Oddać za darmo. To jest zero, a nie napastnik. On powinien mieć strzelonych 15 goli więcej w samej lidze. Doliczając puchary, to pewnie wyjdzie z 20 kilka. Gościa z A-klasy wstawić można, nie będzie różnicy.
A za to śmianie się po meczu, to mu van Dijk powinien w szatni ryj obić.
Trzeba było namawiać ile wlezie Durana. Głupszy nie jest (czy mądrzejszy to inna sprawa), ale piłkarsko jako napastnik zjada Nuneza. Póki jeszcze nie zardzewiał, to z miejsca zjada ligę w Arabii. Nunez>Duran w każdym momencie stycznia byłbym na tak.
Relacja Liverpool ↔ Nunez jest relacją toksyczną. Jak z jakimś pijakiem, ćpunem… On obiecuje że się zmieni, chwilowo poprawia się, zagra dobry mecz, dwa tylko po to żeby wrócić ze swoim prawdziwym “ja” z zdwojoną siłą i to w najmniej oczekiwanym momencie. I tak za każdym razem, cykl zaczyna się na nowo - znowu zagra trochę lepiej, strzeli gola, zaliczy asystę, krytyka ucicha i bum dostajemy taki występ jak dzisiaj. Tak jest non stop od 3 lat.
Sory ale za takie coś co nam dzisiaj zaserwował przy pustej bramce dostał by zakaz wstępu na orlik. Tracimy 2 pkt dzisiaj tylko i wyłącznie przez niego. Kolejny raz marnuje wysiłek całego zespołu. A najlepsze jest to że znowu niektórym zamydli oczy jakimś występem typu Brentford.
Toksyczne relacje wyniszczają obie strony. Dla dobra wszystkich on musi odejść w najbliższym okienku.
Kolejna świetna decyzja pacynki Hughesa. Nie od dziś wiadomo że na stanowisku dyrektora sportowego jest gość którego jedynym “sukcesem” będzie utrata trzech najważniejszych zawodników klubu w jedno okno xD
Ja mówię o sytuacji, że Nunez idzie do Ronaldo, a Duran z AV do Nas.
No tylko pytanie czy AV nie puściła go TYLKO dlatego, że do Arabii, a do Nas robiłaby kłopot.
Jeden z ławki i w 1 składzie AV robił liczby, potencjał ogromny, strzelał z każdej pozycji.
Drugi któryś rok trafia po trybunach, a nie do siatki. Jeden lepszy sezon miał, a dalej to głównie w asystach się wyróżnił, a nie golach.
Już rok czy 1,5 roku temu pisalem, że to jeden z najgorszych napastników w PL, korzystał z tego, że gra w ultra ofensywnie nastawionym zespole i ma obok siebie klasowych piłkarzy. Niestety dzisiaj znowu pokazał swoje umiejętności i udowodnił, że ma mózg wielkosci orzecha włoskiego. Na pocieszenie powiem, że już pożegnanie z nim coraz bliżej.
Wyobraźcie sobie jak cała drużyna musi być na niego wkurwiona. Wszyscy zapierdalaja, walcza o mistrza a profesjonalny piłkarzyk kopiący piłkę codziennie nie potrafi trafić w pusty prostokąt siedmiometrowy! To jest niepojęte. Sory za wulgaryzmy, ale inaczej się nie da
Panowie, chciałem coś napisać ale brakuje mi już odpowiednich słów, to taki Benteke czy drewniany Andy Caroll by to skończyli, skąd oni go wytrzasnęli…
Jeszcze dodam, że klub jako całość w 100% zasługuje na to co dziś się wydarzyło. Po dwóch sezonach widać było, że gość jest do wywalenia, nie bronił się niczym. Klub zdecydował się go zatrzymać zamiast kupić nową 9 i kolejne punkty nam właśnie odjechały.
Mecz który chyba na dobre przekreśla jego karierę na Anfield. Nie żartując - łatwiej by nam się grało w 10tkę niż z nim na boisku, bo chociaż by nikt akcji nie psuł i nie sprawiał pozorów bycia pod grą.
Spróbować wyciągnąć chociaż 50mln euro (wątpię by ktoś dał więcej) i ruszyć pełną parą po prawdziwego napastnika. NIe wiem, czy korzystne by nie było ewentualne wypożyczenie do Hiszpanii lub Portugalii. Z tym, że to miecz obusieczny. Strzeli 20+ bramek to możemy dostać po sezonie nawet 20-30mln więcej. Ale jeżeli się nie sprawdzi to cena znacząco spadnie.