Szkoda wchodzić w ten temat i czytać “znawców” którzy wiedza kto kiedy powinien trafić, jaka sytuacja to 100% ile to już Darwin ich zmarnował ze jest chujowy itd. CO Wam to da? Z całym szacunkiem, ale chyba nigdy nawet amatorsko w piłkę nie graliście, od razu odpowiem ze jak ktoś napisze ze nie musi grac w piłkę żeby mówić takie opinie to niech żyje w swoim przekonaniu ze Darwin zjebał wczoraj setkę po minięciu bramkarza ( ja uważam ze to zajebista obrona obrońcy) i tyle ode mnie, a jak ma inne zdanie to je szanuje nie zamierzam się kłócić jednak mam beke…
Darwin będzie kotem róbcie screeny.
A to ze cały zespól gra gówno to nie jego wina.
Na pewno na forum mamy większych specjalistów, analityków, księgowych , trenerów, lekarzy, skautów którzy poprowadzili by Liverpool FC lepiej…
Fajnie to tak doliczyć Nunezowi minuty z wczorajszego meczu ale już tej słynnej wczorajszej sytuacji to nie ma komu dodać do pudeł co nie? przed wczorajszym meczem te statystyki wyglądały tak
I owszem, wychodzi na to, że mając praktycznie połowę minut takiego Salaha (55%) zdążył spudłować 3 sytuacje więcej!
Czy obrońcy Darwina są już na takim etapie, że nawet najabsurdalniejsze argumenty (wczoraj ktoś próbował zrzucić winę jego nieskuteczność na Oxa i Keitę, który nawet w 1 połowie nie grał) się wyczerpały i trzeba przechodzić wprost do manipulacji albo zwykłego kłamstwa? Ale nie dziwię się. My mamy łatwo, wystarczy nam pokazać jego statystyki, albo fragmrnty meczu, a to wy musicie robić fikołki logiczne i intelektualne by usprawiedliwiać jego nawet najgorsze zagrania. Nawet mi was trochę żal, ale tylko troszeczkę.
Wszystko fajnie, ale mamy goscia co spartolił 15 szans w niecałe 800 minut. Daje to niemal 2 szanse na mecz. Pomyśl co się będzie działo jak on jednak zacznie wykorzystywać, powiedzmy polowe tych szans. Uruchom trochę wyobraźnie, dodaj do niej nieco wiary w jego rozwój. Całkiem ciekawy obraz się kreuje…
Chyba, że na sile chcesz rzygac tym jak on jest słaby i liczysz tylko, że będzie potwierdzał to na boisku, żebyś mógł tu za rok napisac „Mówiłem od poczatku, że ten Nunez jest ch…”
Przytaczanie argumentów ze zmarnowanymi sytuacjami nie uwzględniając minut to wyższy poziom manipulacji Ale w sumie co pozostało, tylko jarać się wywalczonymi rożnymi, wychodzeniem na pozycję czy manipulować statystykami pod swoje teorie.
I dodam, że dużo bardziej od tych zmarnowanych okazji Darwina irytują mnie coraz głupsze i bzdurniejsze argumenty zawziętych obrońców usprawiedliwiających jego totalny brak wykończenia w ostatnich meczach…
Ja osobiście bardzo bym chciał i wszystkim nam życzę by Nunez zaczął wykorzystywać sytuacje, ale… Za wyobraźnię punktów póki co nie dają. Wychodzisz z założenia, że w końcu zacznie strzelać - czego wszyscy chcemy - ale póki co nie strzela i takie są twarde fakty.
Mówimy o tym co jest tu i teraz. A jest kiepsko. Słabe wykończenie, braki w podstawach rzemiosła. Czy będzie lepiej? Nie wiem, ale chciałbym.
Nie trzeba być super analitykiem, żeby dostrzec problemy Darwina z wykończeniem. Jednak trzeba być strasznym ignorantem, aby nie dostrzegać jego atutów. @AustralianMagic tylko jego szybkość to w ogóle inny Level. Ja uważam, że ogólnie jeśli chodzi o atrybuty fizyczne to wszystko jest u niego na najwyższym poziomie. Techniki tez nie ma złej, jak dojdzie pewność siebie i spokój to pojawi się więcej bramek zapewne. Ma do tego ciąg na bramkę i dobre czucie gry. Ogólnie szkoda mi juz się wykłócać z niedowiarkami, bo was przekonają tylko bramki. Nie martwcie się niedługo się pojawia.
Przecież koledzy ciągle doceniają to dochodzenie do sytuacji i usilnie co mecz pokazują, że Nunez ma lepszą “czutkę” niż taki Salah czy Jesus i dochodzi do większej ilości “100%” okazji mimo tego, że rozegrał dużo mniej minut może trochę nie do końca świadomie to robią, ale miło poczytać, że po wczoraj znów docenili jego łatwość do odnalezienia się pod bramką
Ja podaję statystyki z apki Fotmob, która zlicza to na bieżąco, jej statystyki pochodzą z Opty. To bardziej wiarygodne źródło niż Twój screen z dopisanymi minutami.
Fakty są takie:
Premier League :
Haaland 1221 minut - 10 zmarnowanych sytuacji
Jesus 1225 minut - 11 zmarnowanych sytuacji
Salah 1507 minut - 12 zmarnowanych sytuacji
Nunez 874 minut - 15 zmarnowanych sytuacji
Champions League:
Haaland 249 minut - 2 zmarnowane sytuacje
Nunez 280 minut - 2 zmarnowane sytuacje
Salah 444 minuty - 1 zmarnowana sytuacja
Natomiast jak już jesteśmy przy Darwinie Nunezie, to zarzucę jeszcze inną statystyką, która pokazuje wkład, jaki Darwin wnosi w grę zespołu. Wśród zawodników, którzy rozegrali co najmniej 8 spotkań w lidze, Nunez jest trzecim pod względem stworzonych sytuacji na 90 minut.
Niech administrator forum ukryje wpisy o Darwinie dla nie zalogowanych czy nie zarejestrowanych użytkowników, bo Wasze upośledzenie umysłowe jeszcze wycieknie nieco dalej, a myślałem że bardziej upośledzonym jak przeciętny kibic Barcelony czy Realu, de facto Messiego i Ronaldo być nie można.
Ja jestem tylko ciekaw czy Wy na siłe wypisujecie te wypociny byleby wybronić naszego nowego Carrola czy faktycznie w to wierzycie, bo jeśli tak to nie dziwota że dzieje się w tym kraju właśnie tak a nie inaczej, głównie za sprawą Waszych praw wyborczych.
Nie dziwota też, że polska piłka nożna wygląda właśnie tak jak wygląda, bo za sterami PZPN siedzą ludzie Waszego pokroju.
Nie bez powodu też ludzie wytykający błędy czy braki Nuneza faktycznie rzucają konkretnymi argumentami i mają jakieś pojęcie o piłce, w przeciwieństwie do Was.
Rzucacie już tak absurdalne argumenty broniące naszą katastrofę transferową, że to się w głowie nie mieści. Czytam i za każdym razem myślę, że głupszego to już nic nie zobaczę i nagle wjeżdża kolejny inteligent z argumentem, że strzelił ze spalonego ale strzelił albo że gość nie trafił na pustaka tylko dlatego, że zawodnik Brighton się teleportował na linię bramkową.
Chciałbym Wam zadać tylko jedno pytanie: jaki faktycznie mamy pożytek z szybkości Nuneza, z jego podnoszenia głowy, z jego wychodzeniem czy tam pokazywaniem się do piłki, z jego warunków fizycznych, odnajdywaniem się w sytuacjach, ile mamy z tego bramek na ile prób? Ile punktów zawdzięczamy Darwinowi?
Jak można zarzucić fatalną gre Darwina zespołowi? Od kogo on dostaje te piłki jak nie od drużyny? Przecież sam sobie ich nie kreuje, nie stwarza ich, nie drybluje zawodników, po prostu dostaje dobre podania, które powinien zakończyć golem a tego nie robi. Ja tu grać jak Twój napastnik nie potrafi strzelić na pustą bramkę z dwóch metrów?
Nie mam pojęcia skąd wziąłeś te statystyki, ale wg. Squawka
Nunez stworzył 16 okazji i zaliczył 2 asysty. W przeliczeniu na 90min daje nam to 1,7 szansy w meczu.
Tymczasem KDB stworzył 56 okazji i 9 asyst, co daje 3,9 szansy na mecz.
Odegaard również ma dużo więcej stworzonych sytuacji per90 niż Nunez, więc nie wiem skąd te staty (2,4).
W porównaniu z Haalandem Nunez ma minimalne lepsze statystyki jeżeli chodzi o tworzenie sytuacji, ale to trochę marne pocieszenie jeżeli jednocześnie Nunez ma conversion rate 10,64% a Haaland… 40,38%.
Ma też lepsze statystyki w tworzeniu sytuacji od takiego Calluma Wilsona, ale za 80mln to aż nie wypada nie mieć.
Mmm ten Sekou Mara to musi być prawdziwy crack i kozak, jeśli tylko KdB go bije w tej statystyce. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Swoja drogą, wszedłem na podaną przez Ciebie stronę Fotmob, ale nie mogę znaleźć tam rubryki z sytuacjami na 90 minut. Znalazłem tylko typowe ilość stworzonych okazji gdzie Nuneza trzeba szukać na 6 stronie i 61 miejscu (ale uczciwie pamiętajmy, ze ma znacznie mniej minut, a ta statystyka tego nie bierze pod uwagę)
Mógłbyś podesłać nam bezpośredni link? Chciałbym zobaczyć ile sytuacji mają zawodnicy tuż pod Darwinem, no i czy sam Darwin jest aż o tyle lepszy pod tym względem od Kana, Odegaarda i Fernandesa, że można mu wybaczyć te przestrzelone setki.
Edit:
Jest jeszcze statystyka oczekiwanych asyst na mecz, gdzie bez zaskoczenia prowadzi Kevin, a my mamy 2 zawodników w top 10, ale żadnym z nich nie jest Nunez (29 miejsce, tuż pod Firmino):
Z całym szacunkiem, ale chyba nigdy nawet amatorsko w piłkę nie graliście, od razu odpowiem ze jak ktoś napisze ze nie musi grac w piłkę żeby mówić takie opinie to niech żyje w swoim przekonaniu ze Darwin zjebał wczoraj setkę po minięciu bramkarza ( ja uważam ze to zajebista obrona obrońcy) i tyle ode mnie, a jak ma inne zdanie to je szanuje nie zamierzam się kłócić jednak mam beke…
Darwin będzie kotem róbcie screeny. 
IN KLOPP WE TRUST!!! 
przed wczorajszym meczem te statystyki wyglądały tak
Ale w sumie co pozostało, tylko jarać się wywalczonymi rożnymi, wychodzeniem na pozycję czy manipulować statystykami pod swoje teorie.
