Darwin Núñez

[Aldor]

@AustralianMagic

Zresztą w pierwszym sezonie Lewy zrobił 8 goli i 3 asysty w 1581’.

To ladne statystyki. Tyle, ze czasy sa troche inne, placi sie inne kwoty, a Darwin te statystyki juz ma lepsze, w znacznie trudniejszej lidze, smiesznie. To pewnie przypadek.

Ogolnie porownania do Lewego sa mocno chybione bo to po prostu wonder kid, transfer jeden na milion, nawet Torresa czy Suareza mozna uznac za poniekad gorsze transfery pomimo, ze napastnikami na Anfield byli kosmicznymi.

@manero

Natomiast jestem zdumiony, że kibice Liverpoolu którzy na mistrzostwo czekali cierpliwie 30 lat nie są w stanie wytrzymać jednego czy dwóch sezonów w spokoju, którego do rozwoju potrzebuje Darwin.

Spora czesc tych kibicow nie byla tymi cierpliwie czekajacymi przez 30 lat. :>

Darwin to przekot. Jedyne czego w tej chwili mu brakuje to faktycznie wykonczenie, ale to nie kwestia umiejetnosci tylko co najwyzej glowy. Z przodu jest wszedzie, niesamowicie szybki, ciagle urywa sie obroncom, mega kozak. Czepianie sie tych statystyk jest w ogole smieszne bo Darwin w EPL w 694 minuty zrobil 5 goli i 3 asysty. Zachwalany Jesus na 5 goli i 6 asyst ma prawie 2x wiecej minut. Statystycznie to i Harry Kane bedzie wygladal podobnie. W ostatnich tylko 3 meczach ligowych bral bezposredni udzial w 4 bramkach.

Jeszcze co do Gakpo - zachowdze w glowe co sie ludziom usralo, ze to klasyczna 9, środkowy napastnik. Na WC tak gral, ze go domorosli spece, ktorzy 2 mecze obejrzeli do tej pozycji przyspawali? Gakpo to bardziej lewy skrzydlowy, tam najczesciej grywa i zapewne podobnie bedzie u nas. Poza tym jest dosc uniwersalny i za Nunezem tez spokojnie by zagral.

[CzerwonyBartek]

Po pierwsze to Nunez nie był żadną odpowiedzią na transfer Haalanda (co innego gdybyśmy ściągnęli Mbappe) był odpowiedzią na potrzeby Jurgena. Liverpool nie jest Manchesterem czy PSG żeby robić transfery komercyjne. Tu sprowadza się piłkarzy potrzebnych i zielonych w exelach. To, że niedzielni kibice sobie to wymyślili w takt klikalnych artykułów pompujących balonik z napisem „HaalandvsNunez” to już nie nasza sprawa. Ty i tak nie odpuścisz a jeśli Nunez zacznie rozpieprzać jak cyborg to się trzy razy wyprzesz, że tak zażarcie go krytykowales. Tak swoją droga nasza repka jest świetnym przykładem na to ile zła takie pompowanie gownianego balonika może zrobić.
Kolejna sprawa. Czy to, że kupiliśmy nieoszlifowany mega talent od cwaniaczków z Portugalii (tudzież będąc zmuszonymi srogo przepłacić) oznacza, że teraz mamy go za to powiesić, poćwiartować i zakopać w piwnicy bo nie gra odrazu jak gość za 80 mln? Pokaz mi wiec alternatywę, piłkarza o bardzo zbliżonych walorach w jego wieku. Przecież to niemal pewne, że Jurek się na niego napalił jak szczerbaty na suchary niejako kalkulując, że sporo przed nimi pracy. Może teraz okazało się, że więcej niż zakładano bo gość ma problem z mentalem. Przynajmniej ja tak sądzę, że to co potrzebuje największego progresu aby Darwin spełnił oczekiwania to głowa.

[Loku64]

Chyba nawet z nim nie ma co gadać. Pojawił się niedawno wychwalając pod niebiosa Messiego. Od jakiegoś czasu tylko jeździ po Nunezie, w międzyczasie pisząc, że Keita jest na poziomie KDB
W ogóle usilnie twierdzi, że Gakpo jest kupiony, bo chcemy się pozbyć Nuneza. Co jest niemal równie niepoważne, jak opinia o Keicie.
Jak dla mnie wygląda jak czyjeś drugie konto, albo ogólnie troll.

[Lucass]

@Loku64

W ogóle usilnie twierdzi, że Gakpo jest kupiony, bo chcemy się pozbyć Nuneza.

czekaj, co? Dlaczego wmawiasz mi coś czego nigdy nie napisałem? Nikt o zdrowych zmysłach nie wywali z klubu Nuneza mimo jego impotencji strzeleckiej. Potrzebujemy też rezerwowych i w tej roli powinien się dobrze sprawdzić.
Po drugie, tak, Keita ma talent na poziomie KdB. Nie bez powodu pół Europy zabijało się o usługi Keity swego czasu. A że później kontuzje nie pozwolił rozwinąć tego talentu, to już inna para kaloszy.
Po trzecie, Messi jest bogiem futbolu.
Po czwarte, krytyka Nuneza jest jak najbardziej zasada. Trzeba być zaślepiony fanatykiem, żeby nie widzieć co się dzieje.

[Loku64]

@Lucass

W klubie już mają świadomość, że utopili masę kasę w kiepskiego zawodnika. Transfer Gakpo nie jest przypadkiem

cos wczesniej pisales jeszcze bardziej wskazujac na to, ze Nunez to flop i bedziemy sie go pozbywac. Laczac to z transferem Gakpo. Nie chce mi sie szukac. Co do talentu Keity, to jak gadka o Citko czy innym Giovannim Dos Santosie. Zapowiadali sie swietnie, tylko na zapowiadaniu sie skonczylo. KDB udowadnia od wielu lat klase na boisku, a gadanie jaki to nie talent to sobie mozna schowac w buty. Keita ma 28 prawie lat i nic nie pokazal przez 5 lat w LFC, co by w ogole takie porownanie moglo w jakikolwiek sposob usprawiedliwic, jest pilkarzem i gra na podobnej pozycji. To jakby powiedziec, ze Ibe jest zawodnikiem na poziomie Salaha, bo ma talent ponoc.

@Lucass Na pewno twierdziłeś, że Gakpo jest własnie ściagniety na 9tke, bo Nunez jest cienki. Gakpo praktycznie w ogóle nie gra na 9. Stąd myślę, że samo to w sobie jest idiotyzmem, bo jak byśmy szukali 9tki to byśmy dziewiątke kupili, a nie ściągali gościa co może na 9 się sprawdzi.

mniej niż 10 % meczy na środku ataku i liczby średnie.

[Lapaino]

Też mam wrażenie, że to troll. Posty specjalnie tworzone żeby wywołać gówno burzę . Jak już wspomniane przez Ciebie posty Keicie czy twierdzenie , że Nunez będzie rezerwowym (poniekąd to prawda, bo przy tym, że Firmino daje radę, a Gapko może grać na boku czy 9, więc jakaś rotacja będzie miała miejsce).
Być może to kolejne konto Seba, co już jest taką małą tradycją )

[Lucass]

transfer Gakpo pośrednio łączy się z Nunezem. Potrzebowaliśmy lewoskrzydłowego, ze względu na urazy Joty i Diaza, bo musiałby tam grać albo pomocnik, albo Nunez. Zupełnie jednak przypadkiem kupiliśmy gościa, który potrafi też grać na 9 i na cofniętej 9. Może nie rozegrał tam wielu meczu, ale kto wie co Klopp na niego wymyśli.

Nie chce mi sie szukac

bo nic takiego nie napisałem. Krótko tu jestem, ale zauważyłem, że jak ktoś nie zgadza się myślą forum to jest trollem. Zupełnie jak z pewnym austriackim malarzem i jego partią.

@Loku64 owszem tak twierdziłem, ale nigdy nie napisałem, że trzeba Nuneza sprzedać.

Dla porównaniu Bobby z Hoffenheim.

A później elegancko wymiatał na 9 w Liverpoolu.

[Loku64]

@Lucass

A, i za 1,5 sezonu to Nuneza już nie będzie na Anfield.

Napisałeś, że go nie będzie.
Co do Bobbyego to widać , że często grał cofniętego napastnika, czyli jak przez niemal całą karierę u nas.

@Lucass

ale nie z powodu Gakpo, tylko zwykłego wkurwienia Kloppa.

Klopp go uwielbia, a trzymamy po 4-5 lat Ox-ów i inne Keity, więc szansa na to, że Nuneza nie będzie za 1,5 sezonu, jeśli Klopp zostanie. To chyba istnieje tylko w ekstremalnych przypadkach, jak Nunez mu żone poderwie, czy nie wiem będzie całował herb Manu
Rozumiem krytykę zawodnika, ale wypisywanie takich głupot jest dla mnie już trochę przegięciem wartym sprostowania Miłego dnia Tobie także.

[Lucass]

@Loku64

Napisałeś, że go nie będzie.

ale nie z powodu Gakpo, tylko zwykłego wkurwienia Kloppa.

Możemy sobie debatować do jutra, ale to bez większego sensu. Okaże się w praniu kto miał rację, co zrobi Klopp i jaki będzie pomysł na Nuneza i Gakpo. Miłego dnia.

[Lapaino]

Ja się tylko wtrące co do porównań do Nuneza do Firmino.

W pierwszym sezonie Firmino na 31 meczy 10 goli,
Núñez 10 meczy 5 goli.

Patrząc , że Firmino w najlepszym swoim sezonie miał tych goli 15, a średnio na sezon (powiedzmy 10 bramek). Nunez parę meczy już opuścił, jak już grał to nie zawsze było to pełne 90 min , a już ma tych bramek 5, do końca sezonu lekko będzie miał te 10. Jest to do tego jego pierwszy sezon, przy naszej nie najlepszej grze jako zespoł.

Po wywiadach Kloppa widać, że jest zadowolony z gry Nuneza i ja sam wiem , że u Niemca statystyka goli u napastnika nigdy nie była najważniejsza.
Sam Firmino w tej statystyce nie grzeszy, ale miał inne zadania.

Zgodzimy się , że w opinii większej części forum Firmino jest naszą legendą i każdy go szanuję.
Dajmy czas Nunezowi do końca sezonu, a zobaczymy jak się będzie prezentował i jakie będzie miał staty, chociaż ja już osobiście z jego postawy jestem zadowolony. Strzał i parę mankamentów do poprawy, ale jak nasz atak wyglądał na początku sezonu, a jak wygląda teraz z jego jeszcze niepoukładaną grą to niebo, a ziemia.
Polecam zobaczyć sobie skróty, nawet z ostatniego spotkania z Aston jak on dobrze wyczuwa moment kiedy zacząć sprint żeby nie być na spalonym.
Sądzę, że jak przyjdzie jakiś pomocnik który umie podać dobrą piłkę do przodu na wybieg, to wtedy ujrzymy jego cały potencjał.

@FanLFC25 oczywiście, że rozumiemy
Te jego słynne wykończenie, ale jak obejrzycie całe mecze innych drużyn to każdy jeden napastnik nie wykorzystuje wszystkich sytuacji strzeleckich w meczu.
Lewandowski marnuje parę takich sytuacji na mecz, Haaland to samo, Jesus to już w ogóle.
Ważne jest, żeby strzelał te zwycięskie bramki.
Mnie nie obchodzi czy zmarnuje 4/5 setek, jak w sposobie w jaki gra będzie miał tych sytuacji 10 na mecz i dzięki temu strzeli 2 bramki. Na razie gra bardzo dobrze poza wykończeniem, ale ja mu dam czas, bo ukształtowani piłkarze jak Thiago/Fabihnio przychodząc do nas na początku wyglądali na zagubionych.

[Loku64]

Tylko do jego krytyków jego ruchliwość nie przemawia, bo przecież napastnik ma strzelać. Wczoraj na konferencji było widać, że Jorguś lubi Nuneza i wie, że wykończenie przyjdzie tylko potrzeba spokoju więcej. Co do Firmino on rzadko grał u nas wysunięty i więcej rozgrywał, pracował w defensywie, stąd bramek mniej. Nunez moim zdaniem będzie strzelał więcej i najpóźniej na koniec 24/25 przekroczy 20 bramek w lidze. Oczywiście w ciągu jednego sezonu

[FanLFC25]

@Lapaino

Sądzę, że jak przyjdzie jakiś pomocnik który umie podać dobrą piłkę do przodu na wybieg, to wtedy ujrzymy jego cały potencjał.

Przecież w ostatnich dwóch meczach dostał co najmniej kilka takich piłek.
Mam wrażenie, że niektórzy nie rozumieją problemu Nuneza.

I żeby nie było, daleki jestem od sprzedaży Nuneza, gdzieś tam po cichu liczę na niego, nawet w ankiecie meczowej zaznaczyłem, że strzeli bramkę przeciwko lisom. Co nie zmienia faktu, że ma on bardzo duże braki w wykończeniu i nie wiem czy w sezon uda mu się to nadrobić do odpowiednego poziomu, to nie 18 latek ale ukształtowany napastnik.
Kolejna sprawa, że zdecydowanie mniej będzie takich meczy jak ostatnio, gdzie od połowy boiska mógł się ścigać z obrońcami przeciwnika i pokazywać swoją przewagę w szybkości bo zdecydowana większość drużyn będzie głęboko bronić przeciwko nam i tam Nunez nie będzie miał tak jak w ostatnich meczach po 5 klarownych okazji do bramki, czasami będzie musiał strzelić mając jedną dobrą sytuację a czasami pół sytuacji. Dopóki jakoś znacząco nie wpływa to na wyniki to niech się ogrywa bo i tak nie ma lepszych alternatyw ale gdy zaczniemy tracić punkty przez jego niewykorzystane sytuacje to zrobi się bardzo źle.
Krytyka Nuneza jak najbardziej zasłużona, bo kupiliśmy go ze względu na świetne wykończenie, jako lek na naszą nieskuteczność a za 80 baniek otrzymaliśmy zupełne przeciwieństwo tego co miało być.

[Robertos]

Czyli co? Kupiliśmy ze względu na świetne wykończenie, którego nie posiada?

[Loku64]

Ogólnie tak poszukałem jeszcze informacji o pensjach i Nunez ma kontrakt na około 160(źródłą też mówią o 140) tysięcy funtów tygodniowo, natomiast Haaland 860 tysięcy. Co daje prawie 40 milionów rocznie różnicy. Czyli taki transfer Gakpo
Tak tylko przy okazji porównań do Norwega.

[Lucass]

@Loku64 jeszcze tak uzupełniając naszą małą wymianę zdań. Jeśli się mylę co do Nuneza, to będę pierwszym, który posypie głowę popiołem. Błądzić, rzecz ludzka.

[Kijoraptor]

Pomijając już jego dyspozycję lub niedyspozycję strzelecką chłopak ma spore braki językowe. Słuchając jego krótkich wywiadów, czy rozmów zastanawiam się jaki miał język obcy w szkole. Mam nadzieję, że nad tym pracuje, bo jest to konieczność.

[CzerwonyBartek]

Myślę, że w znakomitej większości krajów na świecie, nawet tych wysoko rozwiniętych, jest nieco inne podejście do języka angielskiego niż u nas. No niestety ale w Polsce język angielski jest wręcz zmienną kluczową w odniesieniu zawodowego sukcesu. Za granicą, czy to w jakiejś Hiszpanii czy innej Francji to już tak nie wygląda. Urus na dobrą sprawę w swoim ojczystym języku może się dogadać spokojnie na 3 kontynentach (i to z osobami które znają tylko jeden język).

[GrzegorzLFC]

To akurat nie jest nic zaskakującego, piłkarze z ameryki południowej to są w większości przygłupy wyrwane z faweli, taki Valencia grał na wyspach ponad dekade a i tak miał koniec koncow problem z wypowiedzeniem 1 zdania po angielsku

[Lucass]

profesjonalny piłkarz musi znać angielski i tu nie ma żadnego tłumaczenia.

[everlast]

@GrzegorzLFC

To akurat nie jest nic zaskakującego, piłkarze z ameryki południowej to są w większości przygłupy wyrwane z faweli

ale nasi Polscy pilkarze, tez maja problem, zeby cokolwiek powiedziec po angielsku ( w sensie młodzi przed transferem). Ja nie wiem jak oni sie uczą w szkolach.