Niesamowicie mnie dziś frustrował Darwin. Widać że zmiana managera mu specjalnie nie pomogła. Poprawił się w jednym aspekcie, a pogorszył w innych. To że nie strzela dużo goli bym jeszcze przebolał gdyby stwarzał okazję innym. Sposób w jaki on prowadził piłkę do kontry w momencie w którym mecz się nam nie układał, ale mógł zacząć on prowadzi piłkę jak gracz ligi okręgowej i na koniec podaje za plecy 2 graczy. I u niego nie ma taryfy ulgowej. Umówmy się z city odpoczywał, do tej pory był sporo rotowany z jota i diadem.
Jest w idealnym wieku.
Nie dojeżdża. Już nawet nie ma tych przebłyskow kiedy słabo gramy a on nam daje życie (w zeszłym sezonie z Newcastle czy chyba z Brentford ta główka w ostatniej akcji).
Wiadomo pracuje w defensywie bardzo, ale na liv to za mało. Gdyby w zimie udało się dopiąć Davida z Lille to bym aż drinka walnął.
Dodam że na jotę też nie liczę. Zbyt słabe zdrowie aby coś na nim budować
Ja też już nie mam do Chłopa siły. Byłym ogromnie podekscytowany jego transferem, wydawało się, że będzie rywalizował na równo z Hohlandem a on jest poprostu niechlujny, nie rozumie grania, nie potrafi utrzymać piłki ani znaleźć się w polu karnym. Porównując go dziś do Ishaka to masakra.
Dysproporcja między Nunezem a Isakiem we wczorajszym meczu była olbrzymia. Przecież taki napadzior pokroju Szweda by się u nas zakręcił w okolicach 30 goli w sezonie, a my mamy partacza który ledwo przebija 10. Nawet te jego teoretycznie dobre występy w ostatnich meczach były co najwyżej średnie. Chociażby jego gol z AV - niby strzelił ale z klarownej sytuacji przez błąd techniczny tak się wygonił że to było blisko zepsucia.
Wczoraj niestety koszmar, dwie sety zmarnowane, podani za plecy, za bardzo do przodu - naprawdę ciężko sobie przypomnieć jakiekolwiek poprawne zagrania.
Do czasu jak wróci Diogo grajmy Diazem na 9, albo nawet tym Chiesa a Nunez tylko ogony żeby oszczędzać lepszych graczy.
A jaka jest niby ta ich strategia transferowa? Przeciez jedyna “strategia” fsg to nie wydawanie pieniedzy. Jak Edwards uzna ze Nunez jest bezużyteczny to go sprzeda bez sentymentow i kupi za uzyskane pieniadze kogos mlodego po taniosci.
Gorzej nie będzie, wedlug mnie darwinek w tym sezonie jest o wiele gorszy od Carrolla i Benteke w koszulce lfc, kompletne dno
Trzymać do końca kontraktu i puścić za darmo 
Jak Nunez będzie tak grał do końca sezonu to będzie to jego najsłabszy sezon od kiedy tu jest.
Wcześniej przynajmniej miał jakieś tam liczby, miał też okresy gdzie był w czołówce piłkarzy wybranych jako najlepszy zawodnik meczu.
Za Kloppa przymykałem trochę oko, bo to musiał grać na skrzydle , to za niego grał jeszcze gorszy na 9 Gakpo, a I na tle kopiących się po czole pomocników i wspomnianego wyżej Holendra czy bardzo słabego rok temu Diaza po prostu nie wyglądał tak źle.
Przyszedł Slot, pomoc wygląda już lepiej niż za czasów Kloppa, Gakpo trochę się poprawił i na zmiennika jest ok, Diaz miał wejście smoka , teraz niestety wrócił do swojego nominalnego poziomu, obrona się poprawiła, a Darwin stoi poniekąd w miejscu i kontrast pieniędzy nim, a resztą zespołu się zwiększa.
Osobiście w lato były dyskusje jak to wcale może nie potrzebujemy bramkostrzelnego napastnika, bo z Firmino wszystko hulało i patrząc na niektóre mecze w tym sezonie miałem myśli , kurde z Gravena Slot zrobił piłkarza to i z Nuneza może będzie w stanie zrobić fałszywą 9 pracującą na zespół, noooo ale Urugwajczyk to nie Brazylijczyk i nie ma na to umiejętności.
Ja go osobiście lubię i jak Liverpool nie znajdzie sposobu na odzyskanie z niego pieniędzy to na moje jest to nadal zawodnik nadający się do szerokiego składu, ale na podstawowego napastnika po prostu kogoś potrzebujemy nowego.
Trochę tłok jest z przodu i chyba najlepiej będzie sprzedać Jotę i w jego miejsce kogoś sprowadzić.
Darwin na ławkę i tyle.
no akurat brak wygranej z evertonem moze cos takiego oznaczac bo wtedy to beda juz tylko 2 mecze przewagi i do swiat city/arsenal/czelsi moga wskoczyc na 1 miejsce i szczerze mowiac nawet mnie to nie zdziwi
Sprzedać, oddać, dopłacić. Pozbyć się i zapomnieć. Szkoda strzępić ryja, Andy Caroll to był przy nim Pan Piłkarz
Mam dokładnie takie samo zdanie. Jedynie zmienił bym zdanie jeśli przyszła by oferta w okolicy 50m+
Ja bym zmienił, jakbysmy mieli 2 napastników kupionych 
Bo Jota więcej się leczy, niż gra. Gakpo lepiej gra na skrzydle. Więc mamy Darwina i eksperymentowanie/ucinanie atutów innym do wyboru na środku ataku.
Taki Solanke to byłoby dziś zbawienie.
Chciałbym napisać, że Origi też, ale on jest zesłany gdzieś do piwnicy w Milanie, a w Forest był fatalny, więc to może byłoby przesadne stwierdzenie
Wątpie w sprzedaż Darwina, ale Jotę chętnie bym oddał, bo młodszy nie będzie, a do tej pory miał 1 na 5 sezonów, w którym miał przyzwoitą dostepność. Więc jeśli wróci do zdrowia to będzie ostatni dzwonek, żeby na nim coś zarobić, gdyż zbliża się do 30tki i ma kontrakt do 2027.
Chcesz adres czy numer konta?
On wrócił 
Ten który wiedział
Jeszcze sporo czasu do końca sezonu, jeszcze Darwin odpali 
Dobrze dobrze, za każdym razem jak Blancior wraca, Darwin odpala 
No ale trzeba przyznać, póki co jego na wierzchu
Od razu zaznaczam, że będę ścigał ludzi, którzy nie dotrzymują umów z zakładów
Osimhen to wybitny idiota nawet przy Nunezie, a to już wyczyn. Do tego pseudogwiazdka. Nie chcemy tutaj takich piłkarzy Moim zdaniem lepszy byłby ktoś z dwójki Joao Pedro / Evanilson, obaj trochę mi przypominają Firmino.
Żadnych drewniaków typu Gyokeres.
Amorim odszedł, to Gyokeres zaczął grać słabo. Tu widać ile znaczy trener dla drużyny i niektórych piłkarzy (którzy potrafią się znaleźć np w tylko jednym systemie). A co do Darwina broniłem go długo, miałem nadzieję że przebłyski dobrej gry zmieni w regularność, niestety tak się nie stanie. W tym sezonie to nawet tych przebłysków niemal nie ma.
Ja pindole.
Ja myślałem, że masz perma bana.
Sezon jeszcze się nie skończył , więc trochę za wcześnie na szampany.
Ale pula ludzi którzy chętnie by broniła Nuneza ciągle się zmniejsza, także miejsce w barku chyba po woli można robić.
W sumie zastanawia mnie dlaczego Osimhen dorobił się miana takiego idioty 
Chodzi o to, że obraził się na klub jak go wyśmiani za zmarnowaną 11kę?
Gyokeres to niewiadoma. Niewiadoma za 100 mln. Teoretycznie taki Darwn był o wiele pewniejszą inwestycją bo w momencie transferu był 5 lat młodszy. Jak kogoś brać to jakąś inwestycje o niewielkim marginesie ryzyka. Za darmo będzie za niedługo David. Może postarają się go skusić?
Ja tam Darwina bardzo lubię, ale szczerze, mam wrażenie, że on sprawdzi się dużo lepiej w lidze w której ławiej mu będzie o komunikację (język), bo troche to wygląda jakby podczas strzału próbował jeszcze odmienić “być” i się “wiesza”. Jest mega pracowity i tego mu nie można odebrać. Ale samo serducho to nie wszystko. Instynkt często zostaje zakryty przez myślenie, a potem lecą kapcie w stronę bramki. Jak nie myśli, to naprawdę potrafi strzelić 