Darwin Núñez

Do tak absurdalnego tematu przyczynili się właśnie obrońcy Nuneza, dla których Jego fatalna postawa na boisku spowodowana jest brakiem języka angielskiego. Darwin jak dla mnie może być głuchoniemym czy nawet debilem z ujemnym IQ ale wykańczać sytuacje, które każdy sensowny napastnik wykańcza oraz nie potykać się o własne nogi podczas prób dryblingu.

Niedługo czekać aż zaczną wytykać pogodę w Anglii jako kolejny argument i wtedy poruszymy temat zmiany klimatu na świecie a skończymy na zanieczyszczeniu świata przez plastik czy wad użytkowania samochodów elektrycznych - a to wszystko byleby obronić Nuneza i uargumentować jakoś Jego kiepską grę :wink:

Cały czas są tu dyskuje na temat Darwina, ale pamiętajmy że mimo wszystko to jest nasz drugi najlepszy strzelec. Oczywiście, dużo zmarnował sytuacji, w niektórych meczach zaprezentował się bardzo słabo, ale nie wydaję mi się żeby Klopp go nagle skreślał. Szczerze, to jestem niemal przekonany że w przyszłym sezonie w lidze będzie +20. Pierwszy sezon jest zawsze najtrudniejszy i to jeszcze dla Latynosa. Nowe otoczenie, nowa kultura, nowy sposób pracy, problemy z komunikacją, to wszystko się składa na efekt końcowy. Na dodatek przyszedł do klubu który po kapitalnym sezonie, gra poniżej oczekiwań i presja na wyniki jest ogromna. Ja wiem że porównanie jest troszkę nie z tej półki, ale pierwszy sezon w Benfice dla Darwina też był bardzo trudny (6 bramek i 10 asyst) a potem odpalił tak że biło się o niego pół Europy. Mamy super opcje w ataku, podstawowa ofensywa na razie to Salah, Diaz, Gakpo, ale taki Jota czy Darwin to nie raz będą ratować na tyłek w przyszłym sezonie. Wzmocnić pomoc, dobrze przepracować okres przygotowawczy i będziemy zachwyceni Urugwajczykiem. Ale jak przystało na polską mentalność, trzeba tylko narzekać i wieszać na kimś psy. Arnolda do pewnego czasu już też wypychaliście do Barcelony i mówiliście że jest tragiczny. zagrał kilka spotkań gdzie prezentował poziom do którego nas przyzwyczaił i teraz nie wyobrażacie sobie gry bez Trenta. Więcej pokory, więcej wiary w naszych graczy.

6 polubień

Nie tylko drugi najlepszy strzelec, ale także drugi najlepszy piłkarz z pola w tym sezonie, nie mam tabelki wybieranych najlepszych piłkarzy meczów, ale z tego co pamiętam to właśnie jest na 2 pozycji.
Całkiem niezłe osiągnięcie, bo w drugiej połowie sezonu już dostaje mniej szans na pełne spotkania.
Mi już tam się nie chce kłócić.
Na ten moment patrząc na cenę rozczarowuje, ale w następnym sezonie na pewno się przyda.

Znalazłem z 7 Maja.

1 polubienie

Ty tak na serio? Sarkazm to pojęcie Ci obce?

Ale zdajesz sobie sprawę, że był to DRUGI “najlepszy” zawodnik ofensywny, bo było ich przez większość sezonu tylko DWÓCH?
I skąd ta statystyka? Z lfc.pl? Przecież to pewnie Ty i ten tam radekmordka głoowaliście na kilka kont.
Zawodnik za niespełna STO BANIEK “PRZYDA SIĘ” w przyszłym sezonie? Ty jesteś poważny czy tłuszcz z kiełbasy podczas niedzielnego grilla Ci zaszkodził?

Nie widzę co tam naskrobałeś, pewnie coś głupiego jak zawsze.
Nie odpisuj mi, ja Tobie, to nie ma sensu.
Bez odbioru.

5 polubień

Ty masz obsesję czy co?

Dlaczego się tutaj obraża pana Darwina od kloców kiedy jest niższy od Gakpo o 6cm, a przy Van Dijka wygląda jak junior z akademii?

1 polubienie

Pozwolę sobie wrzucić tutaj pewną statystykę odnośnie Darwina. Nie mam zamiaru bronić Nuneza, bo w tym sezonie nie spełnił oczekiwań ale absolutnie nie skreślałbym go po tym sezonie.

Klopp kiedyś powiedział, że problemem nie jest, gdy napastnik nie wykorzystuje sytuacji. Problemem jest, gdy napastnik do tych sytuacji nie dochodzi. Skreślanie Nuneza nie ma sensu, bo często znajdował się w odpowiednim miejscu i czasie, co nawet udowadnia powyższa tabela, jednak równolegle do tego uwypukla również nieskuteczność Darwina.

Skoro tabela stworzona na podstawie xG + xA, to odpowiednio w klasyfikacji kanadyjskiej:
Benzema 35
Mbappe 49
Lewandowski 39
Messi 40
Haaland 60
Neymar 35

Nunez 19

Do Choroszczy światłowód dociągneli.

2 polubienia

@Aldor Szanowni Państwo, kochani moi, Nunez to piłkarz bandycki, morderczy.

Może nie ma kasy na towar i dlatego jest taki agresywny

1 polubienie

Co sie stalo, ze taka cisza jest na temat darwina ?

Sezon się skończył… O czym mamy pisać ? :stuck_out_tongue: Jak mu idzie nauka angielskiego? Hmmm

4 polubienia

Mac Allister wspomniał w wywiadzie, że pierwszy rok w Brighton też był dla niego bardzo trudny że względu na nowy język i kulturę… Miejmy nadzieję, że Nunez przetrwał ten najgorszy czas i teraz będzie już tylko lepiej

1 polubienie

Darwin w zeszłym sezonie miał więcej szczęścia jak umiejętności i rozumu.
Stawiam kastę browarów, że w następnym będzie już tylko gorzej.
Choć jestem w stanie i kastę browarów dla Liverpoolu poświecić i się mylić.

Rozumiem, że wszystkie słupki, poprzeczki, których było sporo zaliczamy do braku umiejętności, a nie do braku szczęścia? Ja jestem ciekawy jak on będzie wyglądać, kiedy zejdzie z niego presja drogiego transferu i trochę się zaklimatyzuje w Anglii. Generalnie jeżeli będzie miał zdrowie to jestem pewny, że zaliczy przynajmniej dwa sezony z +20 golami w samej lidze. Nie wiem czy to będzie następny sezon, może nie

7 polubień

Pierwszy sezon:

  1. Firmino - 10 goli w PL i 1 w LE (24 lata)
  2. Mane - 13 goli w PL (24 lata)
  3. Nunez - 9 goli w PL, 4 w UCL, 1 w PA, 1 o tarcze (22 lata)

Jak dla mnie Darwin miał spoko liczby jak na to co prezentował w tym sezonie Liverpool. Wiadomo, że mógł strzelić więcej, ale więcej mógł również strzelić taki kolos jak Salah, który wraz z całą resztą starej gwardii obniżył loty.

Nuneza ocenię po zakończeniu nadchodzącego sezonu. Dzisiaj można jedynie szacować jego potencjał.

6 polubień

Też do tego zawieszenie i pomniejsze kontuzje, nie grał wcale dużo Nunez. Wiadomo ma swoje mankamenty, ale jak był swieży/w formie to naprawdę robił sporo wiatru i widać, że obrońcy się z nim bardzo męczyli. Jak trochę więcej spokoju będzie zachowywał pod bramka i uda mu sie utrzymać wysoką dyspozycję to będzie sporo z niego pociechy

2 polubienia