West Ham United - Liverpool

W niedzielę, 7 listopada 2021 roku o godzinie 17:30 zmierzymy się na wyjeździe z klubem Łukasza Fabiańskiego - West Ham United.

“Młoty” zajmują obecnie 4 miejsce w lidze angielskiej mając 20 punktów (tyle co City).
Najlepszy strzelec to Antonio - 6 bramek.

Liverpool zapewnił sobie 1. miejsce w LM na dwie kolejki przed końcem zmagań w grupie.

W Lidze Europy londyński zespół prezentuje się znakomicie, po 3 meczach mają komplet punktów, żadnej straconej bramki. Dzisiaj grają z Genkiem i także mogą zapewnić sobie awans.

To może być najcięższe póki co spotkanie w tym sezonie. Raz, że Młoty są w świetnej formie, a dwa, że nie pomoże magia Anfield. Jestem jednak przed tym meczem optymistą, bo jakby nie patrzeć, to też jesteśmy w bardzo dobrej predyspozycji co w ostatnich tygodniach pokazał mecz z Man Utd oraz Atletico. Brighton traktować należy jako remis na życzenie, bo w drugiej połowie strasznie odpuściliśmy.

Wyjść musimy w najmocniejszym składzie, czyli wg mnie na ten moment:
Alisson - TAA, VVD, Matip (Konate), Robertson - Fabinho, Henderson, Jones/OX - Salah, Jota, Mane

Najważniejsze to wygrać środek pola i dobrze kryć Antonio. W tym drugim może się przydać Konate, który jest szybszy od naszego Kameruńczyka. OX zagrał nieźle z Atletico, ale Jones też ostatnio nieźle się prezentował. Wracający po kontuzji prawy hamulcowy (Thiago) powininen rozpocząć mecz na ławce.
Wyniku nie typuję, ale myślę, że może paść sporo bramek. Mam nadzieję, że po naszej stronie zdobyczy będzie więcej :slight_smile:
Jeżeli wygramy, a City przegra lub zremisuje (na co szanse są, bo Ole dobrze sobie radził ostatnio z Guardiolą) to możemy reszcie stawki odskoczyć na 4-5 pkt. Chelsea z Burnley raczej nie powinno mieć problemów ze zgarnięciem kompletu oczek, ale w kolejnych dwóch meczach zagrają z Leicester i United, więc przy odrobinie szczęścia może uda się do grudnia ich dogonić.

Paradoksalnie na wyjazdach lepiej nam idzie, powtórka z zeszłego roku mile widziana :slight_smile:
Chociaż zgadzam się, mecz łatwy nie będzie, jednak unikając błędów w defensywie powinniśmy wrócić z punktami do domu. WHU nie będzie murowało własnej bramki grając u siebie, w takich meczach gra nam się łatwiej.
Alisson - TAA, VVD, Matip, Kostas - Fabinho, Henderson, Ox - Salah, Jota, Mane

Warto pamiętać o tym, że West Ham właśnie zagrał mecz w LE, a raczej do gry w tygodniu nie są przyzwyczajeni, to może być nieco na naszą korzyść :wink: 2:2 na wyjeździe z Genkiem

West Ham może i wygrywa spotkania itd. ale grają siermiężną byle jaką piłkę. Oglądałem ich ostatni mecz, generalnie niby ofensywnie ale kopanina, piłka nie bardzo kleiła im się do nogi.
Aston Villa była po prostu słabiutka dlatego 4:1.
Myślę, że jeśli nie zaczną łamać nóg naszych grajków to spokojnie upolujemy 3 punkty.

Szanuje Twoje zdanie, lecz nie mogę się zgodzić. Według mnie prezentują jeden z lepszych stylów w Anglii. Może o tym świadczyć chociażby 4 bramka z Aston Villa, gdzie tak naprawdę trzema podaniami byli w stanie wymanewrować obrońców i bramkarza Villi. Jasne, wtedy byli już w przewadze osobowej, jednak niektóre zespoły uchodzące za fantastyczne nie potrafią takiej przewagi wykorzystać (czyt. np. Liverpool) ;p. Grają bardzo zespołowo, tam nikomu nie zależy na statystykach. Czasem ich akcje są proste, ale sam futbol jest prosty, tylko ludzie czasem niepotrzebnie go komplikują.
Imo to będzie bardzo trudny mecz dla nas.

2 polubienia

Akurat Styl WHU jest całkiem ok. Grają prostą (nie mylić z prostacką) ofensywną piłkę, zazwyczaj to się miło ogląda. A że zdarza im się zagrać akcję ofensywną złożoną z 3 podań zakończonych strzałem - tym większy szacunek, przecież sami jesteśmy zadowoleni jak Liverpool tak robi.

2 polubienia

Szczerze, do odkąd śledzę regularnie BPL (czyli już jakieś ok 11 lat) nigdy nie widziałem lepszego WHU. Młoty i Moyes idealnie do siebie przypasowali. Swoją drogą, zastanawiam się, czy nie wrócą zimą bo Lingarda bo świetnie się tam odnalazł, a w MU ciągle grzeje ławę. Jak na swój poziom, można również uznać że mają głębie składu. Na stronie Bowena, wolałbym oglądac Robertsona, pomimo fajnego występu Tsimikasa. Najbardziej obawiam się Antonio - kawał chłopa, jeszcze na domiar złego gość jest dobry i bramkostrzelny. Skoro i Brentford i Brighton potrafili nam narobić problemów, to i z Młotami nie spodziewam się spacerku.

Czeka nas trudny mecz, bo mimo, że jesteśmy niezwyciężeni w tym sezonie, to WHU na pewno nie położy się. Poza tym, mimo 5:0 z Manchesterem to chyba tylko ostatni mecz z Atletico i z Watfordem były przekonujące, że wszystko wychodziło. Nasza gra nie jest jakaś świetna, brakuje trochę kreatywności, nadrabiamy to niesamowitym Salahem ale jesteśmy skuteczni. Póki to działa to w porządku ale obawiam sie, że kiedyś jakiś zespół obnaży nasze braki.
Liczę na zwycięstwo, obojętnie w jakim rozmiarze. Pomimo sympatii do Fabiańskiego, to jedną bramkę więcej mógłby wpuścić :wink:

Alisson - TAA - Matip - VVD - Robertson - Fabinho - Henderson - Thiago - Mane - Jota - Salah

Być może jakaś zmiana w pomocy, ewentualnie Jurgen nas zaskoczy i wystawi Origiego od początku spotkania.

Mam wrażenie że z drużynami mocnymi gramy dużo lepiej niż przychodzi nam mecz z Brighton czy Brendford. Jeżeli chcemy walczyć o mistrzostwo ten mecz musimy wygrać, na dodatek Chelsea straciła zwycięstwo, więc jest szansa na odrobienie 2 punktów. Znając życie, to pewnie stracimy punkty i nici z tej wpadki Chelsea ale obym sie mylił. Łatwo na pewno nie będzie, West Ham jest w gazie i bardzo dobrze prezentują się w tym sezonie.

Obstawiam remis 2-2.

Alisson - Trent - Matip - Van Dijk - Robbo - Hendo - Fabinho - Ox - Salah - Jota - Mane

Na lewą obronę spodziewam się powrotu Robertsona, Tsimikas zagrał dobre ostatnie spotkanie i coraz bardziej naciska na Szkota ale jak to powiedział Klopp “Robertson jest najlepszym lewym obrońcą na świecie”. Thiago nie jest w rytmie meczowym, a Ox fajnie pokazał się w meczu z Atletico, więc zdziwi mnie postawienie na Hiszpana od pierwszych minut. Wydaję mi się, że znowu dostanie szanse z ławki.

Spodziewam się ekscytującego widowiska, bo West Ham pod wodzą Moyesa prezentuje się dobrze i według mnie jest to jedna z ciekawszych drużyn do oglądania. Jednak mam wrażenie, że wygramy ten mecz i do Chelsea będziemy tracić już tylko 1 oczko. Ostatnio udało wytypować się dobry wynik, więc i tym razem spróbuje:

**West Ham 1-3 Liverpool ** dla West Hamu strzeli Bowen, dla nas Salah i Mane x2

Dawać już ten mecz YNWA!!

Z ciekawości chciałbym zobaczyć Kostasa drugi raz z rzędu, aczkolwiek chyba jest na to niewielka szansa.

Musimy korzystać z takich okazji na podgonienie lidera, niestety od jakiegoś czasu mieliśmy z tym problem - jeśli konkurenci tracili punkty to my solidarnie też. Oby tym razem złamać ten zły schemat, liczę na to że na Młoty wyjdziemy w pełni skoncentrowani jak przystało na zespół z którym sąsiadujemy w tabeli, a nie jak na zespoły na B z którymi myśleliśmy chyba że same się mecze wygrają.

Potrzeba zmian z lewej strony. Zarówno u Robertsona jak i Oxa brakuje ostatniego celnego podania. Może Tsimikas i Thiago sobie lepiej poradzą.

Trudny mecz, którego chyba nie mogliśmy rozpocząć w gorszy sposób. Pozwoliliśmy WHU ustawić sobie pierwszą połowę na bronienie przewagi i grę z kontry.

Krycie strefowe przy rożnym dla West Hamu i ustawienie naszych piłkarzy nie zbaczających na to, gdzie przeciwnicy poustawiali się na boisku, co w konsekwencji pozwoliło piłkarzowi rywala na zablokowanie Alissonowi drogi do piłki, to totalna amatorszczyzna. Zdziwiłem się patrząc teraz na LiveScore, że bramka poszła na konto Alissona. Przecież on co najwyżej musnął piłkę o ile w ogóle miał z nią jakiś kontakt, więc moim zdaniem bramka powinna być przyznana temu, kto wykonywał rzut rożny.

Na plus jedynie to, że udało się zdobyć bardzo ważnego gola przed końcem pierwszej połowy. Gra się powinna otworzyć w drugiej połowie, co tym samym, miejmy nadzieję, zwiększy nasze szanse na wygraną. Świetnie wykonany stały fragment i bdb uderzenie TAA.

Miałem wczoraj sen, że Liverpool grał mecz i walił głową w mur, a w 80 minucie Milner podszedł do karnego. Dziwne, bo zwykle nie śnię o piłce nożnej. Oby to był zwiastun tego, że zgarniemy dzisiaj 3 punkty. Na pewno nie będzie łatwo.

Co oni robią przy tych różnych ?! Dlaczego żaden nie odepchnie od Allisona graczy West Hamu

Zmiany, a komu to potrzebne.

No na ławce są do wyboru tacy wirtuozi jak Origi, Minamino, Neco Williams, Nat Phillips i Thiago który dopiero co wrócił po kontuzji, w czym takie zmiany pomogą?

Czego spodziewaliście się jak wchodzi główny hamulcowy i sabotażysta Liverpoolu w osobie Alkałtary? To Hiszpan jest pierwszy do sprzedażyba nie Kwota czy Ox.

Można już powoli gratulować mistrzostwa Chelsea albo City…

Wcześnie, ale mimo wszystko nie mamy czego szukać, nie z taką grą i nie z Keitą, Mane i Salahem opuszczającymi nas na długie tygodnie by grać w pucharze sawanny.

2 polubienia