Narzekałeś tak przez ostatnie kilka lat?
Przecież dyskusja o Trencie rozpoczęła się wraz z rosnącymi problemami Liverpoolu.
Trent gra przyzwoicie w obronie, ale wraz z zapaścią całej drużyny zaczął wyglądać źle. Przesunięcie go do środka nic nie zmieni.
Arnold sobie truchta do obrony, bo wie, że i tak ma miejsce gwarantowane w składzie. Kto ma go wygryźć? 36 letni Milner? Jakiś gość z Abeerden? Litości. Potrzebujemy drugiego Tsimikasa i to błyskawicznie
Nie ma zastępcy, nie ma perspektywy lepszej gry. Jest on i tylko on. Neco się pozbyliśmy, a nawet on mógł stworzyć konkurencję. Wystarczy posadzić na ławce Trenta i może zaczął by lepiej ogarniać. Nie ma kompletnie motoryki, mijany jest na jeden zwód lub bieg. Później zamiast biec za rywalem, odpuszcza. Klopp albo tego nie widzi albo nie chce widzieć i uznał, że nie potrzeba zmiennika, bo ma Milnera lub Gomeza. A ci jak grają każdy widzi, tylko nie Klopp.
Przeciez ten czlowiek jest niereformowalny. On broni trenta po takim wystepie. Gomeza jeszcze bron chlopie xD
To że ten Kvaradona złomował Trenta jak chciał to jedno ale co doprowadzało do frustracji to dośrodkowania… które kończyły się albo na plecach pierwszego przeciwnika albo za linią bramkową niesamowite jest to jak nasze boki straciły jakość fizyczną ale co najgorsze źle wygląda to od tej technicznej strony to samo dotyczy Andy’ego
Ten drugi na całe szczęście ma zmiennika w postaci Tsimikasa, TAA jak się nie ogarnie to będzie ciężko a oczy będą krwawić dalej.
Co do wczorajszego meczu i plusów - chyba jedyny to ten na akumulatorze autokaru, którym nasi jechali
No dzisiaj- pierwsza połowa bardzo przeciętna, znowu akcja jego stroną, nie wraca na czas i pada z tego gol, w drugiej natomiast dostał chyba opierdol od Kloppa bo wygrał 4 pojedynki w tym 2 pod naszym polem karnym- widocznie jak mu się chce to umie. Nie wiem czy to przemęczenie czy jednak ciągła myśl w głowie, że nie musi się wracać, bo zawsze jakiś pomocnik czy środkowy obrońca w ostatnich sezonach kasował takie piłki, noale cóż- mały promyczek do lepszej gry.
Słaby mecz Trenta. Widać, że gra bez zmiennika od dłuższego czasu. Przydał by się ktoś, kto w końcu da mu komfort posiedzenia na ławce jeden, dwa mecze. Wygląda na wypalonego, ale głównie mentalnie. Nie dojeżdża na mecze, nie ma takiego ciągu na bramkę, brakuje dośrodkowań z jego strefy. Moze ta dłuższa przerwa da mu trochę okazji do złapania świeżości.
Trent albo jest zajechany albo zwyczajnie jest leniem. Klopp tak czy tak powinien dac mu odpoczac. nie nadąża, jest slaby. Moze troche powinnismy poeksperymentowac? Na gorsze nie wyjdzie.
Tak, jest leniem. Dlatego właśnie przebił się w wieku 18-19 lat do pierwszego składu z akademii i dlatego od tego czasu utrzymuje miejsce w zespole grającym o najwyższe trofea w najmocniejszej lidze świata i w LM, jednocześnie stając się jednym z najlepszych prawych obrońców na świecie. Widać, że jest zajechaniu, bo odkąd zaczął grać regularnie to nie ma zmiennika. Gra od dechy do dechy praktycznie wszystko co się da. Zmiennika mu potrzeba i będzie dobrze.
No ok, wg mnie za bardzo sie przyzwyczail do gry w ofensywie, a w defensywie moze ma tak zakodowane ze pomoc i srodkowi obroncy dobrze go asekuruja… Najpredzej jest zajechany, dlatego trzeba wprowadzic kogos za niego. Moze ten Ramsay wreszcie zacznie lapac cos tych minut bo co nam zostalo? Gomez jest zbyt defensywny z reszta on regularnie robi fikolki wiec nie jest zbyt dobrym materialem na po w dluzszej perspektywie raczej.
Mowa ciała tego młodego kolesia mówią wszystko - samozadowolony leń. Kiedy biegnie to truchta, kiedy podchodzi do stałych fragmentów gry - człapie, na twarzy dziwny grymas, a w oczach zero ognia. Popatrzcie jakie spojrzenie ma Diaz, a jakie TAA. Chłopak wygląda jakby był po mocnym, ale kiepskim skręcie.
Na takich jest tylko jeden sposób. Przykręcić mu śrubę po samą dupę. Myślałem, że ten Ramsey z nim powalczy, ale się zesrał.
TAA osiadł na laurach i to jest problem. To nie jest ten sam chłopak co 2-3 sezony temu. Potrzebuje realnego konkurenta na PO.
Wychodzi to, czego się trochę obawiałem, czyli oddanie Neco bez zabezpieczenia pozycji PO, bo Ramsay od początku wydawał się gościem na jutro, nie na dziś.
ciekawe co tam się stało z Neco za kulisami, bo w Nottingham Forest radzi sobie dobrze. Może nie jest to jakiś wybitny talent, ale solidny rzemieślnik i na pewno dałby radę zastępować TAA. Ramsey to póki co piłkarz-widmo.
Neco chciał grać, bo ma w perspektywie mundial z Walią, a u nas byłby rezerwowym. Gdyby zgodził się na status Kostasa to mielibyśmy dwóch dobrych zmiennikow na bokach obrony.
Szkoda, że jak już tylko Neco grał to był jechany równo z ziemią, swoją drogą słusznie, bo grał słabo. Niestety potrzebuje regularnej gry, której u nas by nie dostał i zatrzymałby sie w rozwoju, ciężko o dobrego zmiennika w stylu Tsimikasa, który jak już wejdzie to ogarnia a gdy siedzi, to nie narzeka, a jednak nie ma się co oszukiwać, przy Trencie nikt nie dostanie za dużo minut, nawet jesli bez formy.
Trent powołany przez Garetha do kadry na mecze reprezentacji. Szkoda, bo przydałby mu się odpoczynek.
Dobrze, że Harveya nie powołał, choć widziałem spekulację na ten temat. Moim zdaniem dla niego byłoby za wcześnie na dorosłą reprezentację.
Ogólnie te powołania mogą dziwić, pomijając obecność Trenta (teraz raczej średnio zasługuję) to obecność tam Shawa jest wręcz niewytłumaczna, to samo z ilością powołanych obrońców. Przykro się patrzy, gdy drużyna z takim potencjałem ofensywnym gra tak zachowawczo.
Gareth jedzie po nazwiskach, więc się Shaw łapie. I Maguire 
do tego, żeby uzbierać tylu obrońców to musiał powołac ich. Moze i ma wyniki ale grają tragicznie. Autobus to mało powiedziane.