Tyler Morton

Chłop jest nastolatkiem grającym w LM i PL w Liverpoolu a tu pisanie o tym jaki jest średni :joy:

No tak, faktycznie, w tym wieku Fabinho,Hendo czy inni nasi środkowi byli już królami środka pola i odbiorów.

Jak na tak niespodziewany występ, było okej.
Musi zbierać doświadczenie meczowe, ale jak na chłopaka który dopeiro wchodzi do dorosłej piłki jest spory potencjał.

2 polubienia

Zagrał słabo, to nie ulega wątpliwości, tylko, że był rzucony w niemal ostatniej chwili na grające z kontry Spurs z Kanem i Sonem. Tutaj Fabinho miałby niemały problem. Nie ma co się pastwić nad chłopakiem i spisywać go na straty. Liczę, że zagra od 1 minuty z Lisami w pucharze ligi.

5 polubień

Nałożyło się kilka problemów. Brak Virgila i do tego brak Fabinho, Hendersona i Thiago.
W efekcie z konieczności jedynym DM był nieopierzony Morton mając za sobą tez mało ogranego w PL Konate.
Ciężko winić Mortona, był rzucony na głęboką wodę i do tego w czasie sztormu.

Klopp nie wystawia młodych, wychowanków - źle. Wystawia, zagra kiepsko - źle. Trudno go winić, musi nabrać zgrania, poznać się z drużyną, nabrać doświadczenia. Trafiło na mecz ze Spurs, nie wyszło, może w Pucharze Ligi pójdzie lepiej.

1 polubienie

Morton już trzeci mecz z rzędu zaczyna na ławce Blackburn. Nieciekawie zaczyna wyglądać jego sytuacja, patrząc na to, że wcześniej był zawodnikiem pierwszej jedenastki.

Moze to i dobrze bo niektorzy zaczeli w nim widziec gracza naszej pomocy juz w przyszlym sezonie szerokiego składu a widac ze jeszcze dluga droga do tego i powinien sie dalej ogrywac na wypozyczeniu. Za to Doak dzisiaj szaleje 2 gole i 2 asysty w u-21.

1 polubienie

Odkąd Morton grzeje ławę, Blackburn komplet oczek w trzech meczach. Najwidoczniej nie jest zawodnikiem gwarantującym wystarczająca jakość ostatnimi czasy

Polecam artykuł Sama McGuira o Tylerze (jest on po angielsku):

https://sport.optus.com.au/news/premier-league/os55249/liverpool-midfield-rebuild-tyler-morton-stefan-bajcetic-jurgen-klopp

Moim zdaniem Tyler powinien dostać szansę w przyszłym sezonie i dostać te minuty, które w tym sezonie przypadły Milnerowi (w środku pola). Nie mówię też, że ma być pierwszoplanową postacią ale graczem szerokiego składu już jak najbardziej.

4 polubienia

@Hawken17
Pozwoliłem sobie przetłumaczyć.

Ostatnio wiele uwagi poświęcono temu, jak Stefan Bajcetic może zaoszczędzić Liverpoolowi sporo pieniędzy tego lata. 18-latek zaimponował w pre-sezonie, zanim w ciągu sezonu zajął miejsce w wyjściowej XI Jurgena Kloppa.

Początkowo został sprowadzony, aby zastąpić nieforemnego Fabinho, ale wkrótce zastąpił kontuzjowanego Thiago na lewej stronie trójki środkowych pomocników Liverpoolu. Przed kontuzją, która wykluczyła go z meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt, kontuzją, którą Klopp określił jako “absolutnie złą”, Bajcetic był bardzo ważną częścią obrazu pierwszej drużyny na Anfield. Jego występy skłoniły ludzi do ponownej oceny tego, jakie transfery będą potrzebne w lato.

Mówiło się, że potrzebnych będzie nawet czterech nowych pomocników, gdyż oczekuje się, że Alex Oxlade- Chamberlain, James Milner i Naby Keita odejdą po wygaśnięciu ich kontraktów. Pojawiły się również wątpliwości co do długoterminowej przyszłości Fabinho w klubie, podczas gdy Thiago pozostało niewiele ponad 12 miesięcy na jego obecnej umowie, a Jordan Henderson, 33 lata na koniec obecnej kampanii, potrzebne będzie ograniczenie jego minut na boisku.

Teraz ta potrzeba spadła do trzech, biorąc pod uwagę pojawienie się i występy Bajčetića. Ta liczba może wkrótce spaść do dwóch.

Tyler Morton spokojnie zajmuje się swoimi sprawami podczas wypożyczenia w Blackburn Rovers. Jest jednym z sześciu zawodników, którzy w tym sezonie wystąpili w ponad 2200 minutach w Championship u boku Jona Dahla Tomassona.

Są oni jedną z niespodzianek sezonu w drugiej lidze Anglii i mają duże szanse na zakończenie rozgrywek w Play offach. W zeszłym sezonie Rovers zajęli ósme miejsce, ale latem wymienili menedżera i nastąpiła dość duża rotacja zawodników. W wyniku tego wszystkiego, wchodzili w sezon jako niewiadoma.

A jednak mamy marzec, Tomasson poprowadził swój zespół do szóstego miejsca w Championship i czeka ich ćwierćfinał FA Cup przeciwko Sheffield United.

Morton wystąpił w zwycięstwie Blackburn nad Leicester City w piątej rundzie FA Cup. 20-latek był częścią pivota w środku pola i imponował podczas 84 minut spędzonych na boisku. Stworzył dwie szanse, ukończył 100% swoich dryblingów, wygrał 60% swoich pojedynków po ziemi i odzyskał piłkę przy siedmiu okazjach.

Tego dnia musiał zmierzyć się z trójką środkowych obrońców, w skład której wchodzili Kiernan Dewsbury-Hall, Dennis Praet i Boubakary Soumare. Młody wychowanek Liverpoolu z nawiązką poradził sobie z tymi zawodnikami.

Tak jak to zrobił, gdy grał dla the Reds na wyjeździe z AC Milan w Lidze Mistrzów w zeszłym sezonie.

Po pewnym awansie, Klopp skorzystał z okazji, aby dać odpocząć kilku zawodnikom pierwszej drużyny w ostatnim meczu fazy grupowej. Trent Alexander-Arnold, Andrew Robertson, Virgil Van Dijk, Naby Keita, Jordan Henderson, Fabinho, Thiago, Diogo Jota i Roberto Firmino nie znaleźli się w wyjściowej jedenastce, a Morton otrzymał nominację na defensywnego pomocnika obok Takumi Minamino i Alexa Oxlade-Chamberlaina.

Morton wykonał 84% prób podań, zaliczył 100% swoich dryblingów i dokonał trzech przechwytów. Był to dość zachęcający występ przeciwko Franckowi Kessie i Sandro Tonali.

“To była wielka przyjemność oglądać grę tego chłopaka” - powiedział Klopp po 90-minutowym pokazie Mortona na San Siro przeciwko AC Milan w Lidze Mistrzów. “Wiedza piłkarska, piłkarski mózg, który pokazał dziś wieczorem, był absolutnie wyjątkowy”.

Zagrał również 90 minut przeciwko Porto, jak również godzinę przeciwko Spurs w Premier League. Urodzony w Wallasey pomocnik zmagał się w tym ostatnim, dostając kartkę , był w XI meczowej tylko dlatego, że był kryzys związany z kontuzjami. W tej XI zawsze było dla niego pod górkę. Był umieszczony pomiędzy Milnerem i Keitą w środku pola, podczas gdy Van Dijk był nieobecny w obronie.

Te doświadczenia są tym, co jednak pomaga młodzieży. Steven Gerrard ilekroć mówi o swoim debiucie w Liverpoolu: “Wykorzystałbym swoją szansę wszędzie. Moja przyszła jako prawy obrońca przeciwko Tottenhamowi na wyjeździe. I Ginola. To był prawie mój ostatni mecz, tak naprawdę. Dostałem haka w okolicach 53 minuty. To było ciężkie popołudnie.”

Pierwszy start Mortona w Premier League miał miejsce grubo ponad rok temu i teraz jest on zupełnie innym zawodnikiem. To nie jest ten sam zawodnik,może mieć rolę w pierwszej drużynie w tym składzie Liverpoolu na przyszły sezon.

*W styczniu podpisał nową długoterminową umowę z klubem. Być może jest to sposób na ochronę jego wartości po imponującym okresie wypożyczenia w Championship. Jednak Liverpool mógł to zrobić, ponieważ widzą, że będzie odgrywał rolę dla klubu w przyszłości. *

W końcu Klopp był dość głośny podczas pre-sezonu, tuż przed jego przejściem do Blackburn, zbierając pochwały na temat wszechstronnego pomocnika.

“Przy okazji, Tyler Morton na treningu, niesamowity! On gra teraz jako nr 8. Nie zmuszamy go do gry jako kontrolujący nr 6 w meczu Premier League. Trenuje jako ósemka i to jest jak ‘wow, jakie to dobre!’ On wciąż tu jest.”

Podczas pobytu na Ewood Park grał przede wszystkim w podwójnym pivocie. Zasadniczo działał jako pomocnik box-to-box, dyktując i czyszcząc w środku pola. Nie jest to zbyt podobne do tego, czego wymagano od pomocników Liverpoolu na początku sezonu i dużo częściej w ostatnich tygodniach. The Reds efektywnie wykorzystali 4-2-2-2 w wygranym 7-0 meczu z Manchesterem United i choć Fabinho i Henderson mieli za zadanie siedzieć nieco głębiej, obaj naciskali w ostatniej tercji, by utrzymać opozycję w ryzach. Jest to rola, w której Morton mógłby grać i pasowałaby do jego zestawu umiejętności.

Morton nie jest kontraktem za duże pieniądze, którego wielu oczekiwało, ale jeśli jest wystarczająco dobry, aby wykonywać pracę jako zawodnik drużyny, dlaczego nie miałby być postrzegany jako opcja przez Kloppa i jego trenerów? W końcu takie samo wypożyczenie sprawdziło się w przypadku Harveya Elliotta.

2 polubienia

Propagadanda jak w tvp, zaraz sie okaze w ogole transferow nie potrzebujemy :slight_smile: ale nie ma sie co dziwic wiekszosc sie chyba tego spodziewala, ze powaznych transferow nie bedzie zbyt wielu tylko bedzie łatanie czym sie da i najnizszym kosztem. Obawiam sie, ze Morton i Bajcetic to nie uzupelnienie skladu, jak w idealnym swiecie powinno byc, tylko to juz są powazne elementy przebudowy 2 linii i zamienniki tansferow ktore powinny byc. Do tego 1 duzy transfer czy beda az 2 coraz bardziej watpliwe, liczba bedzie zgadzac znowu bedzie można odtrabic ze mamy 9 pomocnikow, po co nam wiecej, jak to kilku mowilo przed sezonem. A ze jakosc nie ta, to juz trudno. Ave FSG.

Zgodzę się z Tobą.
Ucieszę się jak Morton będzie w pierwszej drużynie na następny sezon, bo zawsze fajnie jak młodzi ludzie za ciężką pracę otrzymują możliwość rozwoju, ale tak jak już wspomniałeś dla mnie Morton i także Bajčetić na następny sezon to powinni być gracze uzupełniający naszą pomoc, a nie ich głównymi postaciami.
Także oprócz Thiago, my tak czy inaczej potrzebujemy 2/3 ułożonych, bardzo dobrych/tropowych pomocników+ właśnie para młodych piłkarzy.
Oj będzie to lato dla mnie bardzo ważne, bo jak znowu nie będzie większych transferów i czystek to będzie potrzeba zmiana w klubie (właściciel, trener, sztab) ktokolwiek jest winny.

Co z nim? Czy wiadomo czemu nie jeździ z drużyną na tournee?

lfc.pl: Nieobecność Mortona wyjaśniona

1 polubienie