Wataru Endō

Najsmutniejsze jest to… ze temat ten na forum praktycznie rok do roku jest cmentarzem i gorzkimi zalami

Wladze robia wsaytko aby nie rozwijac druzyny i nie walczyc o trofea (moze inaczej… nie zdobywac ich)

I tak rok w rok sama frustracja

Z całym szacunkiem kolego, ale tu jest Liverpool i tu się gra o zwycięstwo. Zawsze!!! Młodych graczy trzeba wprowadzać z głową. Jak ty piszesz że Bradley powinnien grać bo taa odejdzie to ręce mi opadły. Teraz wataru.

W aktualnym składzie japończyk jest osobą która najlepiej asekuruje linie między stoperami a pomocą. Nazywanie go kukułczym jajem jest wstrętne, bo tak jak zauważył loku facet zapieprza ile może. Nie gwiazdorzy. Sam się nie kupił. Dał nam więcej niż keita przez 5 Lat. Miał być zadaniowcem i był. My zajęliśmy 3 miejsce w lidze i do końca biliśmy się o mistrza z dużym udzialem Japończyka, a z tego co czytam to my graliśmy w 8. Jones do bani, Graven tragedia, szobo w drugiej części gorszy od nich. Diaz to Gordonowi buty może czyści. Konate tragedia. Robbo już nie ten co kiedyś. Nunez poziom championship. Bramkarz ręcznik. Salah po urazie drewno sprzedać. Eliott nie ma potencjału (moje ulubione). Taa jest słabiutkim prawym obrońcą. Panowie to jaki cudem nam szło tak dobrze jak tu gra chyba tylko maca z vvd

5 polubień

To jest Liverpool FSG. Tu się gra pod kwalifikację w lidze mistrzów i zielone słupki w exelu

4 polubienia

Wataru Endo vs West Ham in 82 mins:

• Accurate Passes 44/47(94%)
• Passes into Final Third 3
• Interceptions 2
• Recoveries 7
• Duels Won 5
• Tackles won 100%

3 polubienia

Co nie zmienia faktu, że jest ślamazarny, kwadratowy i nie pasuje do tego stylu gry.

3 polubienia

I jeszcze gol dla Młotów strzelony rykoszetem o Quansaha

2 polubienia

Ile strat piłki po pressingu przeciwnika, ilekrotnie przedryblowany, nie wiem czy ktoś liczy jak często spóźniony/źle ustawiony. Zaiste jak świetnym argumentem dla dyskusji, że statystyki to nie wszystko (lub potrzeba odpowiedniej interpretacji i porównania ODPOWIEDNICH statystyk względem siebie) jest właśnie taki pokaz, gdzie oglądając mecz widzisz jak ktoś słabo gra, gdy jednak nabija niezłe statystyki. No pomijam fakt, że tu pokazane są statystyki pozytywnie obrazujące jego grę.

4 polubienia

Ten gol widnieje w tej statystyce jako successful tackle. To właściwie jedyny odbiór Endo w trakcie całego meczu, więc

Nie powinno tu być liczby mnogiej.

100% skuteczności w odbiorze nie wygląda już tak miło, jak zdajesz sobie sprawę, że jedyny odbiór Endo to ten, w którym nabił Quansaha.

A co się pod tym kryje?
2 wygrane pojedynki na ziemi z 8, co daje skuteczność 25% i 3 wygrane pojedynki główkowe na 4, co daje skuteczność 75%.

3 polubienia

Ładna manipulacja. Jednak każdy kto oiglądał mecz widział, że Endo nie ma pojęcia co ma robić, a to co robił wykonywał źle

4 polubienia

Pełna zgoda. Sam byłem zaskoczony tymi statystykami.

1 polubienie

Ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego Endo nie będąc atakowanym nie dał prostopadłej piłki do Nuneza? Zamiast tego holuje piłkę po czym zatrzymuje się w miejscu. Następnie przy naszym rożnym robi bezsensowny faul w ataku na 16m.
Kompletnie bez sensu ta zmiana Slota. Endo nadaje się na wejście 20sek przed końcem meczu. Może jak nie dotknie piłki to nic nie zepsuje.

tu akurat moim zdaniem sensowny, bo by wyszli z kontrą.

Bo to typowy przecinak, nic nie da z przodu. Taki Zubimendi, Rodri czy ktoś o podbnym profilu zagrałby prostopadłą piłkę i niech Nunez się ściga z obrońcami.

1 polubienie

Ale kim do tej kontry? Gość wali lagę która trafia do Tsimikasa bo tam nawet nikogo z Arsenalu nie było.

Czekaj czekaj czy ty oczekujesz czegoś więcej od Endo ? :joy:

W styczniu najpewniej go pożegnamy. On zupełnie nie pasuje do stylu Slota. To typowy walczak, przecinak. U Kloppa to wystarczało, u Slota to jednak za mało.

U Kloppa to wystarczało, bo nie było innej opcji na 6tce po tym, jak wujek Schmadtke, król klauzul, sprowadził Japończyka na Anfield. Przyszedł Slot, zobaczył co potrafi Japończyk i już wiadome było, że sobie Wataru nie pogra. Tu nawet nie chodzi o styl Slota. Endo po prostu jest do bólu średni.

tego raczej nie mógł widziec, do tego w sumie to probował strzelic. a gość wywalil lage, bo sie w niego wpakował Endo.

Być może dlatego że zdaje sobie sprawę że jego umiejętności techniczne są na takim poziomie że zagrał by żle?
Panowie kupiliśmy gracza za takie pieniądze o bardzo charakterystycznym profilu.
Nie wiem czemu jest tu nawet po kilku minutowym występie od roku tyle jadu na Japończyka.
Facet całe życie był twardym przecinakiem który najlepiej gra jak nie ma piłki.
I to nam dal! Plus mnóstwo zaangażowania. Pretensje można mieć do zarządzających

2 polubienia

Tu nam odjechały 3 punkty.

8 polubień