Slot musisz w tym sezonie
Arne jesteś takim kozakiem, że jakbym mógł to bym cię drugi raz zatrudnił.
@@Eh Arne usiądź mi na twarzy, taki jesteś dobry.
No ale nie oszukujmy się. Ancelotti miał 13 dni temu chrypkę i nie mógł w 100% poświęcić się trenowaniu. To nie był najsilniejszy Real. Prawdziwy test Slota przyjdzie dopiero w nastepnym meczu z [WSTAW DOWOLNEGO SILNIEJSZEGO RYWALA].
Chedożyć wszystkich. Liverpool jest najlepszy w Europie, ma najlepszą kadre i najlepszego trenera! To jest nasz sezon!
Proszę proszę, jak się percepcja zmienia. Teraz chwalicie a na tym samym forum niektórzy prorokowali jego zwolnienie jak tylko się okazało że nie będzie transferów które chcieli.
No ale poza wiadomo paroma osobami które odlatywały mocno to kwestia transferowa dalej u nas leży. Oczywiście za ściągnięcie tutaj Slota trzeba chwalić bo okazał się strzałem w 10 ale to że nie wzmocniliśmy kadry jakkolwiek można ganić (dzięki Bogu na razie pogromów spowodowanej kontuzjami nie ma i mam nadzieje że nie będzie).
Albo ci co sie spruwali jaki to Kelleher jest cienki teraz siedza z dupa cicho po norach. To dopiero lisy cwane.
Trochę się pogubiłem kto chciał zwalniać dopiero co nowo zatrudnionego trenera ?
Czy chodzi o Kloppa?
I co ma nasz nowy trener do braku transferów, jak to nie on za nie jest odpowiedzialny, a nowe/stare twarze po rezygnacji Kloppa.
Arne Slot na, na, na, na
Ja dalej uważam, że popełniliśmy nieco błąd nie wzmacniając się w lato, ale na ten moment to styczeń będzie kluczowy. Sztabowi Slota udało się świetnie, jak i jemu samemu prowadzić zespół w taki sposób, by trzymać przy zdrowiu kluczowych zawodników. Jednak te parę msc pokazują braki (LO, ktoś obok Gravena jako rozgrywający DM, by on mógł grać wyżej, no i napadzior, ale tu nie ma szans na inwestycję, póki w klubie jest, tzn w szpitalu jest Diogo i po boisku dalej formy szuka Nunez). No właśnie - dziękować powinniśmy Slotowi i jego ludziom, a nie FSG, że Liverpool tak świetnie wygląda. Równie dobrze trochę pecha, wypadłby ktoś kluczowy i mogłoby nie być tak różowo. Nie możemy przewidywać, że kadra zdrowotnie ciągle będzie na plus, bo jak nie mecze w klubie, to mecze w reprezentacjach, to np. niektórzy zawodnicy muszą grać po 2 mecze w tygodniu, bo nie ma odpowiedniego zmiennika (a w tym tygodniu to już w ogóle musimy niemal identyczną XI rozegrać mecz co parę dni, bo po Świętych następuje od razu Real i potem City, tyle dobrze że te dwa mecze to domowe).
Jak dobrze, że ten Gruzin przychodzi, bo nie wiadomo co by się stało…
Niesamowity jest ten Slot… Byłem totalnie zaskoczony że zatrudniamy trenera z ligi holenderskiej który nie miał dużych osiągnięć. Tymczasem facet totalnie wymiata. Po 15 latach wygrywamy z Realem. Jak w weekend ogramy City to naprawdę ten sezon pięknie się rozwinie.
Nie przesadzajmy, jakby Arne to przed nami był totalny no name. Prawie wygrał mistrza z Alkmaar, potem wygrał z Feyenordem, widać było w obu klubach rękę trenera i to, że jego pomysł się po prostu sprawdza. To, że ten Hag zdominował ligę Ajaxem, a potem pokazał się w MU jak się pokazał, to może być mocno odczuwalna kwestia samego klubu z Old Trafford i zgnilizny, która się z niego toczy, jak i faktu że w Ajaxie trafiła mu się najlepsza w ostatnich latach generacja piłkarzy, których świetnie się prowadziło jako trener.
Arne takiego przywileju nie miał, by grać tak utalentowanymi graczami, sam sobie ich stworzył w Rotterdamie i wygrał ligę.
Tak, wiem… liga holenderska, ale podniecaliśmy się Amorimem z ligi portugalskiej, jak i Xabim, który niby dokonał rzeczy wielkiej w BL, ale miał poza formą swojego zespołu wielkiego farta, że zarówno Bayern był strasznie słaby, jak i BVB czy Lipsk nie postanowili postawić jakiegokolwiek oporu. Obecny sezon mocno go weryfikuje, przecież nie wyprzedzali mu zespołu.
Arne Slot udowodnił że jest odpowiednim gościem na odpowiednim miejscu. Nie wiem kto go namaścił następcą, ale to był strzał w 10. Ciekawe jak w dłuższej perspektywie poradzi sobie przymierzany do nas Amorim, a najbardziej jestem ciekaw jak sobie poradzi pewna baskijska legenda, która nas olała w potrzebie.
Slot zamyka mi cudownie moją głupią mordę. I takie zamykanie mordy szanuję przez trenera. I tak przyznaję się nie chciałem go. Ale mnie chłop kupił. Wymyka się wszelkim stereotypom ostatnich holenderskich trenerów. W sumie jest jedynym co w europie daje radę. Nie dość żę jest elastyczny taktycznie to jeszcze jest sympatyczny.
Liczę że tak zamkną mi mordę zaraz FSG i kupią kogoś cennego i przedłużą kontrakty.
Trzeba przyznać, że Slot robi świetną robotę. Niezmienionym składem wykręca zwycięstwo za zwycięstwem. I tu trzeba docenić jego poprzednika, który zostawił mu mocne fundamenty drużyny. Po prostu Slot lepiej zarządza tym składem niż robił to Klopp, inna wizja gry, inni asystenci, z którymi współpracuje. Skład ten sam, gra dużo lepsza.
Podpisuje sie pod tym. Nie bylem zachwycony Slotem (lekko mowiac), ale tez juz wtedy przyznawalem, ze go za bardzo nie znam. Wiec wlasciwie bardziej niz Slot to morde zamknal mi Edwards & Co. swoja decyzja, ze wzieli akurat Arne. Mimo, ze jeszcze nie jestem pewny Holendra tak na 100% to widac jego swietna robote. Zmienil sie nieco nasz styl, jest bardziej kontrolujacy i dominujacy, a to miejmy nadzieje chociaz troche przelozy sie w malutkim stopniu na liczbe kontuzji w zespole.
Jak wspomnialem - pomimo genialnych wynikow nie jestem pewny na 100% bo nie wiem jak Slot poradzi sobie w sytuacji kryzysowej. Na razie jest w krainie mlekiem i miodem plynacej, ale co bedzie w przypadku kryzysu formy lub 3-4 kontuzji w podstawie? No odpowiedz jest dosc oczywista - potracimy punkty, ale ciekawy jestem jak sobie poradzi z takimi kryzysami Holender, bo te sa po prostu nieuniknione w trakcie dlugiego sezonu. Nie porownujac stricte umiejetnosci, ale Brendanem Rodgersem tez caly Liverpool, wręcz świat się zachwycał swojego czasu i troche nauczylo mnie to powściągliwości w zachwytach.
Natomiast na ta chwile - Arne jestes zajebisty, wycałowałbym cię za tą gre i wyniki jak stara ciotka swojego bratanka przy wigilijnym stole.
Powiem tak, chyba musisz mieć teraz mega satysfakcję, że prawdopodobnie jako jeden z nielicznych się nie myliłeś
Byłem wśród grupy uważającej, że marnujemy okres panowania trenerskiego geniusza który długo się nam nie trafi ( bo nie rzucamy w niego pieniędzmi). Chyba jednak się myliłem.
Brawo dla ludzi którzy zarabiając krocie na widzę już więcej niż kibice widzieli więcej
Każdy marzył o xabim potem Amorim może se zerbi. Nikt chyba nie liczył na słota. Brawo dla zarządu że wynaleźli kozaka. Ja po tych 20 meczach oceniam jego prace jako 11/10. Geniusz. A to jaka klasę pokazuje w rozmowach z mediami na konferencjach czy spokój przy ławce. Wow.
Natomiast okienko transferowe w naszym wykonaniu było bardzo słabe i tego nie ma co pudrować. To geniusz Arne wyciągnął z gravena najlepsza wersję (@AleksanderFa pytanko czy po wczorajszym meczu Graven dalej nie umie bronić ?) podobnie z konate. To jego świetna rotacja na pozycji lewoskrzydłowego pozwala nam z dwóch do tej pory graczy średnich/dobrych wycisnąć tak dużo. To u niego Jones wreszcie pokazuje że mozna w nim widzieć gracza na lata a nie do lata.
To wszystko jie jest pstryczkiem w jurgena bo doskonale wiemy ilu on graczy wyniósł na poziom lub dwa wyżej. Po prostu slot robi to samo, a pomoc zarządu dalej mala
Czyli Jurgen osiagnal by prawdopodobnie wiecej gdyby nie trzymal u siebie holenderskiego dyletanta, ktory teraz nie radzi sobie w Salzburgu. Moze i bardziej mu na asystenta ale jaka to trzeba byc pokraka trenerska by nie wygrywac chociazby w tej nudnej lidze austriackiej, w ktorej od lat wygrywa wlasnie Salzburg.
co tu dużo mówić:
Arne Slot makes me Slut