Siłownia

Gdzie Rzym, a gdzie Krym. Lata treningów rozbudowały układ mięśniowo powięziowy sztangistów do takiej formy, że nie sposób tego już rozciągnąć, choć i tak są rozciągnięci bardziej niż zakładam 80% ludzi chodzących na siłownię. Po drugie sztangiści podchodzą do ciężarów +200 kg jak do worka kartofli. Elitarni wyciągają +400 kg w martwym ciągu, a aktualny rekord świata przekroczył już 500 kg. Podkładki pod pięty dają już dla bezpieczeństwa, a na drugim miejscu dla wygody.

Tak jak kolega @sorrywinnetou napisał - skonsultuj z ortopedą albo dobrym fizjoterapeutą, tylko wcześniej jakieś usg albo prześwietlenie/rezonans kolana, bo i tak Cię na takie badanie dla pewności skieruje. Takie chrupanie najczęściej sugeruje zmiany w tkance chrząstki, ale to też nie musi być nic złego, bo jest spora szansa, że Twój organizm po jakimś drobnym urazie odłożył sobie w tym miejscu nadmiar kolagenu i to on tak chrupie :wink: