City nigdy nie można lekceważyć, mają swoje problemy, odpadli z LM ale dalej mają Haalanda i innych jakościowych graczy, na ich miejscu (ze stratą oczywiście dla nas) zmieniłbym bramkarza, Ederson nie jest dla mnie jakimś wybitnym golkiperem.
Nie zdziwię się, jak City włączy jakiś dziesiąty bieg i jeszcze będzie wicemistrzem Anglii. Dalej będą przychodzić tutaj topowi piłkarze, markę mają uznaną, można domniemywać, że będą grali w LM, co też jest jakimś czynnikiem decydującym o transferze do ich klubu. Dziwne, że tak szybko pozbyli się Alvareza, dobry gracz, czasem nie rozumiem ich ruchów.
Meczu nie wiem czy obejrzę ale chyba i tak będę śledził wynik na Livescore.
Jeżeli obrona zagra jak za najlepszych czasów, to można myśleć o wygranej - inaczej będzie ciężko. O ile samego Haalanda da się jakoś powstrzymać, tak jeżeli skupimy się na Norwegu a zostawimy Marmousha to może być wielki problem. Nie wiem w ogóle czy zagra Erling, ale wydaję mi się że tak, dlatego nie stracić bramki to już będzie wyczyn patrząc że w obronie nie gramy ostatnio za dobrze.
Nie wiadomo, czy Norweg zagra. Ostatnio na ławce, może dzisiaj również. Mimo jego braku trzeba być skupionym i nie popełniać błędów, zwłaszcza przy wyprowadzaniu piłki. Plus dorzucić coś ekstra w postaci bramek
Bramki są niemal gwarantowane, biorąc pod uwagę że Salah praktycznie zawsze coś strzela albo asystuje przeciwko City. Tylko fajnie by było, gdyby miał z kim grać w ataku, tzn. żeby Gakpo był dostępny.
City ma tylko punkt straty do 5 i 6 miejsca nie ma opcji żeby w jakikolwiek sposób odpuścili mecz z nami bo zaraz będzie im grozić wypad z LM. Na pewno będzie to ciężki mecz tym bardziej, że nasza forma też jest daleka od idealnej. W związku z tym, że Arsenal się wczoraj wywalił na jape to remis biorę w ciemno.
Znowu to samo co z villa? Słabo. Liczyłem, że Diaz na skrzydle i Jote w ataku. Nie ma Haalanda. Będzie ciężko w obronie z tą 4 ofensywną city. Tam każdy szybki, zwrotny, Trent z Andym mogą zostać zakręceni.
Oby zaraz od 2 połowy wszedł Gakpo na skrzydło. Za kogoś najsłabszego z pomocników. Stawiam za Szobo.
Z drugiej strony Jota zaczynał z Wolves i Aston villa, więc pewnie już to mogłoby być za dużo dla niego. Nunez rozwalony psychicznie i dziś jak wejdzie to chyba tylko w jakiejś 80min przy pewnym wyniku aby naciskać obrone city, a dla Gakpo za wcześnie. Lepiej aby wszedł w 2 połowie
Ciekawa koncepcja Slota na trudniejszych rywali, rola Jonesa coś jak odwrócona rola Trenta z zeszlego sezonu, co widzieliśmy z AV, bedzie częsciej zageszczal środek pola a Diaz i Salah z większą swobodą w ataku. 4 ofensywni jeźdzcy apokalipsy na ławce.
Dlatego też pewnie pomysł z Jonesem, który będzie zagęszczał środek pola. Szkoda tylko, że tu i tak najwięcej zależy od Gravena, który jest ostatnio totalnie bez formy, bo zajechany jak kuń nad Morskim Okiem.
Powiększanie przewagi nie jest w stylu Liverpoolu więc pewnie jakiś remis przegrana wpadnie, szczególnie że cały zespół jest bez formy. Mimo wszystko liczę na dobry mecz, może nawet Jones będzie przydatny. I niech ktoś wrzuci Trentowi do bidonu aviomarin.