Fiutes-Mori zakończył karierę Origiemu. Pajac później nawet całował herb Evertonu. Taki był dumny z tego.
OK, macie rację, ale chodzi mi o coś innego.
W Liverpoolu Origi był gościem dającym sporo goli jako zmiennik, ważnym zawodnikiem dla zespołu, mimo iż rzadko wychodził w podstawie.
W Milanie czy Forest stał się wrakiem. Jeden gol w całym roku?
Może lenistwo Dlatego pewnie nigdy nie zrealizował potencjału ,u nas grał niewiele, na wypożyczeniu radził sobie średnio. Jednak te kilka ważnych bramek zdobył i chwała mu za to
W ostatnich sezonach u nas był często pomijany w kadrze meczowej, czymś na to musiał sobie zapracować
Ten chłop to dla mnie mem od materiału gdzie uwaga, powiedział że piłka Ancelottiego w Realu to wolność i to co w futballu najpiękniejsze a piłka Guardioli to nuda i schematyzm. Albo, że Ronaldo się skończył i ciągnie Portugalię w dół gdzie w eliminacjach strzela na potęgę.
Mnie wku*wia jego głos i narracja. Tworzy te filmy i mówi tak jakby chciał żeby widz sie rozpłakał z tego wzruszenia (ta muzyczka np. )… Strasznie irytujące materiały, kompozycja ich. Obejrzalem kilka ale się odechciało i tych smętów o Torresie nawet nie zamierzam oglądać bo by mnie “cringe łapał”.
A i ten tytuł… Strasznie zabawny bo nie wiem w którym momencie ten Torres upadł na dno. Może i piłkarsko nie był już tak dobry jak w LFC ale przecież nie skończył na ulicu jak jakiś zapijaczony Paul Gascoigne. A i pokopał sobie coś nawet później i powygrywał czy to z chelsea, repką czy nawet atleti. A teraz zostal trenerem i jeśli powiedzieć o formie fizycznej obecnej Torresa to ja nie wiem gdzie tu upadek.
mówił to jako piłarz Chelsea o Ancelottim(prowadzącym wtedy Chelsea), że mu daje swobode i może grać na jakiej pozycji chce z przodu Wiesz, że dzwonią ale nie wiesz w którym kościele
O Guardioli widzę tylko pozytywne wypowiedzi i to obustronne, więc nie wiem skąd to wziąłeś.
O Ronaldo też nie widzę nic złego w ostatnich latach. Tylko tyle, że w 2016 w LM Ferdziu był bliski rękoczynów wobec Cristiatno.
Nie sądzę aby ten YouTuber grał w Chelsea. Może w 4 lidze polskiej tak ale Premier League?
W tym wypadku jest na odwrót. Bo ja nie pisałem o Torresie.
Nie chce mi się odsłuchiwać całości ale to było CHYBA to:
Dlaczego Futbol Robi się NUDNY?
A to bardzo przepraszam. Moja pomyłka. Ja ogólnie Ferdzia bardzo lubię. Dlatego mi się obrona zaraz włącza:joy:
Dziś na boisku wystąpił Liam Coyle('99). Wychowanek, który zagrał ponad 50 spotkań w młodzieżowych drużynach Liverpoolu, nigdy jednak nie doczekał debiutu w seniorskiej kadrze. Odszedł z klubu w 2021 roku.
Właśnie coś te nazwisko mi się kojarzyło, miałem sprawdzić i zapomniałem
Hendo chyba schodzi z urazem, ciężko będzie dopiąć transfer.
Ajax Management are said to have reacted with astonishment to Henderson’s request to be allowed to make the transfer to Ligue 1 on a free transfer despite a contract until the summer of 2026. And if not - Henderson is said to have threatened - he would no longer want to play for Ajax.
And because this is unworthy of a captain four days before the Klassieker, he decided to hand over the armband a few seconds before kick-off. Not Henderson, as stated on the line-up form, but Remko Pasveer got the piece of cloth around his left arm and stood by the toss. [De Telegraaf]
Podobno generalnie dymy, bo Ajax dał mu szansę wydostania się z Arabii, zapłacili za niego siano, a on wymusza transfer za darmo, pomimo tego, że ma kontrakt do 2026.
Wreszcie upada mit dobrego kapitana Hendersona
Upadł jak poszedł do Arabii.
A z transferu do Monaco może nic nie wyjść, wczoraj nie był w stanie dokończyć meczu, jakiś uraz. A nie wydaje mi się, żeby Monaco wzięło grajka bez testów medycznych.
Ponoć Henderson już nie chce odchodzić do Monaco. Pokajał się i przeprosił.
Ciekawe ile w ogóle jest prawdy w takich newsach. Słabo by było gdyby ktoś naprawdę wynosił takie informacje do mediów.
W Ajaxie chwalą swojego kapitana i nie chcą go stracić. Przegrali tylko 2 mecze… W których nie grał Henderson.
Ale samo to, że chciał w taki sposób. To dobry piłkarz, nawet mógłby być użyteczny i u nas do dzisiaj w roli takiego Endo. Ale jak na to co prezentuje, mam wrażenie, że ego trochę zbyt top. Aż obrzydzenie brało, kiedy chłop zawalał bramkę i zamiast się pokajać, darł ryja na wszystkich dookoła.
Przegrali ostatnio z jakimiś ogórkami z Łotwy, gdzie Henderson zagrał 90 minut. Przegrali z Alkmaar, gdzie zaczął w pierwszym składzie. A mowa tylko o styczniu. Przegrali też z nim z Lazio i Sociedad.
Nie jest to pierwszy raz, gdy pokazał swój brak lojalności. Gdy dowiedział się, że może mieć problem z występami w pierwszej jedenastce, to odszedł z Liverpoolu, choć i tak grałby regularnie. Podobnie potraktował całą społeczność LGBT, której zgrywał sojusznika, gdy mu się to opłacało, po czym poleciał do kraju, który skazuje ludzi na karę śmierci za sam fakt bycia homoseksualistą. No ale może się mylę i Henderson zrobił coś dla społeczności LGBT w Arabii. Zrobił, prawda?