Tylko zdajesz sobie sprawę, że Nunez z „celowaniem” ma niewiele wspólnego a jeśli już uderza przy słupku to niestety dla nas ale z tej drugiej strony owego słupka…
Rozumiem że to są te umiejętności?
I tak, strzał w światło bramki jest strzałem celnym, daje możliwość ewentualnej dobitki po sparowaniu piłki przez bramkarza, nie wspominając o możliwości popełnienia błędu przez niego, rykoszetu. A i dodatkowo nie siedzi na psychice po kolejnym niecelnym strzale, ale to już wyższa szkoła, na dodatek o czym Ty w ogóle chłopie piszesz, przecież Nunez albo wali w trybuny albo w koszyk bramkarza z zerową siłą czy rotacją, a przy słupku to jedynie chybia z kilku metrów, idąc sam na sam z bramkarzem… jaka praca nad strzałami nie do obrony?
Nunez niech pierw wyceluje w światło bramki, zacznie od podstaw…
Zresztą co Ty wiesz o polskiej myśli szkoleniowej? Tym bardziej o zagranicznej. Kopnąłeś kiedyś piłkę poza orlikiem z kolegami z magazynu?
Tak sie składa, że znam kilku chłopaków z obecnej kadry u-20 i z którymi grałem w piłkę, wiem jaka jest TERAZ Polska myśl szkoleniowa, w porównaniu do Ciebie. Na dodatek Lewandowski jest owocem polskiej myśli szkoleniowej, chyba top3 najlepszych 9 na świecie ostatnich nastu lat…
A spocony to wydajesz sie Ty, bo argumentów już brak a i czasu coraz mniej, gdyż Nunez miał się rozkręcić w drugiej połowie sezonu, teraz przekładamy to na następny, a przed chwilą napisałeś o dwóch sezonach z +20 bramkami, ale nie wiesz kiedy…
Ja mogę sie założyć, że Nunez te +20 to strzeli ale łącznie i w ciągu CAŁEJ swojej kariery na Anfield
E: @down
Chaos to jest, gdy Nunez ma pilke przy nodze, niestety. Choć „przy nodze” to nad wyrost w jego przypadku.
No i odnaleźć się z nią też nie potrafi, co widać gołym okiem. Paradoksalnie Nunez jest „najlepszy” właśnie gdy tej piłki pod bogami nie ma…