - jej transferów, to zakładam temat zbiorczy do tego. Do boju Al Hilal, oby Al‑Nassr spadli :joy:

W sumie tu będzie gorąco pewnie przez lato :stuck_out_tongue_winking_eye:

Większe transfery do Arabów w ostatnim czasie.

No i dlatego napisałem ten temat.

Wracając do Waszej dyskusji, według mnie pewnie paru ciekawych zawodników w kwiecie wieku wyciągną, ale nie liczyłbym na jakieś grube kradzieże, kto będzie chciał tam przejść, to na prawdę liczycie, że będą utrzymywać się w takiej formie, jak w poprzednim klubie? Póki co zaplecze tam jest na miernym poziomie, a sami Saudyjczycy to jest mierny poziom, nie ściągną do każdego klubu najwyższej ligi po 15-18 nowych zawodników na odpowiednim poziomie, więc zawodnicy na miejscu będą ostro zaniżać poziom. Poza medialnością to tam dłuuuugooo sportowo będzie średnio. Z kim oni tam na arenie zagranicznej rywalizują? W lidze mistrzów azjatyckiej? Niech ją sobie przejmują. Przecież co roku jest głośno o ich zwycięzcy (może ostatnio w Polsce było, bo wygrał te rozgrywki Skorża, ale tak to przecież nikt się tym nie interesuje XD).

Są rakiem dla futbolu, ale na pewno go nie wykończą. Inaczej przecież MLS też by wyciągała wielu młodszych zawodników, jednak tego nie robią. Chociaż muszę poczytać czy nie mają tam jakichś limitów jak w np. NBA, muszę o tym poczytać ;D

Oni maja praktycznie nieograniczone zasoby.
Jak się ma pieniądze to i się zaplecze zrobi.
Dlatego chcą przyciągnąć nazwiska, aby zrobić sobie superlige, tam futbol jest popularny i teraz się otworzyli na świat.

MLS nie ma takiej popularności w samym kraju, żeby warto było niewiadomo ile inwestować. Tam piłka nożna to daleko za koszykówka, ich futbolem, baseballem, hokejem i kij wie czym jeszcze.

Może nie doczekamy się największych piłkarzy w sile wieku tam, jednak no robi się to niepokojące z Nevesem, Kante, a czuje, że będzie jeszcze wielu tego lata. Wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzeni, a widząc spora kasę za transfer kluby tez chętnie będą tam puszczać grajków. Do tego FFP z głowy. Mogą niezły bajzel wprowadzić w światowym futbolu.

Nie lepiej założyć jakiś zbiorczy wątek dotyczący egzotycznych lig typu arabska, amerykańska czy tam chińska? Tam nic specjalnego się nie dzieje, żeby do każdej tej ligi tworzyć nowy wątek.

Tu właśnie wyglada jakby się miało dziać wiele. Jak coś zawsze można zamknąć temat, jeśli umrze…

2 polubienia

Nowa liga chińska?

Jeszcze niedawno wydawało się, ze Azjaci rzucą wyzwanie innym kontynentom, może nie Europie, ale na przykład Amerykom, ze swoimi transferami i nieograniczonymi zasobami. Wydawałoby sie, ze nic nie może się stać, a tutaj proszę krach i upadek sportowy.

Świat też idzie technologicznie do przodu. Za 15 lat myślę, ze zapotrzebowanie na ropę zmniejszy się na tyle, ze Bliski Wschód może zacząć odczuwać pierwsze, jeszcze niezbyt bolesne, ale jednak kłopoty.

Wydaje mi się to właśnie sposobem zachodu na uniezależnienie się od Arabii. Stad te elektryki wszędzie. Ciekawe, czy zaczną powstawać samoloty wycieczkowe elektryczne(a może już są?)
Gdyż poszło to wszystko za daleko…

@FanLFC25 elektryki

Ale czemu ma się zmniejszyć? Zmniejszy się w głupiej Europie, to zwiększy się w Chinach lub gdzieś indziej pojawi się luka.

E. Przyznam szczerze że nic nie słyszałem, żeby USA i Chiny przechodziły na elektryki.

Unikam polityki, ale.

Nie tylko Europa ma przejść na samochody elektryczne. USA i Chiny, czyli inni najwięksi gracz też maja cel zmniejszenie emisji.

Wcale nie przez “ekologię”- to się po prostu opłaca. Ropa naftowa jest obiektywnie drogim i trudno dostępnym surowcem (występuje tylko w niektórych rejonach globu).

Na początku myślałem nad tym, ale jeśli trend ściągania gwiazd na emeryturę zostanie, to myślę arabska liga może mocno się wyróżniać i powinna mieć swój temat. Poza nią teraz Messi może robić hype na MLS, więc to dwie takie ligi, którym można osobny temat założyć - jak nie będą potrzebne, to się zamknie/usunie. Poza nimi chińska już się skończyła, a o reszcie to na forum powstanie 1 post rocznie i to zazwyczaj tylko tak o nawiązując? W sumie można dodatkowo stworzyć i tak, by w nim pisać właśnie np. o japońskiej (praca Skorży) czy innej paragwajskiej/ekwadorskiej, jeśli wyskoczy tam jakaś nowa gwiazda na miarę Caicedo czy Enciso, którego moglibyśmy ściągnąć, ale zrobi to takie Brighton i później zarobi na nich krocie. W sumie może MLS nieco na wyrost stworzyłem, bo skoro w taki zbiorczy temat pewnie łapałaby się i brazylijska/argentyńska, to i MLS tym bardziej.

Chiny / ekologia - wybierz jedno

No widzisz, musisz wiecej poczytac.
Zreszta z BEVami glownie chodzi o lokalna emisje, cos czego wiekszosc ludzi nie rozumie.
No i wlasnie - uniezaleznienie od ropy. To jest chyba najwazniejszy punkt programu - takie kraje jak Arabia Saudyjska, Katar itd. siegaja lapskami coraz dalej i beda w tym coraz bardziej niebezpieczne. Jak widac po sporcie - w szczegolnosci Pilce Noznej. W ciemno mozna uznac, ze szejkowie mieszaja tez w polityce przy pomocy swojej kasy, byloby naiwnym sadzic, ze tego nie robia. Nadal sektor z najwieksza konsumpcja to transport.

Edouard Mendy z Chelsea kolejnym graczem, który prawdopodobnie zawita w lidze arabskiej. Wykupują na potęgę, ciekawe jak będzie wyglądał poziom tej ligi i i kto będzie się nią szczerze interesował.

Ja traktuje te rozgrywki jako typowa emerytura dla piłkarzy. Wiadomo, że są tam TYLKO dla pieniędzy. Nie walczą o nic znaczącego, nie interesuje mnie to też z tego powodu. Pewnie wielu jak ja ma dokładnie takie samo zdanie.

Wybierz dwa.
Chiny może i produkują najwięcej CO2, ale… Liczą 1,3 mld ludności, w przeliczeniu na 1 mieszkańca ilość produkowanego CO2 już się nie łapie do topki, a OZE mają jedne z najlepiej rozwiniętych na świecie. Pomijam już fakt, że Chiny biorą na siebie produkcję całego syfu, z którego my na co dzień chętnie korzystamy.

5 polubień

Pojedź, zobacz, pooddychaj, wróć. Byłem w Kantonie, Szanghaju, Pekinie i w jeszcze mniejszej metropolii, w większości miejsc smog jest „nieco” spory.

Tak, to prawda, podobnie jest z zanieczyszczeniami w Indiach :smiley:
Tylko dzięki ogromnej populacji i możliwości przeliczenia wartości zanieczyszczeń/ CO2 mogą sobie pozwolić na limity, które osiąga nawet cała Europa.

Zapraszam do Przemyśla, gdzie zimą po wciągnięciu powietrza chce się kichać. Albo nawet ten Kraków, który osiągał takie wyniki zanieczyszczeń w powietrzu, że potrafił prześcignąć Pekin czy Delhi. Podkreślam, Kraków który z aglomeracją ma około 1mln okresowo ma wyższe stężenia niż Pekin z 21 mln.
Ale nie o tym mowa. Powołujesz przykład miasta, że zanieczyszczone powietrze, ale nie widzisz, że tam mieszka 21 mln i że produkują tam cały syf, którego my używany, że całe OZE w Chinach mogłoby zaspokoić potrzeby niemal całej Europy, a w przeliczeniu na mieszkańca Chiny produkują mniej niż Polska.

1 polubienie