11.03.2025 Liverpool FC - Paris Saint-Germain

Zagralismy niezle 45 minut na lacznie 210. Troche malo.
W Paryzu to do dzis wszyscy zastanawiaja sie jakim cudem bylo 0:1, a nie 4:0. A wczorajszy mecz mogl sie zakonczyc jakkolwiek - PSG mialo swoje szanse, Liverpool mial swoje. Jakby zamiast tego brokuła mieli w ataku jakiegos prawdziwego napastnika to klepneli by i drugą, a moze i trzecią w pierwszej polowce.

2 polubienia

Zdecydowanie co? Lepsi tak, nie zdecydowanie. W dwumeczu zresztą z gry byliśmy gorsi.

Niepodyktowany za co? Spalony spory, więc ciężko mówić o pechu.

Fabian Ruiz to smyk 140cm?
Poza tym o Nevesie to mówiła połowa Europy przed transferem. Gdy była mowa o 100-120mln, to można było mówić o przesadzie, ale koniec końców wyszło koło 60-70, co wg mnie było promocją w przypadku takim, co on teraz gra i tam pokazuje. Świetny grajek.

A tu przed, jak i po będą pieprzyć, że byliśmy lepsi i wielka szkoda, że odpadliśmy. Szkoda - to tak, ale PSG zasłużenie awansował.

Specjalnie wyolbrzymiłem, akurat Fabian Ruiz mimo wzrostu to w powietrzu gra tragicznie :smiley:
A i fizycznie też silny nie jest.
Co do Nevesa to zgadzam się - mega tranfer i bardzo szkoda, ze go nie kupiliśmy.

Jeszcze szczerze było gorąco ze “znienawidzonym” Realem , był ogień i nie mogłem mówić przez 2 dni ,a reszta szczerze tak jak kolega napisał “piknik” ,jak już nieraz połowa The Kop to turyści czasami to o czym my mamy rozmawiać :man_shrugging:

To jedno zdjęcie pokazuje jasno kto zawalił awans. Alisson zneutralizował ponad 3.0 xG ze strony rywala, to tak jakby napastnik strzelił hattricka.

A napastnicy nie potrafili strzelić nawet jednego gola z prawie 2.0 xG.

1 polubienie

Niech jeszcze FSG podwyższy ceny biletów to na pewno lokalsi się zjawią tłumnie i będą wspierać :wink:

A no dlatego, że mu nie chcieliśmy ich kupić. My chcieliśmy ich tylko obserwować.

Bo co tych lepszych wykupuja inni, nam sie czasami trafi raz na jakis czas taki Allister a w wiekszosci kupujemy szrot pokroju Diaza i Tsimikasa. Bo tanio. Diazem chcielismy zastapic Mane xD

Diaza nie nazwałbym szrotem, ale oczywiście trochę mu brakuje do Mane

1 polubienie

Mieliśmy swoje szanse wczoraj, piłka nie chciała koniec końców wpaść do bramki. Boli mnie mega serducho, ale wygrał zespól lepszy i tyle w temacie. Tak w ogóle to zazdroszczę PSG ławki. Niezłych grajków tam mają.

Dla mnie jest. Gosc nie wie co z pilka ma zrobic. Mega irytujacy grajek, osobiscie bardziej denerwowal mnie swoja gra niz Nunez ktory przynajmniej ma dobre decyzje komu szybko odegrac albo podac, a bronic podobnie broni.

Ktoś tu pisał, że dużo jest na trybunach nie-Anglików, którzy przyjeżdzają bardziej jako turyści, a nie kibice.

Tak jakbym miał być 100% poważny to PSG było niesamowite w dwumeczu, a my byliśmy po prostu słabsi. Pytanie tylko, czy ten sezon to jest peak Slota, czy dobry początek. Myślę, że te lato będzie kluczowe i to pod wieloma względami - kontrakty, transfery.
W lecie zobaczymy w jakim kierunku idziemy, czy stablizacji w czołówce, czy budowania na nowo, a jeśli budowanie na nowo, to czy zawodnikami topowymi, czy talenciakami i okazjami rynkowymi.
Coś czuje że będzie to ciekawe lato, przede wszystkim na forum :smiley:

Emocje troszkę opadły, troszkę gniew minął można napisać kilka zdań. Cholernie mi szkoda tego meczu, bo o ile jeszcze jakbyśmy mieli jakieś problemy w fazie ligowej, gralibyśmy te baraże to jeszcze jakoś bym przyjął ten brak awansu do 1/4, ale kurcze tutaj fazę ligową rozegraliśmy praktycznie perfekcyjnie, i odpadamy juz na 1/8 - to boli. :frowning: Z perspektywy dwumeczu, to PSG raczej bardziej zasłużyło na awans, bo pierwszy mecz praktycznie mimo korzystnego dla nas wyniku to nas rozstawiali jak chcą, a w meczu na Anfield mieli więcej szans na strzelenie bramki. Źle nie zagraliśmy, brakło troszkę szczęścia, ale niektórzy nasi zawodnicy już koło 70 minuty to oddychali rękawami, a zastępców raczej brak.

Wciąż mamy wiele do zrobienie w tym sezonie. Już w niedzielę możemy wygrać Puchar Ligi, i później przypieczętować zdobycie mistrzostwa, i co jak co, ale na sezon bez wzmocnień i z tym że przyszedł nowy trener to byłby to świetny sezon. Szkoda tej LM, bo mogliśmy spokojnie do tego półfinału dojść, ale to jest piłka nożna i nie zawsze jest słodko pierdząco. Zostało 10 meczów, spróbować zdobyć Puchar Ligi, przypieczętować najszybciej jak się da Mistrzostwo Anglii i po prostu celebrować ten sezon! YNWA!

4 polubienia

Masakra, nie chciało mi się nic pisać wczoraj, okropnie boli to odpadnięcie. Wyłączyłam wszystkie social media na dzień, żeby nie czytać o tym spotkaniu. Nie chce się aż wierzyć, że tak to skopaliśmy. Nie widziałam gorzej wykonanych jedenastek od reprezentacji Anglii w finale Euro 2020… Gdzie zresztą bronił ten sam bramkarz :slightly_frowning_face:

3 polubienia

Pal licho te jedenastki, doczołgaliśmy się do nich, choć nie zasłużyliśmy z przekroju 180 minut. Mieliśmy świetne wejście na Anfield i ten dwumecz mógł skończyć się zupełnie inaczej, ale tak szybko, jak zaczęła się wichura, tak szybko wiatr na Anfield ustał. Proporcjonalnie do tego mogliśmy wyjechać z Paryża z lekko 3 golami debetu. 1:1 po 180 minutach jest wielką - i powiedziałbym wyłączną - zasługą bramkarzy, bo ich pojedynek był wybitny.

Niestety ktoś odpaść musiał, a odpadł ten, kto miał słabszych egzekutorów. Choć jak na ironię przy xG PSG 5,33 i naszym 1,98 wygląda to jakby PSG miało gorszą skuteczność albo my lepszego bramkarza. A to po prostu pokazuje przepaść w kreowaniu klarownych okazji między nami a młodymi wilkami z Paryża. U nich LO chowa w kieszeni Salaha, u nas Robertson ma zmienianą pieluchę przez Diaza i Mac Allistera naprzemiennie.

Sentymenty na bok, pora pożegnać się z tymi, którzy zawodzą, by myśleć o pozostaniu na topie i walce w LM w przyszłym sezonie.

3 polubienia

Problem w tym że my za chwilę pożegnamy się z tymi którzy akurat nie zawodzą.

14 polubień

W punkt #znakiznakiznaki

Dyskusyjne w przypadku Trenta, ale z ogólną opinią się zgodzę.
Choć z drugiej strony istnieje życie bez Mane i Firmino, więc bez Van Dijka i Salaha też w końcu będzie musiało jakoś wyglądać. Po prostu okaże się czy to nastąpi prędzej czy później.

1 polubienie

Musimy się być przygotowani na słabszy następny sezon, bo tak czy inaczej czeka nas przebudowa składu. Wielki test dla Slota, Edwardsa, Hughesa i oczywiście FSG. Trochę tego się boję bo najsłabszym elementem tej układanki jest oczywiście FSG z ich wężem w kieszeni. Można było to złagozić, jeżeli poprzednie okienka byłyby bardziej aktywne, ale jest jak jest.

2 polubienia