Sędziowanie w Anglii

W tym temacie będziemy dyskutować o poziomie sędziowania arbitrów w Premier League, FA Cup, Pucharze Ligi, itp.

Już się zaczynają jaja. Ewidentny faul na Sarrze, a Friend puszcza grę po czym idzie gol dla Arsenalu. Var nawet nie reaguje. Nie dość, że Watford wybił piłkę za linie, bo na murawie leżał ich piłkarz, to Arsenal nawet jej nie oddał.

Fajna bramka taka prawidłowo zdobyta

Kto tam dzisiaj na Var? Toć to jest jakaś parodia…

Juz nie przesadzaj. Po pierwsze nikt nie chronil Allisona a oni tam mieli dwoch. Po drugie Matip kryl nic i nawet nie probowal skoczyc. Po trzecie Allison powinien mocniej skoczyc i liczyc sie z tym, ze Ogbonna skoczy do tylu.

Oglądaj mecz a nie narzekasz. Gdy tylko tracimy punkty, to nagonka na sędziów itd, ale jak my strzelamy taką bramkę to przecież nie było żadnego faulu. Przegrywamy, spiąć poślady, strzelić dwie bramki i zapominamy o tej sytuacji.

1 polubienie

Nie no, wiadomo, że trzeba się spiąć i strzelić o jedną bramkę więcej, ale to nie powód, żeby zamieniać kontrowersyjne decyzje sędziów w temat tabu. Przez to, że tak jest, te wszystkie kontrowersje są głośne przez chwilkę, a na dłuższą metę totalnie nic się nie zmienia, a sędziowie jak byli bezkarni i bez żadnej odpowiedzialności, tak są.

To powiedziawszy, no to trochę dziwna decyzja moim zdaniem. Nie jakaś mega bezczelnie zła, ale jednak mocno dziwna. Jeśli takie manewry wokół bramkarza są legitne, to dziwię się, że piłkarze nie robią tego zawsze - wyłączenie/wytrącenie z równowagi bramkarza w takim wypadku to dziecinnie łatwe zadanie.

Korki w kolano, Alison sponiewierany, nakładka w polu karnym, a gwizdek milczy.

2 polubienia

Przecież tam nic nie bylo wiec o co spina ?

Czekam kiedy takie pajacowanie jak Sterlinga będzie odpowiednio karane kartka.

1 polubienie

Nigdy nie będzie bo piłka z roku na rok staje się coraz bardziej spierdolona, tak jak i wszystko co nas otacza. Nienormalne dziś jest normalnym i na odwrót

Czy ja wiem, dziś już nie ma goli z 5 metrowego spalonego, wiele ostrych wejść var zamienia na czerwone. Największe spierdolenie (pomijając mafie z FA) jakie widzę że będąc biznesową maszyna do zarabiania pieniędzy klub nawet nie próbuje walczyć o mistrzostwo bo dwa kluby mają nieograniczone budżety i to się poprostu nie opłaca.

1 polubienie

Oglądał ktoś Tottki?
Nie uważacie, że powinien być karny po ręce Kane’a? Niby bardzo blisko, ale jeśli nie byłoby tej ręki to mógł być nawet gol dla Leeds, pytam, bo szczerze to nie ogarniam tych nowych przepisów na temat “ręki”.

To nie gwizdanie ewidentnych spalonych jest niedorzeczne. Dwumetrowy spalony, sędzia puszcza grę, a gdyby tak napastnik wleciał z bramkarza i odniósł kontuzje?

O jakich wytycznych dla sędziów powtarzają ciągle komentatorzy z C+?
Że mają nie podnosić chorągiewki do końca akcji? Przecież to w ogóle się nie dzieje, przy minimalnych spalonych chorągiewka idzie w górę, przy ewidentnych sędzia puszcza akcję. Totalna loteria.
Brak czerwonej kartki za bandycki faul na Mane, brak w ogole ingerencji Varu to jakies nieporozumienie

1 polubienie

No jak dla mnie to ewidentna czerwona kartka dla Bednarka w 12 minucie. Po takim wejściu Sadio równie dobrze mógł skończyć ze złamanym piszczelem i strzałką.

To prawda, nie mam pojęcia czemu nie wyleciał. Całe szczęście Manę cały i zdrowy.

Kabaret na Old Trafford :joy: Fred nadepnął na De Gea, ten się kładzie a Arsenal strzela gola. Jaś Fasola miał niezły orzech do zgryzienia ale o dziwo moim zdanie dobra decyzja.

Atkinson to największy sędziowski pajac w Premier League. Top 5 najgorszych sędziów w Europie. Normalnie Jaś Fasola. Jak ktoś taki może sędziować ligę na tym poziomie? On się nie nadaje nawet do ekstraklasy.

W tym temacie zawsze dużo jest kontrowersji, czepiania się arbitrów i zazwyczaj słusznie. Odejdę od schematu i pochwalę Tierney’a, który prowadził nasze ostatnie derby. Chodzi mi konkretnie o to: 2 symulki graczy Evertonu - 2 żółte kartki. Podobała mi się ta stanowczość, brak pobłażania. Tak powinno traktować się nurkowanie. Żeby nie było - jeśli ktoś jest zahaczany i doda sporo od siebie to wtedy można takiego piłkarza upomnieć słownie. Ale jak są to takie perfidne sytuacje, gdzie nie ma żadnego kontaktu, a gracz wyskakuje i upada na ziemię, żółty kartonik z automatu. I to powinien być standard.

Tym samym kompletnie nie rozumiem braku takiej rekacji po analizach VAR. Widziałem kilka takich sytuacji, gdzie piłkarz nurkuje bez kontaktu z rywalem, a arbiter wskazuje na wapno. Potem jest to sprawdzane. Jest przerwa w grze. Sędziowie dokonują wideoweryfikacji. Czasem główny arbiter sam musi podejść do monitora. Jest zamieszanie. W końcu zapada decyzja - nie ma jedenastki. Bramkarz przeciwnika rozpoczyna z pola karnego i tyle. Więc to jest na takiej zasadzie jakby sędziowie mówili sobie do słuchawki: “Nooo nabrał nas. Chciał nas wszystkich oszukać. Anulujemy podyktowanie karnego”. Tyle. To wszystko. Żadnej kary. W takich sytuacjach według mnie abolutnie bez wyjątku powinien być żółty kartonik po takiej analizie.

6 polubień