Thiago Alcântara

Gdyby, gdyby, gdyby…, gdybyśmy wtedy nie kupili Thiago, a w zamian 25 latka o charakterystyce Wijnalduma to byśmy się bili cały czas z City o mistrza

Zgadzam się,bo w tym samym czasie do Arsenalu przyszedł z rewelacyjnego wówczas Sociedad Odegaard. Został wypożyczony, bezpiecznie przez Arsenal. Jurgen wolał natomiast starego z historią kontuzji Alcantare.

Czy to nie przypadkiem kolejny błąd naszego sztabu medycznego? Przecież przez kontuzje biodra pauzował ostatnio, ja bym się zupełnie nie zdziwił, gdybyśmy najpierw polecili mu leczenie zachowawcze, wrócił do treningów/gry ale okazało się że jednak operacja jest potrzebna i kolejna pauza. To bardzo w naszym stylu :slight_smile:

Dość długa pauza, bo wypada do końca sezonu. Ciekawe czy wróci w następnym :roll_eyes:
A z City to bijemy się o mistrza od dawna i to na styku, a to nie tylko wina Thiago, że wypadaliśmy na ostatniej prostej.

A czy ja pisałem że alternatywą miał być ktoś pokroju Giniego? Trzeba było złapać za portfel i wydać więcej kasy na młodszego i kreatywnego zawodnika. Liverpool był wtedy na topie, wygraliśmy LM a potem premier League. Było nas stać. Parafrazując Olgę Semeniuk "jesteśmy beneficjentem skutków ujemnych oszczędnej polityki FSG":grin::joy:

Nie, to nie Ty, to ja napisałem, że wtedy w zamian za Thiago powinniśmy kupić kogoś młodszego o charakterystyce Wijnalduma.
A co do jakiejś Olgi, o której wspominasz, to nie znam i niech tak zostanie.

Problem z Thiago jest taki, że musi zostać na przyszły sezon. Kilku zawodników odejdzie, Hendo i Fabihno są w słabej formie. Sprzedaż Thiago nie wchodzi w grę bo nie wymienimy tyłu zawodników w jedno okienko. Pewnie odejdzie za rok za darmo…

Też uważam, że nie ma co na siłę sprzedawać Thiago. Zwykle jak gra to prezentuje wysoki poziom. Często jest nieobecny to fakt, ale już warto go przetrzymać, mieć go w zapasie, niż właśnie nie mieć go wcale, czy na jego miejsce brać kogoś w stylu Arthura. Tylko właśnie licząc go jako dodatkową opcję, a nie jako część pierwszej jedenastki. Jak widać średnio w sezonie opuszcza 30-40 % spotkań, na takiego zawodnika nie ma co liczyć jako filar drużyny.

Pojawiają się informacje o rzekomym powrocie Thiago do FC Barcelony
Zawodnik znajduje się na krótkiej liście Xaviego a informacje ukazał hiszpański “AS”

15 milionów i zwolnienie około 11milionów funtów z zarobków piłkarza, w jego miejsce Mac Allister do tego ktoś silny typu Thuram lub Manu Kone i zapomnimy o magiku w przeciągu trzech tygodni :smiley:
Świetny piłkarz jednak niestety nie dla nas

2 polubienia

Jezeli Barca go chce to puscic chocby i za “na waciki” :joy:
Moim zdaniem jego czas w LFC sie skonczyl.

3 polubienia

Ciekawostka odnośnie tego, dlaczego Thiago Alacantara nie pasuje do naszego zespołu.

W tym sezonie przegraliśmy łącznie we wszystkich rozgrywkach 13 spotkań, w których aż w 8 spotkaniach przegranych w wyjściowych składzie wychodziliśmy z Thiago Alcantara. Pozostałe 5 przegranych spotkań, to mecze, w których Hiszpan był wyłączony z gry przez kontuzję, przez co jego pozycje musiliśmy łatać półśrodkami w postaci Milnera czy Bajcetica (ogromny talent rzucony na głęboką wodę), którzy na dzień dzisiejszy nie nadają się do gry w pierwszym składzie.

Przypominam, że ten facet został sprowadzony do klubu aby być konserwą do otwierania blaszanych autobusów. Rzeczywistość okazała się bolesna w tym sezonie na 28 spotkań Thiago Alcantara zanotował tylko jedną asystę.

Główna pozycja na której w tym sezonie występuje Thiago Alcantara to prawy środkowy pomocnik co ma również odzwierciedlenie na grę TAA, który zdecydowanie lepiej wygląda w meczach, gdy po jego stronie biega inny pomocnik.

W zeszłym sezonie za to mamy duzo lepsza statystyke meczów z nim niż bez.
Co do asyst to nigdy za wiele ich nie notował. Ostatni sezon w Bayernie to 2 we wszystkich rozgrywkach, najlepszy -9

1 polubienie

Thiago często bywał asystentem drugiego stopnia. Posyłał piłkę, a następnie ktoś inny notował asyste. Nie mniej jednak nie ma co przytaczać z kim lepiej nam idzie, z kim wygrywamy. Cały zespół zaczął grać lepiej i notujemy serię zwycięstw. Curtis odżył, Fab się poprawił, TAA na innej pozycji, Gakpo świetnie się spisuje jako łącznik. Jest wiele czynników poprawy naszej gry niż tylko nieobecność Thiago. Tak samo można powiedzieć, że jak nie ma Bajcetica to zespół gra lepiej.

No to prawy czy środkowy ? Zauważ, że właśnie wymienność pozycji TAA i Hehe ma kluczowe znaczenie. Trent schodzi do środka i może posyłać ciasteczka, a jego pozycja jest asekurowana. Thiago często musiał grać za Faba lub Hehe.

Nie żebym kurczowo bronił Thiago, ale zwalanie winy TYLKO na niego, że przegrywaliśmy uważam za mocne nadużycie.

1 polubienie

Thiago gra po prostu na dużym ryzyku, żeby mógł robić to co robi musiałby mieć kogoś naprawdę ogarniającego środek, kogoś pokroju np. takiego Hojbjerga, Caicedo czy Rice’a. Ma Hendersona. Sam Fabinho wszystkiego nie załata.

W 3 osobowej pomocy akcenty muszą sie jakoś rozkładać - im bardziej pierwszy odpowiada za kreacje, tym bardziej drugi musi to równoważyć pracą w defensywie, za nimi jest zawór bezpieczeństwa w postaci Fabinho. Jak mieliśmy Wijnalduma w składzie, to on potrafił odpowiednio tonować swoją grę do przodu (stad też rozbieżności w zdobyczach punktowych miedzy Ginim z LFC a Ginim z reprezentacji), młodszy Henderson (ten przed przedłużeniem konktraktu) też biegał więcej i mniej pi3rdolił na boisku, więc ta równowaga była zachowana. Teraz nie ma Giniego, jeśli Thiago chce grać bardziej progresywnie, to Henderson musi robić za backup - Anglik niestety gwiazdorzy i biega jak d3bil po prawej stronie. Póki co Jones traci najmniej piłek, ale też najsłabiej wypada w grze defensywnej. Thiago częściej traci piłkę, ale miażdży Jonesa pracą w defensywie. Żeby wszystko działało jak należy, Henderson powinien rzadziej tracić piłkę i troche lepiej wyglądać w obronie od Thiago. Tymczasem Henderson częściej traci piłkę i słabiej broni niż Thiago. Z Thiago w składzie częściej łapiemy się na kontry i rzadziej je przerywamy.

W sytuacji w której TAA zagrywa progresywne podania nawet jeśli jest ono niecelne, jest przed nim cała linia pomocy, która może dołączyć do pressingu. Jeśli Thiago traci piłkę najczęściej, rywal może praktycznie ominąć linie pomocy jednym podaniem, a jak dostanie sporo czasu, to i linię obrony (i prawdopodobne, że dostanie, bo pomoc ma mniej czasu na zorganizowanie pressingu).

1 polubienie

Nie. Thiago nominalnie i docelowo występuje po lewej stronie pomocy. Nie wiem oglądasz wgl mecze czy celowo kłamiesz pod tezę?
Weryfikujcie proszę informacje od seba, bo głównie to kłamstwa.

13 polubień

Jak trzeba nisko upaść, żeby kopiować komentarze SEBa ze strony.

Jak to jest on chyba :smiley:

@Edum często widocznie bany dostaje i nie może bez nas życ czy coś :smiley:

2 polubienia

Aha, to by dużo wyjaśniało. Po co mu 10 kont na tej stronie ? XD

Znowu zmienił konto? Jak bym wiedział, że to ten troll, to bym w ogóle nie odpowiadał.

@Edum Seb ma się za najmądrzejszego na świecie, bo raz skopiował tweeta jakieś dziennikarki z Ameryki Południowej i akurat trafił z transferem Diaza. Teraz będzie tak długo zakładał nowe konta i spamował, aż znowu coś fartem trafi i następne pół roku będzie się tu onanizował, jaki to on jest najmądrzejszy i najlepiej poinformowany. Warto też wspomnieć, że wg tych jego wspaniałych źródeł, Mbappe trafia na Anfield jakoś pewnie od dwóch lat co okienko

1 polubienie

Masz świadomość tego, że Xabi Alonso też nie bił rekordów asyst i nie przeszkadzało mu to być filarem każdego zespołu w którym grał. Tacy zawodnicy regulują tępo gry są bardziej od przedostatniego podania.

1 polubienie

Sprzedać natychmiast, jest jeden problem- wszyscy wiedzą, że to szkiełko i go nie kupią, trzeba się będzie z nim męczyć jeszcze sezon.