Harvey Elliott

Przecież to jest jego stare zdjęcie, bo można poznać po fryzurze. Ta jest z czasów jak dopiero co wrócił z wypożyczenia z Blackburn. Od tamtego czasu jak widać wiele się zmieniło i niekoniecznie w tym dobrym kierunku.

Wiem. Być może Harvery pod koniec sezonu był na masie i go podlało na brzuchu.

1 polubienie

Brak widocznych mięśni brzucha jest spowodowany głównie wyższym poziomem tkanki tłuszczowej. Mięśnie brzucha zaczynają być widoczne jakoś na poziomie poniżej 20%. Harvey ma lekki zarys, więc obstawiałbym, że właśnie jego tkanka tłuszczowa to tak 20 %. Po prostu ma wyższy poziom tkanki tłuszczowej niż przeciętny piłkarz:P
NIekoniecznie lenistwo, może po prostu więcej je, albo jest po prostu na jakimś cyklu masowym i na sezon zejdzie :smiley:

1 polubienie

Rany boskie… z nudów widzę na prawdę nie macie tematu do dyskusji ;D zero sensowniejszych plotek, zero jakichś grubszych info z rywali ligowych, to się o brzuch Elliota zaczyna :joy:

No ale kontynuując, jeśli miał zalecenie od klubu przybrać nieco masy mięśniowej (oczywiście pod okiem specjalistów klubowych i wg ich zaleceń, bo na pewno nie ma tu żadnej samowolki w takich kwestiach), to raczej normalnym jest, że przed przyjazdem na zgrupowanie Liverpoolu zacznie od “masowania”. Przy tym pewnie sporo wody nabierze, co w przygotowaniach do sezonu pewnie spokojnie zrzuci i na starcie sezonu zobaczymy jego 6pak, jak tylko będzie okazja do zdjęcia koszulki. Wiem, że był na turnieju, ale sądząc po czasie jakim dostawał do gry, to bym się po prostu nie zdziwił, gdyby brak zaufania od selekcjonera młodzieżowców pochodziło właśnie od tego, że Harvey już się “szykuje” na Liverpool i przeszkadzało to w utrzymaniu formy w trakcie turnieju.

Oczywiście mogę się mylić i on na prawdę serio spuchł, bo sobie przybrał na wadze, bo pofolgował zbyt mocno, ale patrząc m.in. po tym jaka akcja była z KdB, który przyjechał na przygotowania do City z pełnymi policzkami, by po paru dniach treningów i zrzuceniu wody z organizmu wyglądał już jak zwykle, to się tu nie martwię.

7 polubień

Zauważ, że on już pod koniec sezonu rzadko grał dla Liverpoolu. Myślę, że jego masa trwa już dobre 3-4 miesiące.

1 polubienie

Nie wiem o co chodzi ale z tych wszystkich zdjęć które wrzuciliście, wynika, że najgorzej zbudowany jest Bellingham. Jest zwyczajnie maksymalnie suchy i to tyle.

Ale ramę ma zajebista, jak dorzuci mięśnia to może wyglądać na dobrego bodybuildera :sweat_smile:

Elliott nie jest generacyjnym talentem, ale ma papiery na bycie dobrym zawodnikiem. Jego problemem jest to, ze w nsszym ustawieniu nie ma pozycji skrojonej dla niego, a musi sie dostosowac do taktyki, ktora na roznych pozycjach obnaza jego mankamenty. Nie do konca pasuje do ustawienia preferowanego przez Kloppa, na dodatek powazna kontuzja wstrzymala jego rozwój.

Jednak mysle, ze mamy na tyle innych problemow kadrze i na tyle majetnych wlascicieli, ze nie powinnismy rozpatrywac sprzedazy tego mlodego talentu

1 polubienie

Ciężko stwierdzić jaki sufit ma Elliott. W końcu ma tylko 20 lat. Może być jeszcze z niego topowa gwiazda nie mam nic przeciwko, ale musimy znaleźć dla niego odpowiednie miejsce gdzie powinien się rozwijać, a trochę nie ma na niego pomysłu i rzucają go po wielu pozycjach.

1 polubienie

A odnosi się to do jakichś wzmianek o jego sprzedaży?
Moim zdaniem, powinien u nas zostać. 20 latek z ponad setką występów na poziomie seniorskim to ewenement. Niestety, ale ta kontuzja sprzed 2 lat mocno się na nim odbiła. Nie jest już tak zwrotny, odważny, twardy, dynamiczny (trochę podobnie do sytuacji z Fatim), ale dalej jest jednym z najbardziej uzdolnionych ofensywnych pomocników w lidze, albo i w całej Europie. Jakby odszedł do ligowego średniaka typu Fulham czy Crystal Palace to mógłby otrzeć się o double-double i byśmy za niego musieli dać 100 baniek by mieć go z powrotem. U nas daleko mu do statusu gwiazdy. Rzadko bierze na siebie odpowiedzialność i stąd takie, a nie inne liczby. Ten sezon powinien być dla niego przełomowy, bo będzie pełnił rolę backupu dla Szobo i Salaha. W dodatku jest LE. Na brak minut nie powinien raczej narzekać. Dużo nam powie ile w rzeczywistości jest nam w stanie dać.

Objawił nam się kandydat do robi kuli u nogi w środku pola. Ot taki angielski Kurzawa ze świetnie ułożoną stopą, ale tak wolny, że aż strach.

Kurzawa to mial chociaz asysty.

Ciekawe gdzie ta jego ułożona stopa?

Każda piłka pod nogą Elliotta to była strata. Niesamowicie konsekwentny występ.

3 polubienia

Najbardziej podobają mi się jego podania za plecy. Szobo w szoku po próbce zmysłu Elliotta.

Może i wolny ale za to słaby, no ale przynajmniej techniki tez nie ma jakiejs niezwykłej

4 polubienia

Podobała mi się energia Harvey’a w meczu z Wilkami

2 polubienia

Elliot to piłkarz to futsalu

1 polubienie

o tym nie pomyślalem nigdy, ale rzeczywiscie coś w tym jest.

Co do jego energii, to ja chyba oglądam inne mecze, bo ja jej nie widze. Człapie sobie po boisku jak Messi, tylko że jak trzeba nie ma tego odejścia i dryblingu. Strzał to może i ma, chociaż u nas tego nie pokazuje ( bramka tylko dzięki rykoszetowi) - 1 bramka w PL w 47 spotkaniach, na kogoś kto ma niby strzał to troche mało. Tyle to strzelał Hendo, który nie miał kompletnie strzału.

Bardzo dobre spotkanie wczoraj w wykonaniu Elliotta, myślę, że obszar w którym naprawdę błyszczy to jest gra na jeden kontakt - wczoraj nie pierwszy raz zwróciłem na to uwagę, świetnie to robi, czasami nawet wygląda to tak, jakby koledzy z drużyny byli zaskoczeni piłką zwrotną. Potrafi poklepać na małej przestrzeni i szybko podjąć decyzje o zagraniu piłki. Mam nadzieje, że będziemy szlifować również budowanie akcji ofensywnych poprzez atak pozycyjny i szybką wymianę krótkich podań, szkoda by było z tego nie korzystać, zwłaszcza gdy gramy z drużynami, które bronią głęboko i oddają nam piłkę

5 polubień

Warto nadmienić, że obie bramki padły po jego cudownych podaniach. Przy golu Diaza nawet nie ma co tłumaczyć. Klasyczna asysta 2 stopnia. Przy karnym zobaczcie jak fajnie wprowadził piłkę w pole karne.

1 polubienie