2 polubienia
On i Dias obok siebie? Jak się zgrają to będzie mega ciężko im strzelać bramki. Pep powoli kompletuje nową ekipę.
4 polubienia
Wychodzi na to, że Chelsea sobie zapewniła spory profit z tego transferu. Stąd może tak wysoka kwota, choć w sumie co to Newcastle interesuje 
Tottenham płaci 50 baniek za drewno, a ponoć mają tragicznego właściciela.
Nam szkoda wyłożyć tyle za “wielki talent” w postaci Lavii.
Niezły zawodnik, ale za max 35 mln euro, o których się wcześniej mówiło. Postecoglou zrobi z niego twardziela. Za 50 mln euro to zapewne można wyciągnąć Schursa, czyli zawodnik znacznie lepszy pod każdym względem.
Pep rok w rok wymienia trybiki wypychając z klubu te bardzo nie oczywiste jak Sane, Cancelo etc. W ich miejsce sprowadza na papierze wcale nie lepszych piłkarzy a drużyna wychodzi na tym mocniejsza.
2 polubienia
Tajemnica sukcesu to wymieniać po kolei i po trochu w miarę potrzeb, a nie na hurra i w jedno lato. Plus oczywiście pozbywać się zbędnych graczy, a nie trzymać ich nie wiadomo ile i oddawać za darmo.
3 polubienia
Klopp tego raczej nie potrafi. Dlatego miał po kilku latach problemy w Borussi. Dlatego ma problemy u nas. Plus i tam i u nas właściciele z wężem w kieszeni.
Dlatego kluczem sa “bardziej elastyczni” wlasciciele i odpowiedni dyrektor sportowy. Gosciowi Arabia z nieba spadla, ludzie robia z niego geniusza, a on targuje sie o jakies peanuty albo wplaca klauzule odejscia.
Ja rozumiem presję na transfery, aczkolwiek polityka targowania i takiego licytowania o każdy grosz jest moim zdaniem długoterminowo pozytywna- bo wyrabia pewien obraz drużyny i jej podejścia do transferów.
Są kluby, które przy pewnej fiksacji na punkcie poszczególnych zawodników- decydują się na natychmiastowe wpłaty pełnych kwot, vide Barca po Neymarze- ile jej powiedziałeś to tyle płaciła, czy United od w zasadzie 6-7 lat.
Tym klubom może być po prostu trudniej negocjować w przyszłości, bo każdy zna ich skłonności do przepłacania.
Dzisiaj United za każdy transfer do którego podchodzi- płaci jak za zboże, moim zdaniem- nie bez powodu. Trzymanie się pozycji ciułacza jest po prostu lepsze dla przyszłych transferów. Czasem musisz zapłacić więcej za jakiegoś zawodnika, niemniej zgadzanie się na każdą zażądaną przez druga stronę kwotę- pogarsza twoją pozycje.
@Loku64 To jest trochę konsekwencja odejść Flaco i Hendersona, których prawdopodobnie nie zakładaliśmy.
I zwłaszcza teraz- kiedy nie jest kolorowo pod względem kadry- najciężej nie ulec presji cenowej, a przy tym jest to najlepszy sprawdzian xD
@Loku64 Mozliwe, że tak jest.
Tak szczerze to ja nie wiem jak z tymi odejściami było. Niby wiedzieliśmy, a dwukrotnie szło info, że przynajmniej w zakresie Flaco- transfer miał upadać. (Strata Hendersona była co najmniej akceptowalna i tak.)
Od początku uważałem, że zapowiedzi o 4 zawodników w lato są mocno przesadzone- odeszło teraz 2 kolejnych, więc naturalnym byłoby, żeby przyszła co najmniej 5 ;] a w to chyba najbardziej poprawni optymiści (jak ja) raczej nie wierzą. Trochę się to wszystko wysypało co było planowane.
Zostałby Flaco, doszedł Mac i Szobo i można byłoby coś tam fajnego wykręcić w sezonie, a siły spożytkować na potencjalnego obrońcę.
Teraz mamy trochę dziury w środku, nieodkurzoną obronę i zgrzytające zęby.
Tylko targować się można zacząć przed okienkiem, lub na jego początku, a nie kiedy dupa Ci sie pali i każdy na ręce patrzy…
Samo przez się, jakbyśmy od czerwca się targowali po cichu, to Sou by wiedziało, że mamy sporo czasu i może ruszymy gdzie indziej. Teraz sprawiamy wrażenie zdesperowanych, to tym bardziej będa nas próbowali oskubać.
@AquerdationLFC tylko, że o tym, iz Flaco i Hendo odejda to wiedzieliśmy przed wyjazdem do Niemiec. To około miesiąc temu, a minęly od tego czasu ponad 2 tygodnie do złożenia słabej oferty za Lavię. Kolejny tydzień do złożenia niewiele lepszej. Czas mija, a my jesteśmy na celowniku wszystkich. Każdy wie, że mamy braki i każdy będzie chciał to wykorzystać.
Założe się, że wertujemy rynek w poszukiwaniu klauzul u zawodników pasujących nam profilem, bo nawet nie chcemy za bardzo się bawić w licytacje.
Z czego widze to Zubimendi ma klauzule 60mln euro, a zdaje się być znacznie lepszym zawodnikiem na ten moment niż Lavia. Ciekawe, czy może właśnie nie patrzymy też pod tym kątem, skoro mamy tyle płacić za LAvie, to może lepiej dorzucić te 10 % i mamy gościa na już.
@AquerdationLFC JA jeszcze trochę wierze, w te nagłe szybkie, załatwienie sprawy i ten Zubimendi mi właśnie przyszedł na mysł i ma to sporo sensu. Tylko nie wiem co tam siedzi w glowie Jurka
@theshowmustgoon po prostu z głowy walnąłem ciekawym nazwiskiem i sprawdziłem klauzulę. Może być jeszcze jakiś inny zawodnik o podobnych umiejętnościach z niewysoką klazulą. Od tego mamy skauting itp. Jakby mi płacili za to, to bym też mógł wynaleźć wielu zawodników i niekoniecznie używać do tego google
Niedawno czytałem artykuł na The Athletic o tym, dlaczego Barcelona kupiła Oriola Romeu. Ich priorytetem był Kimmich i Zubimendi, ten drugi wolał zostać w Sociedad, a na dodatek odziedziczył numer 4, który z jakiegoś nieznanego mi powodu dużo znaczy. W każdym razie skoro zrezygnował z Barcelony, to zapewne do Liverpoolu też by nie chciał przejść.
Alex Disasi z Monaco oficjalnie w Chelsea. Kwota transferu podobno 45 milionów EUR. Stoper 25 lat z naprawdę dużym potencjałem i sporym doświadczeniem (4 mecze w reprezentacji Francji). Szkoda że nie był w kręgu naszych zainteresowań (praworożny) bo myślę że za tą kwotę był osiągalny.
1 polubienie
Oficjalnie
Potężny transfer Obywateli, kolejna wymiana trybiku w maszynie, nie mogę przeboleć, że nas zespół nie funkcjonuje na zasadzie ekipy Pepa
I nigdzie nie będzie, ponieważ budżet City na transfery, to studnia bez dna.
A co do Gvardiola - potencjał ogromny, ale jak sobie przypomnę Jego rewanżowy mecz z City w LM, to różnie z chłopem może być.
Najdroższy obrońca w historii, presja spora.
@down
No nie wiem, tak naprawdę to ubiegły sezon był pierwszym na poziomie top class Stonesa, tak to przez 6 lat był max solidnym grajkiem do rotacji. W dodatku, to dosyć szklany zawodnik.
1 polubienie
U nas pewnie nikt by nie pomyślał o transferze do środka obrony, gdybyśmy mieli taki skład osobowy, a nasz główny rywal wydaje szaloną kwotę, by go ściągnąć.
Stones w Evertonie też nie był najpewniejszy w obronie, popełniał błędy i mówiło się, że City za niego przepłaca. Tymczasem pewnie jego transferu nie żałują. Z Chorwatem będzie podobnie.
Jeżeli to prawda to kolejny świetny deal Chelsea. Zastąpienie wypalonego Sterlinga młodym, perspektywicznym Olise to wybitna decyzja. Jak widać wcale nie potrzeba reżimowych szejków, żeby stworzyć dream team. I w Liverpoolu również wystarczyłby ktoś z taką kasa jak Boehly.
Dream team xD Dobre fes
Po co w Liverpoolu defensywny pomocnik jak w Londynie jest/będzie??