Harvey Elliott

Za to Slot się nie zna, dobrze że top2 bezkrytyczny fan FSG jest lepszym trenerem.
Pomijam fakt, że jak nie Jones, to Szobo jest przed Harveyem.

W lidze ile? No i była Liga Europy, świetne miejsce do rozegrania dla rezerwowych.

No bo jak pisałem, Harvey ni to pomocnik ni skrzydłowy, ma atuty tu i tu i braki tu i tu. To zawodnik na miarę właśnie słabszych klubów jak Brighton czy BVB. Czy tam się rozwinie na miarę światowej gwiazdy? Niekoniecznie tak sądzę, ale na solidnego, niezłego grajka ligowego i owszem, bo dostanie minuty do rozwoju. My nie jesteśmy klubem rozwijającym talenty, bo nie chcemy ich potem spieniężać. Grają najlepsi WG TRENERA i tyle. Eksperymenty to właśnie czas w pucharach na takich 4ligowcach, gdzie jak widać Harvey mimo, że zapierdalał i gryzł trawę, to piłkarsko nie pokazał się z super strony, a przecież młodzikiem nie jest, który mimo szansy i chęci się pokazania, może rozegrać słaby mecz ze względu na presję (Rio może był nieco słabszy i widać, że zagrania ma jeszcze typowo młodzieżowe, ale ma 16 lat i 2-3 lata na ogarnięcie się pod tym względem, za rok/dwa pewnie na stałe wprowadzony do 1 składu (tj kadry na treningach) będzie, to będzie coraz mniej tak grał i tu szczerze mówiąc upatruję kogoś na wzór Sterlinga aniżeli po Harveyu - ode mnie i on i Darwin dostali swój czas, Darwina niestety skreśliłem, a Harvey mimo że miał momenty i ogólnie jego gra robi większe wrażenie, to po prostu Salaha nie zastąpi, ten chce grać wszystko po 90min, a w środku pola jest żelazne na ten momeny Ryan-Alex-Dom, a jak widać pierwszy do nich jest Jones, dopiero potem Harvey, a i jeszcze Endo przecież się wplata na DM).

1 polubienie

Masz wyżej 1335 minut, pi razy drzwi równowartość 15 pełnych spotkań. Ni dużo, ni mało.
Za to nieporównywalnie więcej niż w tym sezonie dostaje minut razem każdy ze środka poza żelaznym trio- Graven, Macca, Szobo + luzującym ich Jonesem

Dziwny przypadek że jego wejście do składu zbiegło się naszym odpadnięciem z wyścigu o mistrzostwo. Słowa klopp nie powinny wql być brane pod uwagę bo każdy wie że zawsze bardziej trzeba chwalić rezerwowych bo ci co grają w 1 składzie się nie wkurzają, a robią to ci co mało grają.

Ogólnie Harvey był u nas zawsze rezerwowym i o ile z ławki dawał dobre zmiany tka w pierwszym składzie zazwyczaj zawodził.
40m za rezerwowego który od kilku lat niestety specjalnie się nie rozwija? Dla mnie ok
Choć osobiście bym go nie sprzedawał

1 polubienie

XD
Harvey wszedł do pierwszego składu w meczu z Luton, a mistrzostwo przegraliśmy z Evertonem i Cp, kiedy to Harvey akurat był posadzony na ławce bo dłuższej serii grania, natomiast później rzeczywiście wrócił do pierwszego składu.

On już odchodził, więc powiedział coś, co chciał pewnie przekazać swojemu następcy, żeby nie miał potem podobnych żali.

To już głupota i skrajna manipulacja na poziomie innego kolegi forumowego.
Na zasadzie „jest ch… wy ale w sumie ja go lubię i cenię więc no ch…wy jest to fakt.”

Od paru lat jak uzbierał 129 spotkań, mimo jednej strasznej kontuzji i bardzo młodego wieku, był jednak znacznie więcej niż rezerwowym.

Nawet jeżeli Elliott miałby być rezerwowym to lepiej mieć kogoś takiego w obwodzie niż liczyć, że ktoś z młodzieżówki okaże się na poziomie albo szukać kogoś na ławkę bo to jest bez sensu. Poza tym Elliott ma status hg. Chyba, że ten klub na prawdę jest już takim dziadem, że musi sprzedawać młodych ogranych zawodników żeby zorganizować jakieś środki. Te pierdoly o tym że się nie rozwija od paru lat to w ogóle przemilczę. Przecież od od paru lat w ogóle gra w piłkę więc nie wiem cofa się w rozwoju?

2 polubienia

Ehhh. Ma 129meczy w których grał średnio 48minut. To jak mam go nazwać? 13 zawodnik pierwszego składu. Co do manipulacji to cos ci przedstawię.

To ty próbujesz nam powiedzieć że znasz się lepiej na ocenie potencjału graczy niz Arne slot czyli jeden z najlepszych trenerów młodego pokolenia znanego z rozwoju swoich piłkarzy.
I jesli on uważa że Harvey nie rokuje i chcemy go spieniężyć to ja mu ufam.
I podkreślamy jedna rzecz Harvey słabo gra.

A podaj mi nazwiska piłkarzy których rozwinal

Harvey nie gra praktycznie wcale, a nie słabo gra :upside_down_face::upside_down_face:

Do tego ma 21 lat, więc zbierał te minuty w wyjątkowo młodym wieku. Jest różnica mieć tyle minut w wieku 26, a 21 lat, której Ty zdajesz się nie zauważać.

Hancko, Geertruida, Gomez, kokcu, wieffer.

Widocznie słabiej się prezentuje na treningach co jest potem potwierdzeniem jego występów na boisku.

Hahah. Ja to zauważam. Jak na zawodnika w swoim wieku ma całkiem duzo minut.
Tylko to ty próbujesz wmówić że nie jest rezerwowym kiedy jest tym rezerwowym? Co ma wiek do tego jak będziemy go nazywać?

Hanko ściągnął w wieku 25 lat.
Geetruida objął w wieku 22 lat
Pewnie Ci chodziło o Gimeneza, przyszedł w wieku 21 lat.
Kokcu 22 lata na początku pracy ze Slotem
Wieffer 23.

Gościu jedynie Gimenez był w wieku Harveya, wszyscy poza tym byli starsi od Harveya w momencie rozpoczęcia współpracy ze Slotem.

Do tego odważę się stwierdzić, że nadal żaden z nich nie prezentuje poziomu pozwalającego na regularną grę u nas.
Te Twoje przykłady w związku z tym wykluczają to Twoją całą teorie o rozwijaniu Slota i nieprzydatności Harveya

Jezu, jaki kurna fikołek logiczny, że jak nie wyszkolił nikogo młodszego, bo Harvey był BARDZO młody jak do Nas przychodził i dalej jest, to się nie zna czy co?
Pominę fakt, że w Ryanie potrafił odnaleźć to co trzeba, by stanął się genialny (a jest tylko rok starszy od Harveya), gdzie przed jego przyjściem kopał się po czole, ale to pewnie Jurgen pod koniec kariery zostawił nam świetnego grajka, tylko po prostu na niego nie stawiał.

Poza tym w AZ rozwijał talenty, skład miał bardzo młody - m.in. Koopmeiners czy Reijnders wyszli spod jego ręki.

Chodzi o to, że po pierwsze to wcale nie byli jacyś super młodzi zawodnicy, a skoro rozwijał niby starszych od Harveya, to dlaczego miałby niby nie rozwinąć Harveya?

Z czego widzę to ten Reijnders pół roku z tego roku z groszami pod Slotem spędził na wypożyczeniu i to po pierwszym pół roku jako głęboki rezerwowy. Będąc w tym samym wieku co Harvey, więc jak widać też na niego Arne nie stawiał, a teraz jest jednym z lepszych zawodników w Serie A, więc dałeś fajny przykład jak to Arne sie myli przy ocenie potencjału. Dziekowa

Sam zrobiłeś za mnie robotę, więc dzieki. On zaczął regularnie grać jak Arne dawno odszedł.

Więc @Kajojojek13 masz przy okazji idealny dowód jak omylny w osądach bywa Arne, więc już mi nie podawaj proszę tego za pewnik, jak to on cudownie potencjał ocenia.

Z AZ go poza tym zwolnili po tym jak byli na 7. Miejscu w tabeli, a Arne zaczął flirtować z Feyenoordem, więc też pięknego CV to on nie ma za bardzo.

zaraz tu będzie kolejny fikołek jakim to słabym trenerem jest Arne i po co my go w ogole braliśmy.
P.S. przecież użyłem czasu przyszłego, więc jakie zarzucanie :slight_smile:

Po prostu nie wszystko co dotknął to w złoto zamieniał, a tu widzę same superlatywy o jego przeszłości.
Na ten moment daje radę, poza właśnie rozwojem zawodników i rotacją, tylko czasu u nas mało spędził, więc to się jeszcze może zmienić.
Zdobywa punktów więcej niż się spodziewałem, początek ma bardzo udany.
Więc jest dobrze, on sam jako młody manager też się ciągle rozwija, więc na ten moment uważam to za dobry ruch.

Proszę mi nie zarzucać czegoś, co nie napisałem, ani w momencie zatrudnienia, ani teraz.

@everlast jak widać to się myliłeś…

Klopp też tak opowiadał jak to rozwija młodych, a potem Ci młodzi to tylko grali jak juz nie było kim grać. Generalnie z czolowych druzyn to chyba jedynie Wenger tych młodych wprowadzał i rozwijał ( a może tez tak nie bylo jesli sie przesledzi kadrę Arsenalu a tylko taki mit był - nie chce mi się sprawdzać) Fergie to trafił po prostu na złote pokolenie ze szkółki.

1 polubienie

Mówisz o facecie co wyciągnął z młodzieżowej\rozwinal takich zawodników jak
Gotze, Hummels, Gomez, Trent, Lewandowski, Piszczek(tu go wymyślił na nowo)
Już nie mówiąc o tych co brał jako półprodukty i robił z nich graczy klasy światowej- Gundogan, Salah, Mane, Robbo, Konate, Reus.

Na ten moment to całkiem inna liga niż Arne pod tym względem

1 polubienie

Wielu stworzyl, ale tez niektorych zepsul niestety.

tu to sie pomyliles, bo to Favre zmienil pozycje.

Gomez to u nas grał w pierwszym składzie za Brendana tylko się połamał.

Czyli w Liverpoolu przez 9 lat rozwinął Trenta , no i powiedzmy Jonesa - no Ci powiem wynik oszałamiający z tym rozwijaniu mlodych.
No i żeby zaraz ktoś tu nie zarzucił, że nie cenie Kloppa i całego jego wkładu.
Natomiast z tym rozwijaniem to bym się nie rozpęczał. Przez te 9 lat masz Salaha, Mane, Robbo, Trenta, Firmino i na tym koniec. Więc tak jak pisałem z tym rozwijaniem szczególnie młodych graczy to bys musial szukac w mniejszych klubach i dopiero jak już są troche starsi to ich doszlifowaniem.
Wracając do tematu to Elliotta cos tak średnio jednak rozwinął, bo to miał byc generacyjny talent, no ok miał kontuzje, ale to było 3 lata temu. Tak jak piszesz, chlopak ma 21 lat, ale Graven ma 22 lata a bez niego nikt sobie obecnie nie wyobraża naszej pomocy, Palmer też jest raptem rok starszy. Ma jeszcze trochę czasu do swojego hipotetycznego prime, ale no nie oszukujmy się, generacyjny talent to raczej jednak nie jest i dla naszego dobra lepiej żebym się mylił.

EDIT

Gomez zagrał kilka bo urwał kolano :slight_smile:
a co do Piszczka to widzisz jednak. No i jak sam zaznaczyleś 25 letniego a nie młodego. starszego o 4 lata niż Harvey

noz kurde rozmowa jest o rozwoju młodych graczy. Rozwinał Trenta i Jonesa przez 9 lat, a Ty wyskakujesz z LM i PL. Kto tu chce zrobić ziemię płaską.
Elliott nie rozwija się tak jak wielu oczekiwało i taka jest prawda i nic nie trzeba udowadniać.

1 polubienie

Nie do końca bo z czego pamiętam tam na lewej obronie w Hercie był testowany.
Co do reszty argumentów.

To Klopp wygrał LM i EPL, plus 2 finały i rekordowe punkty w lidze. Bo wydawał dużo „pinionszkuff” , a nie rozwijał/wynajdował zawodników.
Co do Gomeza to Joe pod Blendanem zagrał kilka meczy.
Nie chce mi się już z Tobą gadać, bo na siłę chcesz udowodnić, że Ziemia jest płaska.

Edit. sprawdziłem, rzeczywiście Piszczek rozegrał 31 spotkań jako PO w Hercie wg transfermarkt.
Jednak nie zmienia to faktu, że brał go jako 25letniego przeciętniaka, a zrobił z niego topowego prawego obrońcę.

Stary ale ja nigdzie nie napisałem że on rozwinął młodych piłkarzy!!!to twoje twierdzenie że rozwijać mogą się tylko młodzi a starsi już nie. To nie jest grą piłkarska!!! Każdy z tych piłkarzy rozwinął się mega u slot a nie wspomniałem jeszcze choćby o malacii gimenezie i sinisterze.

Ja wiem że żaden trener nie jest nieomylny. Jednak widzę też że Harvey eliott gra słabo w tym sezonie, do tego przez swoje braki fizyczne (niski,wolny) niestety we współczesnym futbolu może się już nie rozwinąć. Jeśli tak uzna zarząd i slot oo tym co widzą to ja ufam im.
Osobiście słabym mu trochę więcej czasu, ale z jakiś powódow to jemu za to płacą nie mnie :wink: szkoda już mi na tą dyskusje czasu bo na ten moment Harvey gra słabo. Jeśli używasz argumentu że w zeszłym sezonie grał dobrze to ja napiszę że 4 lata temu to chiesa był mistrzem Europy.
Twoim głównym argumentem jest talent Harvey i to że liczysz że się rozwinie, a tego szybko się nie dowiemy.

Malacia i Sinisterra to rzeczywiście kozaki, normalnie cały świat drży.

Wspomniałeś o tajemniczym Gomezie, to jednak jakiś Gomez był, a nie Gimenez?

Zagrał jedno przeciętne spotkanie wczoraj, jedno dobre w CC. Poza tym epizody kilkuminutowe, więc ciężko mówić że gra słabo i to przez braki fizyczne xD.
Xavi, Iniesta, David Silva, Andrea Pirlo… wszyscy byli wielcy i szybcy nie?

Wydaje mi się, że odległość kilku miesięcy, a kilku lat to jednak różnica.

Harvey udowodnił nieraz, że ma umiejętności i byle frajer między 16 a 21. Rokiem życia nie zaliczyłby u nas ponad 100 występów.