Wolverhampton - Liverpool

Skład na mecz:

Alisson - TAA - Matip - Gomez - Robertson - Bajcetić - Thiago - Keita - Nunez - Gakpo - Salah

Jedną zmianę bym zrobił, za Codego całby Elliotta, bo ostatnio fajnie grał, strzelał bramki, za to Holender trochę zagupiony, ale reszta składu okej, nic lepszego nie dało się wystawić.

Alisson
TAA Matip Gomez Robertson
Bajcetić Keita Thiago
Salah Gakpo Nunez

Kelleher Phillips Tsimikas Henderson Milner Jones Oxlade - Chamberlain Elliott Carvalho

Ja bym jeszcze Milliego za Keitę wystawił.

True, ale może potem wejdzie w drugiej połowie i zrobi fajny wiatr

Najważniejsze to skutecznie bronić i mieć nadzieję, że Salah, Darwin i Gakpo w końcu się odblokują i zaczną strzelać gole

Pierwszy skład do przewidzenia, wyrzucenie Fabinho poza skład nie do przewidzenia, ale patrząc na formę uzasadnione.

1 polubienie

Gakpo na 9 a Darwin na skrzydle? Kupuję to tylko jeśli Cody będzie grał tak jak Bobby na fałszywej 9 a obaj skrzydłowi bliżej bramki. Tylko on nie jest Bobbym no ale gra się tym co się ma.

Gdyby nie łaskawość sędziego w ostatnim meczu, to Fabinho byłby niedostępny na ten mecz. Może to taka wewnątrzklubowa kara, a może parę dni wolnego przez wzgląd na niedawne narodziny dziecka, bo widać było po Fabinho, że wszedł na boisko zupełnie rozkojarzony.

Co do meczu - jakiekolwiek męki by nas nie czekały, 3 punkty będą bardziej niż mile widziane.

1 polubienie

Gakpo w ataku, Nunez na skrzydle zapewne, ale bedzie widowisko xD

2 polubienia

tak ciężko wam zrozumieć, że Nunez daje więcej na skrzydle, a Gakpo na środku? Przywiązaliście do pozycji rodem z FIFY i nie potraficie tego zrozumieć, że te pozycje lepiej im pasują niż nominalne.

No właśnie nie dają. Núñez lepiej wyglądał na środku. A Gakpo po prostu wygląda słabo, więc niech spróbuje na skrzydle może się coś poprawi, a jak nie to bez różnicy.
Na szczęście w ostatnim meczu w ostatnich 10 minutach się wymieniali pozycjami co być może w tym meczu tak będzie od początku. Co parę akcji zmiana.
Ale ja tam ufam Kloppowi, więc nie robi jak uważa może jakoś to zatrybi po czasie.

P.s ufffff jednak Darwin na środku.

1 polubienie

Genialnie, super, wspaniale. Kolejny raz idę bawić się z córką i grać w chińczyka, wiecej pozytywnych emocji.

2 polubienia

Top 10 słów na chwilę przed tragedią

jak to jest, że idzie kontra a wracają tylko Matip i Keita. A śmiałem się z Arsenalu, że przegrali z Evertonem i po 2 sekundach wiedziałem, że po meczu z Wolves będę się i śmiał i płakał jednocześnie
EDIT:
Jeszcze jeden! Jeszcze jeden!

Zmienić trenera. Nic się nie zmienia nie potrafi nic innego wyciągnąć z tych ludzi.

Czyli musimy strzelić 3 bramki żeby wygrać mecz, gdzie my oddajemy 2 strzały na mecz :joy:

Jak Ci komentarzy Via denerwują. O tych niewykorzystanych big chances to słyszę już chyba 30 raz w ostatnich 5 meczach.

P.s @Granaday zaraz pewnie usłyszmy Keita po powrocie po urazie już ma 2 big chances zmarnowane.

1 polubienie

Biorą przykład z Nahornego.

Masz dwa strzały Keity w 5 sekund :rofl:

W tym sezonie czekam juz tylko na mecz z Realem :smiley: Gakpo vs Rudiger, Keita vs Modric, Gomez vs Benzema, wariat w czapce NB vs Ancelotti

Z jednej strony cieszę się, że tego meczu dzisiaj nie oglądam… a z drugiej przykro patrzeć na wynik na Livescore.

Liczyłem w najgorszym wypadku na wyciągnięcie remisu, jakieś 1-1, lub przy dobrych wiatrach na wygraną 0-1. Jednak co kolejkę dzień przed meczem zapominam, że to już nie ten Liverpool.

Rywale bawią się z nami, jak z ogórkami.

Człowiek myślał że po mundialu będzie tylko lepiej, a jest wręcz przeciwnie, z meczu na mecz coraz gorzej

2 polubienia