Jeszcze karny, mówiłem stawiać, kurs był 1.8 
Darwin the GOAT Nunez.
Nie wiem może tutaj trzeba Nuneza jeszcze bardziej wyzywać bo chłop jak nie gol to karnego robi xd
1 polubienie
Sam już nie wiem czy sypać głowę popiołem … No kurde ciężka sprawa 
1 polubienie
Dwóch najbardziej jechanych zawodników po pierwszej połowie zostaje i odmienia mecz. Slot to jednak fachura jest.
3 polubienia
Na bank mieli pogawędkę z Nunezem, że wyszedł inaczej zmotywowany.
1 polubienie
Ale po pierwszej połowie Darwin zasłużył. Natomiast ciągle nie wiem czemu takie jechanie po diazie jak on nie grał gorzej niż szobo czy salah. Jeszcze z tsimikasem na stronie.
Zupełnie inne zaangażowanie po przerwie. Można? Można.
Czyli co? Jednak odpuścili sobie ten mecz i myśleli, że się sam wygra. Musiał ich Slot niesle zyebać w przerwie bo w ciągu 8min oddalo aż 8 strzałów…
Tylko po co takie coś? Nie lepiej było usiascna nich od 1 min? Ale co nasze to nasze.
3 polubienia
Jakby jego forma zależała od wyzywania to miałby staty lepsze od faraona.
2 polubienia
Akurat Diaz tu jest wiecznie jechany, często bezpodstawnie.
Wg forum on powinien mieć co najmniej bramkę i asyste w każdym spotkaniu, bo inaczej marnuje coś, czy ogólnie nie gra dobrze.
Nikt na świecie nie robi takich liczb, trzeba się przyzwyczaić, po prostu, że Luis jest nieidealny
Jednak sporo zalet ma.
@KaczoreQ nawet mu trochę brakuje i on wykonuje 11tki, zamieniłbyś wykonawców i mieliby podobną ilość bramek, jak nie Diaz miałby więcej 
3 polubienia
Oo jest Adaśko szwagier
Jest taki jeden na świecie
Wgl Sugawara to nie był ten sam zawodnik co w pierwszym meczu ze Southampton też dał nam karnego po ręce?
@Kajojojek13 Fanem teorii spiskowych nie jestem ale Sugawara chyba bardzo chce by jego rodak wygrał PL 
1 polubienie
Ten sam. To prawdopodobnie najsłabszy występ w którym ktoś strzela 2 gol. Slash psuł dziś wszystko, ale brawo za chłodna głowę.
Diaz motm
1 polubienie
Jak my zrobiliśmy 6 zmian, coś mi umknęło, czy dostaniemy walkower 
Zmiana przepisów ?
Penaltypool jedzie dalej. Sędziowie nam dziś pomogli wygrać… Chcieli przejść obok meczu, bez nakładu sił to i prawie nas Southampton pokarał…
No ja też nie wiem ;D Heitinga nie policzył?
Komentatorzy nawet się nie zająknęli , o co tu kaman xD