Pornstein donosi, że Chelsea doszła do porozumienia z Joao Felixem odnośnie wypożyczenia. Komedia co się zaczęło dziać w tym klubie odkąd nie ma Abramowicza.
Wciaz wydali w ciągu ostatnich 2 lat ponad 300mln netto. Ściągnęli m.in. Casemiro, Varane, Sancho i Ronaldo. Te 2 ostatnie wiem, że średnio się ułożyły, ale sam fakt jakie nazwiska.
Chelsea przypomina głodnego człowieka na zakupach w supermarkecie. Ładują do koszyka co popadnie. Z drugiej strony początki Ambamowicza były podobne, sporo graczy z różnych lig i krajów. Pewnie mało osób pamięta ich pierwsze okienko transferowe 03/04, więc wrzucam w ramach ciekawostki (pominąłem kilka darmowych transferów):
Hernan Crespo
Damien Duff
Juan Sebastian Veron
Claude Makalele
Adrian Mutu
Scott Parker
Wayne Bridge
Njitap Geremi
Joe Cole
Glen Johnson
Aleksey Smertin
W tamtych czasach wszyscy razem kosztowali +/- 170mln euro, dzisiaj trzeba tyle zapłacić za samego Jude Bellinghama
Pamiętajmy również że United jest jakby troszkę półkę wyżej od nas. Są zdecydowanie bardziej bogatsi od nas, ich renoma jest zdecydowanie bardziej popularniejsza niż nasza. Wiadomo ostatnie sezony, to my pokazaliśmy gdzie ich miejsce, ale odkąd dołączył do nich Ten Hag, to powolutku podnosi ten klub, a my powolutku spadamy z tego podium.
Ktoś mi potrafi wytłumaczyć jakim cudem FFP się tym nie zajmuje? Wiem, że to tylko wypożyczenie, ale to kolejna 11mln w ciągu pół roku. Jak już kiedyś pisałem to będzie łącznie kwota około 400mln licząc Nkunku, a czytam też różne plotki że polują także na pomocnika.
A to nie jest przypadkiem rozliczenie roczne? Bo generalnie Chelsea zamierza się pozbyć kilku zawodników. Na pewno Ziyech i Pulisic są na sprzedaż. Wiadomo, że może nie wyzeruje się bilans, ale trochę grosza wpadnie.
Półkę wyżej? Renoma? Bogactwo? To ich bogactwo stało się przyczyną obecnej i żałosnej renomy jako klubu przepłacającego transfery w rozpaczliwej i bezowocnej walce o powrót na szczyt z którego spadli z hukiem po odejściu Fergusona.
Jeśli zaś chodzi o Ten Haga to odkąd do nich dołączył zdobył całe 0 trofeów więc na dzień dzisiejszy stwierdzić, że podniósł ich poziom to zdecydowanie zbyt wcześnie. Podobnie jak to, że my z niego spadamy patrząc z perspektywy, że jeszcze w poprzednim sezonie graliśmy w finale Ligi Mistrzów, do ostatniej kolejki walczyliśmy o mistrzostwo Anglii, a do tego wygraliśmy dwa inne, mniej lub bardziej szanowane kubki.
Marketingowo i rozpoznawalnośc marki, przynajmniej w ostatnich latach to byli przed nami. Trochę może się wyrównuje, bo my gramy ciągle w Europie, robimy wyniki, a oni nie. @PyrkaLFC właśnie o tym pisałem. Jak też czułem sie to wyrównuje, bo jeszcze kilka lat wstecz różnica była spora, mimo że sportowo byliśmy lepsi.
MU wyrobiło sobie renomę i ciągle czerpie korzyści z sukcesów jakie święcili w latach od 1990-2013. Aktualny okres jaki są w dołku jak widac na roz;poznawalności marki czy przychodach nie wpłynąl na tyle, żebyśmy jako klub, który zaliczył krótkotrwały pik sportowy, podczas którego wygraliśmy puchary, wyprzedził United. Na pewno wypłaszczył i zniwelował różnice, ale to ciągle my jesteśmy pod tym kątem za plecami druzyny z Manchesteru. Ciężko, żeby rozliczać Ten Haaga z trofeów, skoro jest dopiero pierwszy sezon w ich zespole i fizycznie nie miał jeszcze okazji do zdobycia jakiegokolwiek pucharu. Jednak jak widać jest na drodze do podniesienia poziomu sportowego ich klubu, co widzimy np. w ich pozycji w tabeli, czy, że przeszli do dalszych faz EFL Cup, FA Cup i LE