Starali sie wczesniej i gowno w zamian dostali. Trener powinien ich motywowac, ze dobrymi wystepami dostana w nagrode kolejne wystepy i ich pozycja powinna rosnac. A u nas wyglada to tak, ze: “Harvey, co by sie nie dzialo to u mnie nie dostaniesz szans, ale czasami cie wpuszcze gdy zacznie nam sie palic grunt”.
Jota sie nie stara a gra, Graven ledwo truchta, wczoraj nie mogl biegac i probowal nieudolnie lapac goscia za koszulke a nawet na to nie mial sily, Diaz doluje, Salah doluje. Gosc popelnia ten sam blad co Jurgen. Rotuje gdy nie ma presji jak na poczatku, potem juz cisnienie wysokie bo i stawka coraz wyzsza to zapomina o tym ze ktokolwiek jest na lawce czasami.
Endo, Elliott i Chiesa sa do odstrzalu, nie dlatego ze sa za slabi czy cos, tylko dlatego ze trener ich nie lubi.
Eliot miał talent, ale 3 lata temu. Niestety to super chłopak ale się nie rozwinął. Brakuje mu fizyczność technika solidna nic więcej. Fajna lewa noga. Za mało na Liverpool. On od zawsze najlepiej wyglądał z ławki na podmęczonego rywala kiedy musiał grać od pierwszych minut zawodził. Miał cały rok na przekonanie słota i nie zrobił tego. Połówka jego na soton nie była dobra. Po prostu jest za słaby fizycznie i nie daje sobie rady.
Jonesa akurat wczoraj zagrał słabo trudno. Dyspozycja dnia. Co do chiesy to było po prostu ciężko o minuty dla niego bo salah gra życiówkę choć tu można było zrobić coś więcej.
Konate gra najlepszy sezon od przybycia. Szobo kończył sezon jako rezerwowy dizs nikt nie wyobraża sobie składu bez niego. Gakpo był mizernym leniwym zapchajdziura. Dziś ma prawie 20 bramkę we wszystkich rozgrywkach. Diaz też wyszedł na wyższy poziom (choć wiem że na forum się nie lubi tego stwierdzenia).
Slot ma prawo do swoich wyborów. U kloppa Harvey pewnie byłby mega ważny. U holendra został skreślony i patrząc tylko na boisko i ten sezon to słusznie. Takie są fakty, a to czy my jako klub na tym wyjdziemy lepiej pokaże czas.
Natomiast jestem pewny że gdyby wczoraj trenerem był klopp wygralbysmy 3:1 bo on tsk pobudził by trybuny że niosły by piłkarzy i nie pozwoli bym im nawet na sekundę zatrzymać się w pressie
Kto do cholery jest odpowiedzialny za to, że Burna (198cm wzrostu) kryje Mac (176cm wzrostu). Przecież to jest jakiś sabotaż. To, że drużyna jest zajechana, to widać od dłuższego czasu, ale taka decyzja przy SFG to jest strzelanie sobie w kolano.
Wyglądamy dokładnie tak jak zaczęliśmy wyglądać rok temu. Nie da się zacząć grać równiej jeżeli nie wzmacnia się składu. Nawet ta mniejsza intensywność nic nie daje. Jesteśmy zajechani. Ugrać te 16 punktów w 9 ostatnich meczach. O tylę proszę.
Myślałem że Arne ma jaja i nie będzie popełniał błędów Kloppa, a on co do joty popełnia to samo. Uparty, nie widzi ławki rezerwowych, święte krowy w zespole. Upychanie słabiaków za zasługi.
Żeby łysolek za rok nie skończył czasem bez Salaha tak jak Rodgers bez Suareza.
O brendanie też mówili że to genialny trener po jednym przypadkowym dobrym sezonie. W każdym ważnym meczu w tym sezonie arne popełniał błedy personalne
Tutaj ludzie mają tendencje do ostrego samozachwytu, a prawie każdy sezon u nas wygląda tak samo xD. Tylko 21/22 wyglądał inaczej bo drugą połowę mieliśmy lepszą od pierwszej a dlaczego? Bo zimą zrobiliśmy jakieś wzmocnienia xDD
Wyobraźmy sobie, co by było gdyby miał jaja i nie gralibyśmy 200 minut z Paryżem 10 na 11. Oczywiście takich zawodników jak Salah nie wystawia się na ławce, ale zmiany w odpowiednim czasie dałyby nam przynajmniej 40 minut szansy z PSG.
Od ponad miesiąca Slot podejmuje dziwne decyzje i nie pomaga. Wszystko co dobre przynieśli nam w ostatnich spotkaniach gracze spoza pierwszej jedenastki. Co robi Slot? Gra cały czas tym samym. Pora wyciągnąć jakieś wnioski.
Bo kulą mu się jaja gdy zaczyna sie robic powaznie. To jest zupelnie inny trener niz z pierwszej czesci sezonu, ale w przyszlym takze bedziemy sie nim podniecali w pierwszej polowie sezonu, dopiero druga zacznie go weryfikowac…
Nic dodać nic ująć. Genialny do stycznia. Fatalny od lutego. Wynik z Newcastle czy odpadnięcie z Paryżem, to nie są nawet niespodzianki. To były pojedynki max 55-45 na naszą korzyść, bo po prostu gramy tak od ponad miesiąca. Slot nie reaguje, wystawia tych samych zawodników, nie buduje rezerwowych (a tutaj oczywiście Chiesa i Elliott dali impuls). W tym okresie jedyny dobry mecz to z City.