Salah jest pół bogiem, ale Jota to prawdziwy kocur. Już dawna nakrył czapką Bobiego, ale od pewnego czasu jest lepszy od Mane. To przyszłość tej drużyny.
Na chwile obecna hierarchia wyglada tak:
- Salah
- Jota
- Mane
- Firmino
Przecież SEB chciał sprzedawać Salaha codziennie jak był kryzys w tamtym roku.
SEB to i Kloppa zwalniał a Thiago skreślił na starcie
Oj, Salaha nigdy nie chciałem sprzedać. Kloppa za jego upartość nigdy nie pokocham tak jak Brendana. Za to Thiago do dzisiaj nie nadaje się do gry w lidze angielskiej.
A po czym to wnioskujesz że się nie nadaje? Z ciekawości zapytam o argumenty
Zapewne brakuje idei „futbolu na tak” i takiego „turbo”, a zaraz „podostrzenia”
Teraz będę cały dzień chodził i nucił
Są jeszcze spece, którzy stawiają Firmino nad Jota?
Największym hejterem transferu Joty był Abes(SEB)
Uwielbiam chłopaka, ma coś z Suareza w swoim poruszaniu się, lubi założyć siatkę, kwinąć - świetny transfer.
No i dodatkowo ten mecz pokazał, że o wiele lepiej czuję się na lewym skrzydle, czyli jego nominalnej pozycji, myślę, że jeśli Mane odszedłby w lato, powinnśmy skupić się na nowym napastniku, a lewe skrzydło zostawić dla Diogo.
Jota - Vlahović/Haaland/David - Salah
Nasze skrzydła mają bardzo duże możliwości dzięki Robo i Trentowi, Salah to wykorzystuje Mane nie. Może powinniśmy grać Jota Firo Salah a Mane w 60 minucie.
Ależ niesamowity jest Diogo, świetny transfer i pomyśleć, że gość skończył dopiero 25 lat miesiąc temu. Nie dość że ma instynkt snajpera to jeszcze ta jego świetna praca w pressingu. Bardzo podoba mi się też ta jego zadziarność. Oj będzie z niego duży pożytek.
Ale tutaj też ma znaczenie taktyka, gdzie zwlaszcza w początku tego sezonu, gdy Harvey grał, tworzyliśmy zabójcze połączenie z prawej strony w trókącie Harvey-Mo-Trent. Później Hendo pełnił tą rolę, a z lewej strony grał Thiago, który był bardziej cofnięty. Zbiegło się to z fantastyczną formą Salaha i Trenta oraz gorszą Robbo i Mane.
Moim zdaniem nie ma co teraz się nad tym zastanawiać, bo najbliższy mecz po PNA gramy dopiero z Leicester 10.02.
A co nam daje Firmino? Jest ktoś wierzy w bajki, że to najważniejszy gracz Kloppa?
Od początku sezonu Jota miał więcej zmarnowanych patelnii niż Mane i Salah razem wzięci. Zawodnik na tym poziomie nie może marnować okazji, gdzie z 2-3m przenosi piłkę nad bramką albo po minięciu bramkarza mając pustą bramkę i obrońcę, który się nie rusza trafia w obrońcę. Jota z początku sezonu i Jota obecny to dwaj różni zawodnicy, ale nadal trafia mu się blokada zwojów w mózgu. Wygląda na kogoś kto nie miał jeszcze wybicia najlepszej formy i jego prime dopiero nadchodzi. Ja mu kibicuję, żebyśmy mieli dwóch Salahów, chociaż czasami ostro drażni.
Z dwójki Firmino Mane na dzień dzisiejszy wolę Firmino.
Ma ktoś może statystykę w której widać gdzie Jota lepiej się czuje i ma lepsze liczby? Skrzydło czy środek. Ciekawi mnie bo Diaz to też może być konkurencja dla Diogo, no chyba że ten już na szpicy zostaje
Przecież Jota praktycznie zawsze gra w środku, to logiczne, że tam ma najlepsze liczby. Zresztą On w ogóle nie pasuję na skrzydło. Gość ma instynkt, dobre wykończenie, dobrze gra głową (mimo wzrostu) i bez różnicy mu czy lewa, czy prawa. Gość jest idealny na “9”, On mi stylem gry przypomina Kuna Aguero.
Jota wygląda o wiele lepiej na środku ataku, wg. mnie sprawdziłby się również jako 10 ale u Kloppa ta pozycja praktycznie nie występuje. Pamiętam jedno spotkanie z Newcastle w zeszłym sezonie gdzie zagraliśmy całą ofensywna czwórka i z przodu wyglądało to bardzo dobrze, niestety fatalna skuteczność i brak balansu nie przekonała Jurgena.
Swoją drogą chętnie zobaczyłby czasami Firmino czy Jotę w drugiej linii na przełamanie autobusów.
Jota na środku, wymiennie z Bobbym.
Diaz na skrzydło jako konkurencja dla Mane.