Akurat obie formy są dopuszczalne…
Podobnie do słyszałem w radio , radiu.
Sam Miodek gdzieś tam w wywiadzie mówił, że lepiej używać meczów , ale meczy też jest dopuszczalne.
Tak samo jak skeczy/skeczów .
Akurat obie formy są dopuszczalne…
Podobnie do słyszałem w radio , radiu.
Sam Miodek gdzieś tam w wywiadzie mówił, że lepiej używać meczów , ale meczy też jest dopuszczalne.
Tak samo jak skeczy/skeczów .
Hmm?
Przecież to poradnia językowa PWN, w której masz zawartą odpowiedź od Mirosława Bańko, który jest polskim językoznawcą. To nie żadna wikipedia.
@CzerwonyBartek Też właśnie chciałem to napisać Nie wiem czemu akurat Downing stał się definicją wszystkiego co najgorsze- razem zresztą z Lambertem. “Downingi, Lamberty”
@HappyBlancik No to jak już tak przywołujesz do porządku Radzika z tymi oskarżeniami, to też sam możesz się zreflektować w kontekście tych biednych meczy
Ale ja nie wrzuciłem kompilacji tylko skrót z dwumeczu. Są na nim nawet nieudane zagrania DN. Polecam czytać ze zrozumieniem.
Dramy o ortografie chyba jeszcze nie było. W ciekawym kierunku idzie to forum
Nunez kontuzja? Nie ma go w kadrze
Czasem wystarczy zobaczyć kto pisze, a nie co pisze i będzie wiadomo dokąd zmierza dyskusja. Jak już się nie ma argumentów to wyskakuje z ortografią, interpunkcją, linkami, wiarygodnością Wikipedii. Niektórzy tak po prostu mają, był czas przywyknąć
Ale piękny
Swoją drogą z każdym kolejnym zdjęciem coraz bardziej te koszulki mi się podobają i jestem aż zaskoczony, że Nike był do tego zdolny
a to Ty dlatego takim obrońcą Nuneza jesteś
PEACE&LOVE
Jutro bez Darwina. Raczej niewielka strata.
Ostatnio rzeczywiście nasz atak wygląda lepiej bez niego. Zobaczymy, jak to będzie w przyszłym sezonie.
Cały czas czekamy poligloto aż się pochwalisz ile znasz języków. Darwina znającego Hiszpański i Portugalski nazwałeś z tego powodu debilem, więc zakładam, że minimum cztery znasz.
Zdajesz sobie sprawę, że kolega @Lucasss być może mieszka w Polsce i znajomość języków obcych w życiu codziennym jest Mu zbędna w porównaniu do gościa, który gra w angielskim klubie, mieszka w Anglii, otacza sie Anglikami bądź ludźmi, którzy właśnie w tym język sie porozumiewają? Na dodatek gra w klubie angielskim, gdzie angielski jest wymagany.
Na dodatek wątpię ażeby zarabiał 100-200tys funtów tygodniowo, a zatem nie zobowiązuje go znajomość języków obcych.
Przecież znajomość Hiszpańskiego i Portugalskiego to tak jakby znać Polski i Słowacki. Raczej średni wyczyn…
Nie do końca, jak dla mnie to portugalski mocno inny jest od hiszpańskiego. Całkiem inaczej brzmi.
Poza tym ja słowacki średnio rozumiem, a pare razy ze Słowakami rozmawiałem😜
ale jakbyś tam przez 2 lata grał w jakiejś gnojnicy chujkowicę (gnojnićka chujkowićka) to pewnie znałbyś bardzo dobrze.
A to znajomość 4 języków jest wyznacznikiem przydatności piłkarza w meczu i spowoduje, że Darwin będzie grał dobrze (jak już się nauczy)?
Raz, hiszpański i portugalski piszemy z małej litery. Dwa te języki są do siebie fuj podobne, słownictwo praktycznie te same tylko wymowa się różni. Trzy to dla niego nie są żadne języki obce, tylko rodzime nie ma języka urugwajskiego.
Użytkownik @kuczq chciał zabłysnąć a nawet nie zaiskrzył, normalne.
Brak podstawowej wiedzy o świecie.
Szkoda, że go dzisiaj nie ma. W momentach gdzie Gakpo potyka się o nogi, a Diaz nie ma swojego dnia by się przydał. Oby Jota zawitał na drugie 45 min.