Stwierdził że zajebiście żarło wiec po co za bardzo wybiegac do przodu, żył meczem ktory ma rozegrac za kilka dni, a nie tym że za miesiac czy dwa kogos zajedzie. No i to go zgubilo. Juz nawet nie tlumaczyl tego pozniej dlaczego Chiesa nie lapal sie nie raz nawet na lawke rezerwowych. Absurd totalny.
@everlast to ty nie wiesz jaka mamy tendencje do zmieniania zdania? Ja sie utwierdzam ze sklad mamy na tyle szeroki ze mozna bylo calkowicie zniwelowac problem zajechania zawodnikow wsrod pomocnikow i napastnikow. Co innego w obronie ale defensywa do konca byla na dobrym poziomie. Mozna bylo rotowac, to byla nasza glowna sila w zeszlym sezonie. Kazdy komentujacy mecze LFC twierdzili ze lawka rezerwowa zespolu nie odstaje mocno od reszty, ze kazdy wypelnia swoje zadania. Retoryka forumowa z kolei zmienia sie co mecz xD. Raz mamy najszersza i najrowniejsza kadre w Anglii, a raz mamy najwezsza xD. Przeciez kapiszony nam zazdroszcza zmiennikow mozna wyczytac lol.
Prawda jest taka ze jesli sciagamy takiego Chiese - zawodnika na bardzo wysokim poziomie i nie dajemy mu szans no to oznacza ze mamy ZA DOBRZE. Porownaj sobie to co bylo kiedys do obecnego stanu, a pieprza co niektorzy ze transfery do klubu bardzo duzo zmienia. Co zmienia? Jak trener i tak nie chce dokonywac zmian.
w pierwszej 10tce najwięcej grających zawodników w EPl mamy dwóch naszych i to są 2z4 zawodników z pola , co sie tam znajdują (roczniki 91, 92 i kończące się kontrakty )
Jak popatrzymy na pierwszą 10tkę nasza pod względem minut
to nasz 10. zawodnik ma więcej minut, niz gdziekolwiek indziej druga pod tym względem jest Nots z 1780 minut.
Do tego my gramy w Europie, FA Cup( dość szybko odpadliśmy) i finał CC. Więc Slot rotuje tragicznie słabo i żadne zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni
co ciekawe jak porównamy do zeszłego sezonu, to wyjdzie na to, że Mo już walnął więcej minut, a 9. i 10. zawodnik mieli mniej minut przez cały sezon, niż na tem moment 10. Diaz
Warto przypomniec, ze Bradley w sezonie 23/24 opuscil 31 meczy przez kontuzje, a w tym 16 (na razie, bedzie tego wiecej finalnie). Juz nie mowiac o jego umiejetnosciach… mozna sie niby co do tego spierac, ale patrzac na suche statystyki to on nie daje 1/10 tego co TAA w ofensywie, a w defensywie jest zupelnie podobny.
Wielu domaga sie rotacji Salaha - tylko tak jak josif juz tu pisal wiele razy, ja i kilka innych osob tez to zauwazalo - Salah jest niezmienialny. Gosc potrafil sie obrazic na Kloppa za zdjecie go w 85 minucie, a takiego Slota to by zjadl po 1 meczu na lawce. Salah tak jak jest wielkim pilkarzem, tak trzeba sie pogodzic, ze jest obrażalską primadonną. Jednoczesnie Slot nie moze sobie pozwolic na popsucie atmosfery przez najbardziej wplywowego zawodnika w szatni.
Co chwile jeszcze jakies zarzuty padaja, ze Slot nie rotowal z Soton. Jak nie rotowal? xD Rotowal na tyle na ile moze sobie pozwolic tym skladem, jednoczesnie dajac sobie szanse na zwyciestwo. MacAllister i Szobo zagrali tylko po 45 minut, odpoczął Jota, odpoczal Robertson. Jedynie Chiesa moglby zagrac np. za Salaha ale… patrz wyzej. Niby moglismy wyjsc jakimis makolonelami i innymi dziecmi z akademii, ale z drugiej strony szansa na przerżnięcie z PSG nadal bylaby spora, a ligowa sytuacja bylaby taka, ze mielibysmy 67 punktow przy 58 punktach Arsenalu. Imho. “problem z wyczerpaniem” jest duzo glebszy i dodatkowe 75 minut odpoczynku dla Salaha w jednym meczu niewiele by dalo, a z kolei na czestszy odpoczynek wiekszej ilosci zawodnikow nie mozemy sobie pozwolic. Endo to jest zadne zastepstwo dla Gravenbercha. Tak samo jak Tsimikas dla Robertsona czy inny Bradley (ktorego i tak nie ma) dla TAA.
Tsimikas rozegral w tym sezonie 1350min. “Nie dostaje w ogole szansy” to troche duzo powiedziane. Szanse dostaje, problemem jest to, ze jest cienki jak sik pająka.
Nie, szerokosc kadry nie jest problemem, tylko problemem jest brak zaufania trenera do zawodnikow. Stwierdzil ze zajezdzi zespol, nabije punktow w pierwszej i srodkowej fazie ile sie da zeby potem miec duzy margines bledu gdy przyjdzie moment zajechania druzyny, wtedy zazwyczaj albo przepchamy w bolu ten okres albo odpadamy ze wszystkiego po kolei. Tak robil Klopp, tak robi Slot. My nigdy nie gralismy tak by rozdysponowac sily na caly sezon. Inne kluby tak robia, jak Real sie oszczedza, City. Tam utrata punktow czy przegranie meczu to byla zawsze chlodna kalkulacja i komfort na ktory mozna bylo sobie pozwolic, bo i tak wracali i robili swoje.
U nas sie zajezdza zawodnikow bez dlugofalowego myslenia. Nie wiem skad ta tendencja u dwoch trenerow pod rzad
To nie jest żadna tendencja, a wypadkowa słabości tego składu.
Przeciez Slot próbował rotować Tsimikasem jak tylko mógł, ale on jest po prostu słaby. Innych jakościowych zamienników tam nie ma. Gomez jak był zdrowy to też coś tam grał (może faktycznie mógł częściej, ale też jest ujowy). Trent przecież wielokrotnie schodził pod koniec i zastępował go Bradley jak był zdrowy.
W pomocy przecież Slot rotuje pomiędzy Jonesem, Szobo i Maciem. Endo to nie jest żadna opcja na rozegranie poza zamykaniem meczów i to Slot zaczął robić, a Elliott odstaje fizycznie, ale faktycznie mógłby wystawiać go częściej.
Z przodu znowu - stała rotacja pomiędzy zawodnikami ofensywnymi, po prostu i Jota i Nunez są bezużyteczni.
Ostatecznie mówimy tutaj o opcji pod tytułem - wpuść zawodnika, który będzie prezentował drastycznie słabszy poziom od tego, który masz nominalnie i módl się, żeby jakoś to dociągnąć.
Kogo więcej on ma tam wpuszczać? Treya? Dannsa? Czy faktycznie teraz wszyscy będą rozdzierać szaty nad Chiesa, którego chcieli jeszcze niedawno wykopać z klubu.
Akurat od Joty ciężko prezentować słabszy poziom, myśle, ze nawet ktoś z Akademii mógłby dać więcej, niż Jota w ostatnich tygodniach. A mimo to, JOta wychodził w dwumeczu z PSG i w finale CC w pierwszym składzie.
Co do obrony, to ciężko tam cokolwiek rotować przy kontuzjach Trenta, Bradleya i Gomeza, jednak może więcej rotując, do tych kontuzji by nie doszło. Co do środka spokojnie Endo i Elliott mogli grać więcej.
No ale wlasnie. Jak Klopp nie mial kim grac a palila mu sie dupa to ostatecznie musial wystawiac Endo czy Elliotta w pierwszym skladzie na cale mecze i ci zawodnicy dojezdzali, nawet rozgrywali bardzo dobre spotkania wiec o co chodzi?
Widzimy zmiennikow jak jest ostatecznosc? To jest brak zaufania, nic innego. Brak zaufania wlasnie do ich poziomu.
Ostatecznie mówimy tutaj o opcji pod tytułem - wpuść zawodnika, który będzie prezentował drastycznie słabszy poziom od tego, który masz nominalnie i módl się, żeby jakoś to dociągnąć.
A wiec potwierdza sie to co napisalem. Twierdzenie ze istnieje duza obawa o to ze zmiennik nie dojedzie do konca, ze prezentuje drastycznie nizszy poziom. Brak zaufania na zasadzie “ku#wa Graven lezy! Endo niestety musze cie wpuscic, nie z#eb niczego”.
Ten sam Endo byl zawodnikiem pierwszej 11 w poprzednim sezonie przez pewien okres…
A jesli mowimy o Chiesie to nie prezentuje drastycznie nizszego poziomu od pierwszej 11, mysle ze od takiego Diaza jest dwa poziomy lepszy. A i tak nie gral. Zawodnik prawonozny w dodatku xD.
Slot nie daje po sobie poznac ze kazdy ma u niego rowne szanse wykazania sie, a to pierwszy krok do piekla bo zawodnicy nie beda za niego “umierac” w jezyku pilkarskiego rzemiosla.
Odpowiedzmy sobie wszyscy na jedno pytanie. Patrzac na to co Slot odpieprzyl z Chiesą czy Elliottem, jaka jest gwarancja na to ze bedzie rotowal Gravena jesli przykladowo przyjdzie Zubimendi?
no ale co chcialbys jeszcze rotowac? jak sam widzisz na PO były kontuzje i bardziej się nie dało. Tsimi jak widać jest za słaby, że po probach rotacji dał sobie Slot spokoj.
Na środku to praktycznie nikt nie rotuje jak nie musi, zawsze się mówiło, że CB muszą byc zgrani, wtedy działąją jak monilit a rotacje to zaburzają. Dlatego żadna druzyna nie ma 4 dobrych, bo ten 4 to jedynie przy kontuzjach może pograć.
w ataku Gakpo z Diazem sie zmieniali, Jota z Nunezem. Jedynie Chiesa nie gra - tu się zgodzę, że nie wiadomo czemu.
W pomocy no jak ktoś chce, żeby Endo grał od początku to nie mam pytan. Jedynie to można się o Elliotta przyczepić.
Kilka spotkań, jakby zagrał to tragedia by się nie stała, więc juz nie rozumiem takiego wyolbrzymiania. Nie mówie, że ma grać week in, week out. Ale te powiedzmy 3-4 spotkania odciążyć Gravena mógł spokojnie
Dlatego potem przegrywamy wszystko jak leci. My mamy druzyne która rozpie#dala przez 2/3 sezonu wszystkich jak gnój po polu, a na koniec wszystkim rozdaje puchary.
Bo na napadzie jest Jota i Nunez, a na lewej mamy Diaza i Gakpo. Chiesa to zmiennik Salaha, a Salaha zmieniac nie wolno bo Salah na to nie pozwala.
Wg. mnie to jest przyczyna. Mozna miec ewentualnie pretensje, ze Slot nie daje grac Chiesie na innych pozycjach typu LW/CF… tylko, ze biorac pod uwage łamliwość Włocha glupio by bylo gdyby zlapal kontuzje grajac gdzies indziej, a jednoczesnie wypadlby mu Salah z jakiegos powodu. Wiec majac kilku innych rotuje tymi kilkoma innymi, tak zeby miec caly czas dostepnego Chiese na prawą stronę w razie czego.
Tak to sobie tlumacze. A te teksty o Endo w podstawie itd. to xD Fakt, ze z przymusu rok temu w drugiej czesci sezonu gral sporo. No faktem niestety tez jest, ze w ostatnich 10 meczach w jakich rozegral 631 minut na 900 mozliwych zaliczylismy 4 remisy, 2 porazki i cale 4 zwyciestwa i przedupcyliśmy mistrzostwo. xD No, ale za to super!!! Endo pogral!! Rotacja byla!!! Co tam jakies miszczostwo wazne, ze Endo pykał!!!
Ale Chiesa mogl tez zagrac na lewej stronie za tragicznego Diaza, na pewno by mial lepsze liczby. Gosc jest prawonozny wiec w zasadzie obie strony mogl obsadzic.
Endo powinien zagrac z czystego pragmatyzmu. Mielismy 12 punktow komfortu i mecz w LM, to powinien zagrac, moglismy nawet przegrac nikt by nie plakal, bo wypracowanie takiej przewagi powinno wiazac sie z komfortem.
Wiem wiem. Moze i miszcza by nie bylo, ale za to Endo by pogral jak rok temu.
Tutaj naprawde max o co moge sie przyczepic do Slota to o tego Elliotta. Chociaz to tez nie jest zaden crack i jak spojrzec obiektywnie to gosc regularnie przechodzi obok meczu. Reszta albo byla rotowana, albo po prostu nie potrafi grac w pilke i tyle.
A dlaczego Endo w pierwszym składzie miałby równać sie z porażką, to jest dopiero splycanie, szczególnie, że Graven od paru miesięcy pod formą.
Ciekawostka dla hejterów Japończyka, w zeszłym sezonie przegraliśmy w lidze raz, kiedy Endo grał w pierwszym składzie z Palace 0:1 i Endo został zmieniony w połowie
pic:4805"]
tak? a teraz jest płacz, że nie wiadomo czy dowieziemy mistrzostwo. Wiec jakbysmy mieli 9pkt albo mniej to co by bylo
[/quote]
Placz jest z tego wzgledu ze druzyna jest na mentalnym dnie i beda coraz bardziej obsrani zamiast byc pewni siebie i isc jak burza (a tak bylo jeszcze przed PSG). U nas z mentalem jest tak, że póki wygrywamy to jest zajebiscie, ale jak je#nie to “ino ros”. Mecz z PSG nas dobil calkowicie, znowu graja bez pomyslu, gubia sie, jest zla atmosfera wewnatrz zespolu, wytykanie sobie bledow.
Bylo wystawic tego Endo z Southampton od poczatku…
Reszta albo byla rotowana, albo po prostu nie potrafi grac w pilke i tyle.
A to ciekawe. Wlasnie sie dowiedzialem ze Chiesa nie umie grac w pilke. Jeszcze dwa sezony temu to byl crack za 100 milionow euro i byl naszym mokrym snem xDD.
