Moi Drodzy, najważniejsze jest to, żebyśmy wszyscy zrozumieli, że forum to nie jest sprawa życia i śmierci. Jeśli ktoś się nie zgadza z opinią innej osoby, to owszem, może spróbować przekonać ją do swoich racji, ale nie za wszelką cenę. Dyskusja i wymiana zdań na forum jest rzeczą bardzo ważną - w końcu po to stworzono to narzędzie. Musimy, jednak, pamiętać, że jeśli dyskutujemy np. w temacie Darwin Núñez, to dyskutujemy na temat ZAWODNIKA, a nie prowadzimy dyskusji w stylu: “moja racja jest mojsza, niż twojsza, a moja racja jest racja najmojsza”, bo to właśnie przez tego typu “przeciąganie liny” w tym wątku zawsze na końcu wybija “szambo”.
Tak jak wspomniałem, Darwin Núñez jest zawodnikiem specyficznym i on będzie miał na forum, zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników, więc pogódźcie się z tym i zacznijcie szanować zdanie swoich interlokutorów, którzy mają w kwestii Urugwajczyka inne spojrzenie. Każdy ma prawo do własnej opinii, nawet jeśli się z nią nie zgadzamy.
Jeśli np. moderujemy dyskusję na forum, to przy ewentualnych ingerencjach w posty czy zachowania użytkowników, nie kierujemy się tym, czy merytorycznie się z danym użytkownikiem zgadzamy, czy też nie. To nie ma żadnego znaczenia, bo ja jestem takim samym użytkownikiem forum jak wszyscy. Jedyna różnica polega na tym, że moderuję dyskusję, czyli pilnuję tego, żeby nikt nie łamał regulaminu, żeby nikt nikogo nie obrażał, no i żeby się trzymał tematyki danego wątku - to wszystko
Cała reszta to już jest inwencja twórcza nas wszystkich.
Dyskusja na forum, nawet bardzo żywa, jest jak najbardziej wskazana, ale nie może łamać pewnych standardów forumowej społeczności, bo wtedy esencja tematu zostaje przykryta jakimiś niezdrowymi emocjami czy też chęcią wyładowania się na kimś innym, kogo najpewniej nawet się osobiście nie zna. Przecież takie zachowania to jest nie tylko dziecinada, ale też zwykła strata czasu. Nie szkoda Wam dnia i nastroju na taką ostrą polaryzację? I to w imię czego? Postawienia na swoim w debacie pt. “Czy Núñez jest dobry czy zły”? Naprawdę, bądźmy poważni, bo to od nas wszystkich zależy czy poziom tego forum będzie wysoki, czy też sprowadzi się do wzajemnych przepychanek, wulgaryzmów i obrażania się.
Pamiętajcie, że jesteśmy jedną społecznością zgromadzoną wokół Liverpool Football Club i tak naprawdę, pomimo różnic w ocenie pewnych kwestii, wszyscy gramy do jednej bramki, przeżywając wspólnie klubowe wzloty i upadki. Nie psujmy tego, zwłaszcza, że jeśli spojrzycie sobie na niektóre strony fanowskie konkurencyjnych klubów, to tam naprawdę można dostrzec niezłą “Sodomę i Gomorę”
Trzymajta się !