Hahahhahahahahha Darwin królu zloty
1 polubienie
Kocham Pana, Panie Nunez!
3 polubienia
Darwin król. Halo hejterzy 
1 polubienie
Nunez mordo, odkupiłeś u mnie swoje wszystkie winy. Już do końca sezonu nie napiszę na Ciebie złego słowa, róbcie screeny a jak napiszę to ban z automatu.
17 polubień
Narodziny nowego Divock’a?
Prowadź mistrzu po tytuł! 
6 polubień
Ufff… brawo Darwin. Spłacil dzisiaj wiele milionów i odkupił wiele win. Cięzki mecz, przepchany wynik, 3 punkty i jedziemy dalej.
Nie wiem po co te prowokacje, z nawoływaniem hejterów, jak gra dobrze to się chwali, jak gra słabo to się gani.
Jak gra dobrze to go jadą, że może lepiej, jak gra słabo, to przepłacony. Hejterzy są inni niż konstruktywni krytycy.
8 polubień
Brawo Darwin. Powrót we wielkim stylu.
1 polubienie
Co za chichot losu, że to właśnie z NF Darwin przestrzelił tamtą setkę od której zaczęła się jego kilkunastomeczowa (?) niemoc. A teraz trafia w takich okolicznościach 
“Sprzedać w lecie i zapomnieć póki jeszcze znajdzie się jakiś frajer co jest w stanie za niego wyłożyć pieniądze” 
5 polubień
Ale że jak, kosztował tylko 80 milionów?
Ci z LFC to patałachy powinni dać i 100 
Nawet za połowę ceny!!
A ile by tych goli miał gdyby nie miał kwadratowych nóg??
@radzimordka - dokładnie to samo mogę powiedzieć o Twoim wpisie.
Nie wierzę, że napisałeś to, przeczytałeś, uznałeś za sensowny wpis i wysłałeś
2 polubienia
Wiesz, ja tu uchodzę na “fanboya” Darwina tylko dlatego, że broniłem go wtedy kiedy szło mu słabo. I powiem Ci tak. Nigdy nie porównywałem go do Haalanda, nigdy nie pisałem, że był wart 80 mln. Ale jeśli Darwin ma kwadratowe nogi to tylko życzyć takich samych innym napastnikom.
Pół forum, Darwina jeszcze ‘wczoraj’ chciało opchnąć w najbliższym okienku a jak on wypada w zestawieniu z innymi ŚN ligi?
Haaland >>> Nunez - tu nie ma dwóch zdań. Norweg to absolutnie najwyższy możliwy poziom napastnika na miarę Suareza czy Salaha.
ale kogo mamy dalej
Nunez > Jesus - tu nie ma jakiejś wielkiej przewagi bo Brazylijczyk to całkiem dobry piłkarz.
Nunez = Isak
Nunez >>> Hojlund - nawet nie ma czego porównywać jak na razie
Nunez = Toney - sądzę, że to podobna klasa napastnika z innym naciskiem na konkretne atrybuty
Nunez > Solanke - Solanke ma więcej bramek ale idę o zakład, że to był jego pojedynczy wystrzał w pierwszej części sezonu i nigdy tego nie powtórzy
Nunez > Watkins
Nunez > Richarlison
Nunez > Havertz
Nunez > Gakpo
Może być tak, że on teraz zaliczy zjazd formy i komentarz źle się zestarzeje ale generalnie imo mamy jednego z paru najlepszych napastników ligi a śmiem twierdzić, że będzie tylko lepszy.
Nie no wiadomo, postawienie w jednym rzędzie do porównań Haalanda, Suareza, Salaha czy idąc dalej w najlepszych napastników ligi Ronaldo, Aguero czy Rooneya to złamanie moich początkowych założeń o porównaniach z napastnikami środkowymi. Chodziło bardziej o przywołanie graczy o kosmicznym poziomie
7 polubień
Nie no, również jestem “fanem” Darwina i bronię go od początku, ale Watkins na ten moment jest lepszym napastnikiem, jeden z najlepszych zawodników w lidze w tym sezonie.
Jest wielka - bo nie licząc ostatniego okresu, to Darwin jest po prostu dużo częściej dostępny do gry. Co Arsenalowi z Jesusa, jeśli on co chwilę wypada? Jego to do Thiago zaraz będzie można porównywać, jak im ze 2 takie sezony “rozegra” 
Reszta powiedzmy ok, chociaż Solanke to regularnie co sezon gra lepiej, więc nie zdziwi mnie jak w kolejnym znowu strzeli koło 15+ goli w samej lidze (teraz ma 14, ale jeśli tylko zdrowie pozwoli, to się nie zdziwię, jak koło 20 się zakręci).
Proszę, nie porównuj Haalanda do Suareza. Urus to gracz, który w dwóch sezonach łapał poziom CR7&M10 z ich prime time - do tego typowo inna charakterystyka, City pracuje na Erlinga, Luis pracował na Liverpool. Salah za to nie jest strikerem, tylko schodzącym, bocznym napastnikiem. To tak samo jak porównywanie Nuneza z Havertzem czy Gakpo, obaj to żadni typowi napastnicy.
No ale to tak mocno offtopic ten akapit.
Takie wieczne porównywanie między tworzącym sobie sytuację napastnikiem np Kane a “wykończeniowcem” np Lewy.
Darwin jest moim zdaniem taką hybrydą tzn potrafi zabrać się z piłką i stworzyć coś samemu jak i dobrze się ustawić by strzelić gola jak prawdziwy lis pola karnego.
Dobrze, że gra dla nas 
2 polubienia