Mam nadzieję, że mu trochę lepiej jak zobaczył cyrk, jaki odwalił jego koleżka z Ameryki Południowej pan Złota Piłka
Bo to napastnik. Od każdego napastnika, nawet grającego na poziomie amatorskim oczekujesz, że strzeli z 11 metrów. To jest ABC. Jak tego nie umiesz to kończ karierię, albo zmień pozycję, bo zwyczajnie się do tej roboty nie nadajesz
Tylko przypomne,ze on w Benfice byl skutecznym egzekutorem rzutow karnych i patrzcie co z niego nasz Liverpool zrobil
To jakaś abstrakcja. Gdybyśmy wiedzieli że się potkniemy to nie wychodzili byśmy z domu. Facet był świeży ma jaka podszedł do karnego nie strzelił. Ja wiem że po fakcie wszyscy wiemy i ja też czułem jak on szedł że nie strzeli, ale ktoś podjesc musiał. Lepeij strzelił by quansah, Endo czy robbo? To jest ta sama dyskusja która się przeprowadza po przegranym meczu ze gracz na ławce jest lepszy niż ten który grał.
My ten mecz przegraliśmy bo pozwoliliśmy PSG wygrać u SB przez 120m i tyłe
pewnie angielski klimat mu nie służy
Bo on dobrze egzekwuje karne. Czy w kadrze czy w Benfice a nawet u nas na treningach zapewne.
On umiejętności ma. Presja ceny, Hallanda, dobrego meczu o Community Shield a później marnowanie setek sprawiły, że Darwin zaczął - w mojej ocenie - wątpić w siebie. To w każdej branży jest ważne. Jeżeli nie wierzysz, że podejmujesz właściwe decyzje to zaczynasz albo ich nie podejmować, działasz zachowawczo I wychodzi krzywo.
Tak też jest w przypadku DN Imho.
Nawet jakoś tiktoczek widziałem gdzie analizowano jak on podchodził do piłki, był rozkojarzony, załączone tunelowanie. Do tego stopnia, że musiał do niego podejść sędzia i powiedzieć, że nie ma trzymać piłki w rękach tylko postawić na 11 metrze.
Można sobie tylko wyobrażać co było w jego głowie. Kalkulacja czy uderzyć mocno przy słupku? A co jak poleci metr czy dwa obok. Znów heheszki, zawiodę drużynę itd. i uderzył “bezpieczniej” dla siebie żeby uderzyć w światło bramki. Ale wloch to wyciągnął.
Druga kwestia, że za bramką stał frajer z syrena i napierdalal na cały stadion. Mnie to przed telewizorem wkurzało a co dopiero Darwina czy Curtisa…
Niestety ale ten mecz odczytuje, że będzie tym czym finał LM dla Kariusa. Pożegna się w lato a w jego miejsce przyjdzie high quality player, na którego nie będziemy oszczędzali. Nie zdziwię się jeżeli pójdziemy po Isaka.
Co do Darwina i jego karnych, to ja przed oczami miałem tego karnego z 10 sekundy jak podchodził do piłki:
Mecz wtedy wygraliśmy, więc przeszło to trochę bez echa, ale nadal wyznaczenie go do karnych w tak newraglicznym momencie to był sabotaż.
Chłop się prawie połamał przy tym przyjęciu i zwodzie. Nie do podje**nia jest ten leszcz.
Tak sobie myślałem, skoro Darwinowi nic nie pomogło to może warto spróbować terapię wstrząsową
Pozycja jak poniżej:
I do tego ten film puszczany na okrągło: https://www.youtube.com/watch?v=t0Ljdmh21tw
Ilość atomowych strzałów tam można policzyć na palcach jednej ręki
Darwin dziś niby chory, ale był na trybunach, więc ku uciesze zapewne wielu tutaj pojawiają się spekulacje, że już może być odsunięty na boczne tory.
Na co robić kwas w szatni? Nunez pewnie pogra jeszcze w tym sezonie. Nawet bym nie chciał abyśmy robili coś takiego. I tak odchodzi, niech coś strzeli jeszcze na takie pozorne podbicie ceny arabom.
Po prostu pewnej doszło już do rozmów i wszyscy uznali że odejdzie. To sprawia że w momencie kiedy mamy pewne mistrzostwo nie ma co go budować. Lepeij grać chłopakami którzy mają tu przyszłość.
Jedynie kierunek arabski może nam dać te pieniążki których oczekujemy
gorzej jak kontuzje złapie, lepiej moze, żeby nie grał
Endo lubi to
Zgodnie z przewidywaniami. Nunez wylatuje po sezonie.
🚨 BREAKING: Darwin Nunez set to leave Liverpool this summer, with the plan unchanged since February, The story at Liverpool can be considered almost over, @FabrizioRomano. pic.twitter.com/OaLagslbFe
— LFC Transfer Room (@LFCTransferRoom) April 19, 2025
Pytanie ile dostaniemy za zawodnika, którego sami chcemy się pozbyć, a formą nie grzeszy.
Araby przepłacają, ale coraz bardziej idą w stronę - płacić zawodnikowi, nie klubowi. Jak ktoś sądzi, że dostaniemy tu więcej niż 40mln, to się grubo zdziwi jak dostaniemy więcej, to ja sam się zdziwię. Nic się u Nas nie rozwinął, no chyba żeby częściej stać na spalonym, to tak.
W styczniu dawali ponad 60 milionów. Musimy mieć nadzieję, że wrócą z podobnie absurdalną ofertą.
Lata mijają a tu co roku wyliczenia, że jak sprzedamy cały szrot za który dostaniemy 150 milionów i wystarczy dołożyć stówę aby kupić Messiego, Cruyffa i Ernesta Wilimowskiego. Ani razu nie widziałem, żeby te wyliczenia się sprawdziły. Jeżeli dostaniemy za Darwina Nuneza 40 milionów to będzie super cena (co nie oznacza, że nie dostaniemy więcej, ale prawdopodobieństwo jest mikroskopijne). 40 milionów on nie był wart jak przychodził do Liverpoolu. Są tu osoby, które dalej nie chcą się przyznać że trzy lata nie starczyło im, aby się poznać na tym kapciu, to teraz wymyślają że zostanie gwiazdą Primera Division czy tam Serie A i go wypychają do Atletico czy tam Milanu. Bo przecież akurat im brakuje gościa na pozycji nie-strzelający-napastnik za jedyne 70 baniek, no okazja fuj.
Dokładnie tak. Dopiero co opuścił ich szeregi młody talent do oszlifowania, któremu brakuje tylko, żeby coś przeskoczyło w głowie a będzie strzelał seriami. Niejaki Alvaro Morata