24.07.2023 Greuther Furth - Liverpool

Co Gomez i Matip nadal robią w klubie, mamy za tydzien już sierpień, gdzie jest ta przebudowa? Ktos tam sobie chyba jaja robi

Wszyscy patrzą na pomoc i tam koncentrują się z przebudowa. A obrona? Widać jesteśmy jacyś panikarze skoro w klubie nie panikują i prawdopodobnie będziemy grać tym co mamy z tyłu…

3 polubienia

Zazdroszczę wam wakacji i że możecie obejrzeć te sparingi. Współczuje jednak robienia analiz z meczu towarzyskiego. To nie ma znaczenia.

1 polubienie

Klub to dopiero będzie panikował w styczniu. Póki co mówią sobie w duchu “co będzie to będzie”.

Sprzedajemy Hendersona i Faba, a zastąpimy ich Bajceticiem i Clarkiem :slight_smile:

My obecnie nie mamy żadnej głębi składu, poza może pozycjami środkowego i lewego napastnika. W każdym innym miejscu jakaś kontuzja (a na pewno będą, u nas zawsze są) oznaczać będzie zjazd o kilka poziomów. Kilka kontuzji/kartek i lać nas będą znowu zespoły ze strefy spadkowej czy trzecioligowcy w pucharach.
Jurgen zapowiada że będą wzmocnienia, ale wiemy ile są warte te wzmocnienia co nie przepracują okresu przygotowawczego z drużyną.

W środku pola nie ma tragedii, nie licząc pozycji 6.

I tak wychodzi na +…

2 polubienia

Pomijając przydatność całej 5, czyt. Hehendo, Fabinho, Ox, Milner, Keita, która była znikoma, to jeszcze ich nie sprzedaliśmy(Hehendo, Fabinho), bo oficjalek brak, ale wydaje się, że na każdym kroku Ty i Tobie podobni zapominacie, że Szoboszlai i Mac Allister są zawodnikami Liverpoolu, znacznie lepszymi od ww. piątki i wyobraź sobie, że są pomocnikami, wiesz? xD

Smutełki jedynie w stronę Fabinho, bo w swoim prime był przepiękny, ale od 1.5 roku to równia pochyła.

Poza tym, transfery będą, a sam Klopp hucznie to zapowiedział, także polecam uzbroić się w cierpliwość

4 polubienia

Mac Allister ani Szoboszlai nie są zawodnikami o profilu defensywnym. Przy odejściu Fabinho nie mamy defensywnego pomocnika. Oraz przy paralitykach Gomezie i Matipie mamy jedynie Virgila i Konate, który też będzie co jakiś czas pauzował. Mówię jedynie, że na chwilę obecną to wygląda niewesoło. Są znaczne luki w naszej formacji defensywnej. Mamy za mało jakościowych zawodników o profilu defensywnym.

5 polubień

I wyobraź sobie, że któryś łapie kontuzje mniejszą lub większą i wypada z gry na tygodnie, jak to u nas bywa. I wtedy dopiero zaczyna się panika i szukanie pomocników. Już teraz Szobo zalicza lekki uraz kostki, a potem różnie może być.

Brakuje mi w Liverpoolu tego co mamy w reprezentacji Polski w siatkówce. Wypada Kurek, w jego miejsce nie gorszy Kaczmarek, wypada Leon w jego miejsce Semeniuk lub Fornal, wypada Bieniu, za niego Huber. Zmiennicy godni graczy pierwszoplanowych.

U nas chyba tylko Diaz i Jota mogą się wymieniać 1 do 1 na lewym skrzydle. Pozostali nie mają dobrych zastępców. I to jest problem, który musimy naprawić przed startem sezonu.

1 polubienie

Henderson i profil defensywny? Ale to nie sezon 19/20. On od dłuższego czasu ma fatalne cyferki i nie da się na niego patrzeć(Hendo i 6 to absolutny kryminał), na szczęście już niedługo. Co do Fabinho - zgoda, ale jak wcześniej wspomniałem, transfery będą, cały czas mówi się o defensywnym pomocniku i kto wie, kto jeszcze zawita do Liverpoolu? Nie pamiętam sezonu, by Klopp tak otwarcie mówił o tym, że potrzebuje wzmocnień i te faktycznie będą, że drużyna będzie “super”. Za kulisami najwidoczniej sporo się dzieje i obym się nie mylił.

Ja nie rozumiem co u nas robi Adrian. Po jego popisie z Atletico nie powinien grać w naszym klubie. Minęły ponad 3 lata a on tu dalej jest. Niestety, właśnie takie sknerstwo doprowadziło masz klub do wielu problemów

1 polubienie

W żadnym klubie nie ma czegoś takiego. Żyjecie jakimś wyobrażeniem z FIFY, że da się złożyć dwie jakościowe 11. Żaden, podkreślam, żaden klasowy zawodnik nie będzie chętny do grzania ławy.

Zejdźcie na ziemię.

1 polubienie

Bramki z dzisiejszego meczu.

8 polubień

Po skrócie widzę, Że Matip Idealnie w formie wakacyjnej.

1 polubienie

Czy Adrían nie potrafi grać lewą nogą?

Popatrzcie ile miał miejsca po swojej prawej stronie w momencie otrzymania podania (zdj niżej), aby wykonać bezpieczniejsze podanie do Matipa.

A1

A tymczasem w momencie podania (na które zbyt późno się zdecydował) wybiera bardziej ryzykowną opcję, niż wykop w aut (zdj niżej), bo podanie do Matipa już nie wchodziło w grę z takim opóźnionym czasem reakcji.

A2

Jak to jest nasz trzeci bramkarz, to od biedy okay, ale jak sprzedamy Kellehera w to okienko, to nie pozostaje nic innego, jak modlitwa o zdrowie Alissona.

Jak my lubimy tak grać w pokera w trakcie sezonu myśleniem typu: a nuż Alisson nie będzie kontuzjowany w nadchodącym sezonie… i po sezonie obrócimy to w sytuację win-win typu ‘dobrze zrobiliśmy nie wymieniając niepotrzebnie Adríana okienko wcześniej’.

Sposób, w jaki traciliśmy bramki naprawdę nieciekawy. Zgadzam się z tymi osobami, które wcześniej pisały, że takie coś nie ma prawa mieć miejsca. Nie wyszliśmy na mecz jedenastką młodzików z Akademii, żeby usprawiedliwiać taką nieudolność.

Co chciał zrobić Matip tym anemicznym odbiciem piłki przy trzecim golu, to chyba tylko on wie. Czyżby brak zaangażowania/motywacji?

Sposób jego krycia przy czwartej bramce trochę przypomina krycie na radar Maguire’a, z którego klipów na YT miałem ostatnio niezły ubaw… a tymczasem w LFC zaczyna być niebezpiecznie podobnie.

Na plus na pewno bramki Darwina - fajnie widzieć, że zachowuje spokój pod bramką przeciwnika - i jego współpraca z Salahem. Nunez potrzebuje jak największej pewności siebie przed meczami ligowymi, więc niech strzela jak najwięcej. Poza samymi bramkami, to czy ktoś może powiedzieć coś więcej o pozostałych aspektach jego gry w tym meczu? Oglądałem tylko pierwszą połowę.

2 polubienia

Chyba wszyscy mają nadzieję, że Nunez znacznie grać na miarę oczekiwań. Chociaż rok temu strzelił 4 gole w jednym ze sparingów, potem miał gola i asystę z City w meczu o tarczę wspólnoty. A w trakcie sezonu już było gorzej. Oby tym razem odpalił. A co do obrony. Konieczna jest sprzedaż Matipa o kupno lepszego zawodnika. W przypadku problemów Virgila i Konate nie mamy alternatywy. Gomez jest jeszcze słabszy (ale chociaż ma status HG). Nie tylko pomoc wymaga wzmocnień. Obrona niestety jest niewiele lepsza

No to prawda i bardzo się boje nadchodzącego sezonu, bo obawiam się, że podejście forumowych ekspertów na zasadzie “gorzej być nie będzie” nie jest trafne i ani Lavia ani ktoś inny z którym jesteśmy realnie łączeni nas nie zbawi i będziemy mieli przypał

Nie potrafi, ale za to prawą też nie :wink:
On jest niezły na linii i ma warunki, ale grać piłką to on nie potrafi a u nas to jest kluczowe bo bardzo dużo gramy przez bramkarza, szczególnie że obronę mamy zwykle ustawioną wysoko.

3 polubienia

Sparingi są po to, by budować kondycję meczową. My jesteśmy w trakcie przygotowań do sezonu, w zupełnie innym punkcie niż nasz rywal. Piłkarze mają duże obciążenia, dlatego później na boisku popełniają błędy i grają słabo. Tymczasem nasz rywal w weekend rozpoczyna rozgrywki ligowe, więc prawdopodobnie są już na świeżości.

Jak pójdziesz na orlik wypoczęty, to będziesz grać lepiej niż gdy pójdziesz na orlik po treningu przysiadów na siłowni.

Dziwię się, że chce się Wam oglądać te sparingi.

Przypomnę, że kiedyś przygotowywaliśmy się do sezonu, przegrywając z Mainz 0:5, po czym w tym właśnie sezonie awansowaliśmy do finału Ligi Mistrzów.

2 polubienia