Fenway Sports Group (FSG)

Strzelasz do ekstremum. Zarzut jest taki że od dwóch lat nie kupiono żadnego topowego pomocnika. Zapewniam cię, że nie widziałbyś moich krytycznych wpisów gdyby w naszym klubie biegał jeden słownie jeden klasowy pomocnik więcej typu przegranego Touchmaniego czy Nevesa. Wtedy można byłoby zwalić winę na kontuzje, pecha, złe ułożenie gwiazd etc. Ale jak się wchodzi w nowy sezon z Keitą, Oxem i Thiago który odpukać o dziwo jest zdrowy, no to nie mamy o czym gadać.

Klub który w poprzednim sezonie bił się o poczwórna koronę (tzn dużo zarobił piniążków) z palcem w zadku mógł sobie pozwolić na Gakpo i jeszcze jednego pomocnika. Nie popadlibyśmy z tego powodu w problemy jak Barca a może udałoby się uratować sezon.
Ciagle nie wiesz gdzie leży źródło zmiany podejścia osób które były umiarkowanie pozytywnie nastawione do FSG które jednocześnie z zaniedbaniami transferowymi kupuje jakiegoś bolca w basetballu za 330 mln i drużynę w NHL.

Edit. Bardziej szczegółowa opinia. W naszych barwach już dawno powinien biegać Neves albo Rice zamiast bić się o utrzymanie. Jeden Jude pomocy nie zbawi. Potrzebujemy co najmniej dwóch nowych klasowych piłkarzy przy wieku i obecnym poziomie naszej linii pomocy.

1 polubienie

tez tak uwazalem, ale patrząc jak gra Fabs i Hendo to moim zdaniem potrzeba 3. a najlepiej sprzedac Fabinho poki jest coś warty. No ale co juz wczesniej wspominalismy o polityce klubu, to bedziemy go trzymać do końca kontraktu, bo może odzyska formę.

2 polubienia

Zabawne, że nazywasz kogoś idiotą. Gdzie przyglądając się z boku widzę Ciebie jako osobę która właśnie daje dużo więcej powodów, aby tak właśnie myśleć o Tobie:
• niedojrzałość emocjonalna
• inwektywy w stronę innego użytkownika, bo ma inną opinie
Potrafisz nawet przewidywać przyszłość co będzie po sprzedaży albo i jej braku.
A co do @Radbug to można się z nim nie zgadzać, ale nie można mu odmówić inteligencji, nie daje się ponieść emocjom, piszę bardzo zrozumiale i za co ja go osobiście szanuję , że potrafi podać argumenty dlaczego właśnie ma taki rok rozumowania a nie inny.
Plus wyraża opinię zgodne z nim samym, nawet na przekór opini większości (FSG out)
Co do kwestii FSG to też go popieram, może nie w 100% ale w większej części.
Co do Núñeza mamy kompletnie inne zdanie, ale jego argumenty do mnie trafiają.
W internecie ludzie lubią szybko myśleć zero jedynkowo i od razu dzielić ludzi na 2 grupy, a prawda może być gdzieś po środku.
Na ten moment fakty są takie , że FSG zrobiło dużo dobrego i w CV mogą sobie wpisać wiele sukcesów z Liverpoolem, czy komuś się podoba czy nie.
Czy zaniedbali letnie okienko, a nawet poprzednie? Tak
Czy nowy właściciel będzie dobry ? Nikt tego nie wie…
Na ten moment mamy całkiem dobrą obronę, młody atak, tylko pomoc kuleję.
Nie ma co jeszcze siać paniki nawet jak będziemy mieli gorszy sezon.
Kto wie, może jeszcze w te okienko kogoś kupimy czy tam w lato i wrócimy w następnym sezonie silniejsi.






Pod wodzami FSG mieliśmy 6 udanych sezonów pod rząd…
A wy przy pierwszym ( jeszcze się nie skończył) który jest słabszy panikujecie.
Dla mnie również jest to niezrozumiałe dlaczego nadal nie kupiliśmy pomocnika i uważam to za bardzo duży błąd, ale nie mamy pojęcia co się dzieje za ,drzwiami ".
Dlatego ocenie na koniec sezonu tak już na spokojnie.
A wywozić FSG na taczkach będę dopiero jak utkniemy w maraźmie na dłuższą metę.
Na razie mają moje pełne wsparcie, tak samo jak będzie miał następny właściciel dopóki będą go broniły wyniki.
Dodam jeszcze, że łatwo się przypisuje całość projektu tylko jednej osobie.
My jako kibice nie mamy pojęcia jak to wygląda od środka i kto ponosi odpowiedzialność za konkretne rzeczy.
Kto wie kto decyduję o transferach Klopp, sztab, Henry?
Kto odpowiada za rekrutację sztabu medycznego FSG, Henry czy wyznaczony pracownik?
Jest wiele możliwych scenariuszy gdzie Amerykanie są być może skłonni wyłożyć gotówkę, a Klopp jest uparty.
Nam jako kibicom radził bym skupić się po prostu na tym czym kochamy czyli następny mecz Liverpoolu i dyskutować o rzeczach w których mamy jakieś tam pojęcie jak przebieg meczu, nasze wymarzone formacje, plotki transferowe itd

@lfc257 zgadzam się z tobą, że ruchy transferowe są potrzebne, ale za bardzo wybiegasz w przyszłość. Ten sezon wydaje się stracony, ale jeszcze się nie skończył. Wolę oceniać po faktach które się wydarzyły.

5 polubień

No ale jaką ma za to Klopp ekipę do jeżdżenia na rowerze po Marbelli :innocent:

Nie mogę się z Tobą zgodzić. Jak już pisałem - czołówka angielskiej ligi jest wyrównana. Jak zajmujemy 7 czy niższe miejsce po słabym sezonie to może być problem z kupieniem jakościowych zawodników. Utrzymanie się w top4 to jest bezwzględna konieczność. Bez LM jest mniej kasy i trudniej klasowego zawodnika kupić. Dlatego te opóźnienia z transferami mogą sprawić że nie tylko ten sezon będzie nieudany ale i dwa kolejne

Ten klub pobił swój rekord transferowy kupując gracza za 80 milionów + bonusy. To nie uratowało (ale tez i nie zepsuło, sezon trwa, na podsumowanie przyjdzie czas) jego sezonu, wręcz przeciwnie. To właśnie ten gracz jest w pewnym sensie źródłem problemów, bo gdyby wykorzystał przynajmniej 50% swoich setek to z 8 bramkami więcej w lidze nasza pozycja byłaby już inna.

To osoby nadal są dokładnie w tym samym miejscu gdzie były, bo polityka FSG jest znana i stabilna od lat. Nic się w tej sprawie nie zmieniło. Za to o wiele głośniejsi są przeciwnicy zagorzali FSG i zwykli hejterzy jak hubertus, wykorzystujacy chwilowy fakt słabej gry i niskie miejsce w lidze do ataku na władze i co gorsza na zwykłe już wprost wyzywanie osób z innym zdaniem. Jakoś nie widziałem tych osób wychwalajjąych Henrego gdy wygrywaliśmy LM, albo inne puchary. W takim razie i dzisiaj powinny siedzieć cicho i nie obarczać słabej gry całej drużyny na boisku naszego zarządu. Kupienie 2 nowych graczy nie sprawi, że Fabinho odzyska formę a Trent nauczy się dobrze bronić.

A 1 gorszy sezon? Każdemu może się zdarzyć. Borussia tez z Kloppem, prawie spadła z ligi, ale Jurgen dął radę to jeszcze wyciągnąć. Zacząłbym się martwić dopiero gdyby w przyszłym sezonie też (nie)szło nam jak dzisiaj.

E: Na koniec w kwestii potrzebnego pomocnika. Na przykąłdzie Gakpo widac, ze te 40 milionów do wydania “na teraz” było. Duzo nie duzo kwestia dyskusyjna. Jak na styczeń to średnio. Dlaczego jednak kupiliśmy właśnie Gakpo a nie jakiegoś Nevesa czy innego Oten Odrep? Nie znamy i pewnie szybko nie poznamy odpowiedzi na to pytanie, kto o tym zdecydował. Mam jednak 99% pewność, ze nie była to decyzja Henrego.

1 polubienie

Tylko chcialem zaznaczyć, że my sprzedalismy graczy za 70mln. Czyli prawie nic nie wydalismy w obecnych standardach. Co do samych zmarnowanych setek, to sprawdziles, w ktorych to było meczach i jaki to mialo wplyw na koncowy wynik? Bo jesli ma 80% pudel w meczach wygranych, to nie mialo to wpływu na naszą pozycję.

1 polubienie

Borussia spadła z ligi? Skończyli sezon na 7 miejscu. No i przed startem tamtego sezonu odszedł Lewy i kilku innych. Te 85 mln za Nuneza w dużej części pokryła sprzedaż Mane, Minamino,. Neco Williamsa, Grujica i Bena Daviesa. Za nich dostaliśmy 75 mln. Odszedł też Origi który zwolnił tygodniówkę. Właściciele za wiele nie dołożyli. Jak myślisz, czemu Trent gra słabiej? Bo dawniej Fabihno (czasem Hendo) asekurowali mu tyłek. Teraz są w słabszej formie więc Trent nie ma zbytnio pomocy z ich strony. To się wszystko nakłada. Cała linia obrony ma problem kiedy Fabihno nie “czyści” jak kiedyś. Kupienie dla niego konkurenta to jest absolutna konieczność. Inaczej to się odbija na grze całej drużyny

5 polubień

Nunez zrodlem problemow. Sure. Moze to i dobrze ze Darwin przestrzelil te kilka setek bo jeszcze czlowiek by pomyslal ze w tej druzynie wszystko gra i znowu wyniki zaklamywalyby rzeczywistosc. A to bylaby jedynie pożywka dla bandy liczykrupów i znowu wszystko byloby odkladane w czasie blizej nieokreslonym. A ze pali sie calemu klubowi grunt pod nogami to nie da sie przesunac ich na “kiedys”.

Gdzie ten nasz potezny Van Dijk? Mamy gorszą defensywę od Evertonu. Jedną z najgorszych w calej lidze.

Niee. Teraz nic nie przytlumi tego co sie dzieje. Ten zespol jest w fazie rozkladu.

1 polubienie

No właśnie to napisałem? Ze Klopp potrafil ich wyciągnąć, ze strefy spadkowej czy tam 16 miejsca, jeszcze do europejskich pucharów. Nie napisalem, że spadli z ligi. U nas też sezon jeszcze trwa, gramy dalej w Pucharze FA, w lidze Mistrzów, do 4 miejsca przepaści nie ma, a na forumku rozpacz.

@LiverpoolJestCzerwony moglismy go nie kupować i byłaby kasa na dobrego pomocnika, a to przecież wedlug was drugie tuż po istnieniu FSG, źródło naszej słabej gry… chociaż wtedy narzekali byście, że nie kupiliśmy latem napastnika, a Jota połamany a Salah gra słabo.

To oczywiście sarkazm, a w tamtej mojej wypowiedzi ważne jest słowo “W PEWNYM SENSIE”, które dość mocno zmienia jej wydźwięk.

Gdzie jest Van Dijk? U lekarza. Ale racja, że FSG mogli przewidzieć jego kontuzję. To było oczywiste, że ta holenderska szklanka się w końcu połamie. Każdy widział w lecie konieczność kupna zastępstwa na Virgila na wypadek kontuzji lub słabej formy tylko FSG nie. Powinniśmy kupić Laporte, albo Diasa. Może by się City zgodziło? Wystarczyło dać kasę. To w końcu takie proste, zerojedynkowe. :slight_smile:

2 polubienia

Jeśli nie widzisz różnicy poziomów między Bundesligą a Premier League to ja nic nie poradzę. Tutaj takiego awansu po słabym początku sezonu się nie zaliczy. Problem naszej obrony wynika w dużej mierze ze słabej gry pomocy. Fabihno i Hendo w formie dużo pomagali obronie, asekurowali, odzyskiwali piłkę. Teraz snują się po boisku… Dlatego obrona ma więcej pracy i częściej się myli. Oni powinni być przyspawani do ławki w takiej formie. Tylko, że Carvahlo, Elliot czy Bajcetić są jeszcze za młodzi i za mało doświadczeni. Bez dwóch klasowych pomocników gra Liverpoolu się nie poprawi i tutaj nie mógłby ani Ancelotti ani Guardiola ani żaden inny trener

3 polubienia

I dalej nie mielibysmy 9. Jezeli nastawiali sie na Tchouameniego to kase na pomocnika i tak odlozyli. Po prostu stwierdzili ze sie to przelozy na inne okienko.

Van Dijk jest slaby od poczatku sezonu, a obrona ktora prowadzil (przed kontuzja) dziurawa jak sito. Oczywiscie tu nie chodzi o to ze nagle trzeba kupowac Gvardiola i innego cudaka z miliony bo to nie jest zadne remedium w tym momencie (trzeba byloby od razu wymienic z 5-6 zawodnikow). Chodzi o to ze caly system zle funkcjonuje. I linia ofensywna to obecnei najmniejszy problem. Mozna strzelac malo bramek ale powinna byc dobra organizacja z z tylu. U nas nie ma organizacji. Jest burdel. Obrona nie wie jak sie zachowac, gubia sie jak dzieci we mgle, pomoc to juz szkoda gadac.

FSG jak i caly sztab juz dawno mogli przewidziec ze nasza pomoc jest gowniana i opieranie jej na szklankach albo wypalonych zawodnikach zle sie skonczy. Placenie Oxowi i Keicie za nic nie robienie przez cale lata, a przeciez mozna bylo sie ich stopniowo pozbywac i zastępować jakimis żołnierzami postaci Wijnalduma. Dzis przynajmniej bylby jakis koń do biegania w srodku. No, ale nie.

Zostawiono pomoc:

  • zdziadziałemu Hendersonowi ktoremu sie nie chce juz nawet pobiec z tą pilka kilka metrow i cos rozegrać, zamiast tego za kazdym razem chce na sile pozbyc sie jej byle dalej od bramki,
  • wolnemu slabemu Fabinho ktory byl naszym slabym punktem juz od drugiej polowy zeszlego sezonu i ktory stworzył autostrade do bramki w finale z Realem czy chocby z zremisowanym meczu z Tottenhamem (ach te jego wywrotki, kompletnie sie nie umie utrzymac na nogach, malo mobilny i zwrotny zawodnik),
  • dziadkowi Milnerowi, zasluzonemu zolnierzowi ktoremu no po prostu juz brakuje pary i ma prawo taki byc,
  • Thiago, ktory w kazdej chwili moze wylądowac na l4 (odpukać) i który jako jedyny prezentuje jakis przyzwoity poziom,
  • Elliotowi, ktory sie stara ale nie jest w stanie ogarnac swojej roli przy tak grajacej druzynie, za duzo obowiazkow sie na niego naklada i jeszcze nie jest przystosowany do gry w srodku (inaczej: uczy sie),
  • Jonesowi, ktory jest ciagle niedostepny i jest po prostu mentalnie zbyt slaby na ten zespol,
  • Keicie, ktory non stop jest na l4,
  • Oxowi, ktory non stop jest na l4 i jest do tego wybitnie slabym zawodnikiem,
  • Arthurowi, ktory jest zawodnikiem widmo, wlasciwie kolejny darmozjad,
  • Carvalho, ktory zupelnie nie jest srodkowym pomocnikiem.

Ta pomoc wygląda na papierze okropnie. Zarząd powinien od lata stawać na głowie by sprowadzić chociaż jednego porządnego gościa. Byly opcje za nieduże pieniadze. Był/jest Tielemans na przyklad. Opcje zawsze jakies sie potrafily znalezc. Wystarczylo wylozyc pieniadze.

4 polubienia

Ależ zauważam różnicę poziomów na korzyść Anglii. Na szczęście my nie musimy awansować z 16 miejsca. Wystarczy nam podskoczyć 3 miejsca w górę. To nie jest jakaś “mission impossible”, zwłaszcza na tym etapie sezonu, chyba się zgodzisz?

@LiverpoolJestCzerwony no ale te pieniądze właśnie przecież były. Można było je po prostu inaczej rozdysponować i kupić napastnika za 50 milionów + jakiś pomocnik za 30 w typie Wijnalduma, tutaj z typem sie zgadzamy, taki zawodnik jest nam potrzebny. Dlatego właśnie tak krytykuję sam transfer Darwina (w jego wątku). Jego koszt pozbawil nas potencjalnie innych letnich transferów, a do teraz Nunez nie gra na miarę wyłożonej za niego kasy. Kto zdecydował o takim rozłożeniu budżetu transferowego? Klopp? Ktoś inny? Ta osoba jest winna dzisiejszych naszych kłopotów. Nie jest to jednak wina FSG, ani tym bardziej Henrego, bo oni się do spraw sportowych raczej nie wtrącają.

Z tak grającą pomocą - nie awansujemy do top 4. To mrzonki. Co do Darwina to się nie zgadzam. Uważam, że gość zacznie regularnie strzelać ale jeszcze trochę to potrwa. Diaz wróci do formy, będzie robił więcej wiatru na skrzydle, liczę że z czasem Urugwajczyk zacznie te okazje zamieniać na bramki. Nie skreślam go bo jest na to za wcześnie. Porządnego pomocnika to powinniśmy kupić po odejściu Giniego. Nie był to wirtuoz ale solidny piłkarz który dużo walczył i nie schodził poniżej pewnego poziomu. Bo i przede wszystkim - miał końskie zdrowie i prawie nie opuszczał meczów . Takiego zawodnika brakuje

Jakoś obrońcy FSG nie zauważają, że wyniki pojawiły się z przyjściem Kloppa. Jakby nie Jorgus to zapewne dawno FSG by tu nie było, albo byśmy gdzieś się bili o środek tabeli/utrzymanie.
Wiem to gdybanie, ale jednak wizja ta wydaje się dużo bardziej realna, niż powtórzenie sukcesów Niemca.
Z czego przez pierwsze 2 lata kadencji Jurka byliśmy na plusie na rynku transferowym. Dołożyli dopiero coś jak doszliśmy do finału LM. To byle idiota by zrozumiał, że może warto coś w ta drużynę włożyć, bo może to przynieść sukces.
No i były sukcesy, ale od tego czasu pieniędzy w sumie nie było.

2 polubienia

Haa czyli generalnie wcale nie tak daleko masz do krytykantów FSG. Zwyczajnie masz innego kozła ofiarnego :sweat_smile: Brak pomocnika to wina Darwina i szlus wszystko mamy wytłumaczone. Właściciele na miarę Aston Villi powinni zostać z nami do końca świata.

Generalnie nie patrzysz na sprawę dalekosiężnie. Araby jak nie nas to będą przejmowali kolejne tańsze kluby. United ma mimo wszystko większą markę niż my. Napewno się sprzeda jeśli Glazerowie odczepia swoją żłopiące krew mordy. Za 10/15 lat dookoła będą arabskie twory a Liverpool ze swoim moneyballem straci szanse na wielkie sukcesy oprócz oczywiście pojedynczych strzałów.

4 polubienia

Ale dlaczego nie chcesz przyjac do wiadomości, ze latem wydalismy netto 10mln. Serio naprwde nie moglismy dolozyc 30, zeby pomocnika kupic? Co to za tlumaczenie, ze rekord transferowy, skoro pokryly go odejscia z klubu.

5 polubień

tu waluta to euro
dochody klubu od dołu z biletów, praw telewizyjnych, marketingowe, czyli nie wlicza się CL (niecale 100 mln). Sezon 20/21 pod cieniem epidemiii więc spokojnie koło 100 można dorzucić z tytułu biletów za zeszły sezon. Klub miał w zeszłym sezonie zarobione minumum 700 mln euro, widziałem nawet artykuły, że zbliżylismy się do miliarda.

NAsze wydatki w latach poprzednich oscylowały w okolicach 500(około 550 euro) mln funtów ( w tym spłacanie pożyczek, które na klub wziął FSG). W latach 20-21 byliśmy minimalnie na plusie na rynku transferowym. To wychodzi na to, że przy wydatkach na transfery około 70 mln licząc Gakpo. To FSG wyruchało klub na minumum 150 mln, a według niektórych źródeł kwota może zbliżyć się do pół miliarda.
Nawet jak FSG da te szumnie zapowiadane 250 mln na transfery, to odda to co zabrało, a ponoć klub miał być samodzielny, a wychodzi na to, że jeszcze pieniądze z niego są wyciągane.
Już nie mówiąc, że wartość klubu urosła sporo(około 10-krotnie) i część udziałów sprzedali za kwotę dwukrotnie wyższą niż to co zapłacili za klub(udziały całego FSG, ale nawet licząc, że LFC to około 50% wartości ich portfolio, to daje mniej więcej zwrot kwoty zapłaconej za klub).

2 polubienia

Juz tak kiedys bylo, tak okolo 1992. I wiemy jak sie skonczylo

Nie wymagam za dużo od tego forum, ale chciałbym żeby za kłamstwa było upomnienie lub ban na kilka dni. Nie wiem czemu w innych tematach umiesz się normalnie wypowiadać, a fsg to dla Ciebie wszelkie zło, jakby Ci psa harmonią zabili. FSG nie wyprowadza, ani nie wyprowadziło funta z tego klubu, nie wypłacają sobie żadnej dywidendy, mieliśmy zysk 700mln jak mówią źródła a Twoje dywagacje co tam sobie gdzieś tam czytałeś o miliardzie są nic nie warte. Nie wiem, na jakiej zasadzie FSG remontuje stadion, ale domyślam się że nie jest to darmowe i ciągle trwa więc pewnie nie spłacone, nie wiem czy zawarte są to “kieszonkowe” które Liverpool płaci agentom piłkarskim, czy bonusy dla piłkarzy. Uprzedzając już Wasze stałe argument “nO aLe SpRzEdAdZą za 3mLd a KuPiLi zA 300mLn” to nie jest kradzież tylko biznes, zajmijcie się zyciem.

@Loku64 powiedz proszę jak Twoim zdaniem spłacane są pożyczki :slight_smile: co do kieszonkowych to nie czytałem raportu, zapoznam się z nim wieczorem bo teraz nie mam tyle czasu.
Twoje fakty i liczby poparte źródłami to miliard o którym gdzieś tam czytałeś i wyruchanie na 150mln, gdzie w każdej firmie jest coś takiego jak amortyzacja, w tym przypadku w razie braku awansu do LM? Zastanów się trochę. Kurde co chwilę coś dopisujesz, a nie chce śmiecić - nie wierzę Ci, gdyż już okłamałeś przed chwilą co do wyciągania przez FSG pieniędzy z klubu.
Edit2 i ostatni bo już się na mnie krzywo patrzą :wink: tak to prawda mieliśmy rekordowy przychód 700mln i ten koszt w latach 20/21 to około 500mln i to są fakty. Faktem jest też że FSG nie wypłaca sobie żadnej dywidendy, jak każda normalna firma zostawia sobie pewne środki jako amortyzację bo to są podstawy prowadzenia biznesu. Kłamstwem jest natomiast to co piszesz o miliardzie przychodu i wyprowadzianiu pieniędzy. Pewnie mieliśmy zysk około 150mln jak piszesz, choć nie znamy kosztów z tego roku więc to też niepewne. Od początku chodzi mi tylko o to, że piszesz ze te pieniadze se wyprowadzane, a nie są. I daruj sobie to przedstawianie faktów, z Tobą jest tylko taka dyskusja “ja mówię argumenty, a ty nie” mimo że niedosc że Twoje argumenty są przekłamane to jeszcze nie dostrzegasz co pisze druga osoba, podejście czysto narcystyczne. Kończę dyskusje.
@CzerwonyBartek cieszę się, że myślimy podobnie :slight_smile:

7 polubień