Joyce twierdzi, że FSG szuka inwestora mniejszościowego. Chyba, że oferta byłaby na tyle odpowiednia to nie będzie problemu ze sprzedażą całego pakietu. FSG preferuje amerykańskiego inwestora. Joyce pisze, że jakiś czas temu FSG odrzuciło ofertę z Arabii jednak nie podaje nazwiska chętnego. Według Joyce’a Gordon stwierdził, że informacja o chęci sprzedaży klubu miała wyjść znacznie później. Po MŚ. Jednak nie udało się utrzymać tego w tajemnicy.
Mam duże wątpliwości, czy na pewno napisałem że kibice nie mieli żadnego wpływu, natomiast rzeczywiście pisałem, że to FSG go zatrudniło i podtrzymuję to. Jeśli jednak to kibice mieli tak znaczący wpływ na zatrudnienie Jurgena o jakim piszesz, to zapewne doceniasz, że FSG jest tak zżyte z kibicami, docenia i spełnia ich wolę, prawda? Nie będę jednak pisał tych samych argumentów co wcześniej jeśli chcesz to cofnij się do tamtej dyskusji, bo ja nie lubię się powtarzać jak nie wniosę nic nowego.
Doceniam, że to zrobili. Tylko to dla mnie jak i wielu związanych z klubem zatrudnienie Kloppa, to był oczywisty krok w dobrym kierunku, dziwiło mnie że potrzeba było takich akcji, żeby doszło to do właścicieli. Mam FSG za dobre napewno to, że wygrzebali klub z gruzów. Mieli na niego jakiś plan. Tylko uważam, że klub ich przerósł i na koniec pokazują, że są strasznie nastawieni na zysk, co jest bardzo niedobre. Dobra zasada prowadzenia biznesu mówi o dzieleniu się profitami z pracownikami(tylko tu nie do końca ma zastosowanie, bo zawijają zabawki i się żegnają, moim zdaniem bez klasy). Jak popatrzymy na to przez pryzmat ile oni są w stanie na nas ugrać, a ile do klubu dołożyli w ostatnich kilku latach, to trochę się niesmacznie robi. Zobaczymy jeszcze nie jesteśmy sprzedani, ale wątpię, żeby to się potoczyło inaczej po wczorajszych wydarzeniach.
Poza tym historia, w której kibice się zjednoczyli i udało im się uzyskać zatrudnienie upragnionego Managera jest wiele bardziej romantyczna, niż biznesowa kalkulacja. Pisałeś o sobie wcześniej jako o romantyku futbolowym, to po co tak zażarcie bronić totalnie nieromantycznego FSG
@down
Tylko FSG jest szefem i cały profit zabiera ze sobą, by powiększać nabyty u nas kapitał gdzie indziej. Może w ten sposób to jest dla Ciebie bardziej zrozumiałe, gdzie leży u mnie( jak i zapewne u wielu kibiców) uraz do FSG. Wtop zaliczyli dziesiątki, tylko sukcesy je przypudrowały. Bez JK pewnie byśmy byli dawno po sprzedaży i za wiele niższą sumę.
Rany Julek ze tak powiem!
“Kocham” te formulki,ktore ktos kiedys wymyslil a teraz ludzie je powtarzaja bez zastanowienia “klepiac” z pamieci.
Prosty przyklad: Menadzer Iksinski z firmy Z w ciagu ostatnich 15 lat pracy przeprowadzil 9 fantastycznych transakcji/dopial umow.Niestety krotko przed emerytura jego 10-ty deal okazal sie wtopa choc nie taka calkowita.
Czyli wedlug powyzszego bezsensownego,w mojej opinii, stwierdzenia,pan X jest nieudacznikiem i zamiast milych slow od szefa na pozegnalnej kolacji powinien zostac opier… z gory na dol
A jak to sie odnosi do FSG? Przez wieksza czasu byli bardzo dobrymi wlascicielami,ktorzy wyciagneli ten klub z marazmu-lagodnie okreslajac nasz stan za panow HiG.
I oczywiscie to fakt,ze ostatnio ich pomysl na LFC okazal sie nieskuteczny lecz kompletne deprecjonowanie ich zaslug traci jak dla mnie zaslepieniem-ale to naturalnie tylko moje zdanie z ktorym nikt nie musi sie zgodzic.
Na koniec powtorze po czesci moj komentarz z glownej: co zrobia nowi sternicy Liverpoolu jest juz byc moze zapisane w gwiazdach ale czy aby na pewno bedzie to lepsza polityka niz obecnie to ja przynajmniej nie podejmuje sie tak tego oceniac-doradzam w tej kwestii spokoj i umiarkowanie.
Mam wrażenie, że niektórzy są tutaj zdziwieni postępowaniem FSG. Przecież ten scenariusz był znany już pierwszego dnia, gdy zostali właścicielami. Przejęli nas z jednym zamiarem: zarobić pieniądze. O to chodzi w funduszach inwestycyjnych. Tu nie było żadnego romantyzmu, tylko zwykła chłodna kalkulacja. 300 mln funtów to była promocja za taki klub jak Liverpool. Przyjęli sobie strategię, która zakładała, że zwiększą wartość klubu i to znacznie. To się udało. I nadszedł dzień wyjścia z inwestycji, tu nie ma żadnych sentymentów. Tak działa biznes. Ja już dawno pogodziłem się z faktem, że czasy romantycznego podejścia do sportu odeszły w niepamięć i nigdy nie wrócą.
Oczywiście nie piszę tego, aby postawić FSG w złym świetle. Wręcz przeciwnie, zrobili sporo dobrego. W tym wszystkim należy po prostu pamiętać, że byliśmy (i jednak wciąż jesteśmy) inwestycją, na której od samego początku zamierzali zarobić kosmiczne pieniądze. Nie ma tu przegranych, zyskało samo FSG (zainwestowaną kasę odzyskali już w momencie sprzedaży 11% udziałów na rzecz RedBirds), zyskał również Liverpool jako klub (nowe trybuny, nowy ośrodek treningowy, kilka pucharów). Poszkodowani mogą się czuć jedynie kibice, którzy żyli jakąś fantastyczną wizją, w której FSG miało być czymś innym, niż jest w rzeczywistości.
Właśnie głos rozsądku, teraz tylko musimy uzbroić się w cierpliwość i wiarę w lepsze jutro. Jak niektórzy na forum wspominali- Jurgen jeszcze dużymi pieniędzmi nie operował. Ciekawe jak się spiszę mając większą swobode finansową, aż strach na samą myśl
Jestem bardzo ciekaw jak wczorajsze rewelacje będą rzutowaly na niezbędne, styczniowe ruchy transferowe.
Musze wkleić łysego jak się go zapytal dziennikarz co o tym sądzi ze LFC wystawione na sprzedaż i następne pytanie odnośnie poczucia pewności, ze jak on sobie zechce piłkarza w styczniu to go dostanie.
https://twitter.com/SkySportsPL/status/1589988864067657728?cxt=HHwWgICj-dOc45AsAAAA
Uuu dupsko piecze ze aż. Jak Jurgen dostanie więcej środków (w ogole środki), na co moim zdaniem zasługuje, to bedzie rozpierdol we wsi.
Tak nie śledzę tych waszych kłótni, i wypocin, są jakieś poważniejsze informację? Czy ktoś jest zainteresowany kupnem, jak to wygląda ? FSG chce tylko sprzedawać udziały czy cały klub? Ktoś coś więcej wie?
Myślę że Klopp w wypadku przyjścia szejków odejdzie, te wszystkie wrzutki na City, Guardiole jako chyba jedyny z obecnych trenerów skrytykował mundial w Katarze
Sa dwa banki (amerykańskie) które to mają zlecone, sprzedaż klubu.
Kurs dolara, FFP (które nie stoi na wysokości swoich zadań), kwota zaplacona za czelsi i sam fakt że więcej kasy z tego radszej bez solidnego inwestowania nie będzie.
Są wystawione dwa kluby na sprzedaż jeden z NFL i drugi z NBA. Którymi się interesują. Bardzej prestiżowa opcją mieć klub w każdej ich lidze.
Moim zdaniem jak wpadnie cos powyżej 4bn. to zabrzmi słynne SSSSSSSSSSOLD !
Słuszna uwaga. Oczywiście, że tak by było. Po takich słowach i wielokrotnych zarzutach w kierunku City nie wyobrażam sobie by w inny sposób mógł zachować twarz. Ale do tego nie powinno dojść. Pewnie przyjdzie inny hamburger, a nie szejk.
@kuczq W takim razie koniecznie domagaj się zwolnienia Kloppa, bo jest on największym przeciwnikiem szejków w świecie piłki.
Śmieszne, że ludzie krytykują szejków za łamanie jakiś tam praw człowieka, a sami używają na przykład produktów firmy Apple, która robi znacznie gorsze rzeczy w państwach trzecich. Nie ulegajcie propagandzie zachodniej
Ciężko znaleźć multi miliardera, który nie miałby krwi na rękach. Milionera jeszcze da się
Z ust mi wyjąłeś…
Kilka moich przemyśleń.
- FSG kupiło klub w jednym i tylko jednym celu - żeby na nim zarobić (i dobrze bo w takiej sytuacji wydając pieniądze np. na transfery robi się to z głową)
- FSG zakadało (i chyba nadal zakłada), że chce się zcashować inwestycją sprzedając klub, a nie odcinając kupony (czyt. wyciągać kasę co roku) jak np. rodzina Glazerów.
- Przed inwestycją zapewne myśleli, że ich przewagą będzie mądre/sprytne zarządzanie (najpierw Moneyball a gdy to się nie udalo - zaufanie odpowiednim ludziom czyt. Edwards & Klopp).
- Zakadali, że zasady obowiązują wszystkich i są jednakowe. I tu się przeliczyli bo FFP to pic na wodę fotomontaż…
- Superliga miała być dźwignią, która pozwoli skrócić dystans do klubów takich jak MC czy PSG na arenie Europejskiej, ale to się wywaliło (i wielu krytyków jeszcze zapłacze, że ten pociąg odjechał).
- Aktualnie klub jest w najlepszym możliwym miejscu do sprzedaży i wygenerowania najwyższej stopy zwrotu dla FSG.:
- Stadion po modernizacji + nowoczesny ośrodek treningowy (niewiele klubów w Europie może się tym pochwalić)
- Drużyna na topie - można dyskutować ale wskoczenie do TOP 4 nie wymaga gigantycznych nakładów (oczywiście NUFC pokazuje, że można jeszcze mniejszymi ale to zasługa również słabości LFC, ManU, CHE, i SPurs w tym roku)
- Gwiazdy z long term kontraktami
- I najważniejsze - Klopp z dlugim kontraktem…
ALE
- Pokacie mi inny klub (BEZ SZEJKA), który zdobył szczyt i się na nim utrzymał?
- Bundesliga - Bayern jest tak oderwany finansowo od pozostałej stawki, że brak tytułu jak splunięcie w twarz. A klub jest tak bogaty ponieważ Bawaria jest bogata (czyt. wielu bogatych sponsorów i właścicieli). Druga sprawa to ograniczenia właścicielskie w Bundeslidze, więc status quo raczej się nie zmieni. Bayern może przegrać tytuł a nie inne drużyny zdobyć. Jeżeli już to i tak monachijczycy naprawiają swoje błędy.
- Włochy - bardzo specyficzny rynek i struktura właścicielska klubów. Juve miało swój prime z uwagi na słabość innych marek (Inter, Milan). Niemniej, pozostałe drużyny nie są w stanie się utrzymać na szczycie (ani Inter ani Milan po zdobyciu scudetto i pewnie aktualnie Napoli również).
- Ftancja - przemilczmy
- Hiszpania - liga dwóch koni, które swoją siłę finansową czerpią wyłącznie dzięki marketingowi i kasie jaka spływa od fanów z pozostyalych rynków. Pomaga specyficzny - totalnie odmienny od EPL - system wynagradzania za prawa do transmisji. Atletico czy inna Valencia coś tam wygra tytuł ale podobnie jak we Francji - to Real i FCB muszą przegrać tytuł.
- Anglia -powiedżmy szczerze - tak krytykujecie FSG ale czy serio ktokolwiek jest w stanie rywalizować z budżetami krajów? Wymagacie od bogatych ludzi, jakimi niewątpliwie właścicele FSG są, rywalizowania i wejście w licytację z klubem, który co sezon może przemodelować skład i zapewnić wsparcie Pepowi jakietylko chce. Ktokolwiek by to nie był - LFC, Ars, ManU - nie jest w stanie zbudować “Dynastii” jaką stworzyli szejkowie w ManC. Zagrozić może im NUFC, a oni mają trochę trudniej bo Liga trochę skomplikowała kwestie sponsoringu. Chcemy wejść na szczyt i się na nim utrzymać - musimy mieć właścicieli, którzy podobnie jak waściciele ManC i NUFC mają nieograniczony budżet (czy to na transfery czy “lobbing” zapewniający nietykalność).
- Czy jest taki potencjalny właściciel - wg. mnie może kilku - w zatoce lub Azji.
- Czy chcą kupić klub piłkarski - wg. mnie niewielu już takich pozostało. Jeżeli już to są to bogate osoby z Zatoki ale już nie ma takich państwowych właścicieli. Ci, którzy chcieli ocieplać/oczyszczać się piłką nożną już kupiło kluby. Pozostali - wybierają inne sporty np. F1.
- Kto pozostaje - niestety zasmucę was - amerykanie, u których inwestycja w sport ma długą tradycję a drużyn w NBA / NFL / MBL nie ma wolnych ciekawych. Coraz częściej patrzą na Europę. Tu EPL oraz Serie A dają największą szansę na zysk… Więc albo będzie to grupa inwestorów indywidualnych vide casus LFC (panowie Gillete i Hicks) lub Chelsea albo FSG v.2.0.
Ja uważam jednak, że skończy się na sprzedaży części udziałów, żeby zyskać dodatkowe finansowanie, które w części lub całości zostanie przeznaczone na inwestycję w skład. FSG nie chce wykładać kasy ale też nie ma kogo sprzedać. Zbycie niewielkiej liczby udziałów może stanowć dobr źródło finansowania na inwestycje.
Ja jestem przeciwnikiem jakichkolwiek właścicieli z zatoki a przykład NUFC napawa mnie obrzydzeniem. Jeżeli oznacza to okazyjne mistrzostwo lub bicie się o LM - to dla mnie ok. Są wyższe wartości.
FSG ma swoje wady jednak patrząc na innych właścicieli w EPL (Romek dla mnie też ten sam kaliber co Saudowi - marionetka w rękach mordercy) to są to najlepsi właściciele (ManU, Ars, Spurs albo guzik wygrału albo jak ManU są drenowane i upadek jest kwestią czasu). Jednak chętnie poczytam inne opinie.
Co to znaczy. Jest rasistą? Klopp nie jest głupi, dostanie kasę to będzie chciał się pobawić.
Dajcie już spokój z tą szejkofobią. Tacy mordercy z Iranu będą grać na MŚ, a wy się jakimś gościem, który zrobił majątek na ropie przejmujecie. Niech to będzie szejk prozachodni i będę zadowolony
Wyobrażacie sobie tak na poważnie dyskutować na forum o transferze Mbappe? Ja nie. A może to być możliwe. Taki Abes to będzie płakał że szczęścia
Prozachodni szejk Wszyscy tacy są. Ale nie przeszkadza im to mieć w d*** prawa człowieka czy mordować ludzi
100 postów przewiniętych i w żadnym praktycznie nic sensownego tak jak i w każdym temacie. Wszędzie identyczny bełkot i przepychanki oraz felietony. To już nie to samo forum co kiedyś. Co raz trudniej coś się tutaj dowiedzieć na temat klubu.
Żeby nie robić śmietnika większego niż jest to zapytam - na jakim etapie sytuacja, jakieś nowe wieści?
Forum to nie portal informacyjny. A miejsce wymiany opini i dyskusji.
Jak chcesz się dowiedzieć czegoś o klubie to np.
Oficjalna strona Klubu
Wikipedia
Jak chcesz się dowiedzieć aktualności o klubie to np.
Athletic
Sky sports
Echo
Jak nie chce ci się szukać - redit