Darwin Núñez

Ja to rozumiem, ale gdyby strzelal setki to by strzelil nie 30 a 50 bramek, a Mane juz dawno by zamknal mecz z Napoli a nie meczarnia do konca i obrona Czestochowy.

Czyli kogo, podaj jakies nazwisko - żeby się nie łamał i strzelal duzo bramek. no czekam.

@down. No to przyszedl Gakpo. a Alvarez poszedl do City, wiec raczej cięzko , żeby nas wybrał

1 polubienie

@everlast Alvarez/Gakpo

1 polubienie

Co ludzie mają z tym podobieństwem do Carolla ? Przecież to zupełnie inne typy piłkarskie i ja tu nie widzę żadnego podobieństwa. Nunez jest typem nowoczesnego napastnika, który strzela, asystuje, potrafi zejść na skrzydło, potrafi rozegrać, potrafi odebrać piłkę. A Caroll to typowy lis pola karnego, czyli podaj mi piłkę. Od początku klub mówił, że wymagana jest cierpliwość do Nuneza i jego początki mogą być frustrujące dla kibica. Poza tym to zupełnie inne czasy Liverpoolu i inne okoliczności transferu. Caroll został sprowadzony przez Hodgsona, który wielkim trenerem nigdy nie był. Nunez został sprowadzony na osobiste żądanie jednego z najlepszych trenerów świata. To chyba wystarczająca rekomendacja, że po pierwsze już na starcie jego CV jest lepsze. Po drugie wypadałoby dać mu szansę. Jest mało prawdopodobne, że zawodnik, który w poprzednim sezonie strzelił ponad 25 goli nie odblokuje się.

sofascore bazuje na swojej bazie danej i jest to mocno amatorska baza danych. Dużo lepszym wyborem jest whoscored, który bazuje na danych OPTA. I tak wam to nic nie mówi i dalej będziecie żyć w swoim wymyślonym świecie. Jestem o tym przekonany.

9 polubień

Został niestety sprowadzony przez Sir Kennyego Dalglisha. Na koniec stycznia 2011, na szybko po sprzedaży Torresa.

2 polubienia

Za dużo narazie do czytania narobiło się postów przez noc wiec dodam jedynie, że jeden z komentatorów na Viaplay całkiem trafnie a humorystycznie opisał Nuneza. Szczeniak z za dużymi łapami :sweat_smile::sweat_smile: za dużo energii za dużo niepotrzebnych ruchów za mało opanowania. A co do Radbuga i jego absurdalnego bronienia do ostatniej kropli krwi polityki FSG którą już nawet Klopp zaczął krytykować miedzy wierszami i jednoczesnego jechania po Nunezie to zaraz wam zrobię chałpniczy mem co o tym sądzę.

3 polubienia

Widze że lecisz klasykiem, znowu wytykasz innym niewiedzę i udajesz najmądrzejszego, a jednocześnie bredzisz na tematy które można zweryfikować w 2 minuty. Carroll został sprowadzony za Dalglisha.

4 polubienia

Nunez ma niesamowity potencjał i jestem mega zadowolony, że go latem kupiliśmy, ale on zdecydowanie wymaga jeszcze porządnego doszlifowania. Mega frustrujące jest, jak on z reguły nie potrafi wykorzystać sytuacji sam na sam i to przy takim przyspieszeniu i tak dobrej koordynacji ruchowej, jak na swój wzrost. Oni tam w klubie wiedzą lepiej od nas wszystkich razem wziętych, ale może jakaś dodatkowa sesja treningowa by mu się przydała? Ja, naprawdę, oglądając go, widzę, że chłop ma ogromny potencjał do bycia topowym napastnikiem, dlatego tym bardziej się wkurzam, jak coś spieprzy :smiley:

5 polubień

Też uważam, że będzie postrachem ligi. Już nawet nie chce mi się go tu bronić, bo widać czepianie się na siłę każdej akcji. Samo to ile obrońcy przy nim muszą się narobić, to też wiele nam pomaga. Bramki przyjdą z czasem, gościu ma świetne warunki i zabójcze przyspieszenie, normalnie idealny zawodnik pod Fifę :smiley:

Ogólnie widać, że dzięki niemu mamy dodatkowe opcje w ataku i tworzymy ciągłe zagrożenie. Momentami znów powiewa Heavy Metalem. Jak jeszcze środek będzie grał, jak za najlepszych czasów. To naprawdę widzę naszą przyszłość usłaną sukcesami. Z Nunezem, ciągle wyciągającym obrońców w środku plus z Salahem/Diazem/Gakpo/Jotą z wiekszą swobodą.

6 polubień

No wiem, ale pomyliło mi się nazwisko przy kopiowaniu, ale dobrze, że uważnie czytasz.:slight_smile:

4 polubienia

Ma się ukazać książka, która na pewno zostanie bestsellerem a jej tytuł to “Wojna Radbuga” :rofl::rofl::rofl:

1 polubienie

Ja dorzucę swoje 3 grosze :stuck_out_tongue: łapcie kamienie w ręce , bo w mojej opinii Nunez już jest warty tych (100 baniek), a będzie tylko lepiej. Jedyny zarzut jaki mam to wykończenie, ale chłop ma 23 lata, na spokojnie poprawi strzał. Ilu wybitnych napastników wyrobiło się w późniejszym wieku (Lewandowski, Benzema , Van Persie) . Jest piekielnie szybki, silny, wysoki, dobra gra głową. Wielu chyba zapomina jakie wykończenie miał Salah na początku przygody z Liverpoolem. Po każdym meczu wylewane jest na niego wiadro pomyj co jest naprawdę zabawne patrząc, że od jakiegoś czasu (pomimo niecelnych/słabych strzałów) jest w gronie najlepszych piłkarzy po spotkaniach.
Co to będzie jak nastawi mu się celownik!!
W lidze Salah ma tylko 2 bramki więcej od niego, gdzie Nunez zagrał mniej minut.
Do końca sezonu nie zdziwił bym się jakby tych bramek na koniec miał więcej od samego Faraona.

1 polubienie

Nie jest tez winny że nie potrafił 10 razy (w kilku poprzednich meczach) trafić do bramki z dogodnej sytuacji będąc napastnikiem?

Prawda jest taka, ze w tej chwili jest zwykłym pośmiewiskiem dla każdego kibica ligi angielskiej. Nie wiem, może sie zmieni, sam bym oczywiście tego chciał, ale ludzie którzy nie są obiektywni beda go bronic do upadłego niczym niepodległości, albo bardziej, byle mieć ostatnie słowo, nie mając nawet na tyle honoru by po prostu przyznać, że zagrał w ostatnich meczach fatalnie.

Ponownie proszę was też (to już nie konkretnie do Ciebie Bartek), żebyście się nie ośmieszali z tymi “wywalczonymi rożnymi” albo “tylko brakuje mu wykończenia”. Jak nie widzicie, jak to idiotyczny argument to pomyślcie, że równie dobrze można napisać, że: “Karius to super bramkarz, poprawi tylko bronienie strzałów lecących na naszą bramkę, przestanie wpuszczać gole i będzie w topce! Pomimo wpuszczania szmat co mecz, to w wykopach i ustawianiu się przy autach jest w gronie najlepszych bramkarzy”. Dziś w taki sam sposób bronicie, Nuneza, że szybki, ze dobrze, że w ogóle strzały oddaje itp. Ludzie, jak zagra źle to po prostu zasługuje na tę krytykę, nie musicie wypowiadać świętej wojny, że coś złego na niego powiedziałem. I nie róbcie panny lekkich obyczajów z logiki, naginając fakty, ze to był niby jego dobry mecz. No nie był.

@Loku64 Kto porównuje do Kariusa i kogo? Masz z tym ewidentny problem, wiec wytłumaczę wprost: prównuję jedynie waszą obronę Nuneza do abstrakcyjnej obrony Kariusa w stylu w jakim bronicie Nuneza. NIE porównuję Nuneza do Kariusa. mam nadzieję, że to wystarczy i ze reszta złapała bez konieczności dodatkowego tłumaczenia.

A co do życzeń to też sobie tego życze.

E: widzisz, a ja komentuje wyjątkowo nietrafne, desperackie i momentami żenujące próby obrony zawodnika, który zagrał słaby mecz, tylko dlatego, że ktoś go lubi i zakłąda nasza koszulkę :slight_smile:

2 polubienia

Ale te nawet Twoje oceny wskazują na to, że poza ostatnim meczem to spisywał się nieźle, lub dobrze dla klubu. Porównań do Kariusa już nie będę komentował, tylko przypomnę, że już go w klubie nie ma.

Życzę Tobie i pozostałym krytykom Darwina, abyście mogli potem to wszystko poodszczekiwać :smiley:

edit: wybacz, że posłużyłem się skrótem. Nie komentuje wyjątkowo nietrafnych metafor, ukazanych na przykładzie Kariusa :upside_down_face:
Teraz właśnie skomentowałem, jeju to jakaś Incepcja :stuck_out_tongue:

edit2: z tym brakującym wykończeniem, to jest moim zdaniem tymczasowe, więc argument w porządku. Co do meczów ja uważam, że wczorajszy no poza rajdami, to przeciętny. Za to z City moim zdaniem naprawdę dobre spotkanie. Jednak każdy ma prawo do swojej opinii, jednak właśnie te już skreślanie go, pisanie o pośmiewisku to już wyrasta na hejt i zgodne z prawdą raczej nie jest.
Bo to widać nawet podczas meczów, że obrońcom nie jest do śmiechu jak im się urywa Darwin. To ich kibicom raczej też nie jest :smiley: Poza tym wrzucałem artykuł, w którym Micah Richards chwali Nuneza po meczu i widzi go w barwach City. Micah jak może nie każdy zdaje sobię sprawę, jest można rzec legendą Manchesteru City.
Myślę, że jego wiedza na temat futbolu jest na znacznie wyższym poziomie niż Twoja.

To oczywiste, że zagrał słabo i te argumenty o wywalczonych rożnych są śmieszne, ale nazywanie go Carollem, kłodą, czy wieszczenie że to niewypał jest też nie na miejscu. Ja wychodzę z założenia, że swoich się broni(tyle ile można), a swoje się wie. Jako kibice Liverpoolu powinniśmy raczej go wspierać w internecie, a nie naśmiewać się ze wszystkimi. Oczywiście nie odnoszę się do Ciebie, czy innych normalnych dyskusji na forum gdzie ludzie go (często zasłużenie) krytykują, ale jakieś wyśmiewanie czy wyzywanie nie powinno mieć miejsca.
Moim zdaniem jego nieskuteczność to kwestia braku pewności siebie, jak już zmarnuje 1 sytuację to się spina i podejmuje złe decyzje. Poza tym mam nadzieję, że uczy się tego języka, bo to ważne też dla ogólnej integracji. Na koniec jeszcze- Darwin w Benfice był przecież do bólu skuteczny, to nie jest tak że zapomniał jak się strzela, wykończenie musi mu WRÓCIĆ, a nie dopiero musi je nabywać. Początek ma średni, ale na pewno nie słaby, po prostu oczekiwania niektórych są za duże przez kwotę i potwora z city.
Na koniec jako dowód jego wykończenia rok temu, choć sam nie przepadam za xG- Darwin Núñez scored 26 goals from 15.87(xG) for Benfica last season - an over-performance of 10.13.

Edit: tak do tej pory jest to średni transfer, ale ja bym po prostu zaczekał przynajmniej do końca sezonu, żeby wystawić mu ocenę, bo póki co nie zagrał wielu spotkań.

5 polubień

Zgadzam się, dlatego nigdy się z niego nie naśmiewam i raczej nie będę. Do Carrolla go porównuję bo dla mnie jedyne co ich różni to szybkość. Bez tego Nunez grałby w jakimś Swansea czy Wigan. Postura, wzrost i przyjecie piłki to samo. Gra głową nawet słabsza.

I cóż, jak widać to nie jest oczywiste dla 80% dyskutujących w tym wątku. Zagrał słabo? Obiektywni kibice i nawet komentatorzy się z niego po prostu śmieją po tym meczu? Fakty i strony z ocenami pokazują że rzeczywiście zagrał słabo? Tym gorzej dla faktów! Nakłada nasza koszulkę to taryfa ulgowa! Będziemy udowadniać, ze jednak zagrał dobry mecz i użyjemy argumentu, że wywalczył rożny!

No nie. Dla mnie nie.

A co do niewypału. DO TEJ PORY biorąc pod uwagę cenę jaka za niego zapłaciliśmy to może nie niewypał, ale zły/bardzo słaby transfer.

1 polubienie

Mnie zastanawia jedno. Diaz, mimo, że statystyki ma słabe w porównaniu do tego ile u nas jest, ile gra i w jakim czasie grał jest wychwalany jaki to z niego jest piłkarz, a tak po prawdzie, można by oczekiwać więcej od Luisa i jak dla mnie powinien strzelić więcej lub mieć więcej asyst.
Natomiast Nunez, mimo, że cały zespół gra kiepsko, jest hejtowany, jakby to on był całym złem i to jego wina że cały zespół spisuje się poniżej oczekiwań. On tu jest raptem od paru miesięcy, a już wiadomo, że niewypał. Mnie też ta cała sytuacja rozczarowuje, ale to nie Nunez jest tutaj problemem. Zobaczcie na jak różnych biegunach są Diaz i Nunez jeżeli chodzi o ich ocenę. A jak dla mnie, obie te sytuacje są nadmiernie rozdmuchane.

2 polubienia

Nunez vs Salah w Premier League:

Zmarnowane okazje: 12 vs 11
Gole: 5 vs 7
Asysty: 3 vs 4
Minuty: 694 vs 1329

image

https://www.squawka.com/en/comparison-matrix/?compare=BlgX2som3rOPkh7N-hwxO

14 polubień

Jak dla mnie wystarczy wrócić do wywiadów z Lijndersem, kiedy pisał o tworzeniu wysokiej jakości sytuacji strzeleckich. Jak mieliśmy w pierwszej linii Mane, Salah, Firmino to mieliśmy tak naprawdę 3 maszynki do presingu. Do tego druga linia również funkcjonowała jak należy i wtedy ten presing przynosił efekt w postaci odzyskanej piłki na połowie rywala, co już łatwiej szło zamienić w wysokiej jakości sytuacje strzelecką. Tak jak pisał @Magerlfc Nunez jest tutaj 4 miesiące, to czego mógł się w tym czasie nauczyć? W klubie nie ma Mane. Firmino, Diaz, Jota - kontuzje. Kto ma robić ten presing? Chamberlain? Druga linia też ma swoje problemy, włącznie z opieszałością Hendersona i słabą formą Fabinho. To wszystko sprawia, że sytuacje, w których znajduje się Nunez, to nie są jakieś wybitne sytuacje, często to poprostu laga na Darwina. Do tego dochodzi presja właśnie na te strzelone gole, wyższe tempo gry, problemy z komunikacją i pewnie też problemy z wykończeniem - efekt jest taki jaki jest.

Z drugiej strony, to wszystko to elementy, które można poprawić, kwestia czasu. Najważniejsze, że gość jest tu 4 miesiące i już prezentuje coś, czego taki Origi nie potrafił zaprezentować w ciągu kilku lat: świetna gra bez piłki oraz umiejętnoć wykreowania sobie sytuacji. Ja tam jestem spokojny, gole przyjdą.

10 polubień