Darwin Núñez

Podobno Guardiola nazwał Nuneza urugwajskim Carrollem

1 polubienie

Czy ta piłka meczowa jest teraz z tobą w pokoju? :thinking:

1 polubienie

Serio ?
Przecież Norweg miał zwycięstwo w swoich nogach w ostatniej akcji. Opis sytuacji przez manero jak najbardziej adekwatny.

Według tłumacza z hiszpańskiego, to Pep się pyta Darwina: O co chodzi. A Darwin: Nie mieszaj w to mojego wujka.
Nie wiem na ile to prawdziwe, nie znam hiszpańskiego.

Darwin Nunez w Liverpoolu odkąd Hanys napisał tego posta:
0 goli
1 asysta

Chyba można już mówić o klątwie Hanysa :smiley:

1 polubienie


faktycznie nie dla niego XD.

Może nie lubi starych katalończyków :V

1 polubienie

Zaczyna mnie ten gość niepokoić. Nie strzelił bramki już od miesiąca, asysta trzy tygodnie temu. To nie są jego gorsze chwile, on tu nie miał jeszcze lepszych. Zbliża się już 1,5 roku i nie zrobił choćby jednej dobrej serii.

1 polubienie

Wychodził w tym meczu przynajmniej 4 razy na zajebistą pozycję, raz nawet stał pusty w polu karnym - niestety nie dostawał podań w tych momentach.

Widać było lekką frustrację tym faktem pod koniec meczu, ale czy tu serio co mecz musi się tu pojawiać dyskusja? xD

4 polubienia

Jestem zdania, że w takich meczach powinien wychodzić w pierwszej jedenastce tak aby strzelić jakąś bramkę i ewentualnie potem go zmienić. Wchodząc z ławki nie zawsze wejdzie się w mecz dobrze.

Drugi Hanys, 4:0 wygrać i się czepiać? :thinking::thinking::thinking:

Ale wiesz, że była w tym czasie przerwa na reprezentację gdzie zdobył 3 bramki?

4 polubienia

No ale co nam po jego golach w kadrze? Zapłaciliśmy prawie 100 baniek, żeby oglądać jego gole dla Urugwaju?

Byłem dziś na meczu na Anfield i Darwin dostaje naprawdę duże wsparcie z trybun. Niestety, poza 1 groźniejsza akcja był dziś bezbarwny. W ostatnich meczach to on już nawet tego wiatru zbytnio nie robi. Oby się ogarnął i w grudniu coś postrzelał, bo będzie nam to potrzebne. Na samych golach Salah mistrza nie zdobędziemy.

ciekawe czy ktoś wziął pod uwage, że wszedl przy 3-0 i do tego w meczu z przeciętnym przeciwnikiem. Przy takim wyniku to trzeba pilnować , żeby dociągnąć mecz bez kontuzji ,a nie żeby strzelic 6. Co innego w lidze, gdzie roznica bramek może miec znaczenie.

1 polubienie

Tym bardziej nie rozumiem, czemu za Salaha wszedł Nunez a nie Doak. Nie mielibyśmy teraz tej dyskusji, Darwin odpocząłby przed nadchodzącym maratonem, a Doak złapał bezcenne minuty.

1 polubienie

To, że ktoś wyżej narzeka, że Darwin nie strzelił od miesiąca. A połowę tego czasu spędził na kadrze.

2 polubienia

Ma 4 gole i 4 asysty w lidze. Znacznie lepsze liczby niż Gakpo, Jota i Diaz do których nikt się nie przypierdziela.

1 polubienie

Musicie się pogodzić, że Nunez to co najwyżej drugi Morata.

1 polubienie

Nie zmienia to faktu, że od 340 minut nie strzelił gola w Liverpoolu. Kolejny sezon gra poniżej oczekiwań, bo te były olbrzymie kiedy do nas przychodził, bo nie powiecie mi, że w momencie gdy klub wyłożył 80 mln za gościa, który strzelił w poprzednich rozgrywkach 34 gole, to spodziewaliście się, że zakończy debiutancki sezon w Liverpoolu z 9 bramkami w lidze xd a w kolejnym sezonie po 13 kolejkach będzie mieć raptem 4 gole…

Argument z Jota/Diazem/Gakpo to już w ogóle żart. Oni nie grają na środku napadu. Kosztowali też połowę tego co Darwin.

Wszyscy byśmy chcieli żeby on w końcu odpalił i kręcił liczby w stylu topowych napastników jak Haaland czy Kane. Na ten moment niestety bliżej mu do klubu Moratów i innych Vlahovicow. Czyli przepłaconych i przehajpowanych napadziorów z niską skutecznością.

3 polubienia

Oj Nunez strzeli dwie bramki z Fulham i znowu pozamyka mordy hejterom na jakiś czas xd

A jeśli nie to pozamyka mordy jego fanboyów na jakiś czas? :slight_smile:

1 polubienie