I jego brat ma na imię Kevin
Maestro w akcji
Moim zdaniem Motm. Zagrał całe 90min równe i świetne zarówno w def jak i do przodu. I to on miał asystę przy golu Cody która była świetna prostopadła piłka
Moim zdaniem jak utrzyma formę i wygramy ligę to faworyt do PFA POTY
@Kajojojek13 i sumie racja, samymi liczbami sobie Mo zapewni tytuł.
Jednak Alexis musi być brany pod uwagę, praktycznie nie zdarzają mu się słabsze spotkania. A ostatnio zaczął właśnie dokładać liczby. Oglądanie go w akcji to czysta przyjemność
Nie z salahem który bije rekordy (zakładając oczywiście utrzymanie formy).
Ja osobiście trochę wyżej wyceniamy ryana, ale to też dlatego że progres jego jest imponujący.
Natomiast chyba nie ma w naszej kadrze równiej grającego gościa niż maca. Tylko virgil chyba do rozważenia
Początek sezonu Alexis miał taki sobie. Nie wiem czy to była kwestia zgrania Ryanem, ale im dalej tym było lepiej. Teraz trójka Mac - Graven - Szobo naprawdę fajnie funkcjonuje. Węgier nieco wyżej ustawiony, za plecami dwóch … dobrze o pyka.
Co do nagrody za sezon to wg Mac poza podium.
Bardzo ważna zmiana. Macca dał tak potrzebny impuls w środku pola.
Profesor. Facet może zrobić w połówkę 2 km ale dzięki intelektowi boiskowemu to wystarcza.
Pięknie grasz w piłkę Panie Alexis
40mln? Ktoś w Brughton powinien stanąć przed sądem za skrajną niegospodarność. Mecz dla na skonczył się z jego zejściem.
Alexis schodzi z kontuzją w meczu z Urugwajem… zaraz będziemy grać Kelleherem w pomocy…
To spora strata. Groźnie to wyglądało? Dobrze, że w pomocy mamy względny spokój i damy radę przez jakiś czas bez Mac Allistera.
No właśnie na X-ie nic nie widziałem o kontuzji
Nie ma nic o kontuzji, został zmieniony w 80minucie
Pewnie kolega myśli i w sumie słusznie, że skoro w 77min na livesports jest, że Alexis doznał uraz podczas ostanie akcji i potrzebuje pomocy sztabu medycznego, po czym w 80min zszedl to można różnie na to patrzeć. Oby faktycznie nic nie było i po prostu Alexis zszedl bo były zmiany.
Media rozpisują się o świetnym występie Mac Allistera dla Argentyny. Jak dla mnie to jest nasz przyszły (wice)kapitan, w zależności od tego jak zakończą się sagi kontraktowe. Piłkarz poukładany zarówno na boisku jak i poza nim.
O ile sie nie zeszmaci i nie bedzie chcial zaraz odejsc do Hiszpanii jak pewien wychowanek.
MacA ma irlandzkie korzenie, może go aż tak do tej przeklętej Hiszpanii nie będzie ciągnąć
Niech ściągnie swojego krajana Alvareza na Anfield
Akurat Macca w jednym wywiadzie mówił, że kiedyś chce trafić do LaLiga
I tak lepsze to niz deklaracje Judasza bez jaj.