Byłbym bardziej zadowolony gdyby kibice klubu któremu obaj kibicujemy nie skreśli kogoś zanim ten dostanie szansę, ale odpowiedź też może być
Ocenię go po sezonie, na dzień dzisiejszy flop niestety. Myślę że gdyby Doak nie był wypożyczony to miał by większy wkład w tym sezonie w grę Liverpoolu. Tak celowo nie pokazałem innych rozrywek jak carabao czy wczesne rundy pucharu Anglii bo chyba nie był ściągany po to. Ogólnie życzę mu jak najlepiej
Puchary się nie liczą bo grał z ogórkami
Moja tabelka to właśnie miała bardziej pokazać jego słabe minuty niż słabe statystyki. Ogólnie największym argumentem za nim jest to że był tani, dlatego pokazują jego minuty i według mnie nie był wcale tani, a to że zagrał w dwóch krajowych pucharach to fajnie ale jakby w jego miejsce dać tam Doaka to z takimi ogórkami zagrał by to samo, a skoro nie widać różnicy to po co przepłacać
Po to jest to forum, że każdy pieprzy swoje głupoty
chyba ciężko inaczej skomentować tą wypowiedź niż: XDDD
Argumentowanie swojej opinii uciętymi statystykami to naprawdę mocne podłoże pod karierę polityczną w Polsce, gratulacje!
Zaraz usłyszę, że puchary się nie liczą bo grał z ogórkami, skoro powołujesz się na statystyki to kogo obchodzi z kim był dany mecz? Z ogórkami też musiał sobie okazję wypracować. Chłop zagrał 280 minut, to sumarycznie 3 mecze. Czyli w 3 meczach strzelił bramkę i zaliczył 2 asysty, to udział przy bramce co 93 minuty, gdzie dobrze wiemy, że ten udział miał większy (chociażby wczoraj przy obu bramkach, ale statystyki tego nie obejmują), a Ty piszesz o nim że Flop, mój Boże, bezczelność ludzi nie zna granic, kiedyś ludzie rozumieli że jeżeli chcą się wypowiadać w danym temacie to muszą mieć w nim wiedzę. Teraz w każdym domu siedzi ekspert i pi*przy swoje farmazony na forum, wow!
Widzę, że Federico zaczyna skupiać uwagę forum niczym kiedyś Darwin Nunez
Cieszmy się po prostu, że zamiast siedzieć na trybunach staje się powoli istotnym trybem zespołu, a do tego widać, że zdrowia i chęci do gry nie brakuje.
Z tym zdrowiem to ja bym tak nie szarzowal choc mam nadzieje,ze go juz nie opusci
JA myślę, że nie ma czym się podniecać w jedną, czy drugą stronę i przerzucać się liczbami przy tak małej liczbie minut. Bo ponoć Harvey sobie nie radzi, a liczby wyglądają podobnie
wczoraj o ile dobrze kojarze to w sumie dwie bramki strzelił, tylko dziwnym trafem jedną po gwizdku i był dany karny. Trochę też dla sędziego chyba za wysokie progi były. W każdym razie wracając do meritum i cudowności Chiesy. To zobaczcie sobie ile podań wczoraj wykonał i jaką miał celność ich. Skoro był tak fenomenalny to występ.
Ogólnie meczu praktycznie nie widziałem, miałem okrutny ból głowy i się położyłem wcześnie. Więc ciężko mi oceniać całość występu.
Fakty są takie, że przegraliśmy z PSV i zrobił karnego i po jego strzale dobił Elliott. Niby fajnie, tylko nie przełożyło się to na dobry wynik, ciężko powiedziec, czy jego akcje urosly u Slota. Bo taktycznie z czego slyszalem komentatorów się nie popisywał( dublowanie Gakpo).
W każdym razie dlaczego obwieszczać sukces i wielkość piłkarza, po meczu zagranym drugim garniturem i o pietruszkę…
… na 3150 możliwych xD
Pod koniec stycznia Chiesa zagrał pierwsze swoje 90 minut w tym sezonie, a niektórzy fetują to wydarzenie, jakby właśnie strzelił dwa gole na wagę awansu do finału Ligi Mistrzów.
To dla niego i dla Gakpo nie był łatwy mecz, obaj mieli mało wsparcia i często byli zdani na siebie. Chiesa zagrał naprawdę dobrze i możemy być zadowoleni z tego, co pokazał. Byłbym spokojny widząc go w pierwszej jedenastce w meczu Premier League, bo sądzę, że nie będzie odstawać od Diaza czy Gakpo.
Bardzo mi się podobało, jak walczył w końcówce spotkania, robiąc sprinty i ganiając za rywalami jak szalony. To pokazuje, że jest już gotowy do gry przez pełne 90 minut. Teraz pytanie jest, na ile jego ciało potrafi wytrzymać regularną grę, aczkolwiek o to nadmiernie obawiać się nie musimy, bo mamy takie bogactwo z przodu, że na pewno nie będzie zajeżdżany.
Dotąd rozegraliśmy w tym sezonie 35 meczów. Luis Diaz zagrał tylko 8 meczów w pełnym wymiarze, a Gakpo tylko 6. Dlatego fizycznie powinni być w dobrej formie. Chiesa również. Liczę, że ta świeżość zaowocuje w końcówce sezonu, gdzie wielu zawodników będzie odczuwało już w nogach trudy sezonu.
Jak zazwyczaj się z tobą zgadzać tak teraz nie mogę.
Spójrzmy na naszą sytuację. Mamy na prawym skrzydle gościa który jest najlepszy na świecie i jest zawsze zdrowy. Jest naszym liderem z przednich formacji. Nie ma na świecie zawodnika który by teraz zluzował Mo. Z rację tego że ty z automatu odrzucasz mniej istotne rozgrywki popełniasz pierwszy blad w ocenie.
Chiesa jest właśnie graczem na takie mecze! Nikt nie kupuje do Liverpoolu gracza który strzelił w zeszłym sezonie 9 goli (wynik daleki od nazywania chiesy graczem skończonym, natomiast za mało na frontmana topowej ekipy) i jest dostępny za 12 milionów do pierwszego składu!
Oczywiście kolejnym plusem jest to że chiesa jest dwunożny i może grać na lewym skrzydle.
Problem jest taki że tam mamy też dwóch graczy o końskim zdrowiu! Gakpo w zeszłym roku zagrał najwięcej meczy na świecie. Diaz od urazu kolana też jest maszyną do pressu. I zarówno obaj grają świetnie. Diaz miał kapitalny początek, ale potem też wyglądał naprawdę dobrze. Gakpo jest równy caly sezon i strzelał bramki topowym ekipa.
Po prostu chiesa potrzebował czasu ani aklimatyzacje i odbudowę dodatkowo rywale do składu grają świetnie/bardzo dobrze. My wyraźnie prowadzimy w lidze i wygraliśmy ligę mistrzów mimo bardzo ciężkiego losowania !! Tu naprawdę jest mało okazji do rotacji i minuty dla chiesy czy np dla eliotta którego każdy z nas wie jak dużym potencjałem dysponuje jednka dobre wyniki powoduja że nie ma za kogo dawać minut.
Ja jestem po prostu zadowolony ze za każdym razem jak chiesa dostaje szanse to widać
-olbrzymia chęć do gry tu i wywalczenia miejsca
-jakosc w technice dryblingu czy strzał dobry z obu nóg
-liczby po prostu jak na czas to są naprawdę dobre.
Nikt nie próbuje wmówić że chiesa będzie drugim manę. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę jak inne kluby wydaja dziesiątki milionów na graczy szerokiego składu trzeba docenić że naszym udało się poszerzyć skład malym kosztem. Chiesa to trochę jak 2 bramkarz. Będzie nam potrzebny jak nasz najważniejszy OFE gracz dozna urazu. W momencie w którym to sie nie stanie nie będzie on grał dużo minut
Czy drugiemu bramkarzowi też liczymy ile ma minut i na cóż został sprowadzony?
Czy myślicie że zmiennik VVd też grałby dużo?
W sumie masz rację, sam zawsze twierdziłem że wszystkie przegrane mistrzostwa Kloppa z Pepem były właśnie przez brak klasowych zmienników i ławki. Więc jeśli tak go będziemy traktować, jeśli nie marudzi na swoją pozycję to w sumie nie mam nic do niego. Ale też nie rozumiem tej euforii jaka zapanowała tu po jego nie jakoś wybitnym meczu który nie miał szczególnej stawki. Jak już porównałem go do rezerwowych $ity to czekam aż da coś ekstra w walce o mistrzostwo lub puchar ligi mistrzów jak to robili rezerwowi tamtych
Ja mysle, ze gdybys to napisal w ten sposob od razu to odbior bylby zupelnie inny.
Po prostu smieszą takie ochy i achy na temat goscia co zagral 280 minut z 3150 mozliwych. Jeszcze pozniej przytaczanie przez HyppiaYNWA G+A jako argumentu (juz pomijajac fakt jaki ma to sens przy tak malej ilosci minut) na forum gdzie z Nunezem majacym G+A co 115 minut jedzie sie jak z ostatnią szmatą, a Mane z G+A 133 minut traktuje sie jako legende tego klubu. xD No komicznie to wyglada.
Jak Chiesa bedzie zdrowy i zdolny do takiej gry jak z PSV, a do tego chetnie bedzie siedzial na lawce to bedzie spoko transfer. Jak na razie, pierwsze pol roku nie byl zdolny grac, czasem byl zdolny siedziec na lawce. Do jakiegos zachwytu i zamykania mordy hejterom to tu jeszcze jest daleko. Ale niech sie rozwija na tej ławce bo jakby faktycznie mozna bylo na niego liczyc regularnie to bedzie bardzo dobrym zmiennikiem.
Problem jest taki, że po Chiesie się cisnęło za to, że nie gra, a kiedy już zagrał, to ciśnie się go za to, że wcześniej nie grał (nie żebym bronił tych, co zbyt entuzjastycznie podchodzą do tego jednego występu, bo to nawet szkoda komentować). Przecież to bez sensu, byle dowalić tym co robią z Chiesy wielki transfer poczekajcie oboje do końca sezonu, Chiesa nie gra tu kilku lat, żeby móc go oceniać przez pryzmat przeszłości, bo jej tu do cholery nie zdążył stworzyć jeszcze.
Szczerze powiedziawszy wydawało mi się to dość oczywiste. Kupiliśmy go ostatnich dniach okienka i za frytki jak na potencjał klubu.
I macie rację że nie ma co robić euforii bo chiesa daje dobre sygnały, ale gra też w mniej istotnych momentach.
Tylko że za każdym razem jak nie był on dostępny to dużo użytkownikow wypisywalo jakiego to flop nie kupiliśmy itp. Wypisując że to niby wrak co jest nieprawda.
Szkoda że nasz gracz który się mega stara pokutuje za to że nasz zarząd skąpił kasę. To nie chiesy wina że stara się jak może s niektórzy tu wyśmiewają się z niego lub krytykują nie biorąc pod uwagę jaka on ma rolę i to wszystko bo Amerykanie mają węża w kieszeni.
Czy ktoś ma pretensje do Kellehera że za słabo się stara wygryźć alissona? Czy po prostu to całkiem zrozumiałem że nie każdy da radę być najlepszy na świecie na swojej pozycji, ale dalej może być potrzebny w składzie? (Przykład Irlandczyka akurat dobrze to pokazuje)
Generalnie mam niezłą pompę jak patrzę na Juventus Motty. Opisywany był jako wielki wizjoner, a póki co ma 13 remisow w samej serie a. Odstrzelił Chiese, a patrząc na grę w ataku przydałby im się ktoś właśnie taki z dobrym przyspieszeniem, prostym dryblingiem. Chiesa rozegrał w poprzednim sezonie 2500 minut, czyli równowartość ~28 pełnych meczów. To nie jest wcale tak mało jak próbuje tutaj przekazać kilku hejterów.
Proponuję się zapoznac jeszcze raz z tym linkiem, żeby się dowiedzieć kim mniej więcej jest Chiesa.
Chiesa chciał podwyżkę, to mu pokazano drzwi.
@dinezad u nas dostał podwyżkę w sumie i to niemała, bo tam miał bodajże 120k€, a u nas ma 150k£
Ale wszystko jest w porządku, strzelił prawie PSV i 4ligowcowi, pozytywny przekaz leci
Tam mocno redukowali koszty związane z pensjami. Obowiązywała zasada wypieprzasz albo już nie zagrasz. Szczęsny odpuścił, Milik wciąż na chorobowym. Chiesa dobrze to ogarnął. Bardzo brutalnie Juve komunikuje, że piłkarz jest niepotrzebny. Teraz Danilo rozwiązał kontrakt, podobno z własnej inicjatywy (oficjalny komunikat). Mają też problem ze swoim Nunezem, chce odejść za rok za darmo, więc w lato będzie terror (aby sprzedać). Liczą, że przy młodości i niskich pensjach będą przynajmniej kwalifikować się do LM. Chiesa lepiej trafić nie mógł, zachował swoją pensje, tutaj nikt nikogo nie szczuje a wypełni kontrakt jak Thiago, Keita do końca. Plotki o jego powrocie do Włoch to bzdury, nikt już mu tam tyle nie zaoferuje.
Jest w porządku. Na siłę szukasz czegoś na Fede, a nie bardzo masz co.
Ja tylko podałem prawdziwy powód jego odejścia, a że kolega rozszerzył temat. To doszła do mnie ironia losu przy okazji, jak to jesteśmy dobrym wujkiem dla Fede
Zresztą już w lecie słyszałem opinię, że nie jest już tak eksplozywny i trzeba byłoby pomyśleć o nowej pozycji dla niego. A na 10. wydaję się za mało kreatywny ( myślący nawet). Więc no zobaczymy, niech sobie gra, tylko niech chociaż trochę odda z gry, za te grube hajsy co dostaję
To nie jest tak, że ja, życze mu źle, czy cokolwiek. Ja chcę widzieć efekty po prostu, a nie podniecanie się meczem z 4ligowcem, czy przegranym z PSV.
patrz kto zarabia tyle samo, lub więcej od Fede. Czyli cała reszta zarabia mniej. A on rozegrał mniej niz 10% dostępnych minut i ma wkład nieporównywalnie mniejszy od kogokolwiek z tej ekipy.
jak popatrzymy w dół to nadal nie ma podjazdu z wkładem dla drużyny Fede.
On nie ma też 22 lat, żeby mówić dajmy mu czas, coś jeszcze pokaże. On prawdopodobnie będzie coraz słabszy. Bo wraz z kontuzjami i wiekiem traci swój największy atrybut - eksplozywność. A jak eksperci sugerują, raczej kreatywnością nie nadrobi
Ja bardziej mam za złe naszym specom od rekrutacji, tak słabe negocjacje i prawdopodobnie ogólnie nieudany transfer. To jednak pokaże czas.
https://www.youtube.com/watch?v=ICrS-KKWNY8&t=139s - tu o tym, że chciał podwyżkę(w komentarzach) i jednak stagnacji ( w wypowiedzi)
Ryzyko było wliczone w cenę - kilkanaście mln za postać, która MOŻE dać sporo, ma potencjał na świetne uzupełnienie składu, bo jest uniwersalny, może zagrać na każdej pozycji z przodu, a zarabia może nie mało, ale też niekoniecznie dużo, to nie jest no-name, ma uznaną markę w świecie piłki, więc wiadomym byłoby, że nie przyjdzie grać za czapkę gruszek.
Ja poczekam na kolejny rok. W tym ma u mnie póki co odpuszczone. Będzie więcej meczów jak z PSV, świetnie. Nie będzie? Wierzę, że w sezonie 25/26 zobaczymy kogoś lepszego i wtedy uznam, że mogę go oceniać za grę czy jej brak (zwłaszcza, że było wiadome od początku, że przychodzi tutaj z brakami treningowymi, kondycyjnymi, może jak na ten poziom było to zbyt widoczne i kolejne problemy zdrowotne nie pomagają w zdobyciu sympatii wśród kibiców, BO PRZECIEŻ ZARABIA 150 TYGODIOWO!!one!one11, ale wstrzymajcie trochę lejce panowie).
Słaby jest to argument, bo grał na Euro, więc wszelkie braki to powód jego braku profesjonalizmu.
To tym bardziej ściągamy sobie gościa, co właśnie sobie folguję. Może przez to długi czasu był „kontuzjowany”. W każdym razie tak ocenimy jakość tego transferu na koniec sezonu, choć w przypadku słabej drugiej połowy i tak się pewnie znajdą obrońcy😜