Wytłumaczysz mi dlaczego? Po przejęciu stopniowo wymienialiśmy słabe klocki na lepsze . Spłata długu itd . Wiadomo, że w pierwszym sezonie nie mogliśmy zdobyć mistrza, bo byliśmy w niezłym bagnie w momencie przejęcia. Dzięki Kloppowi ten proces się przyspieszył ( co też na tamten Moment było planem FSG). później już lepsze i gorsze sezony, ale tak naprawdę ten rok jest tym pierwszym gdzie gramy poniżej oczekiwań. Wcześniej wyciskalismy ile mogliśmy z zawodników których mieliśmy dostępnych.
P.s zacząłem kibicować znacznie wcześniej, dlatego się nauczyłem cierpliwości i zaufania.
Nie rozumiem też przytyku ludzi co do stażu kibicowania, a danych faktów , bo dla mnie czy ktoś kibicuje rok czy 20 nie ma znaczenia, mają taką samą wartość.
Ogólnie nawet kojarzę, że dał słowo w Swansea, że nikogo nie będzie im podkupować, po to aby zaraz Allena kupić😅
Ogólnie koledzy swiezaki, kibicują FSG i jeszcze maja pretensje do tych, co przytaczają niewygodne fakty. To jest dopiero hit, ale nabrałem juz do tego sporego dystansu😁
Niezależnie od wszystkiego fajnie się teraz czyta te uwagi czy ostrzeżenia Brendana o tym, że następny manager bedzie musiał dokonać gruntownej przebudowy drużyny. Sprawdziło się, była przebudowa po zbóju.
Ty głupoty opowiadasz. Skład się starzeje - Alisson, van Dijk, Matip, Hendo, Thiago, Salah, Firmino - to są zawodnicy po 30tce. Bramkarz to akurat inna sprawa ale zawodnicy z pola to po 30tce lepsi już nie są. Myśmy ten skład wycisnęli jak gąbkę, piłkarze są zajechani. Taki Fabihno nie miał zmiennika i grał bardzo dużo. Potrzeba przebudowy składu. Do momentu przyjęcia Kloppa to większość transferów było nieudanych. Poza jednym wyskokiem w sezonie 13/14 byliśmy totalnie przeciętni. Dlatego to kloppowi przypisuje zasługi a nie Amerykanom
Ale czy ja gdzieś napisałem , że wymiana składu jest niepotrzebna? Sam jestem zawiedziony tym okienkiem, ale piłkarzy których wymieniłeś, oprócz Alissona nie ma nikogo kogo będzie ciężko zastąpić , zresztą oni w następnym sezonie będą grali ogony.
Tylko środek potrzebuje nagłej zmiany, reszta to uzupełnienia i tyle .
Ależ odmawiacie FSG już wszystkiego, nawet zatrudnienie Kloppa to zdaniem antyfanów FSG zasługa jakichś kibiców, zaraz ci Loku, kibic od 1935 roku, wrzuci 5 artykułów z losowych stron internetowych gdzie kibice nałożyli czapeczkę z daszkiem i okulary na trybuny i jak Henry to zobaczył, to już nie miał wyboru i musiał się ugiąć pod tą presją. To jest dopiero HIT!
To właśnie większość, ale antyfanów FSG, nie kojarzy czasów przed przejęciem przez nich Liverpoolu. Przyzwyczailiście się, że Liverpool to wielka marka, zawsze i co roku walcząca o wszystkie najważniejsze trofea o mistrzostwo ligi. Fakty sa takie, że przed FSG i przez pierwsze lata po przejęciu, gdy spłacaliśmy jeszcze niemały dług, byliśmy w ciemnej du…
Wiele klubów przez całe swoje istnienie nigdy nawet nie zdobyło tyle trofeów co Liverpool pod władzą FSG tylko przez ostatnie lata. City z petrodolarami, ładowanymi w nich DŁUZEJ niż u nas jest FSG, doszło przez ten czas do finału Ligi MIstrzów raz. JEDEN RAZ. PSG to samo. My graliśmy tam 3 razy, raz zdobywając to najważniejsze trofeum. Gdybyśmy przez te 10 lat zdobyli 2 punkty więcej w konkretnych sezonach w lidze, mielibyśmy dziś o 2 mistrzostwa więcej i Henry miałby swój pomnik na Anfield. No ale wasze standardy są już tak wyśrubowane, że 6 słabszych miesięcy i niektórzy zaczynają skreślać nawet Jurgena o władzach nie wspominając. A co jest najśmieszniejsze? To, że te standardy wyśrubowało właśnie FSG…
Ogólnie to jeśli ktoś przedstawi ci konkretny argument, który nie zgadza się z Twoją wizją, to piszesz o tym, że ta osoba jest świeżakiem, fejkiem i kibicem FSG.
Tak jak rozmowa z pisowem. I to tu pasuje idealnie.
Przespali dwa ostatnie okienka minimum. Błędem na pewno było powierzenie większej odpowiedzialności za transfery Jurgenowi i Pepowi. Straciliśmy koncepcję i projekt upadł. Teraz trzeba na spokojnie odbudować drużynę ale nie sprowadzając 10 piłkarzy w okienko (bo to sprawdza się tylko w grach), tylko znowu stopniowo, ale solidnie.
Spodziewam się jakie będą głównie odpowiedzi,ale mam nadzieję żę tym razem włączą się do dyskusji też ludzie myślący logicznie, nie loku i reszta.
Mam wrażenie, że w dyskusji pomiędzy zwolennikami, a przeciwnikami FSG problem polega na tym, że ci drudzy nie rozumieją, że pierwsi dostrzegają uchybienia ze strony FSG, ale po prostu niektóre oskarżenia w stosunku do właścicieli są niesprawiedliwe, przekłamane i po prostu nie przystoi zostawić ich bez słowa.
Na przykład które są niesprawiedliwe? Większość “antyfanów” FSG narzeka, że FSG traktuje LFC jak biznes i nie wydaje na transfery tyle, ile powinno, żeby utrzymać klub na szczycie.
Większość tutaj pisze o tym, że potrzebna jest przebudowa, tyle że przebudowa pod szyldem FSG opiera się wydawaniu pieniędzy ze sprzedaży zawodników i wyjściu na 0 (max - 40 mln na rok) na transferach. Ten format się imo zwyczajnie wyczerpał, choćby dlatego, że nie za bardzo jest kogo sprzedawać. To nie la liga czy budnesliga, gdzie są max 3 dobre drużyny na krzyż.
Patrz co dziś pisałem, a bardziej przytaczałem. Dlatego staram się tu nie pisać, bo się trafiają właśnie tacy krzykacze jak Ty. Bo jesteś krzykacz od niedawna tu i wszędzie szukający zaczepki. Nie było dobrego argumentu, ani Klopp nie był pierwszym wyborem, ani nie było podchodów. Nigdzie o tym nie pisano, a jedna wspominka z chwili przed zatrudnieniem, to chyba bardzo słaby dowód.
Dlatego właśnie niepisanie tu było dobrym wyborem, bez odbioru.
A jestem dla Ciebie godnym dyskutantem? Pytam, bo kolega Lucass przez to, że nie kibicuje od 1892r jak każdy na tym forum musiał się douczyć zanim coś napisze
Przykłady z brzegu- zarzucanie wyjmowania pieniędzy z klubu(celowo piszę wyjmowania, bo przecież słowa “kradzież” z tego co pamiętam nie padło, a przecież synonimy są niedozwolone), pisanie, że co dobre to wszyscy poza FSG, co złe to FSG, pomijanie rozbudowy obiektów klubowych, spłacanie długu, dotarcie na szczyt z mądrą polityką finansową, przypominam że właśnie przegoniliśmy manU pod względem przychodu, ale jakoś nikt nie klaskał FSG tylko właśnie zarzut pt"gdzie piniondze"
I jakby coś to LFC to jest dla nich biznes, manU to biznes dla Glazzerów, Arsenal dla Kroenke, a dla szejków z PSG to wejście do Europy i tak, też chciałbym żeby wydawali więcej na transfery, ale to nie sprawia, że mam pamięć złotej rybki i zapominam o innych rzeczach, które zrobili.
Choć przecież tak w sumie to Kloppa zatrudnili kibice, Klopp zrobił wszystko, a zatrudnienie Edwardsa i fachowców w każdym szczeblu to wypadek przy pracy. Sami się zatrudnili.
Po prostu FSG jest winne tylko wtedy kiedy klubowi nie idzie. Natomiast jak idzie dobrze to wtedy za sukcesy odpowiada ktoś inny byle nie FSG. To mniej więcej tak jak w wywiadzie Mirek Okninski opowiadał anegdotki o Pudzianie. Jak Pudzian wygrywał to mówił, że trenują go chłopaki, a jak przegrał to powiedział, że go Okninski źle przygotował. To jest dokładnie to samo
@qba3 dostałbym jeszcze, że persona, na którą się powołuje część użytkowników, która jest źródłem sukcesów, czyli Edwards to przecież człowiek wyjęty z kapelusza przez FSG. Na początku był zwykłym analitykiem, ale dobre pomysły sprawiły, że dostał szansę. Ale to w pełni zasługa FSG.
Moje zdanie jest takie, że FSG się udało bardziej z Kloppem niż sadzili i po prostu nie wiedza za bardzo jak sobie radzić z tym, jak klub się rozrósł. Całkiem to zmieniło ich plany, bo oni chcieli prowadzić coś na wzór dzisiejszego Brighton, czy właśnie kiedyś BVB.
Klub co tanio kupuje, drogo sprzedaje i przy okazji solidnie się prezentuje sportowo.
@qba3 stad się właśnie stawiało na wyszukiwanie talentów i ludzi takich jak Edwards. Teraz to wyglada jak brak jakichkolwiek sensownych ruchów ze strony właścicieli i stad moje przypuszczenia, że chcieli sprzedać już od kilka lat, tylko sytuacja na świecie im popsuła plany.
Kibice nie zatrudnili Kloppa, ale go jakby to nazwać „przeforsowali”. Jakbyś wtedy śledził, to byś wiedział. Wiec jesteś prawdopodobnie kłamca ( bo twierdzisz, że kibicujesz od czasów Dudka), gdyż raczej każdy co wtedy się interesował to sytuacje zna. Zreszta dalem linki do artykułow co o tym mówiły przed zatrudnieniem Kloppa.
To były wyniki w ostatnich meczach sezonu 14/15. Do tego był to ostatni mecz na Anfield Steviego i ostatni jego mecz w PL. Po tym FSG zostawiło Brendana, mimo nacisków na jego zwolnienie z trybun.
Tylko po słabym początku kolejnego sezonu i do tego wielkiej presji kibiców, w końcu ruszyli po Kloppa, o którego wręcz błagali na trybunach.
Tylko powinieneś o tym wiedzieć.
O jeny. Jakby kolega Lucass się “douczył” to by wiedział np., że:
LFC za FSG na początku wydawał sporo (ale nie nazwałbym tego szastaniem kasą na lewo i prawo), jak na tamte czasy, ale bardzo nieefektywnie, bo naprawdę udane transfery przed 2015 r. można policzyć na palcach jednej ręki (kolega Lucass mógłby sobie np. porównać 11 z finału LM 2018 albo 2019 r. do składu z końcówki sezonu 14/15);
To nie jedynie trenerzy byli problemem, nie tylko oni odpowiadali za transfery i było coś takiego jak komitet transferowy.
Jak ktoś się wypowiada o czasach sprzed Kloppa, a ich nie zna, to chyba można się przyczepić?
Można, można, ale ja akurat bardzo nie lubię jak komuś wypominany jest wiek, albo staż w czymkolwiek, jestem na to uczulony. Sam kibicuje od 2005, jestem z tych kibiców sukcesu Dudka ( ) i na początku też zawsze był zakaz wypowiadania, bo starsi wiedzą lepiej. Otóż często nie wiedzą, czego mamy przykład w glosach emerytów w Polsce Niemniej, ja po prostu lubię dawać takie drobne pstryczki w dyskusji, bez obrazy.
PS. komentarz do usunięcia
gdzie ja się wypowiadam szerzej o czasach sprzed Kloppa? Mniejsza o to, czy nie było przypadkiem tak, że ten komitet transferowy powstał, bo Rodgers regularnie dawał dupy na rynku transferowym?
No może i jest tutaj zbyt duża nagonka na FSG, bo co jak co, potrafili wyciągnąć nas z dołka po poprzednich właścicielach, ale czy na prawdę muszą być cudotwórcami, by pomagać Jurgenowi w prowadzeniu drużyny i nikt inny tak by nie potrafił? Zrobią prawdopodobnie świetny deal na klubie jako inwestycji kilkunastoletniej i tyle, więc koniec końców nie mogę się doczekać tej zmiany właścicieli. Gdyby wszystko było cacy i oni tacy dobrzy, to próbowaliby nieco więcej inwestować w drużynę i nie byłoby jakichkolwiek plotek o sprzedaży. Więc nie gloryfikujmy już ich tak, bo wszystkie niepowodzenia w ostatnich czasach to ich pazerność, bo obecna kadra “powinna wystarczyć”. Nie uwierzę nigdy, że Jurgen nie chce dążyć do zwycięstw na wszystkich polach i nie chciałby nieco szerszej kadry, a na pewno wzmocnienia pierwszej XI. FSG nie nadaje się na klub, którego kibice chcieliby bicia się o puchary rok w rok, bo do tego są po prostu potrzebne większe pieniądze. Niekoniecznie takie jak wydawał MU, wydaje non stop City czy ostatnio Chelsea, ale jeśli na naszym podwórku jesteśmy pomimo świetnych wyników finansowych dzięki wynikom sportowym tak nisko w wydatkach na drużynę, to tu coś jest nie tak. Sam fakt, że kupiliśmy Nuneza, a brakło większej ilości sensownych wzmocnień budzi niepokój, że po prostu Jurgen musi wybierać pomiędzy kilkoma opcjami i stety lub niestety się z tym godzi (stety, że dalej w klubie jest, niestety że nawet i on nie zawsze wyciągnie maximum ze średniego/wypalonego składu). Kolejna rzecz, że znowu ze względu na aspekt finansowy rozpieprzyliśmy jemu przygotowania do sezonu głupim wyjazdem sponsorskim zamiast dać w spokoju się przygotować po TAK CIĘŻKIM sezonie, jak poprzedni.
Oczywiście ja też mogę przesadzać, ale nie. FSG to nie jest idealny właściciel. Dobry, ale są lepsi, oczywiście też wieluuu gorszych. Ocena możliwej zmiany właścicieli zależy od tego, co kto akceptuje i czym się kieruje. Ja mimo wszystko wierzę, że obecne struktury i jakieś wypracowane wzorce nawet przy przyjściu katarskiego multimiliardera pozwoliłyby na mądre inwestycje, a nie żadne szastanie mamoną, by nie przypiąć nam łatki takiej, jak City czy przede wszystkim PSG. Z drugiej strony nie słychać, by jakiś pasjonat piłkarski o zasobnym portfelu był nami zainteresowany, a tylko w takim kimś widziałbym lepszą opcję od Qataru, niestety. Niestety, bo w obecnej piłce bez inwestowania nie można regularnie wygrywać. Sami się przekonaliśmy o tym wygrywając tylko jedno LM i jedną PL (chyba ogólnie każdy puchar, który w ostatnich latach zdobyliśmy, to jest w liczbie pojedynczej).
Ty ogólnie ogarniasz, że w zeszłym sezonie walczyliśmy do końca o pełną stawkę, czy cię to ominęło?
Ogarniasz, że osiągneliśmy to między innymi dlatego, że FSG nie potraktowało nas tak jak ty sądzisz, tylko zbudowali tutaj konkretny klub, z wielkimi ambicjami i stale rozwijający się, mimo tego (słabego) sezonu?
No i znowu przypomnę, że przed FSG byliśmy praktycznie bankrutami z głównie żenującymi piłkarzami w składzie (wiem. Był tam m.in. Gerrard, ale chodzi o cały skład). Stanęliśmy w miejscu, a właściwie to tonęliśmy. FSG nas przejęło i konsekwentnie budowali skład, infrastrukturę, szkolenie… Po prostu zrobili wszystko tak jak należy.
Kiedy była ostatnio sytuacja, że tanio kupiliśmy i drogo sprzedaliśmy? Kolejne zdanie z dupy. Pieniądze z Coutinho w całości zstały przeznaczone na wzmocnienie składu, i to jakie! Sprzedawani byli za to zawodnicy, którzy nie mieli szans zabłysnąć w naszym zespole, a i tak wyciągaliśmy za nich spore sumki. Pod FSG staliśmy się klubem, który jest atrakcyjny dla zawodników i zatrzymuje w składzie swoje gwiazdy. Staliśmy się po prostu czołowym klubem, w ciągu dekady od bycia na dnie.
Jak tu się nie denerwować, jak czytam takie głupoty Loku?
Jakoś dziwnie mi brzmisz na drugie konto, mojego ignorowanego kolegi😅 Wiem co robiliśmy i gdzie byliśmy w zeszłym sezonie, tez wiem, że zrobiliśmy niewiele by to powtórzyć.
Po 5 latach FSG mieliśmy porównywalny/gorszy skład niż przed nimi.
Umieszczałem dwukrotnie tu skład jaki zastal Klopp.
i tak, też chciałbym żeby wydawali więcej na transfery, ale to nie sprawia, że mam pamięć złotej rybki i zapominam o innych rzeczach, które zrobili.
) i na początku też zawsze był zakaz wypowiadania, bo starsi wiedzą lepiej. Otóż często nie wiedzą, czego mamy przykład w glosach emerytów w Polsce