Fenway Sports Group (FSG)

Po prostu trudno sie niektorym pogodzic, ze w dzisiejszym futbolu jezeli wlasciciel nie dorzuca kasy z wlasnej kieszeni to klubu nie bedzie stac na powazne transfery. Trofea i bycie w czolowce (czyli marketing) pozwala zarobic na siebie (jezeli sytuacja kontraktowa jest unormowana jak u nas i nie ma kominow placowych) z moze drobna kopką, ktora co dwa-trzy lata mozna spozytkowac na jakies ruchy transferowe. Pilkarze sa na tyle drodzy, a kontrakty i oplaty agentow na tyle wysokie, ze nie da sie w “uczciwy” sposob zarobic na wielkie transfery samym graniem i kontraktami sponsorskimi. Nie w sytuacji gdy poszczegolne kluby (PSG, City, Barcelona, Real Madryt, Manchester United … ) wrzucaja gruba kase z kieszeni wlascicieli lub kredytow w czesto przecietnych grajkow i winduja ceny. FSG nas nie doi, ale te nie dorzuca od siebie co pozwala na taka swoista “stagnacje” - utrzymanie klubu i ubogie ruchy transferowe.

Trzeba zrozumiec i pogodzic sie z tym, ze to gdzie obecnie sie znajdujemy to zasluga glownie Kloppa. Zaden inny trener na swiecie prawdopodobnie nie osiagnalby tego z taka kadra. Zapewne kiedy Klopp odejdzie, odejda tez “tluste” lata Liverpoolu i albo wlasciciele zdecyduja sie na sprzedaz klubu za ogromne pieniadze (tak obstawiam), albo popadniemy w marazm. Najrozsadniejszym wyjsciem dla wszystkich wydaje sie byc jednak sprzedaz klubu. FSG zarobi oddajac klub w “latach swietnosci” za ogromne pieniadze, a klub zyska nowego wlasciciela gotowego (daj Bog) zainwestowac w zespol. Proba przetrzymania klubu pod skrzydlami innego trenera i bez wiekszych inwestycji moze doprowadzic do potkniec sportowych, a co za tym idzie spadku wartosci zespolu, a nie wydaje mi sie by FSG chcialo tutaj zostac na kolejne nascie badz dziesiat lat. Wydaje sie, ze teraz bedzie idealny moment na sprzedaz.

Wszędzie gdzie się da pisać #FSGOUT. Śmialiśmy się z Arsenalu, ale dopięli swego. Oni muszą odejść, musi przyjść ktoś komu będzie zależało również na sukcesie sportowym. Instagram / FB, wszędzie, już widać na całym świecie wkurzenie kibiców. Trzeba to potęgować każdego dnia, bo inaczej obudzimy się za dwa lata poza top 4.

Zgadzam się w 100%. Dla mnie zostali skreśleni w momencie nagrania wideo z przeprosinami za Super Ligę. To była totalna propaganda.

Niestety wygląda to coraz gorzej bierność na rynku transferowym w ostatnich kilku okienkach nie napawa optymizmem. Historia zatacza krąg i po raz kolejny zapowiada się tragiczny styczeń. Skład się starzeje i brak alternatyw na ławce rezerwowych poraża.
Nie potrafię zrozumieć czemu nie mamy zmiennikow na pozycję skrzydłowych zwłaszcza kontekście pucharu Narodów Afryki i jak kluczowe są to pozycję w układance Kloppa.
Jeżeli nie zaczniemy wkrótce odświeżać składu, zacznie się regres, nasze gwiazdy też już coraz starsze.

Przy tym co sie odpierdala w tym klubie, nawet kroenke i ashley wypadala blado, tyle dobrze ze kibice na calym swiecie maja juz dosc, a entuzjasci fsg i ich tabelek jako usprawiedliwienia na wszystko to juz na prawde tylko garstka ludzi.

Byli piłkarze światowego formatu i nasze legendy plują na pysk FSG, a wśród kibiców nadal znajdziemy takich którzy bronią ten fundusz inwestycyjny.

Niestety wśród niektórych nadal panuje poczucie, że było gorzej, jest słabo, ale lepiej niż wcześniej więc niczego nie zmieniamy.

Jestem pewien, że dopóki w klubie będzie FSG, nie zobaczycie Gerrarda na ławce trenerskiej przy Anfield Road. To właśnie przez ich działania nasza legenda nie zakończyła kariery na Anfield tylko w USA. Za to najbardziej ich nienawidzę.

Jezeli ktos “krzyczy” FSG OUT! to ja poprosze o konkretne nazwy firm,miliarderow/filantropow badz zwariowanych pasjonatow futbolu,ktorzy sa gotowi kupic LFC i w niego inwestowac.

Tylko bez tekstow “ktos sie na pewno znajdzie bo Liverpool to wielka marka”.
Jakies przyklady: korporacja x z panstwa Y.

I uprzejmie prosze o odpowiedz na temat a nie wciskanie mi kitu typu “czy ty nie widzisz co sie dzieje”-widze! ale skoro chcecie zmian to nie gadac po proznicy tylko merytorycznie zaproponowac cos co ma rece i nogi.

To do dziela Panowie szlachta! :grinning:

8 polubień

Pierdolenie na poziomie “glosuj na pis, bo jak nie oni to kto?”, Liverpool to nie jest jakis klub z pierdziszewia dolnego tylko globalna marka z ogromnym potencjalem i jesli fsg bedzie wysylac sygnaly ze klub jest na sprzedaz to niemozliwym jest ze nikt nie wykorzysta takiej okazji

1 polubienie

Gerrard odszedł z Liverpoolu, ponieważ chciał grać w podstawie, a Rodgers (zresztą Twój ulubieniec zdaje się) zakomunikował mu, że nie będzie graczem pierwszego wyboru. Więc jak już przez czyjeś działania, to przez działania Rodgersa.

#EDIT
O, nawet artykuł z głównej znalazłem, pzdr

3 polubienia

Co Ty w ogóle za bzdury piszesz? Gdybyśmy przegrali 10 męczy z rzędu w fatalnym stylu to też byś mówił, no dobra, nie będzie lepiej, ale napiszcie mi kto to ogarnie? Najpierw trzeba by było działać, zmienić trenera, spróbować kogoś kto zna klub, albo jakiegoś fachowca dostępnego. Tak samo jest tutaj, trzeba ich wywalać jak nie drzwiami to oknami. Wówczas może sprzedadzą klub i znajdzie się 100 chętnych. Wybacz, że nie napiszę Ci konkretnie kto, ale mam to gdzieś, że nie będziesz usatysfakcjonowany.

Najlepszy argument wyznawców Fenway Sports Group: „zawsze mógłby się trafić gorszy właściciel np. jakiś Chińczyk z długami.”

Zajebisty argument :smiley:

Nie rozumiem dlaczego ludzie w tym kraju narzekają na obecną władzę, zawsze mogłaby się trafić gorsza władza np. Hitler.

:wink:

Jak zawsze wszystko musi być skrajnie podzielone, jak nie iebiesz codziennie FSG to już jesteś ich wyznawcą i na odwrót, widzę że większość działa w systemie zero-jedynkowym i nie można jednych działań pochwalić a innych trochę skrytykować tylko musi być wóz albo przewóz. FSG może nie należy do najrozrzutniejszych w kwestii transferów i kontraktów i też przestaje mi się to podobać ale nie można powiedzieć, że nic tu nie robią i nie zrobili bo klub nie kręci się tylko wokół transferów. Staram sie Was wszystkich zrozumieć ale takie dzielenie racji na obóz wyznawców i przeciwników strasznie mnie wkurwia.

15 polubień

A dla mnie te krzyki “FSG OUT”! to typowo polskie warcholstwo,machanie szabelka,populistyczne gadanie bez zadnego pokrycia.
Wywalmy zlych “amerykancow”(swoja droga ciekawe w jaki sposob…a slynne taczki-kon by sie usmial ale chyba przez lzy) a potem…potem to sie zobaczy.
Niektorzy to zyja chyba w Nibylandii i mysla,ze to wszystko jest takie proste-nie,nie jest !
To nie gra komputerowa,tutaj po “game over” nie dostaje sie drugiego,trzeciego zycia.

Wlasciciele maja swoja polityke,ktora jak dotychczas zdawala egzamin i jezeli ktos tego nie widzi/badz nie chce to jest zaslepiony.
Lecz zalózmy,ze faktycznie jakies akcje protestacyjne kibicow sklonia FSG do podjecia tematu sprzedazy klubu-dlatego pytam sie raz jeszcze,gdzie jest ktos konkretny ktory w ogole pomysli o przejeciu LFC czyli aktualnie inwestycji paromiliardowej?
Czy Wy naprawde jestecie tacy naiwni i myslicie,ze takich podmiotow gospodarczych jest na swiecie bez liku.Sport to bardzo specyficzna dziedzina dzialalnosci a pilka to juz w ogole.

I tak Kolego Firo; nawet 10 porazek z rzedu moze nie wywrzec na Henrym wrazenia i zmusic go do sprzedazy klubu.Co najwyzej zwolnilby Jürgena i jego sztab i tyle.
Czy taka rodzina Agnelii np mysli o pozbyciu sie Juve mimo kryzysu w obecnym sezonie?
Odpowiedz bedzie retoryczna.

I na koniec.Jak pisze i to slusznie Kolega Dudek-nic nie jest zero/jedynkowe.Mnie tez pare rzeczy dziejacych sie w LFC nie przypada do gustu ale przestanmy z tymi skrajnosciami tak typowymi-niestety! :unamused: w obecnych czasach.
Oprocz bialego i czarnego mamy jeszcze cala mase roznych odmian szarosci.

4 polubienia

Wiadomo, że każdy by chciał, aby Liverpool co roku walczył o najwyższe cele i regularnie odmładzał skład. Każdy chce by tak było, ale najpierw trzeba spojrzeć na fakty.
Czy FSG jest idealne? Zdecydowanie nie.
Czy pomogli wyjść LFC na prostą? Tak. Kupili klub za jakieś 300 mln. Teraz jesteśmy warci około 3 mld. Czy to jest sukces? Oczywiście, że tak. Nasz wizerunek się odbudował na arenie międzynarodowej. Nie jesteśmy już średniakiem z przebłyskami, ale gramy z największymi. Ktoś powie, że to zasługa Kloppa. Racja, ale Kloppa do pracy u nas przekonało FSG, a byliśmy wtedy na dnie mułu i kopaliśmy dalej łopatą.

Wszystko ma swoje płusy i minusy. Osobiście uważam, że lepiej dostać właścicieli, którzy serio znają się na biznesie i potrafią klub wyprowadzić na prostą, polegającą na samofinansowaniu się, niż być w tym bagnie i tylko dostać kasę, a cała administracja nadal w rozsypce. Z tego punktu widzenia FSG trzeba ocenić tylko pozytywnie.

Problem polega jednak na tym jak oni widzą biznes. Nie ma biznesów, które same siebie finansują. Są biznesy, które przynoszą zyski, ale żeby pozostać konkurencyjnym trzeba inwestować, zawsze. Przez 2-3 lata możesz być na szczycie, ale jeżeli w odpowiednim momencie nie zainwestujesz w nowe technologie, zaplecze to zaczynasz powoli, z roku na rok staczać się w dół. To samo w piłce, jeżeli nie inwestujesz, zostajesz w tyle. To właśnie dzieje z nami. Jesteśmy na etapie stagnacji. Daję nam max. jeszcze 2 lata na przyzwoitym poziomie z walką o top 4, a potem zostanie top 6.

Dlatego o tyle ile FSG należy się wdzięczność za pierwsze parę lat i wyprowadzenie na prostą, o tyle teraz liczy się dla nich czysty, matematyczny zysk i podejrzewam, że sporo myślą o sprzedaży.

Zresztą nie ma się co czarować. Mamy obecnie mocny trzon zespołu, ale jak długo ten trzon pociągnie? Kluczowi zawodnicy mają po 30 lat, a część z tych kluczowych jest po prostu za słaba by co roku walczyć o najwyższe cele.

4 polubienia

Fajnie, że napisałeś o tej inwestycji, pytanie jeszcze jak kto postrzega inwestycje, zyski z tej inwestycji, oraz czas po jakiej ta inwestycja zaczyna sie zwracać. My nie znamy szczegółów inwestycyjnych, planów oraz strategii FSG. Można sie tylko domyślać, kilku kwestii:

  1. Inwestycja w stadion - zwiększa przychody z dnia meczowego, oraz przychody z innych poza piłkarskich eventów (inwestycja, która mocno oberwała przez lockdown). Z tej umownej Big Six mamy po Chelsea najsłabszy stadion - nie dość że wybudowany w starym stylu to jeszcze mały. Przy czym Abramowicz aż tak nie musi sie przejmować wpływem z dnia meczowego, podobnie City. Emirates, Old Traford, TH Stadium to już ponad 60k. Wielokrotnie podkreślane było że stadion to jeden z najważniejszych celów dla FSG, a że kibice krzywo patrzą na inny stadion niż Anfield, trzeba rozbudowywać obecny (co jest trudniejsze niż budowa od podstaw nowego, większego)

  2. Inwestycja w Ośrodek treningowy - chyba oczywiste, że klub chce zarabiać na wyszkolonych piłkarzach + wdrażać do pierwszej drużyny tych, którzy się wyróżniają

Tych inwestycji nie sposób ocenić na przełomie 2-3 lat, zresztą budowa stadionu jest ciągle in progress o nowy ośrodek został zakończony dopiero w zeszłym roku. Dla FSG wysokie miejsce w ligowej tabeli na bank jest ważne, bo wiąże się z LM, z której płyną olbrzymie pieniądze, więc raczej nie obawiam się, że wypadniemy z TOP4 przez zaniedbanie (było blisko przez plagę kontuzji w zeszłym sezonie, ale come on pół składu w szpitalu, to by zachwiało każdym)

Też mnie wkurza wiele rzeczy w FSG, a najbardziej to, że puścili Edwardsa (choć wiadomo, jak chciał odejść to co go zatrzyma?) ale ja nie widze obecnie w Premier League lepszych właścicieli. 100x bardziej wole FSG niż szejków czy Abramowicza, którzy w zasadzie rozwalają ten sport.

7 polubień

Dla wyznawców FSG i ich polityki transferowej - gratulacje. Za niedługo staniemy się drugim Milanem. Zespół sie starzeje a świeżej krwi w postaci transferów brak. Fajnie, że kilka tysięcy kibiców będzie oglądać mecze, ale myślę że bylibyśmy szczęśliwsi widząc walkę i podnoszenie pucharów niż rozpaczliwą walkę o top4 w sytuacji, kiedy regularnie inwestując (przynajmniej jak średniak Premier League) moglibyśmy walczyć o najwyższe cele co roku.

Wyznawcy FSG nie chcą być nazywani wyznawcami FSG :smile:

Oczywiście, że protesty motłochu dają efekty. Pamiętacie super ligę? Henry musiał przepraszać motłoch, nawet musiał jakieś szmaty założyć, żeby się przypodobać plebsowi. Wystarczy duży protest i FSG się ugnie i przedłuży kontrakt z Salahem.

2 polubienia

Dokładnie. Niektórzy wszystko biorą dosłownie jakby nie umieli czytać między wierszami. W 4 literach mam kto będzie właścicielem klubu. Jeżeli obecni zaczną robić transfery i przedłużą kontrakty z gwiazdami to spoko, wycofam się. Ale jak będziemy siedzieć wszyscy i mówić “polityka FSG działa bo coś tam wygraliśmy kilka lat temu” to nic nie zmienią. A tak, to może się ugną i zrobią parę transferów. W innym razie dalej będziemy popadać w przeciętność, a obrońcy FSG obudzą się za 5 lat jak będziemy prawie 10 lat bez pucharów.

piszecie o LFC w TOP4, ale pamietajcie, że niedlugo reforma LM i 6 klubów z anglii będzie grało regularnie w LM do tego dzikie karty dla klubów z najwyższym współczynnikiem, tak więc na poziomie ligowym nie trzeba będzie aż duzo zrobić aby w tej lidze mistrzów zagrać a wtedy kasa będzie się zgadzać. W lecie będzie u nas duża wyprzedaż Mane, Firmino może Keita miejmy nadzieje że nie Salah które sfinansują nowe twarze i odmłodzenie kadry. Na sprzedaż klubu bym nie liczył, jeśli nie zrobili tego po upadku superligi to oznacza że zostaną tu na długo. Biorąc pod uwagę szereg różnych czynników makroekonicznych, gospodarczych, rozwój Premier League za 10 lat klub może byc wart nie 3 mld a np. 7-8 mld od czasu do czasu wpadnie jakis pucharek, raczej bez większych inwestycji i ambicji. Niestety. W tym czasie potrącą sobie wszystkie pożyczki które udzielili klubowi na rozbudowę infrastruktury, stadion będzie generował większe zyski. Piękna inwestycja, tylko niestety gdzieś pomiędzy jest wielka marka klubu i kibice którzy oczekują co sezon walki o najwyższe trofea i mają gdzieś zysk fsg z całej ich inwestycji.

1 polubienie

Wszystko się zgadza. Tylko jeżeli rozbudujesz magazyn, a nie zainwestujesz jednocześnie w automatykę to… Ta nowoczesna hala na nic się przyda. Tottenham zainwestował w zupełnie nowy stadion i… No właśnie.

Wszystko zawsze sprowadza się, w każdym biznesie, do odpowiednich ludzi, pracowników. Jeżeli będziemy inwestować w zaplecze, bez inwestycji w ludzi, nigdzie w ten sposób nie zajdziemy. Ot będziemy nowoczesnym, ładnie wyglądającym biznesem, który czasami wyjdzie z jakimś super produktem.

3 polubienia