Chelsea - Liverpool

No tak Pyrka Ty za to się znasz i nie jesteś krzykaczem, w końcu wkleiłeś kawałek statystyki, szkoda, że brak tego grzbieta w momencie kiedy by się naprawdę przydał, w czasach gdy wygrywaliśmy mecz za meczem to każdy miał zajebiste statystyki, ciekawe ile by pokazał Wasz zajebisty Thiago przy słabiutkich Fabinho i Hendersonie, jak i całej reszcie, pewnie sam wygrałby nam mecze, niestety nie przekonamy się , bo jak jest naprawdę potrzebny to nie gra. Nie rozumiemy się Panowie i niestety się nie zrozumiemy, dla mnie Thiago to jest chuj nie transfer, a Wy możecie się nim podniecać ile chcecie.

Bardzo “ciekawa i konstruktywna” opinia. Szkoda, że to raczej hejt niż wypowiedź poparta jakimś argumentem. Niestety przekonać kogoś do czegoś innego niż jego własne zdanie to w dzisiejszych czasach raczej niemożliwa opcja.

4 polubienia

Nigdzie nie napisałem, że się znam :wink: Co do drugiej części zdania rzeczywiście masz rację - krzykaczem nie jestem. Szkoda, że tez nie możesz pójść drogą chociażby wklejania tabelek, zamiast rzucania “chu*ami” i generalnie nastawienia typu nie zmienie zdania bo nie.

3 polubienia

Thiago ma swoje wpadki, ale trudno ich nie mieć, kiedy się gra na dużym ryzyku- ale to ryzyko często się opłaca.

Statystyki są bezwzględne. Thiago daje rady, czasami po prostu brakuje mu zimnej głowy.

W porównaniu do wszystkich naszych pomocników- wyglada najlepiej.

Mając Thiago straciliśmy w tym sezonie punkty z Chelsea i WH- gdzie mecz z WH to był kiepski występ przede wszystkim obrony.

Naszym problemem nie jest ilosc zawodnikow w kadrze bo tutaj nie odstajemy ani od Chelsea ani od City(juz tu wyliczalem i nie bede sie powtarzal) ale zarzadzanie nia czyli dzialka Jürgena oraz wzgledy zdrowotne.

Ile to juz tutaj razy pisalismy o zbyt poznych zmianach w meczu dokonywanych przez naszego coacha,o niezrozumialych decyzjach kiedy zmiennik X zaliczyl dobry wystep a pozniej grzal lawe badz trybune a gracz Y bez formy byl “zylowany” po 90 minut.
Teraz napisze cos obrazoburczego! Jézeli chodzi o rotacje to Jürgen niestety jest o co najmniej krok za Pepem i pisze to z ciezkim sercem ale taka jest po prostu prawda.
Wspomnialem juz tu kiedys,ze w mojej opinii taki Divock na ten przyklad gdyby byl wiecej wykorzystywany i to na srodku ataku a nie na skrzydle,to z duza doza prawdopodobienstwa wnosilby by wiele do gry i odciazal innych zawodnikow.

Problemy z kontuzjami.Wyobrazcie sobie przez chwile,ze na 38 spotkan ligowych w 30! na boisko wychodzi od poczatku spotkania trio Fab,Thiago,Naby :smiley:
Harvey gdyby byl dostepny,Curtis bez dlugiej przerwy a jeszcze sa Hendo,Milli i Ox.My naprawde mamy kim grac w II linii ale…te urazy niestety.
Dlatego tutaj potrzebny jest w lato zakup dobrego pomocnika(ciagle ten Pedro Goncalves).

Konkludujac.wystarczy moim zdaniem bardziej ekonomicznie wykorzystywac posiadane zasoby ludzkie+oczywiscie wzmocnienia/wymiana dotyczaca pilkarzy i mozemy bardziej naciskac na City.

Tutaj naturalnie pole do popisu maja zarzadzajacy tym “cyrkiem” czyli z jednej strony Jürgen a z drugiej FSG.

Jedni są od tabelek inni od zdrowego rozsądku, więc proszę Ty wklej, ile Thiago strzelił bramek, ile miał asyst, ile razy faulował w głupim momencie, ile opuścił meczy, ile spotkań zagrał naprawde dobrze, jaki mamy z niego pożytek, ile ma lat i ile kosztował, dla mnie statystyki jako ogół to popierdółka, można nimi odpowiednio manipulować, wolałbym w każdym meczu Jonesa od Thiago w tych meczach co wszystkich rozjeżdzalismy też miałby dobre statystyki.

Patrząc na Curtisa to ofensywnie wyglada „okey”
Ale defensywnie wyglada już znacznie gorzej, a z tym są problemy.

1 polubienie

No tak, pewnie Klopp z Edwardsem i cała bandą mocno opłacanych ludzi nie znają się na swoich fachu i ściągnęli Thiago ot tak, z Tsimikasa tez były pod smiechujki a chłopak dzisiaj darzony jest szacunkiem wśród fanów, Keita pomimo słabego zdrowia kiedy już gra to faje to coś, Minamino, jak na cenę to warty był zaryzykowania, z Konate już jest a będzie jeszcze większy pożytek, w 90% nasze transfery które są dyktowane czysto sportowo nie pisze tutaj o dziwnych ruchach jak z Daviesem to bardzo mądre, przemyślane i trafione transfery, Thiago to kot ale również ma problemy zdrowotne

A Wy nadal swoje ja nie mam zamiaru przekonywać Was do swoich racji i Wy też sobie darujcie, nie przekonacie mnie statystykami, to nic nie da każdy może mieć swoje zdanie na każdy temat , każdy ma swoje preferencje, mnie Thiago nie rajcuje :slightly_smiling_face:, ale to dobrze bo to znaczy że mogliśmy razem iść na dziewczyny i każdy by wybrał dla siebie coś innego, dla mnie transfer Thiago to jak dotąd totalna skucha i nie zapowiada się abym zmienił zdanie bo jest coraz starszy i gra coraz mniej, chyba że pokaże coś więcej niż jedna zajebista bramka i w chuj podań do najbliższego. Każdy może sobie zajrzeć w statystyki i sobie po swojemu wszystko zinterpretować, ja też to robię, ale to nie wiele znaczy. Na tym forum powinno się zabronić podejmowania tematów religii, polityki, szczepionek, Wijnalduma i Thiago, który ma podobną ilość zwolenników co przeciwników, powtarzam dla mnie to chuj nie wzmocnienie dla LFC grającego na zasadach Kloppa w PL. Amen.

Henderson to akurat jest słabiutki cały sezon. A jego najwiekszy atut czyli bieganie i presowanie, jak widać nie ma nawet potwierdzenia w statystykach. Mial dobre 2 sezony i od razu mielismy wyniki, teraz wrócił do przeciętności i wyniki są jakie są. Dobre,bo inni grają dobrze, ale byłyby lepsze z lepszym pomocnikiem.

Ale czego Ty oczekujesz od Thiago? 8 bramek i 15 asyst co sezon? Przecież to zupełnie inny profil piłkarza. Takich statystyk można by oczekiwać od Keity, gdyby miał zdrowie Salaha.
Thiago gra głębiej. On nie jest od bramek i asyst. Jego zadaniem jest trzymanie tempa gry, rozprowadzenie piłki, umiejętność przyspieszenia w odpowiednim momencie, ale także zwolnienia i uspokojenia. To są kwestie, które statystykom się wymykają, a z których Thiago wywiązuje się bardzo dobrze. Pomijając fakt, że potrafi bardzo dobrze popracować defensywnie i nie boi się wstawić mocniej nogi. Do tego pewnie operuje piłką, potrafi minąć rywala, a nie jak Henderson wczoraj, gdzie co druga piłka mu uciekała, jak nie grał lagi do góry to podawał górą i utrudniał wszystkim życie.

Thiago można porównać bardziej do Alonso. Ten też nigdy nie miał wybitnych statystyk ofensywnych, ale nie to było też jego zadaniem. Zresztą w Bayernie w “najlepszym” sezonie miał ledwo 5 bramek i 6 asyst. Tak to obijał się o liczby 2-4, a mimo to grał w Bayernie pierwsze skrzypce. Powiem więcej, Alonso w Liverpoolu rozegrał 210 spotkań, przy czym zdobył 18 goli i 16 asyst. Marne liczby, a jednak nikt nie kwestionuje jego wkładu w grę i umiejętności rozegrania, przeglądu pola.

W porównaniu już do samego Hendersona, Thiago wypada znacznie lepiej. Więcej kontaktów z piłką, więcej celnych podań, więcej podań do przodu, więcej wygenerowanych okazji, więcej akcji w defensywie.

Przy optymalnym składzie i końskim zdrowiu, w środku grałaby trójka Fabinho, Thiago i Keita, a Henderson to by wtedy murawy nie powąchał nawet.

9 polubień

Zluzujcie już majtasy proszę, nie każdy się musi z Wami zgadzać, wyzywacie innych od krzykaczy hejterów czy znawców, a sami takimi jesteście, żyjcie dalej w swoim świecie i pozwólcie żyć innym w swoim, napisałem raptem jedno zdanie o tym że nie rozumiem tego transferu, a tu pach nożyce poszły w ruch.
Już odpuszczam, nie ważne że LFC jest w dołku i prawdopodobnie właśnie przegrał wyścig o mistrza, najważniejsze to, że Thiago to King Bruce Lee Karate Mistrz, który gra w każdym meczu i to tak, że dech zapiera.

Jeżeli chcesz prowadzić dyskusję i masz odmienne zdanie, powołaj się na argumenty. Póki co to wygląda tak, że inni przedstawiają Ci swoje zdanie, popierając to konkretnymi liczbami, sytuacjami etc., podczas gdy Ty twierdził coś przeciwnego na zasadzie “nie, bo nie”. Nie dziw się więc, że przy takiej konstrukcji swoich postów i argumentacji nikt nie będzie Cię traktował poważnie.

Nie zgadzasz? Przedstaw swoje argumenty na poparcie swojej, odmiennej tezy. Proste i logiczne.

5 polubień

Jeżeli nie potrafisz z tych pseudo konwersacji wywnioskować moich argumentów to też to nie za dobrze świadczy o Twojej inteligencji, trzy decydujące: jest stary, chorowity, w związku z czym gra zbyt mało, a jak już gra to zwyczajnie brak mu pewności siebie, miewał przebłyski, ale zwykle jest zagubiony jak dziecko we mgle, są mecze że jest tak elektryczny, że aż w oczy szczypie, a jak już widać poprawę, to przytrafia się uraz i tak w kółko, coś z nim nie bangla, od samego początku byłem na NIE dla tego transferu, wcześniej kupowaliśmy zawodników perspektywicznych do 25 lat i ja jestem zdecydowanie za tą opcja szczególnie teraz jak większość naszych się zwyczajnie kończy.

I wciąż jest naszym najlepszym pomocnikiem…

Już sam fakt, że wciskasz jakieś docinki o inteligencji wygląda trochę tak, jakbyś atakował uczestnika dyskusji zamiast bronić swojej tezy, co jest po prostu słabe. Wygląda to tak, jakby po prostu bardziej Ciebie bolał jego transfer niż jego forma, a my tu akurat dyskutujemy o dyspozycji drugiel linii z / bez Thiago, a nie o jego zakupie. Na Twoim miejscu wstrzymał bym się z docinkami na temat inteligencji, skoro nie masz pojęcia czego dotyczy dyskusja, w której „uczestniczysz”

2 polubienia

Wczytaj się w swoje poprzednie posty i w moje, a może zrozumiesz…, to że są napisane w " teoretycznie prostacki" sposób nie znaczy, że są prostsze od poprzedników i że nie zawierają żadnych treści, każdy nie od dziś wie że Thiago ma dobre statystyki, ale jak już pisałem statystyki nie grają, dla mnie osobiście to nie jest wyznacznik, wszystko sobie można po swojemu wytłumaczyć statystykami i odpowiednio nimi manipulować, statystycy wymyślają różne nowe bzdety jak np xG, ale dla jednego jakaś sytuacja będzie klarowna a dla innego nie, wszystko zależy od punktu widzenia, okresu w jakim to badasz, od przeciwnika itd. itd. , nie jestem tak złotousty jak co niektórzy na tym forum co napiszą pięknie 50 linijek o niczym, niektórzy są konkretni, nie lubią tracić czasu na bzdety, a ja już dziś skończyłem na to aż nadto, z pracą jestem w lesie, tak więc, wszystkiego dobrego i bez odbioru.

No właśnie w Twoich postach ciężko dostrzec coś konkretnego. 50 linijek o niczym poważnym lub nie w temacie. Ale może rzeczywiście czas skończyć tą dyskusje.

1 polubienie

Ależ mi dogryzłeś, jest i błysk i sarkazm i inteligencja, aż dałem Ci serduszko, od dzisiaj będziesz moim mistrzem, nie dość że mistrz ciętej riposty to jeszcze się zna jak mało kto. No dobra przekonaliście mnie chlopcy z Klubu Wyznawców Thiago, Vardy przy nim to przechuj popierdółka, od dzisiaj złego słowa o tym Panu nie napiszę, chyba że… Zagra ch…owy mecz🙂

Wyniki Liverpoolu (w tym sezonie), kiedy Fabinho i Thiago zaczynaja w pierwszym składzie:

:white_check_mark: 3-0 Leeds
:white_check_mark: 3-0 Crystal Palace
:white_check_mark: 4-0 Arsenal
:white_check_mark: 4-0 Southampton
:white_check_mark: 4-1 Everton
:white_check_mark: 1-0 Wolves
:white_check_mark: 1-0 Aston Villa

Odnosząc się do dwójki wyżej wspomnianych zawodników, para idealna, Fabs się może skupić w całości na destrukcji nie mając na głowie rozgrywania i wtedy dostajemy jego najlepsza wersję, bo wczoraj musiał robić wszystko i dlatego wychodziło to średnio.
Thiago w drugiej linii jest niezbędny i to nie ulega wątpliwości

1 polubienie

Zgadzam się. Wszyscy cisną po Thiago, ale to obecnie nasz najbardziej kreatywny pomocnik.