Romano jest intergalaktyczną gwiazdą przecie, jemu nie wystarczy pisanie o transferach, które są jego najmocniejszą stroną na świecie co śledzi pewnie 90% kibiców piłki nożnej, tera jego igrzyska trwają on sie pławi w najgłośniejszych wydarzeniach i zyskuje jeszcze większy wydźwięk, chcąc pewnie wejść w świat spoza piłki nożnej jako dziennikarz światowy. Coraz bardziej przypomina mi Salt Bae, który musi mieć tak wielką uwagę, że aż pojawił się na Mundialu paradując po boisku, zachwycając się swoją osobą bardziej, niż niejeden piłkarz Argentyny po wygraniu pucharu.
2 polubienia