Byli piłkarze Liverpoolu w nowych klubach

I bardzo smutna wiadomość. Zaledwie 2 tygodnie po wypożyczeniu z PSG, Wijnaldum łamie na treningu kość piszczelową i wypada z gry na kilka miesięcy :frowning:

3 polubienia

Widzę, że już na każdym forum LFC zrobił się kult Sadio Mane. Doktryna głoszona przez ten kult głosi, że fatalna gra Liverpoolu spowodowana jest brakiem Mane. Ludzie szybko zapomnieli o długim braku formy Senegalczyka. 1,5 sezonu grał fatalnie. Był przewidywalny, fatalnie kończył akcje, były wręcz głosy, że jest starszy niż podają dokumenty. Dopiero kiedy przyszedł Diaz, a Mane został przesunięty na N to trochę odżył i zaczął strzelać bramki. Gdyby Mane był w klubie to wyniki byłyby takie same. Być może byłyby nawet gorsze, bo takiej bramki jak Diaz z Palace raczej by nie strzelił.

6 polubień

Co do Mane i jego przydatności to właśnie przez ostatnie 2 sezony róznie z nią było. Końcówka przygody z nami, trochę zamydliła oczy jego zwolennikom.

1 polubienie

W sezonie 19/20 w 35 meczach w EPL mial kluczowy udzial przy 27 bramkach.
W sezonie 20/21 w 35 meczach w EPL mial kluczowy udzial przy 19 bramkach.
W sezonie 21/22 w 34 meczach w EPL mial kluczowy udzial przy 20 bramkach.

Fakt, ze Sadio obnizyl loty. Tyle tylko, ze jest to po prostu wysokiej klasy zawodnik, ktory gwarantuje bramki i gwarantuje skupienie uwagi obrony. Trudno sie zgodzic by obecna forma Liverpoolu byla spowodowana tylko odejsciem Mane - jednak z cala pewnoscia jest to jeden z czynnikow.

1 polubienie

Równie dobrze można tu dać przykład Joty, który w poprzednim sezonie w lidze zaliczył 15 bramek i 4 asysty. Pozwolę sobie nawet wysnuć taką tezę, że obecnie bardziej odczuwamy nieobecność Portugalczyka niż Senegalczyka.

6 polubień

Tak naprawdę najlepiej brakuje Divocka, czyli zawodnika, który miał talent do robienia czegoś z niczego.
Teraz przy dwóch wykluczonych napastnikach gra pozostała trójka bez względu na formę (Bobby), rok temu mieliśmy jedną opcję więcej.

Obecna forma to jest kontuzja Joty i czerwona Nuneza. i slaba pomoc.
Bysmy zatrzymali Mane i za rok za darmo by odszedl ,razem z Firmino, Keitą i Oxem. To chyba za duzo tych darmowych odejsc. A przedluzac kontrakt? Chyba czas odmladzac kadre a nie brnąć z tymi samymi. Juz z Hendo przesadzili z przedluzeniem

3 polubienia

Tylko, że Hendo jest mało przydatny, a Mane ciągnął zespół w drugiej połowie sezonu.
Oczywiście Mane chciał odejść, więc wiadomo było, że go nie zatrzymamy, ale brakuje nam jednego gościa do przodu.

Ale brakuje nam nie dlatego że Mane odszedł, tylko dlatego że Jota ma kontuzję a Darwin dał się podpuścić. Mimo to wciąż mamy kim grać z przodu, Bobby może nie jest w formie ale przyczyn niepowodzeń trzeba szukać gdzie indziej, wątpię żeby Mane coś więcej zrobił jedyne co dostając od kolegów to przeciągnięte wrzutki z bocznych sektorów. Poza tym wciąż jeszcze mamy mało wykorzystywanych Harveya i Fabio.

1 polubienie

Trzeba zakładać, że w sezonie będą mecze, gdy dwóch napastników będzie kontuzjowanych…
Teraz Darwin i Diogo niedostępni i od razu problem z przodu, bo w 433 nasz napastnik (Bobby) gra jako ‘8’ i skrzydłowi nie maja z kim rozgrywać akcji z przodu. Mane albo inny napastnik załatwiłby sprawę, Bobby niestety ma tendencję do uciekania z pozycji ‘9’ i zostaje luka.
Wiosną mielismy Sadio, który strzelał gole, czego Bobby nie robi, w odwodzie Divocka (jeśli był zdrowy), od biedy Taku, teraz chwilowo zostali Mo, Luis i Bobby i to nie działa.
Ciekaw jestem, jak Origi będzie sobie radził w Milanie. Na razie dwa mecze i w obu jako zmiennik, łącznie 30 minut.

:slight_smile:

Przecież to piwo 0.0, a Mane religia zakazuje spożywania ALKOHOLU. Nie rozumiem całej sytuacji, podobnie jak ze ściąganiem Heinekena przez Pogbe

1 polubienie

Jego sprawa, nie dał się zmusić do pozowania z piwem.

1 polubienie

3 rząd 2 gość od lewej strony też nie stoi z piwem i jakoś o tym nic nie buczą. Prawdopodobnie jest to marokańczyk Mazraoui

Czyli też muzułmanin. Też uważam, że piwo 0,0 % to nie piwo (ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi) ale może w Niemczech mają inne przepisy. Dla mnie nie ma problemu, że nie trzymają tego napoju w ręce, ich decyzja.

W tym wszystkim to mnie tylko zastanwia po co Paulaner wziął do takiego zdjęcia zawodników, którzy odmówili trzymania kufla w ręce. To juz trzeba było tak dobrać obsadę, żeby wszyscy wznosili piwo. lepiej by to wyglądało w mojej opinii

Piwo bezalkoholowe zazwyczaj zawiera w sobie alkohol. Koniec historii.

2 polubienia

Na zdjęciu nie widać czy piwo jest bezalkoholowe. Po prostu chłopaki uznali, że to będzie źle wyglądało bez względu na procentową zawartość kufla.

2 polubienia

piwo bezalkoholowe tak, ale nie piwo 0.0