Nie zgodzę się z tobą z jednego powodu. Slot w porównaniu do wymienionych przez cb managerów nie trzyma się kurczowo jednej taktyki a jest bardziej elastyczny. Choćby to że nakładamy głównie presingu w sys 4-4-2 ale było już kilka meczów w tym sezonie w których robiliśmy to w inny sposób. Lub taki mecz z nam city gdzie ze względu na ich pressing graliśmy rekordowa jak na ten sezon ilość długich piłek co dało nam choćby 1 bramkę.
Oczywiście o tym który z nas będzie miał rację powie przebieg sezonu, ale ja widzę naprawdę duża elastyczność i dbałość o detale w slocie i jestem dość spokojny o te ejementy. Ba patrząc jak potrafimy (oczywiście w mojej ocenie) wygrywać mecze mimo mniejszego nakładu sił niż u jurgena, to uważam że możemy dużo płynniej wyglądać w końcówce sezonu.
Czas pokaże
Myślę, że nie mogło być innej decyzji, Arne świetnie wywiązuje się ze swojej roli, miałem mieszane uczucia co do tego trenera (bo niewiele o nim wiedziałem), świetna robota i zasłużony tytuł.
Slot jak do nas przyszedł to wyglądał jak oaza spokoju i opanowania. Wystarczyło kilka miesięcy doświadczania “specjalnego traktowania” LFC przez sędziów i już mu nerwy zaczynają puszczać. Obawiam sie że za kilka lat będzie kłębkiem nerwów jak Jurgen bo nawet Budda by nie zniósł spokojnie tego jak co mecz jesteśmy dymani.
Jurgen Klopp przychodząc do nas miał łatkę trenera, który dochodzi do finałów, ale je przegrywa. Praca w Liverpoolu to potwierdziła. Tutaj często padały takie stwierdzenia, że gdyby był jeden lub dwa transfery więcej to mielibyśmy kolejnych parę gratów do kolekcji. Tyle lat się tłumaczyło, że transfery to tylko jeden z elementów futbolu, a nie jedyny i kluczowy. No ale może to co jest wklejone wyżej przekona nieprzekonanych.
Oczywiście na to co wyżej napisałem należy wziąć poprawkę, że Liverpool walczył z klubem, który bazuje na malwersacjach finansowych i korupcji, i którego nigdy nie powinno być w tym miejscu.
Dobry asystent będzie dobrym trenerem, szczególnie że asystent to zastępca Menedżera. On wspólnie tworzy taktykę na mecz, ma wpływ na ustawienie zespołu, wybór składu, motywację, nawet organizacja treningu. Zadania są podobne. Mógłbyś to napisać gdybym porównywał rolę Edwardsa do Kloppa.
Tak, wymagania są inne, bo wszystko się skupia na menedżerze, a sztab jest elementem jego warsztatu, ale asystent ma zadania podobne, po prostu nie jest główną osobą decyzyjną.
Dobry asystent ogarnia sprawę. Patrz na Marescę, patrz na Artetę. Patrz na Flicka, patrz na Mourinho. Główną siłą Kloppa był on sam, natomiast sądzę, że z innym asystentem może by osiągnął więcej.
Żeby być dobrym managerem musisz mieć mnóstwo cech odpowiednich takich jak np charyzma itp.
Ljinders mógłbyc doskonałym wsparciem taktycznym i treningowym ale co z tego jak nie ma za grosz charyzmy klopa i piłkarze mają w tyłku co on im mowi. Co i jego jak to powie klopp. Oczywiście ty byłeś w tym sztabie i wiesz jaki ich relacje były @Kratos wiesz że to bzdura? On z buvacem byli duetem z kilkunastoletnim stażem!! Gdyby było tak jak mówisz rozstali by się momentalnie. Wręcz przeciwnie kloppa z większością ludzi współpracowała latami. Bajki panowie bajki
Dorabianie teorie po czasie bez wiedzy zazwyczaj na podstawie anonimowych donosów z dupy. Ilu piłkarzy po rozstaniu z kłopotem gralo lepiej? Ilu?
Uwielbiam to jak Arne zaczął, ale błagam niech on da nam polowyle tych emocji co jurgen to będę go na rękach nosił.
Czy jak jeden robi coś świetnie to oznacza że drugi robił Kijowo? Na tym etapie jurgen w zeszłym sezonie miał bardzo podobny bilans.
Nie każdy trener z topu ma wielką charyzmę. Jeden to perfekcjonista, inny świetny analityk. Jeszcze inny to wybitny motywator. Wielcy trenerzy tego sportu mieli różne wielkie cechy. Nie każdy był taki sam. Ilu ludzi tyle różnic w charakterze. Lijnders od lat miał ambicje na bycie menedżerem, już próbował w Holandii. Widocznie się nie nadaje do prowadzenia drużyn. A więc i asystent z niego marny. Jako zwykły trener od pewnego elementu piłkarskiego rzemiosła bylby ok, może nadalby się do prowadzenia juniorskich drużyn, ale nie do seniorów. Obojętnie czy to Salzburg czy GKS Katowice.
Nie zastanawia Cię to dlaczego Lijnders mial TAK FATALNE wyniki w Salzburgu? Przecież gość miał wyniki na poziomie Franka De Boera. Tragedia. I to w lidze gdzie nie ma większej konkurencji. Tam powinien być samograj. Minimum top 2.
Ja tylko twierdzę że Klopp z innym asystentem zaszedłby dalej. Jeden powinien napędzać drugiego. Co w przypadku gdy jeden dominuje a drugi nie ma jaj nawet raz podważyć jego zdanie?
No ale więcej klasowych graczy pozwoliłoby na lepszą rotację, więc mimo zbyt intensywnego podejścia do gry i treningów Kloppa, to przecież ów cytat tylko jeszcze bardziej uwypukla, że brakowało odpowiednich graczy. Pierwsza XI była zajechana, a w jej miejsce, mimo że świeżsi, to wchodzili gracze o dużo gorszej klasie piłkarskiej. Teraz też brakuje odpowiedniej rotacji, ale mecze i treningi są dużo bardziej odpowiednie względem długiego sezonu, więc to może pozwolić nam dograć do końca na dużo większej świeżości niż poprzednie sezony, ale ODPOWIEDNIE transfery (a nie transfery dla samych transferów) tylko by pomogły, a nie przeszkadzały.
I co to historycznie zmienia? Za 20-30 lat mało kto będzie to wypominał, a jeśli nie zrzucą ich z rowerka za 115+ oskarżeń, to do tego czasu mogą Nas i mułki dogonić w ilości mistrzostw.
Ale ja się z tobą 100% zgadzam że są różni magerowie i są różne sposoby e jaki osiągają wyniki itp. Jest mnóstwo składowych. I masz rację że ljinders jest manago do bani. Ja tylko twierdzę że nie masz żadnych danych aby twierdzić że musi być złym asystentem. To dwie różne role i tyle.
Wymieniłeś kilku asystentów którzy jako tako e piłce się odnaleźli. Jednak maresca we Włoszech wcześniej miał fatalne wyniki. Wszyscy asystenci saf też byli słabi/fatalni. Nie ma takich danych które świadczą że jedno z drugim musi być jednoznaczne.
Z artykułu z głównej, warto wkleić i oprawić w ramkę;
Liverpool rozegrał do tej pory 24 mecze przeciwko 22 różnym rywalom (dwa razy grał przeciwko Brighton i Southampton) we wszystkich rozgrywkach i wygrał 20 z nich. Według danych serwisu Opta, Slot jest najszybszym menedżerem u sterów klubu najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii, który zdobył 20 zwycięstw, od czasów Williama Sudella, który prowadził Preston w 1888 roku.
A warto przypomnieć, że własnie kończymy morderczy maraton od 20.10 Chelsea, Lipsk, Arsenal, Brighton 2x, Leverkusen, Aston Villa, Soton, Real M, City, Newcastle…