2.11.2024 Liverpool F.C vs Brighton & Hove Albion F.C

Imo zwykłe rozcięcie było widać krew na koszulce jak w niej trzymał rękę owinięta i schodził na przerwę

1 polubienie

Gomez in

Czyli Konate kontuzja

Oj to będą długie i trudne tygodnie

BŁAGAM żeby to było to

No i po Ibu :rage::rage::rage: A przed nami seria ciężkich meczy.

Mało się nie rozpłakał, więc raczej to nie tylko rozcięcie…
Zresztą zmiana to udowadnia

Gomez jaka patelnia, już myślałem że doczekam sje jego pierwszej bramki dla lfc w lidze

Macca się prosi o czerwoną, oby Jones jak najszybciej

Właśnie miałem to pisać.

Tak przy okazji. Kto pozwolił sędziować ten mecz Trossardowi, nie dość że były piłkarz Brighton to jeszcze piłkarz Arsenalu, bądź co bądź rywala LFC

Mac sabotaż dzisiaj z byłymi kolegami. Jeszcze jedno takie wejście i gramy w 10. Co za zjazd.

Ale chaos, obijamy sami siebie. Rywal nas wyprzedza przy każdym podaniu, Trent kolejny sabotażysta.

Trent nie wytrzeźwiał chyba od dwóch tygodni. Kopie piłkę tak niechlujnie, że nie wierzę, że to nasz wychowanek.

1 polubienie

Widze ze naszych to nawet w głowe można kopać w polu karnym i nie ponosić konsekwencji

Myślami już jest w Madrycie.

Oszaleje zaraz ten mecz doprowadza mnie do szaleństwa odchodzę od zmysłów

Zero ambicji. Nienawidzę gry na chodzonego.

Ja bym spróbował z Diazem za Salaha. Egipcjanin kompletnie nic nie daje dziś, a Luiz potrafi dobrze grać z prawej strony

Salah chyba ostatecznie nawet tego nie dotknął. Nie wiem co on zrobił.

Anyway - ciekawe czemu nie można spróbować zagrać tak od początku tylko ciągle ten bezpośredni futbol.

Szkoda sił, punktów i potencjalnych kontuzji.

Leciutko musnął piłkę

Trent mam wrażenie stracił trochę charakter. Kiedyś w sytuacjach stykowych jak ta z Estupinianem szedł na ostro, a teraz wycofał się, przestraszył ?

Ciągle kurw gramy te lagi do przodu. Zero gry kombinacyjnej.

1 polubienie

Chyba po prostu dorósł. Po co ma się szarpać i wyłapać głupią kartkę